To się robi coraz mniej śmieszne. Najpierw kretyn który wypytuje klientów budki z żarciem co konkretnie zamówili (bo numerek przecież o niczym nie świadczy), teraz należy się spowiadać ze stanu baku. Któryś z tych poyebów może wskazać jaka pojemność baku jest odpowiednia?
@raven000 Oni do żuli i karków nie startują, bo wiedzą, że mogą po ryjach oberwać. Szykanują tych, którzy im głupich łbów nie obiją. Gardzę kulsonami! A kiedyś popierałam policję... Kolejna grupa zawodowa po nauczycielach, która traci minimum społecznego zaufania.
@raven000 Nieeee, nie sebiksów. Moim zdaniem mogą kiedyś trafić na synka lub córcię jakiegoś przyjemniaczka z kasą, który załatwi panom z patrolu wizytę w agencji ochrony, z której wyjdą kłaniając się w pas.
@epyon2706 Niestety tak właśnie to wygląda. Musimy za pseudo "pomoc" Vateusza zapłacić. Dramat to mało powiedziane. Niech mi jeszcze tylko za chwilę jakiś potomek ułana wyskoczy z tekstem, że powinniśmy "ufać" państwu...
7th_Heaven Nie sądzę, by w sytuacji całkowitego bezprawia, jakie obecnie mamy w Polsce nawet dobry adwokat coś wskórał w sądzie. Przecież sądy pis obstawił swoimi kolesiami, a prawem to oni sobie dupy podcierają. Jesteśmy u progu wielkich zmian. Ciekawe, czy podczas rewolucji będą strzelali do ludzi z ostrej amunicji...
Jest jeszcze art 58 o zachowaniu policji, każdy policjant może się powołać na ten artykuł jeżeli nie zgadza się z wytycznymi jakie zostały mu narzucone przez państwo.
A tyle lat chcieli się odciąć od złego Milicji bo niby Policja to już co innego i wszystkie starania psu w dupce Nie przyjmujcie mandatòw jak przyjmiesz tzn ze przyznajesz się do winy
@MEATLOAF Ja to ostatnio zrobilem i czekam na wezwanie do sadu:P. I nie boje sie ze przegram bo tak by mogli robic jak by wprowadzili stan kleski zywiolowej (a nie zrobia tego bo dostana po kieszeniach). Gdy by wprowadzili to bym przyjal ten mandat a tak moga mnie pocalowac
@gumstg
Rzecznik Praw Obywatelskich: Kwarantanna jest niezgodna z konstytucją. Zakaz przemieszczania się też.A wszystko dlatego, że niezgodna z konstytucją jest też specustawa koronawirusowa. Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, wyjaśnił to w liście do premiera Mateusza Morawieckiego.Adam Bodnar wyjaśnił w liście, że prawo polskie ma stosowne regulacje obowiązujące podczas szczególnych zagrożeń. Jeżeli zwykłe środki konstytucyjne nie wystarczają, można wprowadzić odpowiedni stan nadzwyczajny: stan wojenny, stan wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej. Dla każdego z nich istnieje już specjalna ustawa.“Po to mamy ustawy o stanach nadzwyczajnych, by w sytuacji kryzysu posługiwać się nimi” – pisze RPO. – “One dają władzom jasne podstawy do działań”. Zdaniem rzecznika w obecnej sytuacji powinien, i to już dawno, zostać wprowadzony stan klęski żywiołowej.Jednak nie dość, że rząd zignorował istniejące już akty prawne wprowadzając kolejny, czyli specustawę koronawirusową – to jej postanowień też nie przestrzega. Bo zgodnie z zapisami tej ustawy ograniczenia takie jak zakaz przemieszczania się czy kwarantanna może wprowadzić wyłącznie Rada Ministrów, a nie jeden minister zdrowia.
