Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
112 119
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M mati233490
-1 / 3

większy problem jest taki, ze ta maseczka chroni tylko ją; to co wdycha jest filtrowane a to co wydycha już nie - i kropelki lecą w świat

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Slawawa
+4 / 14

Gorszy problem, gdy to co wydycha to nie COVID, ale jej inteligencja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
0 / 0

@mati233490 ffp2 nie chroni też na wdechu :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AVictor
+7 / 7

największy problem że w szpitalach tych maseczek brakuje, a tym darmozjadom dają na prawo i lewo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar griff
+4 / 10

I taka patafianica świeci jasno jako elita polityczna. I do tego jest jedną z wielu. Chyba gorzko zacytuję: "O nierządne królestwo i zginienia bliskie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bigoszprawiczka
-1 / 1

Jeszcze rozum wiplerowi i git

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+2 / 6

@myszata12 maseczki blokują rzeczy przekraczające 0.5 mikrona czyli 500 nanometrów gdzie rozmiar wirionu sars-cov2 wynosi od 60 do 140 nanometrów. Dla tych którym się nie chce przekopywać przez wiki za rozmiarem. Mówiąc krótko tymi maseczkami można sobie co najwyżej dupę podetrzeć jak braknie papieru toaletowego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar EdwardMeczywor
+2 / 2

@AIkanaro
pierdo*isz pan głupoty
1. największe wirusy mają rozmiar 300-400 nm co znaczy że są większe od najmniejszych bakterii.
2. Covid-19 ma 140 nm
3. Wielkość nie ma znaczenia ponieważ maseczki nie służą do bezpośredniego zatrzymania wirusa lecz kropelek płynów ustrojowych w których się wirus znajduje.
4. wirus nie ma skrzydełek i nie lata przenosi się drogą kropelkową gdy kaszlemy, kichamy
5. Żadna maska nie daje 100% gwarancji bezpieczeństwa ale znacząco zmniejsza ryzyko zakażenia (nawet taka bawełniana domowej roboty) i powinna być noszona przez chorych jak i zdrowych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2020 o 17:40

Q Quant
0 / 0

@myszata12 wirusy nie latają pojedynczo luzem, więc ich wielkość nie ma znaczenia. Znaczenie ma średnica mikrokropli wydzieliny z nosa czy gardła, którą chory wykasłuje, albo wysmarkuje. A te krople są znacznie większe niż wielkość wirusa. Maska przeciwpyłowa zatrzyma wydzielinę przy kaszlnięciu czy kichnięciu i o tyle może się przydać, że noszący maskę nie zarazi innych. Natomiast noszenie jej w żaden sposób nie zabezpiecza przed zarażeniem noszącego maskę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
-1 / 1

@EdwardMeczywor Nie pier*olę głupot, a jedynie wyłuszczyłem informacje które myszata12 zechciała przekazać podając linki do artykułu o maseczkach oraz stronie wiki o sars-cov2. Jeśli podawanie faktów uważasz pan za pier*olenie głupot to mogę jedynie życzyć Panu dużo zdrowia i pomyślności bo z Pańskim sposobem rozumowania pozostaje Panu tylko tyle, że inni będą Panu dobrze życzyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar EdwardMeczywor
-1 / 1

Twój tok rozumowania jest taki że maska jest do dupy bo ma 0,5 um.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vinyard
+1 / 1

@EdwardMeczywor kilka uwag. Ad.1 - mowa o konkretnym wirusie, nie o największych znanych.
Ad.2 - Covid-19 to nazwa choroby wywoływana przez omawianego tu wirusa sars-cov2 (tak dla poprawności).
Ad.3 - niezupełnie. w pierwszej chwili owszem - maska zatrzyma kropelki. ale jeśli natychmiast po kontakcie jej nie zdejmiesz to kropelki wody wyparują z powodu ruchu powietrza przy wdechu i wydechu a wtedy już "goły" wirus znajduje się bezpośrednio na masce i z kolejnym oddechem i tak go "wciągniesz", bo wtedy już bez problemu przejdzie.
Ad.4 - jak wyżej - doleci na maskę z kropelkami, ale kropelki wyschną a wirus zostanie i go wciągniesz przy wdechu.
Ad.5 - tu się zgadzam ale 2 kwestie do uściślenia: 1. osobie zdrowej maska pomoże tylko jeśli będzie noszona krótko i często odkażana. 2. osobie chorej maska pomoże dużo bardziej bo zatrzyma wirusa przy nosicielu (pod warunkiem, że nosiciel powstrzyma się również od dotykania czegokolwiek, bo na rękach też może wirusa przenosić).
Także sam fakt noszenia maski nie powinien noszącego upewniać, że jest bezpieczny bo nie jest. To tak jak z kombinezonem ogniotrwałym - pomaga tylko przez określony czas, potem palimy się w nim tak samo jak w każdych innych ciuchach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2020 o 22:54

