@pokos niestety są dziadami, za swoją pracę otrzymują nieodpowiednie wynagrodzenie. Powinno być dużo wyższe!
Pomijając już problemy finansowe, czasami może nie być po prostu czasu aby zamówić i pójść po jedzenie.
@ubooot Stawka godzinowa dla lekarza chirurga w szpitalu w Bydgoszczy to 300 zł. 12 godzinny dyżur to 3600. Nawet po opłaceniu wszystkich składek to pod 2000 za jeden dyżur. Niektórzy zarabiają niewiele więcej za MIESIĄC. Mają odpowiedzialną pracę, więc dobrze, że są godnie wynagradzani, ale przestań robić z siebie idiotę takimi stwierdzeniami. Pielęgniarki i ludzie z karetek, o tym to by się wyższe pensje przydały. Bo są chyba jeszcze bardziej narażeni niż lekarze.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 marca 2020 o 9:51
@pokos Bardziej zastanowiłbym się kto zarządza tymi pieniędzmi i ile z tej sumy trafi na zamierzony cel. To jest zwykły portal na którym każdy może uruchomić zbiórkę i zrobić z pieniędzmi co zechce. Zna ktoś lekarza albo pielęgniarkę który z tej pomocy korzysta? Nie zdziwiłbym się gdyby z tego wyszedł niezły wałek, tak samo jak ze zbiórki na nowe auto dla właściciela Seicento który zaliczył dzwona z kolumną premier Szydło...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 marca 2020 o 12:12
Kto jest za tym, żeby darmowe jedzenie zapewnić także pracownikom sklepów spożywczych? I może rozszerzyć też na inne branże).
W przeciwieństwie do lekarzy nie składali przyrzeczenia, nie pisali się na podobne sytuacje (a lekarz decydując się na taką pracę powinien to brać pod uwagę), zarabiają dużo mniej a też są narażeni na kontakt z wirusem. Może nie aż tak duże zagrożenie jednak ciągle większe od przeciętnego. Kontakt z setkami osób dziennie (a czasem i więcej).
@michalSFS
Zgadzam się. Natomiast w sklepach (w odróżnieniu od szpitali) nie ma jeszcze dyżurów po 24 czy 48 godzin i pracownikom przysługuje przerwa w pracy.
Hmm... ludzie robią zrzutki, firmy dają kasę na zakup masek, respiratorów itd. Co robi rząd? Oprócz konferencji prasowych na których chwali się, że inne państwa biorą z nas wzór.
@kriseq1970
1. Rząd wydaje kasę na głupoty - czytaj m.in .TVP.
2. Rząd miał "naprawiać" błędy po PO a tu tak naprawił, że bliżej im do słów Kononowicza niż sprawnej służby zdrowia.
3. Rząd przerzuca wszystkie "ryzyka" na innych. Wirus prędzej czy później zaatakuje większość z nas. Rząd chce kwarantanny nie po to, by go wyeliminować, tylko po to, by nie było eskalacji chorych. Bo brakuje miejsca w szpitalach, podstawowego wyposażenia, itp.
4. W obliczu kataklizmów rządy pomagają przedsiębiorcom i pracującym. Tu nic nie słychać póki co. I pewnie nie usłyszymy.
5. Prezydent pyka fotki - z przydupaSami przebranymi w stroje ekipy karetek.
6. Rząd robi kampanię na koronowirusie. Już pokazują jak to opozycja siedzi a oni działają.
7. Brakuje teraz aby w sowicie opłacanej TVP pojawiły się informacje, że wszystko jest w porządku.
8. Rząd w ramach walki z epidemią kupuje sobie nowe limuzyny.
Ja rozumiem, że można nie lubić PO, uważać opozycję za upośledzoną (bo taka jest w istocie). Jednak jeśli ktoś optuje za PiS a nie jest bezrobotnym pasożytem żyjącym na stałe z socjali (wtedy ich rządy mogą mu się opłacać) to jest zwyczajnym debilem. Po prostu. Można szanować różne poglądy polityczne, ale w tym wypadku to już jest stan umysłu. Karygodne działanie dla gospodarki, rozpieprzenie wojska, szkody dla edukacji, ochrony środowiska, napuszczanie na siebie różnych grup społecznych, zarządzanie strachem i nienawiścią, trwanie g...służby zdrowia a do tego liczba i rozmach afer taki, że PO mogą nazywać amatorami. I żeby nie było - w Polsce jest więcej niż dwie partie. Mam nadzieję, że ludzie w końcu odejdą od tego socjalistycznego betonu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 marca 2020 o 9:49
Czy myślicie, że tylko lekarz się liczy? Wydacie całą wypłatę, by zasponsorować posiłki wszystkich, pracującym nad Waszym (i moim) zdrowiem. Początek bierze się od infolini, gdzie pracują ludzie dzień i noc. Oni już tam wyrabiają 300% normy. Obecnie mają wspomóc ich studenci medycyny. Następnie ratownik medyczny - jeszcze nie ma tylu przypadków, jeszcze jest względny spokój, ale wkrótce będzie. Potem pielęgniarki, będą miały z Wami "styczność", a w opiece wspomogą je salowe. One w warunkach bez pandemi na niektórych oddziałach pracują ponad normę, teraz wszystkie będą pracować w pocie człoa. No a potem, diagności laboratoryjni. W tych 13 labach musi być niezły sajgon,przez całą dobę. Na końcu jest niby ten bóg - lekarz, ale nie przepisze Wam leku, dopóki go nie wyprodukują i nie dowiozą, podobnie cała odzież ochronna itp. Nikt tam nie siedzi na kartonach w hurtowniach medycznych, bo Ci ludzie też pracują na Wasze zdrowie. Plaquenil już zniknął z aptek, pewnie będą i niedobory w szpitalach.
