Ten demotywator pokazuje jedynie w jakim miejscu jest część społeczeństwa. O gustach się nie dyskutuje. Czarny humor itd. Ale nie wolno przekraczać pewnych granic. Smutne, bardzo smutne. Z drugiej jednak strony pocieszające, że daleko mi do takiego stanu rzeczy żeby było to dla mnie śmieszne choć w 0.0000000001% I te oceny demota jak i komentarzy. Jeśli coś takiego zdobywa aprobatę ludzi to jestem skłonny poświęcić się i umrzeć pod warunkiem, że w ziemię pie.....lnie obiekt większy od ziemi i nic z niej nie zostanie. Może moja reakcja jest zbyt emocjonalna, może dlatego że mam dzieci. Choć kiedyś ich nie miałem i myślenie miałem podobne. Może jestem nadwrażliwy, i w sumie wolę taki pozostać.
@Uhtred No, twoja reakcja jest zbyt emocjonalna. Szczególnie ta chęć do samounicestwienia połączonego z chęcią unicestwienia całego świata, bo ktoś ma czarne poczucie humoru i przekroczył parę granic kulturowych tym dowcipem.
@Uhtred Czyli co ? ktoś zabił dziecko, no tragedia (niektórzy ludzie naprawdę mają nasrane do głowy), ktoś z dosyć kontrowersyjnym poczuciem humoru zrobił z tego demota, ktoś tam go polubił a Ty:"Jeśli coś takiego zdobywa aprobatę ludzi to jestem skłonny poświęcić się i umrzeć pod warunkiem, że w ziemię pie.....lnie obiekt większy od ziemi i nic z niej nie zostanie." w akcie wielkiego poświęcenia chciałbyś zabić wszystkie dzieci na świecie ? Bo jesteś nadwrażliwy ?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 maja 2020 o 19:47
@Uhtred Każdy może przekraczać granice. Chodzi natomiast o sposób i kierunek przekraczania granic. Dla mnie trochę przerażające jest, że ktoś, kto ma dzieci, jednak potrafi gadać o poświęceniu się dla eliminacji całej planety (więc nawet nie samej ludzkości).
Jakbyś chciał autorowi spuścić łomot, zmusić do napisania 10000 razy "Nie będę publikował głupich dowcipów", ale zabić wszystko we znanym wszechświecie? No sam sobie oceń.
@Uhtred Ja tam w moim komentarzu niczego nikomu nie zabraniałem ale apropo granic pewna osoba zaczynając tą dyskusja napisała "Ale nie wolno przekraczać pewnych granic." dlatego z czystej ciekawości muszę zapytać gdzie ta granica leży skoro eksterminacja ludzkości twoim zdaniem najwyraźniej nią nie jest?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 maja 2020 o 11:20
@J_R @Krzysiek99999999 Rozumiem. Mimo wszystko mój komentarz jest raczej po to aby dobitnie pokazać w jakim miejscu znajdują się niektórzy ludzie. Oczywiście nie będę się wykłócał bo nie o to chodzi. Są równi i równiejsi jak widać. Jeden może łamać granice dobrego smaku, inny już nie. Dla jednych to czarny humor co dla innych nim już nie jest. To że o tym piszę, nie znaczy że tego pragnę i że zamierzam w jakikolwiek sposób próbować to wyegzekwować. Chodzi o kontrast pomiędzy tym na co się zgadzamy a na co już nie. O to, że nie mam decydować kto ma umrzeć a kto żyć. Madzia nie miała możliwości wyboru. Są ludzie którzy wciąż cierpią zapewne po tej tragedii mimo że minęło już sporo czasu. I wiem, nie zmienię tego bo co może jeden człowiek. Zabójstwo dziecka to temat realny. To się wydarzyło. Koniec świata po przez uderzenie obiektu większego od ziemi....cóż kilka końców świata już przeżyłem. Więc nie wiem co powinno bardziej oburzać ludzi. Ale jak wspomniałem, są równi i równiejsi. Jednym wolno więcej, innym już nie. Tylko kto o tym decyduje? Jedni wymyślili zasady dla innych podczas kiedy sami mają je gdzieś. Inni twierdzą że są ludźmi zasad i moralności i często tam jest w realnym zyciu, a następnie wchodzą do internetu i w magiczny sposób zasady znikają. Zapominaja bądź uznają że zasady jakimi kierują się w życiu nie dotyczą ich w sieci. Ech...smutne
@Uhtred no właśnie chodzi o to że nie rozumiesz, ja po prostu nie lubię hipokrytów. Chodzi mi o to że w jednym zdaniu krytykujesz kogoś że coś robi a w następnym piszesz że w zasadzie byś zrobił to samo tylko na większą skale, potem krytykujesz kogoś że przekracza granice dobrego smaku a sam narzekasz że ktoś Ciebie skrytykował jak zrobiłeś to samo a jeszcze na koniec piszesz że: "To że o tym piszę, nie znaczy że tego pragnę " autor tego demotywwatora też by mógł tak napisać. i o co Ci chodzi z tymi równymi i równiejszymi ???