A konto usunięte
0 / 0

@EdwardMeczywor No bo maska jest do dupy skoro wirus sars-cov2 ma wielkość od 60 do 140 nm czyli 0.06 do 0.14um a maseczka zatrzymuje cząsteczki OD 0.5um, nie DO 0.5um.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar EdwardMeczywor
0 / 0

Dokładnie. Dlatego ratownicy powinni mieć przyłbice albo kombinezony a często noszą same maseczki bo reszty sprzętu nie mają :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar EdwardMeczywor
0 / 0

@AIkanaro
pisałem ci dzbanie że żadna maska nie zatrzyma wirusa ale zmniejsza ryzyko i ogranicza rozprzestrzenianie- o czym pisał kolega powyżej. Ostatnie badania podają że są osoby które nie mają objawów też mogą zarażać, dlatego np. na Słowacji nie wolno wychodzić z domu bez maseczki.
Jeśli kaszlniesz w maseczkę to nie rozsiewasz na 2 metry tylko zostaje w masce dlatego maski nie są do dupy. Do dupy jest hejt na ludzi którzy szyją maseczki w domu.
Czego jeszcze nie rozumiesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2020 o 13:53

A konto usunięte
+1 / 1

@EdwardMeczywor O widzę, że zaczynamy używać epitetów. Należy zapytać czego Ty nie rozumiesz. Maseczka praktycznie nie ogranicza rozprzestrzeniania się chyba, że w opisanej przez @vinyard sytuacji będziesz mieć w kieszeni zapas kilku dodatkowych maseczek żeby NATYCHMIAST móc zmienić tą zużytą. Inaczej w ciągu mniej niż 5 minut i tak złapiesz wirusa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gieroj777
0 / 8

No i o co chodzi? Typowa posłanka lewicy. Dziwne jest to, że nie poskarżyła się, że to z dawnej NRD. Ktoś "to" jednak wybrał, bo co się czepiać inteligencji a raczej jej braku u kobiety idącej w politykę. Lepszych przykładów jest na pęczki. "Dość dyktatury kobiet" jak na razie dla mnie przebija wszystko

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+1 / 3

@gieroj777 @DarthKarl NR oznacza, że maseczka jest jednorazowego użytku DO 8 godzin pracy, natomiast D oznacza, że spełnia normy zatkania dolomitem. Do wyczytania w artykule podlinkowanym przez @myszata12 - zapraszam do lektury.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
0 / 0

@gieroj777 . Masz rację z tą lewicą. Suski, Sasin, Kempa, Gosiewska itd. to podobne tuzy intelektu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B beeveer
0 / 6

I jak to świadczy o polakach? skoro sejm jest pełen debili? swój wybiera swego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dobromill
0 / 0

Lewica ponownie zaskakuje umysłem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O olcia483
-1 / 1

Chociażby to że dopiero FFP3 chroniło by przed wirusami a to jest FFP2

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@olcia483 FFP3 ma taką samą przepustowość jak FFP2 czyli 0.5 mikrona lub 500 nanometrów. Wirus sars-cov2 ma wielkość od 60 do 140 nanometrów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zeter
+3 / 3

Ale dzban...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vinyard
0 / 0

Maska budowlana, przeciwpyłowa, nijak nie zatrzymująca wirusa o czym już kilka osób pisało. Dla wirusa perforacje w tej masce to jak dla człowieka przechodzić przez podwójne drzwi. To jeden z tych rodzajów masek, które były masowo wykupowane z marketów budowlanych i przez to po szlifowaniu w garażu 2 dni smarkałem gipsem mimo, że zastosowałem bawełnianą prowizorkę.
W kwestii wirusa jak w takiej masce to już lepiej w żadnej. No chyba, że ktoś kicha i kaszle ale wtedy to powinien k**** w domu siedzieć a nie między ludzi iść.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2020 o 17:44

Q Quant
0 / 0

Pomijając już ten drobny fakt, że to są maseczki przeciwpyłowe. Nadają się do pracy piłą stołową, a nie przeciw wirusom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Olga887
0 / 0

Ja bym się bardziej martwiła na jej miejscu o dostępność JAKICHKOLWIEK maseczek medycznych, bo już zaczyna być z tym kiepsko, nawet dla personelu medycznego, poza tym tak na czystą logikę, to nawet gdyby maska była przeterminowana, raczej skuteczność ma podobną jak miała bo to nie jest nic co mogłoby się zepsuć- jak leki np. Przykładowo gaziki też mają swoją datę ważności, podyktowane choćby normami unijnymi- często przesadzonymi jeśli chodzi o tego typu produkty- wiadomo, że gdyby leżały sobie latami pewnie by zżółkły i mniej nadawały się do użytku, ale myślę, że np. miesiąc przeterminowania ich nie wpłynąłby na skuteczność, tak samo jest z maskami, więc uważam , że czepianie się w tak kryzysowej sytuacji daty ważności maski jest śmieśne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2020 o 17:50

B breedley
0 / 0

nie wiem nie wypowiadam sie. A jak nie wiem i wypowiadam się to jestem idiotką i robię z siebie idiotkę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lloydzio
0 / 0

fpp2 naprawdę ich to nie chroni :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem