Nagle nikt niczego ode mnie nie chce, nie zbliża się do mnie z uściskami i dziobem do obcałowywania na dzień dobry i do widzenia. Nikt nie zdejmuje z mojego ubrania kłaczków. Choć tyle.
Mi nie, bo tak wygląda moje życie na co dzień, więc nie zauważyłem większej różnicy. Zawsze wychodziłem na zewnątrz jak tylko musiałem, do pracy czy na zakupy.
No, nudnawo... Czy możemy dla zabicia czasu trochę popsioczyć na PIS jaki jest niedobry, zły, niegrzeczny i jakie perwersje z KĄS-TY-TUC-JOM wyrabia? To wszystko wina PIS!
Tylko tym bliżej ekstrawertyzmu i ADHD ;P
Ani trochę. To przecież nic strasznego.
czuję się doskonale mogę tak całe życie spędzić
Nagle nikt niczego ode mnie nie chce, nie zbliża się do mnie z uściskami i dziobem do obcałowywania na dzień dobry i do widzenia. Nikt nie zdejmuje z mojego ubrania kłaczków. Choć tyle.
Musisz być uroczym człowiekiem :)
Brakuje mi tylko z koleżankami do kawiarni i wycieczek za miasto.
Mi nie, bo tak wygląda moje życie na co dzień, więc nie zauważyłem większej różnicy. Zawsze wychodziłem na zewnątrz jak tylko musiałem, do pracy czy na zakupy.
No, nudnawo... Czy możemy dla zabicia czasu trochę popsioczyć na PIS jaki jest niedobry, zły, niegrzeczny i jakie perwersje z KĄS-TY-TUC-JOM wyrabia? To wszystko wina PIS!
Ja i tak zawsze siedzę w domu, ale nigdy się nie nudzę. Trzeba być bardzo nieciekawym człowiekiem, żeby się nudzić...