Naprawdę, są granice których nie wolno przekraczać! Za tą granicą jest juz tylko upadek. Tak jak w przypadku tego demota! Zarówno autor demota jakni admin, który to zaakceptował właśnie upadli. Niżej już nie można.
@PiotrGringoire dość orginalne poczucie humoru, nie powiem, ale ... mniemam jednak, że nie ;)
Katarzyna Waśniewska, morderczyni własnej córki... tia.. strasznie śmiesznie... bardziej strasznie niż śmiesznie...
Nie promujcie tej patologii !!!
Dla niezorientowanych: to tzw. matka Madzi.
@Gesser Tylko dlaczego przypomina ona niedoszłą dyktatorkę Korei Płn.?
co Ci w ten czerep zwymiotowalo, że masz takie myśli...
kros chyba nie chce placic alimentow :D
Jesteś debilem
Mistrz czarnego humoru.
@pokos
To co ma we łbie jest może i czarne... ale na pewno nie jest to humor.
Nie będę tego komentował bo mi przykro...
debilny demotywator
Ten demotywator pokazuje jedynie w jakim miejscu jest część społeczeństwa. O gustach się nie dyskutuje. Czarny humor itd. Ale nie wolno przekraczać pewnych granic. Smutne, bardzo smutne. Z drugiej jednak strony pocieszające, że daleko mi do takiego stanu rzeczy żeby było to dla mnie śmieszne choć w 0.0000000001% I te oceny demota jak i komentarzy. Jeśli coś takiego zdobywa aprobatę ludzi to jestem skłonny poświęcić się i umrzeć pod warunkiem, że w ziemię pie.....lnie obiekt większy od ziemi i nic z niej nie zostanie. Może moja reakcja jest zbyt emocjonalna, może dlatego że mam dzieci. Choć kiedyś ich nie miałem i myślenie miałem podobne. Może jestem nadwrażliwy, i w sumie wolę taki pozostać.
@Uhtred No, twoja reakcja jest zbyt emocjonalna. Szczególnie ta chęć do samounicestwienia połączonego z chęcią unicestwienia całego świata, bo ktoś ma czarne poczucie humoru i przekroczył parę granic kulturowych tym dowcipem.
@Uhtred Czyli co ? ktoś zabił dziecko, no tragedia (niektórzy ludzie naprawdę mają nasrane do głowy), ktoś z dosyć kontrowersyjnym poczuciem humoru zrobił z tego demota, ktoś tam go polubił a Ty:"Jeśli coś takiego zdobywa aprobatę ludzi to jestem skłonny poświęcić się i umrzeć pod warunkiem, że w ziemię pie.....lnie obiekt większy od ziemi i nic z niej nie zostanie." w akcie wielkiego poświęcenia chciałbyś zabić wszystkie dzieci na świecie ? Bo jesteś nadwrażliwy ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2020 o 19:47
@Krzysiek99999999 @J_R Czyli twórca demota może przekraczać granice robiąc demota a ja nie mogę przekraczać granicy komentując? Hmmmm. Ok spoko.