“Specustawa dała mu tylko prawo do czasowego ograniczania sposobu przemieszczania się, sposobu – a nie przemieszczania się w ogóle” – czytamy w liście. – “Ten sam problem dotyczy kwarantanny, w tym kwarantanny dla powracających z zagranicy. Umieszczenie człowieka w izolacji na 14 dni jest ograniczeniem jego wolności, a tu konstytucja mówi jasno: wolność można ograniczyć, ale na podstawie ustawy. A specustawa dała prawo do zarządzania kwarantanny – ale całej Radzie Ministrów, a nie jednemu ministrowi”.Ta sama zasada dotyczy decyzji o ograniczaniu praktyk religijnych. To również można wprowadzić wyłącznie na podstawie ustawy – ale specustawa mówi tylko o zakazie organizowania zgromadzeń, a to nie jest to samo co wolność uzewnętrzniania religii. “Żaden organ władzy wykonawczej, w tym minister zdrowia, nie ma prawa regulowania granic wolności uzewnętrzniania religii” – napisał Adam Bodnar. – “W taki sposób, bez ustawowej podstawy, władze ograniczyły trzy ważne wolności obywateli – wolność (art. 30 konstytucji), wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej (art. 52 konstytucji) oraz wolność sumienia i wyznania (art. 53 konstytucji). Konstytucja zaś mówi tu jasno: to zbyt ważne prawa, by decydował o nich minister”.Wynika z tego, że – skoro przyjęte przepisy są niezgodne z prawem – nie obowiązują także kary i mandaty wydane na ich podstawie, Każdy ukarany może iść z tą argumentacją do sądu i wygra w przedbiegach. Mało tego – może również wystąpić do państwa o odszkodowanie za wyrządzone mu szkody, skoro nałożona kara była niezgodna z prawem.
Rzecznik podkreślił, że nie kwestionuje zasadności wprowadzenia zakazów i ograniczeń, ponieważ są one jak najbardziej słuszne. Chodzi mu tylko o to, że zostały wprowadzone z naruszeniem prawa. A prawa powinni przestrzegać nie tylko obywatele, lecz i rządzący.Pełna treść oświadczenia na stronie RPO. Aroganci z PiS-u znów strzelili sobie w kolano,a ten mandat nie ma żadnej mocy prawnej.
@gumstg Serio? A za co dokładnie mandat dostałeś? Daj znać jak sprawa się potoczyła. Ja regularnie biegam (oczywiście sam i z dala od ludzi) i mogą to z pewnością podpiąć pod złamanie kwarantanny, jutro przykładowo jadę 10 km do matki co też może oznaczać mandat ale również powiedziałem sobie, że w żadnym przypadku mandatu nie przyjmę.
Już niedługo każde gospodarstwo domowe będzie wyposażone w jednego psa który bedzie pilnował czy aby w sypialni nie dochodzi do zbliżeń w każdym tego słowa znaczeniu . Qurwa to już nie jest parodia ani czeski film to już jest jawne skur... nstwo.
@F18_hornet Jeżeli choć część tych opowieści w necie jest prawdą, to potwierdza to wnioski z pewnego badania, przeprowadzonego w USA w latach bodajże 70'. kiedy grupę studentów podzielono na "więźniów" i "strażników więziennych" i tym drugim dano nieograniczoną swobodę korzystania z władzy nad pierwszymi. Eksperyment pokazał co może odwalić do głowy ludziom, którzy poczują nagle nad kimś władzę. Badania nie ukończono, trzeba było je przerwać z uwagi na szokujący poziom okrucieństwa i sadyzmu "strażników".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 kwietnia 2020 o 0:07
Policja ma target do wyrobienia w trakcie jednego patrolu mają wystawić podobno minimum 10 mandatów.
Dlatego naginają prawo jak tylko mogą. Nieważne, że mandaty będą w sądzie anulowane, ważne, że komendant będzie zadowolony.
Rzecznik Praw Obywatelskich: Kwarantanna jest niezgodna z konstytucją. Zakaz przemieszczania się też.A wszystko dlatego, że niezgodna z konstytucją jest też specustawa koronawirusowa. Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, wyjaśnił to w liście do premiera Mateusza Morawieckiego.Adam Bodnar wyjaśnił w liście, że prawo polskie ma stosowne regulacje obowiązujące podczas szczególnych zagrożeń. Jeżeli zwykłe środki konstytucyjne nie wystarczają, można wprowadzić odpowiedni stan nadzwyczajny: stan wojenny, stan wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej. Dla każdego z nich istnieje już specjalna ustawa.“Po to mamy ustawy o stanach nadzwyczajnych, by w sytuacji kryzysu posługiwać się nimi” – pisze RPO. – “One dają władzom jasne podstawy do działań”. Zdaniem rzecznika w obecnej sytuacji powinien, i to już dawno, zostać wprowadzony stan klęski żywiołowej.Jednak nie dość, że rząd zignorował istniejące już akty prawne wprowadzając kolejny, czyli specustawę koronawirusową – to jej postanowień też nie przestrzega. Bo zgodnie z zapisami tej ustawy ograniczenia takie jak zakaz przemieszczania się czy kwarantanna może wprowadzić wyłącznie Rada Ministrów, a nie jeden minister zdrowia.
