@Sevivo społeczeństwo już samo nie wie czego potrzebuje.
Po pierwsze ludzie i tak nie wiedzą jak ich używać. To są jednorazowe produkty, po zdjęciu do wyrzucenia i to też nie byle gdzie. A ludzie sobie je noszą cały dzień zbierając na nich wszystkie zarazki z powietrza i później roznoszą je innych miejscach, bo przecież nie wyrzucą po godzinie. Także te maseczki robią więcej szkody niż pożytku jak się ich nie używa zgodnie z przeznaczeniem. Ale na to już nikt nie patrzy no bo maseczka to taka zbroja przecież nie?
@Sevivo nie widzę, żeby był jakiś szałna środki ochrony oczu. Ludzie się rzucili na te maseczki jakby to niewiadomo co było, ale nie wiedzą jak ich używać.
@Sevivo Nie byłoby korzystne bo Ci tłumaczę, że najpierw trzeba wiedzieć jak je nosić. A przy takich niedoborach maseczek nie ma możliwości, żeby każdy miał po kilka maseczek na dzień. Dlatego one są dla chorych.
@Sevivo
Maseczka chirurgiczna nie jest szczelna. Nie posiada nawet filtra. Nie wiem po co Ci ona. Jak już używaj maseczki z filtrem FFP 3. Ta daje jakąś ochronę. Nieznaczną, ale zawsze jakąś.
@Sevivo Będę to powtarzał bo taki jest fakt. Przy obecnych cenach ludzie nie wyrzucą po dwóch godzinach maseczki wartej kilkanaście złotych bo po miesiącu by zbankrutowali. Problem w tym, że używają ich ci,którzy tego nie potrzebują. Ale tego nie zrozumiesz bo jak większość ulegasz panice. I tak się koło zamyka.
@Sevivo Bo to są maseczki chirurgiczne albo budowlane i po co służby miałyby je magazynować? Podajesz przykład kichania. Jak kichasz to zasłaniasz usta. Ale jak jesteś zdrowy i nie kichasz to nie zasłaniasz ust. Jak nie jesteś zarażony wirusem to też nie zasłaniasz twarzy maseczką. Widzisz sam sobie zaprzeczasz. Chusteczki higieniczne też używają kichający i jakoś ich nie brakuje, a dużo więcej osób je ma niż maseczki. Bo kupują je ci, którzy tego potrzebują a nie każdy bo tak. Piszesz jedno a później sam sobie zaprzeczasz. Jak chcesz to panikuj dalej ale w niczym to nie pomoże ani Tobie ani innym.
@Sevivo Ty chyba żyjesz w innym świecie. W azji jest zupełnie inna kultura jak chodzi o noszenie maseczek to raz. Dwa, tam jest ogłoszony stan epidemii, a to się wiąże z pewnymi działaniami. U nas tego nie ma.
@Sevivo a Ty wiesz, że sklepy biorą towary z hurtowni, a te hurtownie kupują od producentów? I jak jest duże zapotrzebowanie to ci producenci nie nadążają z produkcją również dla instytucji. Może nie zauważyłeś ale czasy gdzie produkcja była tylko dla państwa już dawno minęły.
@Sevivo chciwość rządu to jest oczywista oczywistość. Tylko tutaj chodzi o rzeczy, których ludzie nie kupują w takich ilościach i które można ZASTĄPIĆ innymi. Nie trzeba używać żeli antybakteryjnych, wystarczy mydło ale ludzie nagle się obudzili i zaczęli myć ręce, tak jakby wcześniej tego nie robili, no komiedia, a o maseczkach to już szkoda mówić.
@Sevivo i znowu sobie przeczysz. "każdy sam określa w pewnym zakresie co i kiedy mu jest potrzebne". W pewnym zakresie czyli nie w pełni jednak decydują.
Dwa. Jasne prawa wyborcze powinny być ograniczone do tych, którzy wiedzą na czym głosowanie polega i jakie są konsekwencje. Teraz ludzie nie wiedzą nawet jak liczone są głosy i rozdzielane mandaty.
@Sevivo rónie dobrze każdy może określać czy wolno mu kopać w drzwi. I co by sie działo jakby sobie tak każdy kopał w drzwi. Byłbyś zadowolony jakby ktoś Ci skopał drzwi np od samochodu? Powinieneś przecież każdy może sobie decydować o takich prostych rzeczach.