@Uhtred Każdy może przekraczać granice. Chodzi natomiast o sposób i kierunek przekraczania granic. Dla mnie trochę przerażające jest, że ktoś, kto ma dzieci, jednak potrafi gadać o poświęceniu się dla eliminacji całej planety (więc nawet nie samej ludzkości).
Jakbyś chciał autorowi spuścić łomot, zmusić do napisania 10000 razy "Nie będę publikował głupich dowcipów", ale zabić wszystko we znanym wszechświecie? No sam sobie oceń.
@Uhtred Ja tam w moim komentarzu niczego nikomu nie zabraniałem ale apropo granic pewna osoba zaczynając tą dyskusja napisała "Ale nie wolno przekraczać pewnych granic." dlatego z czystej ciekawości muszę zapytać gdzie ta granica leży skoro eksterminacja ludzkości twoim zdaniem najwyraźniej nią nie jest?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2020 o 11:20
@J_R @Krzysiek99999999 Rozumiem. Mimo wszystko mój komentarz jest raczej po to aby dobitnie pokazać w jakim miejscu znajdują się niektórzy ludzie. Oczywiście nie będę się wykłócał bo nie o to chodzi. Są równi i równiejsi jak widać. Jeden może łamać granice dobrego smaku, inny już nie. Dla jednych to czarny humor co dla innych nim już nie jest. To że o tym piszę, nie znaczy że tego pragnę i że zamierzam w jakikolwiek sposób próbować to wyegzekwować. Chodzi o kontrast pomiędzy tym na co się zgadzamy a na co już nie. O to, że nie mam decydować kto ma umrzeć a kto żyć. Madzia nie miała możliwości wyboru. Są ludzie którzy wciąż cierpią zapewne po tej tragedii mimo że minęło już sporo czasu. I wiem, nie zmienię tego bo co może jeden człowiek. Zabójstwo dziecka to temat realny. To się wydarzyło. Koniec świata po przez uderzenie obiektu większego od ziemi....cóż kilka końców świata już przeżyłem. Więc nie wiem co powinno bardziej oburzać ludzi. Ale jak wspomniałem, są równi i równiejsi. Jednym wolno więcej, innym już nie. Tylko kto o tym decyduje? Jedni wymyślili zasady dla innych podczas kiedy sami mają je gdzieś. Inni twierdzą że są ludźmi zasad i moralności i często tam jest w realnym zyciu, a następnie wchodzą do internetu i w magiczny sposób zasady znikają. Zapominaja bądź uznają że zasady jakimi kierują się w życiu nie dotyczą ich w sieci. Ech...smutne
@Uhtred no właśnie chodzi o to że nie rozumiesz, ja po prostu nie lubię hipokrytów. Chodzi mi o to że w jednym zdaniu krytykujesz kogoś że coś robi a w następnym piszesz że w zasadzie byś zrobił to samo tylko na większą skale, potem krytykujesz kogoś że przekracza granice dobrego smaku a sam narzekasz że ktoś Ciebie skrytykował jak zrobiłeś to samo a jeszcze na koniec piszesz że: "To że o tym piszę, nie znaczy że tego pragnę " autor tego demotywwatora też by mógł tak napisać. i o co Ci chodzi z tymi równymi i równiejszymi ???
@Krzysiek99999999 Aha to ok.
Powinna zostać za kratami do końca życia , nie powinniśmy o niej nigdy zapomnieć...
Bardzo śmieszne , no bo wiecie ona hah tak naprawdę zabiła swoje hah 6-miesięczne dziecko hihi. Po prostu ręcę opadają ,że kogoś potrafi to śmieszyć.
hahaha jaki ból doopy rurkowych pisdusiow hahaha
Naprawdę, są granice których nie wolno przekraczać! Za tą granicą jest juz tylko upadek. Tak jak w przypadku tego demota! Zarówno autor demota jakni admin, który to zaakceptował właśnie upadli. Niżej już nie można.
Demot - dno :(