“Specustawa dała mu tylko prawo do czasowego ograniczania sposobu przemieszczania się, sposobu – a nie przemieszczania się w ogóle” – czytamy w liście. – “Ten sam problem dotyczy kwarantanny, w tym kwarantanny dla powracających z zagranicy. Umieszczenie człowieka w izolacji na 14 dni jest ograniczeniem jego wolności, a tu konstytucja mówi jasno: wolność można ograniczyć, ale na podstawie ustawy. A specustawa dała prawo do zarządzania kwarantanny – ale całej Radzie Ministrów, a nie jednemu ministrowi”.Ta sama zasada dotyczy decyzji o ograniczaniu praktyk religijnych. To również można wprowadzić wyłącznie na podstawie ustawy – ale specustawa mówi tylko o zakazie organizowania zgromadzeń, a to nie jest to samo co wolność uzewnętrzniania religii. “Żaden organ władzy wykonawczej, w tym minister zdrowia, nie ma prawa regulowania granic wolności uzewnętrzniania religii” – napisał Adam Bodnar. – “W taki sposób, bez ustawowej podstawy, władze ograniczyły trzy ważne wolności obywateli – wolność (art. 30 konstytucji), wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej (art. 52 konstytucji) oraz wolność sumienia i wyznania (art. 53 konstytucji). Konstytucja zaś mówi tu jasno: to zbyt ważne prawa, by decydował o nich minister”.Wynika z tego, że – skoro przyjęte przepisy są niezgodne z prawem – nie obowiązują także kary i mandaty wydane na ich podstawie, Każdy ukarany może iść z tą argumentacją do sądu i wygra w przedbiegach. Mało tego – może również wystąpić do państwa o odszkodowanie za wyrządzone mu szkody, skoro nałożona kara była niezgodna z prawem.
Rzecznik podkreślił, że nie kwestionuje zasadności wprowadzenia zakazów i ograniczeń, ponieważ są one jak najbardziej słuszne. Chodzi mu tylko o to, że zostały wprowadzone z naruszeniem prawa. A prawa powinni przestrzegać nie tylko obywatele, lecz i rządzący.Pełna treść oświadczenia na stronie RPO. Aroganci z PiS-u znów strzelili sobie w kolano,a ten mandat nie ma żadnej mocy prawnej.
Zawsze tam, gdzie jest reżim, tam są represje. Nie podobało się diabelskie spojrzenie Tuska i jego dziadek w wermachcie, to teraz potulnie płacić mandaciki i wykonywać polecenia NKWD. Gównojady.
Dwadzieścia lat pracy na jako taki szacunek wśród społeczeństwa i w ciągu dwóch tygodni wszystko jak krew w piach. Niedługo ludzie będą pluć na widok policjanta i to nie dresiarze tylko zwykłe moherowe babcie.
Zawsze miło poczytać, że są osoby na tyle życiowo nieogarnięte, że nadal wierzą w legendy o czarnej wołdze i inne w ten deseń. Ale taki już urok gimbazy.
@incepto Chodzi Ci o tę psychozę z koronaświrusem? No też mnie śmiech zbiera, że się ludzie jakiegoś przeziębienia boją, ale to jeszcze nie powód, aby pieski systemu wlepiały mandaty na lewo i prawo. Policjanty pracują sobie na swoją opinię, jak tylko mogą. Zawsze to to głupie było, ale teraz to przekracza ludzkie pojęcie...
nie masz pomysłu na życie, wykształcenie byle jakie, postura często śmieszna to idz do policji albo do wotu czy jakoś tam a i wykonuj wiernie polecen szefa pisowskiego
Jeżeli to prawda (a wątpię) to kilku obywateli powinno założyć kominiarki, zostawić w domu telefony i porządnie wpieprzyć z 3 randomowym patrolom. Tak na tydzień szpitala.
Może doszłoby do tępych pał, że płacimy podatki, żeby nam służyli, a nie uciskiwali.
Te skruwysyny myślą, że im pis płaci, a nie my... Przy rewolucji te sukinkoty będą broniły oszołomów u władzy i będą atakowały uciśnionych bliźnich. Policja nigdy nie będzie miała za takie akcje szacunku.