@Sevivo Nie chce mi się nawet tego czytać bo już widzę, że to jakaś desperacka próba przekonania do swoich poglądów. Także nie będę odpowiadał bo to i tak nie na temat. Żyj sobie w swojej bańce.
@Sevivo Wiem jak wyglądały poprzednie epidemie, w tym koronawirusów i widzę jak wygląda obecna panika. Nie ignoruję zagrożenia tylko zwracam uwagę na irracjonalne zachowanie ludzi. Ty tego nie zrozumiesz i tak bo również ulegasz zbiorowej panice i to zaburza logiczne myślenie.
@ubooot studenci, uczacy sie lekarze / anestezjolodzy / pielegniarki, rodzice dziecka (nie kazdy zabieg to usypianie)...
Zreszta ,nie musisz tego do konca wiedziec. Wazne, ze specjalisci wiedze, ze takie osoby sie tam znajduja i raczej nie graja w karty, wiec ta informacja jasno informuje o tym, zeby te dodatkowe praktyki zawiesic.
Chodziło mi o to, że obserwują a nie operują. Biorąc pod uwagę, że mamy brak masek to w tym momencie nie muszą tam być. Nie jest to optymalne, bo młodzi lekarze powinni się uczyć. Chyba innych osób- obserwatorów nie ma na salach.
wcale że nie, baranie. brakuje ich, ponieważ, głównym światowym producentem maseczek były Chiny, a teraz cały nakład zostaje przekierowany na rynek wewnętrzny. I dlatego brakuje masek.
@Sevivo Ale lekarz wykonujący operację to trochę poważniejsza sprawa, potrzebuje takiej maseczki z innych powodów.
@Sevivo
Chirurg potrzebuje maseczki chirurgicznej, żeby np. nie nasmarkać, napluć, nakaszleć i inne na- do ciała pacjenta.
@Sevivo społeczeństwo już samo nie wie czego potrzebuje.
Po pierwsze ludzie i tak nie wiedzą jak ich używać. To są jednorazowe produkty, po zdjęciu do wyrzucenia i to też nie byle gdzie. A ludzie sobie je noszą cały dzień zbierając na nich wszystkie zarazki z powietrza i później roznoszą je innych miejscach, bo przecież nie wyrzucą po godzinie. Także te maseczki robią więcej szkody niż pożytku jak się ich nie używa zgodnie z przeznaczeniem. Ale na to już nikt nie patrzy no bo maseczka to taka zbroja przecież nie?
@Sevivo nie widzę, żeby był jakiś szałna środki ochrony oczu. Ludzie się rzucili na te maseczki jakby to niewiadomo co było, ale nie wiedzą jak ich używać.
@Sevivo Nie byłoby korzystne bo Ci tłumaczę, że najpierw trzeba wiedzieć jak je nosić. A przy takich niedoborach maseczek nie ma możliwości, żeby każdy miał po kilka maseczek na dzień. Dlatego one są dla chorych.
@Sevivo Są winni niedoborów, bo wykupują bez potrzeby. Spokojnie wystarczyłoby dla wszystkich, którzy tego potrzebują.
@Sevivo
Maseczka chirurgiczna nie jest szczelna. Nie posiada nawet filtra. Nie wiem po co Ci ona. Jak już używaj maseczki z filtrem FFP 3. Ta daje jakąś ochronę. Nieznaczną, ale zawsze jakąś.
@Sevivo Będę to powtarzał bo taki jest fakt. Przy obecnych cenach ludzie nie wyrzucą po dwóch godzinach maseczki wartej kilkanaście złotych bo po miesiącu by zbankrutowali. Problem w tym, że używają ich ci,którzy tego nie potrzebują. Ale tego nie zrozumiesz bo jak większość ulegasz panice. I tak się koło zamyka.
@Sevivo Bo to są maseczki chirurgiczne albo budowlane i po co służby miałyby je magazynować? Podajesz przykład kichania. Jak kichasz to zasłaniasz usta. Ale jak jesteś zdrowy i nie kichasz to nie zasłaniasz ust. Jak nie jesteś zarażony wirusem to też nie zasłaniasz twarzy maseczką. Widzisz sam sobie zaprzeczasz. Chusteczki higieniczne też używają kichający i jakoś ich nie brakuje, a dużo więcej osób je ma niż maseczki. Bo kupują je ci, którzy tego potrzebują a nie każdy bo tak. Piszesz jedno a później sam sobie zaprzeczasz. Jak chcesz to panikuj dalej ale w niczym to nie pomoże ani Tobie ani innym.