A no i w sumie możemy też poruszyć sprawę kasjerek i barów, bo one też będą pracować w pocie czoła, by w.w. mieli co zjeść. No ale nikt się tą całą reszta nie przejmuje, mimo, że lekarze, wcale nie są aż tacy biedni, w porównaniu do niektórych z tego łańcucha.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 marca 2020 o 12:50
@KittyBio Dobrze napisałeś. Jeszcze bardziej niż lekarzom należy się wsparcie tym mniej zarabiającym cichym bohaterom służby zdrowia. Ale i lekarzom przydałoby się takie wsparcie. Jeśli są na dyżurze 16, 24 godziny (bo takie są dyżury po 15tej i w dni wolne) często nie ma kiedy i jak o jakiś posiłek. A ostatnio bufety w szpitalach zostały pozamykane... w związku z koronawirusem. Moja małżonka stara się brać coś ze sobą ale często zje na zimno i żeby było mało skomplikowane do przygotowania.
Nie róbcie z nich dziadów. Pracują, zarabiają i na jedzenie ich stać.
@pokos niestety są dziadami, za swoją pracę otrzymują nieodpowiednie wynagrodzenie. Powinno być dużo wyższe!
Pomijając już problemy finansowe, czasami może nie być po prostu czasu aby zamówić i pójść po jedzenie.
@ubooot Stawka godzinowa dla lekarza chirurga w szpitalu w Bydgoszczy to 300 zł. 12 godzinny dyżur to 3600. Nawet po opłaceniu wszystkich składek to pod 2000 za jeden dyżur. Niektórzy zarabiają niewiele więcej za MIESIĄC. Mają odpowiedzialną pracę, więc dobrze, że są godnie wynagradzani, ale przestań robić z siebie idiotę takimi stwierdzeniami. Pielęgniarki i ludzie z karetek, o tym to by się wyższe pensje przydały. Bo są chyba jeszcze bardziej narażeni niż lekarze.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2020 o 9:51
@pokos Bardziej zastanowiłbym się kto zarządza tymi pieniędzmi i ile z tej sumy trafi na zamierzony cel. To jest zwykły portal na którym każdy może uruchomić zbiórkę i zrobić z pieniędzmi co zechce. Zna ktoś lekarza albo pielęgniarkę który z tej pomocy korzysta? Nie zdziwiłbym się gdyby z tego wyszedł niezły wałek, tak samo jak ze zbiórki na nowe auto dla właściciela Seicento który zaliczył dzwona z kolumną premier Szydło...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2020 o 12:12
Kto jest za tym, żeby darmowe jedzenie zapewnić także pracownikom sklepów spożywczych? I może rozszerzyć też na inne branże).
W przeciwieństwie do lekarzy nie składali przyrzeczenia, nie pisali się na podobne sytuacje (a lekarz decydując się na taką pracę powinien to brać pod uwagę), zarabiają dużo mniej a też są narażeni na kontakt z wirusem. Może nie aż tak duże zagrożenie jednak ciągle większe od przeciętnego. Kontakt z setkami osób dziennie (a czasem i więcej).
@michalSFS
Zgadzam się. Natomiast w sklepach (w odróżnieniu od szpitali) nie ma jeszcze dyżurów po 24 czy 48 godzin i pracownikom przysługuje przerwa w pracy.
@Egghead Takie dyżury w szpitalach nie są niczym nadzwyczajnym.
@Prally
Dokładnie o tym piszę. I możesz chyba sobie wyobrazić jak wyglądam po 48 godzinach dyżuru. Zombiaki z Walking Dead prezentują się lepiej.
Hmm... ludzie robią zrzutki, firmy dają kasę na zakup masek, respiratorów itd. Co robi rząd? Oprócz konferencji prasowych na których chwali się, że inne państwa biorą z nas wzór.