To jest problem, który istniał w Polsce od dziesięcioleci. Uznaniowość prawa. Mamy zapisy o karze za "zamiar spożycia alkoholu", sądy oceniają złą czy dobrą wolę oskarżonego i czy jest bogaty, czy biedny, czy może zapłacić karę, czy jest zdrowy psychicznie, czy może był niepoczytalny i jak bardzo, mamy mandaty nawet za "nieobyczajne wybryki", których poziom "nieobyczajności" jest w ocenie funkcjonariusza. Nie mamy normalnego, jasnego prawa, gdzie obywatel wiedziałby czy już łamie prawo, czy nie i jaka dokładnie za jaki czyn jest kara, od lat. Szczególnie w prawie podatkowym, ale nie tylko. Przywykli do tego i obywatele i Ci co to prawo ustalają. To, co widzimy teraz, jest tylko skutkiem tego absurdu. Dla jednego 3/4 baku to granica, dla innego to będzie 17%. Zależy jakie funkcjonariusz ma "widzi-misę".
Policjant nie jest kwiatem inteligencji polskiej - wińcie tych co mu dał niejasne wytyczne że zinterpretowali to tak jak zinterpretowali...
Prawo powinno być jasne, by wiadomo wiadomo czego konkretnie robić nie można i określone jakieś parametry i zakres danego wykroczenia kiedy ono ma w ogóle miejsce, a nie "indywidualna ocena policjanta co jest be a co nie" bo pytają ile masz w baku, jakie jedzonko sobie zamówiłeś, o kolor stolca, długość p3nisa.
Brak słów. Przecież to dobry zwyczaj, polecany przez tzw. prepersów, by mieć zawsze zapas benzyny, a w tych czasach to już obowiązek. Nie wiadomo, co się może stać.
Taaa... link prowadzacy do nieistniejacej strony (artykul zdjety, bo zapewne klamliwy), a potem sie dziwicie, ze numer jeden w komentarzach to hejt na sprostowana juz przez policje "nowinke" o sprawdzaniu zamowien - podczas gdy chodzilo o zbierajacych sie pod smazalnia wedkarzy.
Mam wrazenie, ze widownia demotow to takie bydelko - powtorze mam wrazenie - ktore rzuca sie w stajni od lewej do prawej tylko dlatego, ze ktos klasnie w jednym rogu, potem w drugim...
Pamiętajcie, że obecnie ludzie z napisem POLICJA na plecach są tak naprawdę zorganizowaną grupą przestępczą kierowaną przez Mariusza Kamińskiego, skazanego prawomocnym wyrokiem sądowym.
Z tym tankowaniem na stacji po 3 litry, to tak jak z bieganiem do marketu po batonika.. Skrajna nieodpowiedzialność za siebie i za innych.. to nie są normalne czasy, to czasy epidemii , ale do niektórym trudno to zrozumieć..
Mało używane auto, czy też takie odstawiane na dłuższy postój należy tankować do pełna. Mandatu nie przyjmować. W razie utrudnień zakazów - spisywać numery legitymacji funkcjonariuszy i im personalnie zakładać sprawy za nadużycie uprawnień z KK. Oczywiście ich na miejscu o tym poinformować, że mandatu nie przyjmiecie i w odpowiedzi na ich skierowanie sprawy do sądu (z KW), my kierujemy przeciwko nim sprawę z tytułu KK. Niech nie czują się bezkarni. Nawet jeśli sprawy będą umarzane, to będą zmorą dla sądów i stron.
Karłem niech się zajmą i jego przydupasami
To się robi coraz mniej śmieszne. Najpierw kretyn który wypytuje klientów budki z żarciem co konkretnie zamówili (bo numerek przecież o niczym nie świadczy), teraz należy się spowiadać ze stanu baku. Któryś z tych poyebów może wskazać jaka pojemność baku jest odpowiednia?
@MirrorOfDoom skończy się jak któryś trafi na wkµrwionych sebixów na gazie i zatłuką ze dwa psy. Może wtedy pójdą po rozum do głowy.
@raven000 Oni do żuli i karków nie startują, bo wiedzą, że mogą po ryjach oberwać. Szykanują tych, którzy im głupich łbów nie obiją. Gardzę kulsonami! A kiedyś popierałam policję... Kolejna grupa zawodowa po nauczycielach, która traci minimum społecznego zaufania.
@raven000 I szczerze - mi wtedy będzie bardziej żal tych sebixów właśnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2020 o 21:25
@raven000 Nieeee, nie sebiksów. Moim zdaniem mogą kiedyś trafić na synka lub córcię jakiegoś przyjemniaczka z kasą, który załatwi panom z patrolu wizytę w agencji ochrony, z której wyjdą kłaniając się w pas.
@epyon2706 Niestety tak właśnie to wygląda. Musimy za pseudo "pomoc" Vateusza zapłacić. Dramat to mało powiedziane. Niech mi jeszcze tylko za chwilę jakiś potomek ułana wyskoczy z tekstem, że powinniśmy "ufać" państwu...
