najlepszy tatuś w niebieskiej kurtce. Najpierw, kręci filmik ignorując bezpieczeństwo rodziny, a potem pierwszy ucieka zostawiając żonę i dzieci. Takich mężczyzn nam trzeba.
@Krisiek44 co ciekawe 80% panow spierd....a od rodziny jak rodzi sie dziecko ciezko chore wymagajace stalej opieki, 80%... sorry ale procent jest za duzy zeby mowic ze zle trafily
Tak, czytam niewłaściwych autorów, spotykam na ulicy niewłaściwych panów... To nie tak że faceci są egoistami, chamami i ranią innych. To ja jestem winna, bo źle trafiam :)
@spid3r To się nazywa instynkt samozachowawczy. Czy chcesz czy nie człowiek to istota biologiczna która też poddaje się instynktom. Widocznie tutaj ochrona siebie wygrała nad ochroną potomstwa. ¯\_(ツ)_/¯
@Ragroth Rozumiem co masz na myśli, ale mimo wszystko nie jestem w stanie pojąć takiego zachowania i nie wyobrażam sobie takiego zachowania ze swojej strony.
@Ragroth u zwierząt jest to nawet częste zjawisko, że np. w sytuacji dużego niedoboru pożywienia. Zwierzęta kalkulują czy potomstwo ma szansę przeżyć czy nie. Jeżeli nie to rodzice zjadają dzieci żeby samemu mogły przeżyć, a jak się czasu polepszą to zrobią sobie nowe dzieci. Ten sam mechanizm działa u człowieka, kiedy podejmuje decyzje instynktownie, a tak się dzieje w pierwszym odruchu na nagłe zagrożenie i nie jest to powód do wstydu bo nad tym nie ma się kontroli. Kontrolę się ma nad tym żeby np. użyć rozumu nie ryzykować bez potrzeby.
Druga rzecz: martwy ratownik to zły ratownik. Dlatego najpierw ratownik dba o bezpieczeństwo swoje, a potem kombinuje jak uratować innych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 marca 2020 o 8:26
@arca
Racja, ale jest grupa ludzi, którzy w sytuacjach zagrożenia nadal potrafią kalkulować. Np. ratownicy, strażacy itp. na co dzień pracują w stresie i w strefie zagrożenia. Mają większą kontrolę nad tym, co robią. Są też cywile, którzy nie ulegają skrajnym sytuacją i zachowują zimną krew. Wszystko zależy od charakteru.
@spid3r - chronienie siebie jest rozsądne, bo w razie przysypania dzieci, ojciec mógłby próbować je odkopać, gdyby został z nimi, mogliby zginąć wszyscy. Ale zgadzam się, że w tym konkretnym przypadku gość jest idiotą.
@J_R niestety bylem kilkukrotnie, z czego raz z własnym dzieckiem i jedyna kalkulacją jaka wtedy była to jak go ochronić, nawet kosztem siebie i innych by nie odniósł obrażeń
Jakoś kobieta (zakładam, że matka dzieci, ale niekoniecznie) ewidentnie stara się dzieci złapać/zabrać/ochronić/pomóc. I zaręczam, że wielu mężczyzn zachowałoby się podobnie. Po prostu gościa sytuacja przerosła, ale tak to jest z podobnymi osobnikami: ego powyżej przeciętnej, wszechwiedzący bohater w rzeczywistości zazwyczaj okazuje się tchórzliwym dupkiem.
@arca czyli ludzie ktorzy np ratowali Zydow w czasie wojny czy inaczej ryzykowali zycie dla innych byli pozbawieni instyktu samozachowawczego? Zwyczajne zaburzenie? Nie swiadczy to dobrze o naszym gatunku
dobre odwzorowanie sytuacji w polsce....wszystkich to wali dopóki w rodzinie się to nie pojawi,ale juz bedzie za późno....to apel do tych młodych rozwydrzonej gimbazy bo myślą że są na wakacjach i dalej się spotykają z innymi.
też myślałam, że wszyscy przesadzają. Moja mama pracuje w służbie zdrowia i była spokojna, kazała mi tylko parę rzeczy przestrzegać (a mam 37 lat, z mamą nie wygrasz) ale wczoraj rozmawiała z koleżanką, która też w służbie zdrowia pracuje ale we Włoszech. I już ma inne podejście. Dzisiaj zrobiłam nawet zakupy na zapas. Najwyżej potem się zje. W sumie lepiej chuchać na zimne.