@kriseq1970
1. Rząd wydaje kasę na głupoty - czytaj m.in .TVP.
2. Rząd miał "naprawiać" błędy po PO a tu tak naprawił, że bliżej im do słów Kononowicza niż sprawnej służby zdrowia.
3. Rząd przerzuca wszystkie "ryzyka" na innych. Wirus prędzej czy później zaatakuje większość z nas. Rząd chce kwarantanny nie po to, by go wyeliminować, tylko po to, by nie było eskalacji chorych. Bo brakuje miejsca w szpitalach, podstawowego wyposażenia, itp.
4. W obliczu kataklizmów rządy pomagają przedsiębiorcom i pracującym. Tu nic nie słychać póki co. I pewnie nie usłyszymy.
5. Prezydent pyka fotki - z przydupaSami przebranymi w stroje ekipy karetek.
6. Rząd robi kampanię na koronowirusie. Już pokazują jak to opozycja siedzi a oni działają.
7. Brakuje teraz aby w sowicie opłacanej TVP pojawiły się informacje, że wszystko jest w porządku.
8. Rząd w ramach walki z epidemią kupuje sobie nowe limuzyny.
Ja rozumiem, że można nie lubić PO, uważać opozycję za upośledzoną (bo taka jest w istocie). Jednak jeśli ktoś optuje za PiS a nie jest bezrobotnym pasożytem żyjącym na stałe z socjali (wtedy ich rządy mogą mu się opłacać) to jest zwyczajnym debilem. Po prostu. Można szanować różne poglądy polityczne, ale w tym wypadku to już jest stan umysłu. Karygodne działanie dla gospodarki, rozpieprzenie wojska, szkody dla edukacji, ochrony środowiska, napuszczanie na siebie różnych grup społecznych, zarządzanie strachem i nienawiścią, trwanie g...służby zdrowia a do tego liczba i rozmach afer taki, że PO mogą nazywać amatorami. I żeby nie było - w Polsce jest więcej niż dwie partie. Mam nadzieję, że ludzie w końcu odejdą od tego socjalistycznego betonu.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2020 o 9:49
Rzygam już tymi lekarzami. Płacimy składki na NFZ.Od tego są żeby leczyć.
@dominek82
No to wymagaj od NFZ, a nie od lekarzy. Co oni mają wspólnego z ubezpieczycielem, który zbiera składki zdrowotne?
Czy myślicie, że tylko lekarz się liczy? Wydacie całą wypłatę, by zasponsorować posiłki wszystkich, pracującym nad Waszym (i moim) zdrowiem. Początek bierze się od infolini, gdzie pracują ludzie dzień i noc. Oni już tam wyrabiają 300% normy. Obecnie mają wspomóc ich studenci medycyny. Następnie ratownik medyczny - jeszcze nie ma tylu przypadków, jeszcze jest względny spokój, ale wkrótce będzie. Potem pielęgniarki, będą miały z Wami "styczność", a w opiece wspomogą je salowe. One w warunkach bez pandemi na niektórych oddziałach pracują ponad normę, teraz wszystkie będą pracować w pocie człoa. No a potem, diagności laboratoryjni. W tych 13 labach musi być niezły sajgon,przez całą dobę. Na końcu jest niby ten bóg - lekarz, ale nie przepisze Wam leku, dopóki go nie wyprodukują i nie dowiozą, podobnie cała odzież ochronna itp. Nikt tam nie siedzi na kartonach w hurtowniach medycznych, bo Ci ludzie też pracują na Wasze zdrowie. Plaquenil już zniknął z aptek, pewnie będą i niedobory w szpitalach.
A no i w sumie możemy też poruszyć sprawę kasjerek i barów, bo one też będą pracować w pocie czoła, by w.w. mieli co zjeść. No ale nikt się tą całą reszta nie przejmuje, mimo, że lekarze, wcale nie są aż tacy biedni, w porównaniu do niektórych z tego łańcucha.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 marca 2020 o 12:50
@KittyBio
Chyba Plaquenil? Chodzi o hydroksychlorochinę?
@Egghead Zgadza się, literówka się wkradła, już poprawiam :)
@KittyBio Dobrze napisałeś. Jeszcze bardziej niż lekarzom należy się wsparcie tym mniej zarabiającym cichym bohaterom służby zdrowia. Ale i lekarzom przydałoby się takie wsparcie. Jeśli są na dyżurze 16, 24 godziny (bo takie są dyżury po 15tej i w dni wolne) często nie ma kiedy i jak o jakiś posiłek. A ostatnio bufety w szpitalach zostały pozamykane... w związku z koronawirusem. Moja małżonka stara się brać coś ze sobą ale często zje na zimno i żeby było mało skomplikowane do przygotowania.
@koszmarek66
Po korekcie jest dobrze.
Myślę, że te pieniądze, które poszły bez rachunku za 5min konsultacji, a później jeszcze wyłudzenie tego z NFZ wystarczą na jedzenie...