@koxubix Proszę abyście nie wchodzili w link tego kretyna (inaczej nazwać się jego nie da), bo tylko stracicie swój cenny czas...
@MirrorOfDoom Za pół roku będą znowu strajkować o podwyżki j**ne pasożyty.
7th_Heaven Nie sądzę, by w sytuacji całkowitego bezprawia, jakie obecnie mamy w Polsce nawet dobry adwokat coś wskórał w sądzie. Przecież sądy pis obstawił swoimi kolesiami, a prawem to oni sobie dupy podcierają. Jesteśmy u progu wielkich zmian. Ciekawe, czy podczas rewolucji będą strzelali do ludzi z ostrej amunicji...
Jest jeszcze art 58 o zachowaniu policji, każdy policjant może się powołać na ten artykuł jeżeli nie zgadza się z wytycznymi jakie zostały mu narzucone przez państwo.
A tyle lat chcieli się odciąć od złego Milicji bo niby Policja to już co innego i wszystkie starania psu w dupce Nie przyjmujcie mandatòw jak przyjmiesz tzn ze przyznajesz się do winy
@MEATLOAF Ja to ostatnio zrobilem i czekam na wezwanie do sadu:P. I nie boje sie ze przegram bo tak by mogli robic jak by wprowadzili stan kleski zywiolowej (a nie zrobia tego bo dostana po kieszeniach). Gdy by wprowadzili to bym przyjal ten mandat a tak moga mnie pocalowac
@gumstg
Rzecznik Praw Obywatelskich: Kwarantanna jest niezgodna z konstytucją. Zakaz przemieszczania się też.A wszystko dlatego, że niezgodna z konstytucją jest też specustawa koronawirusowa. Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, wyjaśnił to w liście do premiera Mateusza Morawieckiego.Adam Bodnar wyjaśnił w liście, że prawo polskie ma stosowne regulacje obowiązujące podczas szczególnych zagrożeń. Jeżeli zwykłe środki konstytucyjne nie wystarczają, można wprowadzić odpowiedni stan nadzwyczajny: stan wojenny, stan wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej. Dla każdego z nich istnieje już specjalna ustawa.“Po to mamy ustawy o stanach nadzwyczajnych, by w sytuacji kryzysu posługiwać się nimi” – pisze RPO. – “One dają władzom jasne podstawy do działań”. Zdaniem rzecznika w obecnej sytuacji powinien, i to już dawno, zostać wprowadzony stan klęski żywiołowej.Jednak nie dość, że rząd zignorował istniejące już akty prawne wprowadzając kolejny, czyli specustawę koronawirusową – to jej postanowień też nie przestrzega. Bo zgodnie z zapisami tej ustawy ograniczenia takie jak zakaz przemieszczania się czy kwarantanna może wprowadzić wyłącznie Rada Ministrów, a nie jeden minister zdrowia.
“Specustawa dała mu tylko prawo do czasowego ograniczania sposobu przemieszczania się, sposobu – a nie przemieszczania się w ogóle” – czytamy w liście. – “Ten sam problem dotyczy kwarantanny, w tym kwarantanny dla powracających z zagranicy. Umieszczenie człowieka w izolacji na 14 dni jest ograniczeniem jego wolności, a tu konstytucja mówi jasno: wolność można ograniczyć, ale na podstawie ustawy. A specustawa dała prawo do zarządzania kwarantanny – ale całej Radzie Ministrów, a nie jednemu ministrowi”.Ta sama zasada dotyczy decyzji o ograniczaniu praktyk religijnych. To również można wprowadzić wyłącznie na podstawie ustawy – ale specustawa mówi tylko o zakazie organizowania zgromadzeń, a to nie jest to samo co wolność uzewnętrzniania religii. “Żaden organ władzy wykonawczej, w tym minister zdrowia, nie ma prawa regulowania granic wolności uzewnętrzniania religii” – napisał Adam Bodnar. – “W taki sposób, bez ustawowej podstawy, władze ograniczyły trzy ważne wolności obywateli – wolność (art. 30 konstytucji), wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej (art. 52 konstytucji) oraz wolność sumienia i wyznania (art. 53 konstytucji). Konstytucja zaś mówi tu jasno: to zbyt ważne prawa, by decydował o nich minister”.Wynika z tego, że – skoro przyjęte przepisy są niezgodne z prawem – nie obowiązują także kary i mandaty wydane na ich podstawie, Każdy ukarany może iść z tą argumentacją do sądu i wygra w przedbiegach. Mało tego – może również wystąpić do państwa o odszkodowanie za wyrządzone mu szkody, skoro nałożona kara była niezgodna z prawem.
