Nie wieżę, że każda z tych Pań służyła tylko dla ojczyzny i ratowania ludzi, nie traktując tego jako fajną przygodę i jakąś rozrywkę w nudnym od urodzenia życiu tak jak np. pisał w pamiętniku mój pradziadek, który pojechał do warszawy brać udział w fajnej i legalnej rozróbie.
Nie wieżę, że każda z tych Pań służyła tylko dla ojczyzny i ratowania ludzi, nie traktując tego jako fajną przygodę i jakąś rozrywkę w nudnym od urodzenia życiu tak jak np. pisał w pamiętniku mój pradziadek, który pojechał do warszawy brać udział w fajnej i legalnej rozróbie.