0:56
Trudne do wytłumaczenia zachowanie Layvina Kurzawy. Lekceważy koronawirusa!
Piłkarz po meczu wyszedł poza stadion i świętował zwycięstwo z własnymi kibicami. Obrońca tańczył i podskakiwał z fanami w grupie. Nie byłoby w tym nic dziwnego i złego, gdyby świat nie walczył z pandemią koronawirusa
od
ania5757
I ma rację, bo i tak każdy będzie w końcu nosicielem i żadne kwarantanny, maseczki, mycie rąk nie pomogą. Znacie kogoś kto nie przeszedł ani razu w życiu grypy? Może 1 na 10000 osób i to pewnie i tak była nosicielem, tylko nie miała objawów. Tak samo będzie z tym, a ludzie sie boją podać sobie rękę, bo myślą, że ich ominie. Nakrecaja tylko idioci panikę ekonomiczną , a ktoś na tym zarabia. I tak każdy zachoruje i albo przeżyje, albo nie, a jeszcze gorzej jak się izolujesz, bo zachorujesz za parę miesiecy, lat w nieoczekiwanym momencie i w Polsce oczywiście lekarze nie będą kojarzyć co ci jest.
I dzięki szczepionce zostanie z nami na zawsze.
co w tym trudnego? cieszy się z kibicami.
piłkarze za bystre bestie nie są
Haaaaalo Ziemia!! Nosicielem CoVir jest mniej niż jedna osoba na DZIESIĘĆ TYSIĘCY, a nie co druga.
Od początku podejrzewałem, że to on go roznosi