Rzecznik podkreślił, że nie kwestionuje zasadności wprowadzenia zakazów i ograniczeń, ponieważ są one jak najbardziej słuszne. Chodzi mu tylko o to, że zostały wprowadzone z naruszeniem prawa. A prawa powinni przestrzegać nie tylko obywatele, lecz i rządzący.Pełna treść oświadczenia na stronie RPO. Aroganci z PiS-u znów strzelili sobie w kolano,a ten mandat nie ma żadnej mocy prawnej.
@gumstg Serio? A za co dokładnie mandat dostałeś? Daj znać jak sprawa się potoczyła. Ja regularnie biegam (oczywiście sam i z dala od ludzi) i mogą to z pewnością podpiąć pod złamanie kwarantanny, jutro przykładowo jadę 10 km do matki co też może oznaczać mandat ale również powiedziałem sobie, że w żadnym przypadku mandatu nie przyjmę.
@Colemann Cos tam bylo o ustawie o zwalczaniu chorob zakaznych. Nie chcialem sie w to wglebiac mialem wywalone na to bo bylem zje bany po robocie
Tylko, że to nie jest prawda...
@vlepek
Co nie jest prawdą, że Policja w zachowuje się ostatnio skandalicznie?
poważnie ? zawsze tankuję gdy przejechałem 200 km
Już niedługo każde gospodarstwo domowe będzie wyposażone w jednego psa który bedzie pilnował czy aby w sypialni nie dochodzi do zbliżeń w każdym tego słowa znaczeniu . Qurwa to już nie jest parodia ani czeski film to już jest jawne skur... nstwo.
Kulsony ratują budżet mandatami? Nadużywają władzy i to dla nich źle się skończy.
@F18_hornet Jeżeli choć część tych opowieści w necie jest prawdą, to potwierdza to wnioski z pewnego badania, przeprowadzonego w USA w latach bodajże 70'. kiedy grupę studentów podzielono na "więźniów" i "strażników więziennych" i tym drugim dano nieograniczoną swobodę korzystania z władzy nad pierwszymi. Eksperyment pokazał co może odwalić do głowy ludziom, którzy poczują nagle nad kimś władzę. Badania nie ukończono, trzeba było je przerwać z uwagi na szokujący poziom okrucieństwa i sadyzmu "strażników".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 kwietnia 2020 o 0:07
@7th_Heaven słynny stanfordzki eksperyment więzienny: https://pl.wikipedia.org/wiki/Stanfordzki_eksperyment_wi%C4%99zienny
@vicrac oo właśnie, dzięki :) jednak nie taka zła pamięć mam, lata 70 się zgadzają
@7th_Heaven https://www.filmweb.pl/film/Eksperyment-2010-446373 genialny film o tym.
@Jezuita O płaskiej Ziemi i porwaniach przez kosmitów też jest pełno w Internetach.
Eksperyment stanfordzki został kilkakrotnie powtórzony - wyniki były zbliżone: niekontrolowana władza prowadzi do agresji, nadużyć i przemocy
No, to nie napracowali się podczas tej zmiany. Takim policjantom szacunek się nie należy.
Wychodzi na to, że Bareja to był amator absurdu:)
@Gekon86: Bareja znał umiar, PiS - nie.
OMG nie podsyłaj pomysłów tym dzbanom. Fajnie, podobno fejk i śmieszne, ale ONI mogą wdrożyć Twój pomysł.
Policja ma target do wyrobienia w trakcie jednego patrolu mają wystawić podobno minimum 10 mandatów.
Dlatego naginają prawo jak tylko mogą. Nieważne, że mandaty będą w sądzie anulowane, ważne, że komendant będzie zadowolony.
Sku działań rządu to jedno.
To że ludzie nabierają się na takie FAKE to drugie.
fake
co za bzdura
Rzecznik Praw Obywatelskich: Kwarantanna jest niezgodna z konstytucją. Zakaz przemieszczania się też.A wszystko dlatego, że niezgodna z konstytucją jest też specustawa koronawirusowa. Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, wyjaśnił to w liście do premiera Mateusza Morawieckiego.Adam Bodnar wyjaśnił w liście, że prawo polskie ma stosowne regulacje obowiązujące podczas szczególnych zagrożeń. Jeżeli zwykłe środki konstytucyjne nie wystarczają, można wprowadzić odpowiedni stan nadzwyczajny: stan wojenny, stan wyjątkowy lub stan klęski żywiołowej. Dla każdego z nich istnieje już specjalna ustawa.“Po to mamy ustawy o stanach nadzwyczajnych, by w sytuacji kryzysu posługiwać się nimi” – pisze RPO. – “One dają władzom jasne podstawy do działań”. Zdaniem rzecznika w obecnej sytuacji powinien, i to już dawno, zostać wprowadzony stan klęski żywiołowej.Jednak nie dość, że rząd zignorował istniejące już akty prawne wprowadzając kolejny, czyli specustawę koronawirusową – to jej postanowień też nie przestrzega. Bo zgodnie z zapisami tej ustawy ograniczenia takie jak zakaz przemieszczania się czy kwarantanna może wprowadzić wyłącznie Rada Ministrów, a nie jeden minister zdrowia.
