@arek20w dokładnie - niestety pracuję z niemcami i francuzami - jedni i drudzy wredni i z ogromną manią wyższości - zwłaszcza nad Polakami. Nic ich nie nauczyła historia i fakt że rozpętali dwie wojny światowe.
Bułki w worku który z łatwością mogą przedziurawić gołębie i podzióbać to średni pomysł. Podobno miejskie gołębie przenoszą więcej bakterii niż szczury. W Polsce funkcjonują "Jadłodajnie brata Alberta"., które mają swoich darczyńców. A to niemieckie rozwiązanie przy tym to prymitywizm.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
30 marca 2020 o 12:51
Ostatnio przy granicach Polacy rozstawiali zgrzewki z wodą i roznosili jedzenie stojącym w kolejce kierowcom. Codziennie zbiera się pieniądze na pomoc ludziom. Rozdaje sie posiłki potrzebującym i służbom. Ale walić to, bo gdzieś tam w Świecie ktoś coś zrobił i ojkofobia już się dupie nie mieści i gardłem wychodzi, więc się nie widzi dobrych rzeczy, tylko złe. Dla takich chorych ludzi, wiecznie jesteśmy brudni, biedni, zacofani i mamy zbiór najgorszych cech na całym świecie. Najlepiej nie robić nic, być taką gnidą społeczną, której sie nic nie chce, nic nie opłaca i która poza rozdmuchanym ego i skrzywiona psychiką niczego więcej nie może zaoferować, więc cały dzień jazgocze i cuduje. Zmień obywatelstwo jak w innym kraju jest tak cudownie. Tylko potem nie płacz, jak się okaże, że wszędzie jest tak samo i jak jedno działa lepiej, to inne gorzej.
Tak, wyobrażam to sobie w Polsce.
Za to nie wyobrażam sobie Polaków en masse budujących obozy koncentracyjne (w tym dla samych tylko kobiet!), prowadzących te obozy, mordujących milionami ludność cywilną, palących i burzących całe miasta, niszczących zabytki od północnej Francji po południową część Grecji, do tego rabujących dzieła sztuki wszędzie gdzie byliby. Nie wyobrażam też sobie polskich lekarzy, którzy prowadziliby eksperymenty medyczne na przedstawicielach sąsiednich narodów, operujących ich bez znieczulenia, zakażających im rany, obserwujących narastanie zgorzeli gazowej.
Ale kilka siatek z jedzeniem na ogrodzeniu jedej z ulic sobie mogę wyobrazić w Polsce. A nawet znacznie więcej!
ciekawe czy mieszkańcy Karlshrue byli tak samo mili podczas II wojny światowej
@breedley A Ty przez następne sto lat będziesz żył tym co było prawie sto lat temu.
@breedley Pamiętam 39 Każdego innego żałuję ale szwabów nie cierpię
@arek20w dokładnie - niestety pracuję z niemcami i francuzami - jedni i drudzy wredni i z ogromną manią wyższości - zwłaszcza nad Polakami. Nic ich nie nauczyła historia i fakt że rozpętali dwie wojny światowe.
@breedley wywieszali na bank
Ja tez z nimi pracuje i mam zgola odmienne zdanie
@Dunajec1989 to na pewno podstęp. Uważaj!!!
Ok haha
Ok haha
Chytra baba z Radomia juz wciska moher na glowe , lapie reklamowke z Biedry i leci!!! Toc za darmno!! ..Podaj adres!!
Tak, wyobrażam sobie. Polacy już nie raz pokazali jak potrafią się zjednoczyć i dbać o siebie nawzajem zwłaszcza w trudnym czasie
@gapsel naiwniak , tak byli Ulmowie i byli szmalcownicy
@YszamanY
byli też niemieccy okupanci - o których w tych historyjkach o złych i dobrych coraz częściej się zapomina.
@gapsel no no - zwłaszcza na wyborach pokazują co 4 lata
Tak. Wyobrażam sobie.
Myślę, że nie doceniasz mojej wyobraźni.
Cy wyobrażam sobie to w Polsce? Oczywiści, okazałoby się, że są sami bezdomni, potrzebujący pomocy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2020 o 8:52
Bułki w worku który z łatwością mogą przedziurawić gołębie i podzióbać to średni pomysł. Podobno miejskie gołębie przenoszą więcej bakterii niż szczury. W Polsce funkcjonują "Jadłodajnie brata Alberta"., które mają swoich darczyńców. A to niemieckie rozwiązanie przy tym to prymitywizm.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2020 o 12:51
Ostatnio przy granicach Polacy rozstawiali zgrzewki z wodą i roznosili jedzenie stojącym w kolejce kierowcom. Codziennie zbiera się pieniądze na pomoc ludziom. Rozdaje sie posiłki potrzebującym i służbom. Ale walić to, bo gdzieś tam w Świecie ktoś coś zrobił i ojkofobia już się dupie nie mieści i gardłem wychodzi, więc się nie widzi dobrych rzeczy, tylko złe. Dla takich chorych ludzi, wiecznie jesteśmy brudni, biedni, zacofani i mamy zbiór najgorszych cech na całym świecie. Najlepiej nie robić nic, być taką gnidą społeczną, której sie nic nie chce, nic nie opłaca i która poza rozdmuchanym ego i skrzywiona psychiką niczego więcej nie może zaoferować, więc cały dzień jazgocze i cuduje. Zmień obywatelstwo jak w innym kraju jest tak cudownie. Tylko potem nie płacz, jak się okaże, że wszędzie jest tak samo i jak jedno działa lepiej, to inne gorzej.
@Wojtek1291 BRAWO!
Ja bym wszystko zabral
Karyny i chytre baby zaraz by wszystko zaje*ały.
O jaka ta Polska jest zła. Taki dobry niemiec. Wracaj na pole szparagów do swojego niemieckiego pana.
I po co pracować, skoro dobre dusze nakarmią?
Polak nie da nic nierobowi
Tak, wyobrażam to sobie w Polsce.
Za to nie wyobrażam sobie Polaków en masse budujących obozy koncentracyjne (w tym dla samych tylko kobiet!), prowadzących te obozy, mordujących milionami ludność cywilną, palących i burzących całe miasta, niszczących zabytki od północnej Francji po południową część Grecji, do tego rabujących dzieła sztuki wszędzie gdzie byliby. Nie wyobrażam też sobie polskich lekarzy, którzy prowadziliby eksperymenty medyczne na przedstawicielach sąsiednich narodów, operujących ich bez znieczulenia, zakażających im rany, obserwujących narastanie zgorzeli gazowej.
Ale kilka siatek z jedzeniem na ogrodzeniu jedej z ulic sobie mogę wyobrazić w Polsce. A nawet znacznie więcej!
j......ć niemców. (Celowo z małej litery)
Staje mi przed oczami taka "przedsiębiorcza" obywatelka Radomia.....
U mnie w Słupsku stoją społeczne lodówki i wieszaki na płaszcze dla bezdomnych, co w tym dziwnego?
W Polsce bezdomni mają inne zapotrzebowania. Trzeba ich poratować 2 zł do winka. Podarowane żarcie wyrzucają do kosza.