Typowy facet, nic nowego. Standard. Żona i dzieci zginą to się znajdzie nową. Wdowiec jest jeszcze młody i sobie znajdzie jakąś, w odwrotnej sytuacji kobieta by miała gorzej.
Wdowa nie znajdzie faceta bo już jest za stara i nie jest dziewicą.
@BlueAlien tak tak, faceci gnoje, a kobiety takie doskonałe...
pogadaj sobie z matką madzi.
a nie, czekaj, pewnie też powiesz że facet winny, bo pewnie ją zmusił itp.
@BlueAlien tzn? Mało to facetów ginie ratując swoich bliskich?
Lekceważenie zagrożenia i cwaniakowanie jest też częste u kobiet.
Tak więc nie widzę "typowo samczego zachowania".
Krytykujecie gościa w niebieskiej kurtce, a nie wiecie jak naprawdę było. Może specjalnie zostawił swoje dzieci bo chciał się ich wreszcie pozbyć? Może nawet sam wywołał tą lawinę i zaaranżował całą sytuację? Nie wiesz, nie oceniaj!
A tak poważnie, to wstyd mi za jego zachowanie. Instynkt samozachowawczy to jedno, ale instynkt rodzicielski to drugie. Znamy wiele historii, w której rodzice oddali własne życie aby ratować swoje dzieci. Ten gość miał dzieci pod ręką, a nawet nie podjął próby ich złapania. Prędzej by ich staranował niż uratował. Chyba nie jest z nimi zbyt blisko emocjonalnie związany.
hmm... jak dla mnie gościuz e strachu pomylił "dzieci" bo na początku chce złapać syna, ale jak się zesrał w gacie to złapał, ale jakiegoś zioma uciekającego XD
Zgadzam się z @AMason. W samolocie z dzieckiem, maska tlenowa najpierw dla opiekuna później dla dziecka.
W tym wypadku jeśli ojciec przeżył, to mógł uratować resztę rodziny. Nie zgodzę się tylko z tym, że ojciec był idiotą. No może trochę :)
@Maras78 - w dzisiejszych czasach wypad w góry jest znacznie mniej problematyczny niż kiedyś, niemniej pewne rzeczy cały czas tłuczone są ludziom do głowy. Co jakiś czas w prasie pojawiają się też informacje o wypadkach z lawinami. Ktoś, kto twierdzi, że lawina jest kontrolowana jest idiotą (w tym przypadku), który nie powinien nigdy trafić w góry.
Przy czym, żeby nie było - nie chciałbym żeby moje hasło o idiotyzmie było odebrane jako przesadnie krytyczne. Rozumiem, że ludzie mogą być nieświadomi tego, czym jest lawina i tu winiłbym raczej edukację, a raczej jej brak niż ludzi. Choć oczywiście jako ojciec rodziny gość powinien przyswoić sobie pewną podstawową wiedzę.
najlepszy tatuś w niebieskiej kurtce. Najpierw, kręci filmik ignorując bezpieczeństwo rodziny, a potem pierwszy ucieka zostawiając żonę i dzieci. Takich mężczyzn nam trzeba.
@mala1989
A potem zdziwienie że kobiety nie chcą mieć dzieci, że są wybredne, że biorą rozwody i chcą alimentów...
@BlueAlien nie wszyscy tacy są.
@Krisiek44
Nie?
To ciekawe
Ciągle czytam, że wszystkie kobiety są takie same, ale panowie magicznym wujem się od siebie różnią...
@BlueAlien No właśnie,ciągle czytasz niewłaściwych autorów i już wrzucasz wszystkich do jednego wora.
@Krisiek44 co ciekawe 80% panow spierd....a od rodziny jak rodzi sie dziecko ciezko chore wymagajace stalej opieki, 80%... sorry ale procent jest za duzy zeby mowic ze zle trafily
@Krisiek44
Tak, czytam niewłaściwych autorów, spotykam na ulicy niewłaściwych panów... To nie tak że faceci są egoistami, chamami i ranią innych. To ja jestem winna, bo źle trafiam :)
@BlueAlien Ci z ulicy to co krzywo patrzą,czy może nie ukłonili zbyt nisko ?
