Podczas gdy jedni głodują koczując na ulicach, to drudzy trwonią pieniądze na niepotrzebne gadżety i bezsensowne rozrywki. Co gorsza, ludzie zamożni coraz rzadziej dostrzegają otaczającą ich biedę. Osoby pokrzywdzone przez los traktują przedmiotowo, jak osobliwą atrakcję i chcą się z nią sfotografować, by później pokazać w internecie, że są „lepsi” od innych. To się nazywa upadek moralny
Co chwila na rynku pojawiają się nowe gadżety czy wynalazki, na punkcie których świat zaczyna szaleć. Pozornie ich celem jest dostarczenie rozrywki, ale w rzeczywistości przedmioty te, mają być maszynką do zarabiania pieniędzy. Mody na poszczególne gadżety nie raz są sztucznie kreowane, by podwyższyć sprzedaż i uzależnić od nich jak największą część społeczeństwa
Ludzie od zawsze siłą walczyli o swoje racje, dlatego przemysł wojenny ma się dziś doskonale. Obecnie wiele konfliktów jest specjalnie podsycanych, bo prowadzenie działań zbrojnych jest bardzo kosztowne, a zatem producenci sprzętu wojskowego, broni i amunicji zarabiają krocie ma wzajemnym zabijaniu się ludzi. Dodatkowo zbrodnia napędza zbrodnię i biznes ma się świetnie
Świat w swej pogodni za pieniądzem kompletnie się zatracił. Ludzie pragnący bogactwa, chcą je osiągnąć za wszelką cenę, nawet jeśli to oznacza czynienie zła. Bogactwo psuje ludzi, zaślepia ich i prowadzi do upadku, dlatego trzeba na ponów uświadomić ludzkości, że nie pieniądze są ważne, ale to człowiek sobą i swoim sposobem myślenia reprezentuje
Propaganda sukcesu i szczęścia sprawia, że wielu ludzi czuje się niedostosowanych do świata, ale zamiast coś zmienić, udają zadowolonych. Coraz więcej osób nosi maski i nie chce ujawniać swoich prawdziwych uczuć. Ta powszechność fałszu sprawia, że więzi społeczne rozpadają się
Może sprowokuję małą dyskusję. Dlaczego i po co (żeby nie powiedzieć "po ch#j") my właściwie żyjemy?
@RealSimon Po raz kolejny taki temat? Żyjesz, bo się urodziłeś i jeszcze nie zmarłeś (z przyczyn dowolnych). A po co? To sam musisz sobie zdecydować, możesz podążać za czyimiś wytycznymi, możesz sam sobie wybrać kierunek. Możesz też po prostu egzystować do śmierci, ale to chyba jeden z gorszych wyborów.
Jak chcesz szukać głębszego sensu, to odprawisz jako kolejny człowiek serię ćwiczeń z bezcelowości szukania zadowalających odpowiedzi na pytania, które nie mają zadowalających odpowiedzi. Ale zawsze możesz wtedy stworzyć nowy prąd filozoficzny lub religijny. Ten drugi może być dochodowy.
Fajnie napisane.
Żyjemy, bo Bóg tego chce. Wysłał nas tu na próbę, w której sprawdza, czy zasłużymy na wieczne szczęście u Jego boku. Testuje naszą wiarę, naszą miłość, nasze człowieczeństwo. Robi to stykając ludzi że sobą na różnych płaszczyznach. Tak naprawdę, gdybyśmy przestrzegał tylko jednego przykazania - przykazania Miłości, cała reszta nie byłaby potrzebna. Grzechy popełniane przez ludzi są po prostu odejściem od Bożej nauki.
Ja tak uważam. Czy mam rację? Zobaczymy po odejściu z tego życia
@J_R Taki temat pojawiał się niemal od początku ludzkości i będzie pojawiał się do końca.
Czemu egzystowanie sobie do śmierci jest jednym z gorszych wyborów? Jak ktoś nie ma większych wymagań i takie prześlizgiwanie się z dnia na dzień mu odpowiada, to czemu nie?
@VaniaVirgo To zależy od tego, czy chce się egzystować bez celu, czy się egzystuje jak bez celu z braku możliwości pozyskania wystarczających zasobów do realizacji któregokolwiek z interesujących celów. Większość niestety jest zmuszona do egzystowania poprzez swoją rzeczywistość, a nie z wyboru.
Aha...
O kuuuuurwa! Jakie to głębokie. Jak dupa osób które potrzebują jakiś zyebanych obrazków do "głębokich przemyśleń"... Może jakbym miał jedno lub dwucyfrowe IQ, to by mnie to uderzało jak autora postu, autora rysunków i wszystkich co robią "och, ach".
@GumaPL A może właśnie dlatego Cię nie uderza, bo masz jedno lub dwucyfrowe IQ?
@andyk77 Nie. Po prostu te obrazki są robione dla głupich ludzi, żeby skłonić ich od myślenia. Człowiek mądry myśli cały czas. Większość z tych obrazków jest na poziomie myślenia małego dziecka, a widać, że rysowane przez dorosłego człowieka. Wzajemne wielbienie takiego gówna, rozpowszechnianie go i obrona to lizanie własnych jaj- niby można- ale po co to robić??
@GumaPL Z ust mi to wyjąłeś... choć ja w ustanie biorę.
Ale na tabletach i smartfonach też można czytać e-booki.
Wojna to zawsze był biznes, dzisiejszy jesteś? Dlatego ważne było jedynie ją przeżyć