tak bardzo chcesz żeby lekarze otrzymali więcej wypłat to jestes gotowy płacić 3x większą składkę zdrowotną? bo te pieniądze nie biora się znikąd, w obecnym systemie niewielka podwyżka pensji lekarza czy pielęgniarki wymaga dużego wzrostu składki bo 92% pieniędzy ginie po drodze i tylko 8% dociera do lekarzy. Jak chcemy żeby lekarzy było dużo, byli dobrze opłacani, zmotywowani to służba medyczna musi zostać całkowicie sprywatyzowana. Ile pracowników ma zus? ministerstwo finansów? ile układów i układzików potworzyły sobie te dwie instytucje, jak wielkie pieniądze sa marnotrawione podczas przetargów.. nie ma takich pieniędzy które ten system by nie przeżarł. Tego w prywatnej opiece zdrowia nie ma i nie było.
Lekarze, lekarze, lekarze, oklaski dla lekarzy, jedzenie dla lekarzy, hasztagi dla lekarzy. Gdzie się nie obrócę, tam się okazuje że jako pielegniarz nie istnieje w walce o ludzkie życie i zdrowie. P.S. rezydenci może dobrze nie zarabiaja, ale po 2-6 latach specjalizacji ich zarobki szybują na tyle że zarabiają co najmniej 10 krotność tego co ja.
Na taką paradę chętnie pójdę.
A na czele wystąpiłby rząd o minister zdrowia.
Oj tam oj tam, politycy znów powiedzą: "niech jadą"
,,Głodówka to nie jest niezjedzenie kolacji."
Jak już chcą podnosić, to także innym pracownikom - pielęgniarzom, technicznym, itp.
Służba zdrowia to nie tylko lekarze.
Wypłaty teraz, parada gdy się to skończy
tak bardzo chcesz żeby lekarze otrzymali więcej wypłat to jestes gotowy płacić 3x większą składkę zdrowotną? bo te pieniądze nie biora się znikąd, w obecnym systemie niewielka podwyżka pensji lekarza czy pielęgniarki wymaga dużego wzrostu składki bo 92% pieniędzy ginie po drodze i tylko 8% dociera do lekarzy. Jak chcemy żeby lekarzy było dużo, byli dobrze opłacani, zmotywowani to służba medyczna musi zostać całkowicie sprywatyzowana. Ile pracowników ma zus? ministerstwo finansów? ile układów i układzików potworzyły sobie te dwie instytucje, jak wielkie pieniądze sa marnotrawione podczas przetargów.. nie ma takich pieniędzy które ten system by nie przeżarł. Tego w prywatnej opiece zdrowia nie ma i nie było.
Lekarze, lekarze, lekarze, oklaski dla lekarzy, jedzenie dla lekarzy, hasztagi dla lekarzy. Gdzie się nie obrócę, tam się okazuje że jako pielegniarz nie istnieje w walce o ludzkie życie i zdrowie. P.S. rezydenci może dobrze nie zarabiaja, ale po 2-6 latach specjalizacji ich zarobki szybują na tyle że zarabiają co najmniej 10 krotność tego co ja.
Kretynizm. Taką mają robote i tyle.
gdyby faktycznie jeszcze mieli tak mało..