@Sevivo Ty chyba żyjesz w innym świecie. W azji jest zupełnie inna kultura jak chodzi o noszenie maseczek to raz. Dwa, tam jest ogłoszony stan epidemii, a to się wiąże z pewnymi działaniami. U nas tego nie ma.
@Sevivo a Ty wiesz, że sklepy biorą towary z hurtowni, a te hurtownie kupują od producentów? I jak jest duże zapotrzebowanie to ci producenci nie nadążają z produkcją również dla instytucji. Może nie zauważyłeś ale czasy gdzie produkcja była tylko dla państwa już dawno minęły.
@Sevivo chciwość rządu to jest oczywista oczywistość. Tylko tutaj chodzi o rzeczy, których ludzie nie kupują w takich ilościach i które można ZASTĄPIĆ innymi. Nie trzeba używać żeli antybakteryjnych, wystarczy mydło ale ludzie nagle się obudzili i zaczęli myć ręce, tak jakby wcześniej tego nie robili, no komiedia, a o maseczkach to już szkoda mówić.
@Sevivo żeby je kupić w razie potrzeby. A jak co roku szaleje grypa to jakoś wtedy nie widzą potrzeby, znowu sam sobie zaprzeczasz.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 marca 2020 o 19:09
@Sevivo i znowu sobie przeczysz. "każdy sam określa w pewnym zakresie co i kiedy mu jest potrzebne". W pewnym zakresie czyli nie w pełni jednak decydują.
Dwa. Jasne prawa wyborcze powinny być ograniczone do tych, którzy wiedzą na czym głosowanie polega i jakie są konsekwencje. Teraz ludzie nie wiedzą nawet jak liczone są głosy i rozdzielane mandaty.
@marcinn_ Ale w zakresie czy wolno mu kupić maseczkę i ją nosić w pełni.
@Sevivo rónie dobrze każdy może określać czy wolno mu kopać w drzwi. I co by sie działo jakby sobie tak każdy kopał w drzwi. Byłbyś zadowolony jakby ktoś Ci skopał drzwi np od samochodu? Powinieneś przecież każdy może sobie decydować o takich prostych rzeczach.
@Sevivo Nie chce mi się nawet tego czytać bo już widzę, że to jakaś desperacka próba przekonania do swoich poglądów. Także nie będę odpowiadał bo to i tak nie na temat. Żyj sobie w swojej bańce.
@Sevivo Wiem jak wyglądały poprzednie epidemie, w tym koronawirusów i widzę jak wygląda obecna panika. Nie ignoruję zagrożenia tylko zwracam uwagę na irracjonalne zachowanie ludzi. Ty tego nie zrozumiesz i tak bo również ulegasz zbiorowej panice i to zaburza logiczne myślenie.
Kradną ku.,.,a a później na aledrogo są maseczki,antyseptyki itd.
Że tak się głupio zapytam - po co na sali operacyjnej znajdowały się osoby niezaangażowane w zabieg operacyjny?
@ubooot studenci, uczacy sie lekarze / anestezjolodzy / pielegniarki, rodzice dziecka (nie kazdy zabieg to usypianie)...
Zreszta ,nie musisz tego do konca wiedziec. Wazne, ze specjalisci wiedze, ze takie osoby sie tam znajduja i raczej nie graja w karty, wiec ta informacja jasno informuje o tym, zeby te dodatkowe praktyki zawiesic.
@ubooot
np. lekarze, którzy uczą się zawodu chirurga i najpierw obserwują?
@adesk @Puolalainen może się nie znam ale wg mnie studenci są zaangażowani w zabieg operacyjny - tak jak piszecie - uczą się.
@ubooot
Chodziło mi o to, że obserwują a nie operują. Biorąc pod uwagę, że mamy brak masek to w tym momencie nie muszą tam być. Nie jest to optymalne, bo młodzi lekarze powinni się uczyć. Chyba innych osób- obserwatorów nie ma na salach.
@ubooot Jeśli się nie znasz, to poczytaj o tym zamiast pier_rdo_lić głupoty.
Nie. To nieudolny rząd do tego doprowadził, a nie Kowalski chcący ochronić swoją rodzinę
@adraxer12 tak, zwykłą maseczką fizelinową z pewnością ochroni rodzinę.
Ale jak to? Pan "minister" mówił, że szpitale są gotowe.
wcale że nie, baranie. brakuje ich, ponieważ, głównym światowym producentem maseczek były Chiny, a teraz cały nakład zostaje przekierowany na rynek wewnętrzny. I dlatego brakuje masek.