“Specustawa dała mu tylko prawo do czasowego ograniczania sposobu przemieszczania się, sposobu – a nie przemieszczania się w ogóle” – czytamy w liście. – “Ten sam problem dotyczy kwarantanny, w tym kwarantanny dla powracających z zagranicy. Umieszczenie człowieka w izolacji na 14 dni jest ograniczeniem jego wolności, a tu konstytucja mówi jasno: wolność można ograniczyć, ale na podstawie ustawy. A specustawa dała prawo do zarządzania kwarantanny – ale całej Radzie Ministrów, a nie jednemu ministrowi”.Ta sama zasada dotyczy decyzji o ograniczaniu praktyk religijnych. To również można wprowadzić wyłącznie na podstawie ustawy – ale specustawa mówi tylko o zakazie organizowania zgromadzeń, a to nie jest to samo co wolność uzewnętrzniania religii. “Żaden organ władzy wykonawczej, w tym minister zdrowia, nie ma prawa regulowania granic wolności uzewnętrzniania religii” – napisał Adam Bodnar. – “W taki sposób, bez ustawowej podstawy, władze ograniczyły trzy ważne wolności obywateli – wolność (art. 30 konstytucji), wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej (art. 52 konstytucji) oraz wolność sumienia i wyznania (art. 53 konstytucji). Konstytucja zaś mówi tu jasno: to zbyt ważne prawa, by decydował o nich minister”.Wynika z tego, że – skoro przyjęte przepisy są niezgodne z prawem – nie obowiązują także kary i mandaty wydane na ich podstawie, Każdy ukarany może iść z tą argumentacją do sądu i wygra w przedbiegach. Mało tego – może również wystąpić do państwa o odszkodowanie za wyrządzone mu szkody, skoro nałożona kara była niezgodna z prawem.
Rzecznik podkreślił, że nie kwestionuje zasadności wprowadzenia zakazów i ograniczeń, ponieważ są one jak najbardziej słuszne. Chodzi mu tylko o to, że zostały wprowadzone z naruszeniem prawa. A prawa powinni przestrzegać nie tylko obywatele, lecz i rządzący.Pełna treść oświadczenia na stronie RPO. Aroganci z PiS-u znów strzelili sobie w kolano,a ten mandat nie ma żadnej mocy prawnej.
Zawsze tam, gdzie jest reżim, tam są represje. Nie podobało się diabelskie spojrzenie Tuska i jego dziadek w wermachcie, to teraz potulnie płacić mandaciki i wykonywać polecenia NKWD. Gównojady.
Dwadzieścia lat pracy na jako taki szacunek wśród społeczeństwa i w ciągu dwóch tygodni wszystko jak krew w piach. Niedługo ludzie będą pluć na widok policjanta i to nie dresiarze tylko zwykłe moherowe babcie.
Kemot413 oni sobie nawzajem rowa liżą
Tankowanie po każdej podróży jest dobrą praktyką, nie zależnie czy przejechałeś 5 km czy 500. Zwłaszcza w czasie kryzysu.
Zawsze miło poczytać, że są osoby na tyle życiowo nieogarnięte, że nadal wierzą w legendy o czarnej wołdze i inne w ten deseń. Ale taki już urok gimbazy.
@incepto Chodzi Ci o tę psychozę z koronaświrusem? No też mnie śmiech zbiera, że się ludzie jakiegoś przeziębienia boją, ale to jeszcze nie powód, aby pieski systemu wlepiały mandaty na lewo i prawo. Policjanty pracują sobie na swoją opinię, jak tylko mogą. Zawsze to to głupie było, ale teraz to przekracza ludzkie pojęcie...
nie masz pomysłu na życie, wykształcenie byle jakie, postura często śmieszna to idz do policji albo do wotu czy jakoś tam a i wykonuj wiernie polecen szefa pisowskiego
Jeżeli to prawda (a wątpię) to kilku obywateli powinno założyć kominiarki, zostawić w domu telefony i porządnie wpieprzyć z 3 randomowym patrolom. Tak na tydzień szpitala.