@Krisiek44
Nie całowali mnie po stopach.
Dobry tatuś, najpierw zachęca do zostania, mimo obaw, a potem sam zwiewa, zostawiając syna.
Dobre, reakcja ojca bezcenna!
Jak można być takim zdebem i zostawić własne dziecko zamiast go chronić
@spid3r To się nazywa instynkt samozachowawczy. Czy chcesz czy nie człowiek to istota biologiczna która też poddaje się instynktom. Widocznie tutaj ochrona siebie wygrała nad ochroną potomstwa. ¯\_(ツ)_/¯
@Ragroth Rozumiem co masz na myśli, ale mimo wszystko nie jestem w stanie pojąć takiego zachowania i nie wyobrażam sobie takiego zachowania ze swojej strony.
@spid3r Jak znajdziesz się w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia i przeżyjesz, to może w późniejszej refleksji zrozumiesz.
@spid3r To jest scena z filmu fabularnego
@Ragroth u zwierząt jest to nawet częste zjawisko, że np. w sytuacji dużego niedoboru pożywienia. Zwierzęta kalkulują czy potomstwo ma szansę przeżyć czy nie. Jeżeli nie to rodzice zjadają dzieci żeby samemu mogły przeżyć, a jak się czasu polepszą to zrobią sobie nowe dzieci. Ten sam mechanizm działa u człowieka, kiedy podejmuje decyzje instynktownie, a tak się dzieje w pierwszym odruchu na nagłe zagrożenie i nie jest to powód do wstydu bo nad tym nie ma się kontroli. Kontrolę się ma nad tym żeby np. użyć rozumu nie ryzykować bez potrzeby.
Druga rzecz: martwy ratownik to zły ratownik. Dlatego najpierw ratownik dba o bezpieczeństwo swoje, a potem kombinuje jak uratować innych.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2020 o 8:26
@arca
Racja, ale jest grupa ludzi, którzy w sytuacjach zagrożenia nadal potrafią kalkulować. Np. ratownicy, strażacy itp. na co dzień pracują w stresie i w strefie zagrożenia. Mają większą kontrolę nad tym, co robią. Są też cywile, którzy nie ulegają skrajnym sytuacją i zachowują zimną krew. Wszystko zależy od charakteru.
@spid3r - chronienie siebie jest rozsądne, bo w razie przysypania dzieci, ojciec mógłby próbować je odkopać, gdyby został z nimi, mogliby zginąć wszyscy. Ale zgadzam się, że w tym konkretnym przypadku gość jest idiotą.
@J_R niestety bylem kilkukrotnie, z czego raz z własnym dzieckiem i jedyna kalkulacją jaka wtedy była to jak go ochronić, nawet kosztem siebie i innych by nie odniósł obrażeń
Jakoś kobieta (zakładam, że matka dzieci, ale niekoniecznie) ewidentnie stara się dzieci złapać/zabrać/ochronić/pomóc. I zaręczam, że wielu mężczyzn zachowałoby się podobnie. Po prostu gościa sytuacja przerosła, ale tak to jest z podobnymi osobnikami: ego powyżej przeciętnej, wszechwiedzący bohater w rzeczywistości zazwyczaj okazuje się tchórzliwym dupkiem.
@arca czyli ludzie ktorzy np ratowali Zydow w czasie wojny czy inaczej ryzykowali zycie dla innych byli pozbawieni instyktu samozachowawczego? Zwyczajne zaburzenie? Nie swiadczy to dobrze o naszym gatunku
@KulturaOryniacka działanie instynktowne, czyli odruch to zupełnie co innego niż przemyślana decyzja.
dobre odwzorowanie sytuacji w polsce....wszystkich to wali dopóki w rodzinie się to nie pojawi,ale juz bedzie za późno....to apel do tych młodych rozwydrzonej gimbazy bo myślą że są na wakacjach i dalej się spotykają z innymi.
@pafcio80
też myślałam, że wszyscy przesadzają. Moja mama pracuje w służbie zdrowia i była spokojna, kazała mi tylko parę rzeczy przestrzegać (a mam 37 lat, z mamą nie wygrasz) ale wczoraj rozmawiała z koleżanką, która też w służbie zdrowia pracuje ale we Włoszech. I już ma inne podejście. Dzisiaj zrobiłam nawet zakupy na zapas. Najwyżej potem się zje. W sumie lepiej chuchać na zimne.