Może doszłoby do tępych pał, że płacimy podatki, żeby nam służyli, a nie uciskiwali.
Te skruwysyny myślą, że im pis płaci, a nie my... Przy rewolucji te sukinkoty będą broniły oszołomów u władzy i będą atakowały uciśnionych bliźnich. Policja nigdy nie będzie miała za takie akcje szacunku.
To jest problem, który istniał w Polsce od dziesięcioleci. Uznaniowość prawa. Mamy zapisy o karze za "zamiar spożycia alkoholu", sądy oceniają złą czy dobrą wolę oskarżonego i czy jest bogaty, czy biedny, czy może zapłacić karę, czy jest zdrowy psychicznie, czy może był niepoczytalny i jak bardzo, mamy mandaty nawet za "nieobyczajne wybryki", których poziom "nieobyczajności" jest w ocenie funkcjonariusza. Nie mamy normalnego, jasnego prawa, gdzie obywatel wiedziałby czy już łamie prawo, czy nie i jaka dokładnie za jaki czyn jest kara, od lat. Szczególnie w prawie podatkowym, ale nie tylko. Przywykli do tego i obywatele i Ci co to prawo ustalają. To, co widzimy teraz, jest tylko skutkiem tego absurdu. Dla jednego 3/4 baku to granica, dla innego to będzie 17%. Zależy jakie funkcjonariusz ma "widzi-misę".
Jak załatać/podłatać dziurę budżetową w polsce?A panie od czego są mandaty.Jak to powiedział klasyk:A miało być tak pięknie.
Źle jest, i do niczego dobrego to nie prowadzi.
Raz, że pojechali z wysokością kar. Dwa, że nie wiedzą za co karać.
Na zachodzie powoli zaczynają ostrzegać przed rozruchami...
Kolejny Twój fałszywy demotywator jednego dnia. Tobie należy się kwarantanna, bo zaczynasz świrować.
Policjant nie jest kwiatem inteligencji polskiej - wińcie tych co mu dał niejasne wytyczne że zinterpretowali to tak jak zinterpretowali...
Prawo powinno być jasne, by wiadomo wiadomo czego konkretnie robić nie można i określone jakieś parametry i zakres danego wykroczenia kiedy ono ma w ogóle miejsce, a nie "indywidualna ocena policjanta co jest be a co nie" bo pytają ile masz w baku, jakie jedzonko sobie zamówiłeś, o kolor stolca, długość p3nisa.
Brak słów. Przecież to dobry zwyczaj, polecany przez tzw. prepersów, by mieć zawsze zapas benzyny, a w tych czasach to już obowiązek. Nie wiadomo, co się może stać.
Taaa... link prowadzacy do nieistniejacej strony (artykul zdjety, bo zapewne klamliwy), a potem sie dziwicie, ze numer jeden w komentarzach to hejt na sprostowana juz przez policje "nowinke" o sprawdzaniu zamowien - podczas gdy chodzilo o zbierajacych sie pod smazalnia wedkarzy.
Mam wrazenie, ze widownia demotow to takie bydelko - powtorze mam wrazenie - ktore rzuca sie w stajni od lewej do prawej tylko dlatego, ze ktos klasnie w jednym rogu, potem w drugim...
Pamiętajcie, że obecnie ludzie z napisem POLICJA na plecach są tak naprawdę zorganizowaną grupą przestępczą kierowaną przez Mariusza Kamińskiego, skazanego prawomocnym wyrokiem sądowym.
Z tym tankowaniem na stacji po 3 litry, to tak jak z bieganiem do marketu po batonika.. Skrajna nieodpowiedzialność za siebie i za innych.. to nie są normalne czasy, to czasy epidemii , ale do niektórym trudno to zrozumieć..
Mało używane auto, czy też takie odstawiane na dłuższy postój należy tankować do pełna. Mandatu nie przyjmować. W razie utrudnień zakazów - spisywać numery legitymacji funkcjonariuszy i im personalnie zakładać sprawy za nadużycie uprawnień z KK. Oczywiście ich na miejscu o tym poinformować, że mandatu nie przyjmiecie i w odpowiedzi na ich skierowanie sprawy do sądu (z KW), my kierujemy przeciwko nim sprawę z tytułu KK. Niech nie czują się bezkarni. Nawet jeśli sprawy będą umarzane, to będą zmorą dla sądów i stron.
To chyba fake....
Kaczor krzyczał precz z komuną a sam co robi