Fajny tatuś, zostawił dzieci i żonę i spier...
@bari18
Typowy facet, nic nowego. Standard. Żona i dzieci zginą to się znajdzie nową. Wdowiec jest jeszcze młody i sobie znajdzie jakąś, w odwrotnej sytuacji kobieta by miała gorzej.
Wdowa nie znajdzie faceta bo już jest za stara i nie jest dziewicą.
@BlueAlien tak tak, faceci gnoje, a kobiety takie doskonałe...
pogadaj sobie z matką madzi.
a nie, czekaj, pewnie też powiesz że facet winny, bo pewnie ją zmusił itp.
@FenrirIbnLaAhad
Nie wiem jak ty, ale ja tam widzę na tacy dowód typowo smalczego zachowania, a ty udajesz, że go nie ma.
@BlueAlien tzn? Mało to facetów ginie ratując swoich bliskich?
Lekceważenie zagrożenia i cwaniakowanie jest też częste u kobiet.
Tak więc nie widzę "typowo samczego zachowania".
@FenrirIbnLaAhad
Kozaczenia nie widzę u kobiet.
I tacy faceci są bohaterami ale większość zachowuje się jak pan na gifie.
@BlueAlien a ja widzę. Większość kobiet kozaczy co to nie one.
@FenrirIbnLaAhad mniejszość.
@BlueAlien większość.
Krytykujecie gościa w niebieskiej kurtce, a nie wiecie jak naprawdę było. Może specjalnie zostawił swoje dzieci bo chciał się ich wreszcie pozbyć? Może nawet sam wywołał tą lawinę i zaaranżował całą sytuację? Nie wiesz, nie oceniaj!
A tak poważnie, to wstyd mi za jego zachowanie. Instynkt samozachowawczy to jedno, ale instynkt rodzicielski to drugie. Znamy wiele historii, w której rodzice oddali własne życie aby ratować swoje dzieci. Ten gość miał dzieci pod ręką, a nawet nie podjął próby ich złapania. Prędzej by ich staranował niż uratował. Chyba nie jest z nimi zbyt blisko emocjonalnie związany.
@mluki3
Rozwód i alimenty po 1000zl na dzieciaka i odszkodowanie za straty moralne mu dać. I zakaz widzenia się z dziećmi.
hmm... jak dla mnie gościuz e strachu pomylił "dzieci" bo na początku chce złapać syna, ale jak się zesrał w gacie to złapał, ale jakiegoś zioma uciekającego XD
@Loleth Dokładnie. Dla mnie też tak to wyglądało. Pomylił jakiegoś gościa z własnym synem. :D
Dzieciory się plątają pod nogami utrudniając ucieczkę innym zwłaszcza matce a ojciec sobie uciekł i wywalone.
Nic tak nie utrudnia życie kobiecie jak facet i dzieci.
Typowy facet.
Ratuje swoją dupe...
@Honda2015 znam sporo takich byłych kumpli.
@Honda2015 nic nowego :) dlatego tyle samotnych matek.
Za takie zachowanie skreslilabym faceta calkowicie
Force Majeure
Zgadzam się z @AMason. W samolocie z dzieckiem, maska tlenowa najpierw dla opiekuna później dla dziecka.
W tym wypadku jeśli ojciec przeżył, to mógł uratować resztę rodziny. Nie zgodzę się tylko z tym, że ojciec był idiotą. No może trochę :)
@Maras78 - w dzisiejszych czasach wypad w góry jest znacznie mniej problematyczny niż kiedyś, niemniej pewne rzeczy cały czas tłuczone są ludziom do głowy. Co jakiś czas w prasie pojawiają się też informacje o wypadkach z lawinami. Ktoś, kto twierdzi, że lawina jest kontrolowana jest idiotą (w tym przypadku), który nie powinien nigdy trafić w góry.
Przy czym, żeby nie było - nie chciałbym żeby moje hasło o idiotyzmie było odebrane jako przesadnie krytyczne. Rozumiem, że ludzie mogą być nieświadomi tego, czym jest lawina i tu winiłbym raczej edukację, a raczej jej brak niż ludzi. Choć oczywiście jako ojciec rodziny gość powinien przyswoić sobie pewną podstawową wiedzę.