Byl taki dowcip o ratowaniu firm na zachodzie i u nas. Tam kierownictwo obniza swoje pobory, aby zachoeac miejsca pracy.
A u nas zwalnia sie polowe zalogi, a potem przyznaje premie zarządowi, nie codzień ratuję się firmę przed upadkiem.
Tak, ale Zalando to Niemiecka firma. A Lot jest polski, u nas mamy jednak inne warunki gospodarcze i inną mentalność niż zachód. Chociaż cały czas do zachodu aspirujemy. Problem też w tym, że inne państwa nie miały rzuconych tylu kłód pod nogi co Polska. Wojny światowe, rozbiory, okupacja, komuna. A to tylko ułamek tego co historycznie nam się przytrafiło i co spowodowało że jesteśmy takim narodem jakim jesteśmy itp.
@soobek7 I wg Ciebie jest to usprawiedliwienie tego, że zarządy bogatych spółek nie tylko nie obniżają sobie pensji, ale przyznają sobie premie i zwalniają pracowników ?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2020 o 16:03
Jakby w Niemczech albo Japonii wojny nie było, rozbiory litości to był czas największego nadrabiania przepaści cywilizacyjnej. Okupacja ok ,komuna ta jasne Czechy tez miały komunę a jak stoją...kto był to widział. Więc czemu jesteśmy tak w d..pi..e. Bo jesteśmy dumnym narodem przenajswietszej gdzie jak to pisał poeta" możesz kpem być i cymbałem. Możesz dureń być siarczysty byleś z mocą i zapałem kraj miłował macierzysty"
@Bigoszprawiczka
"Jakby w Niemczech albo Japonii wojny nie było"
paradokse jest to ze niemcy i japonia byly pod amerykanska opupacja po wojnie, a z tego co widze, to wiecej korzysci sie ma z bycia pod amerykanska okupacja niz byciem amerykanskim sojusznikiem
Różnica jest dosyć zasadnicza. Za land to firma prywatna. Tutaj ważny jest zysk właściciela. Ale firma jest też żadna sama na siebie. LOT to firma państwowa, sterowana przez władzę. Jeśli coś jej się stanie zawsze sięgnie po pomoc państwa. Tak jak robiła wiele razy przez ostatnie 30 lat. Nie musi się przejmować tym czy się utrzyma na rynku. Jak co właściciel ma możliwości by to zrobić. Co prawda nie za swoje pieniądze, ale 8 mln ludzi w 2019 roku zadecydowało, że tak to ma wyglądać, przy urnach wybroczych.
@Tuminure Sumarycznie więcej ,ale to nie ma znaczenia. U nas nie liczy się głosów metoda matematyczną, ale metodą Donta, która nagradza zwycięzców dodatkowa premią. Głosy przeciw były rozdrobnione na anty PIS, a co za tym idzie przepadły. Co ciekawe do Senatu udało się głosy skonsolidować i tam widać, że PIS nie wygrał. Czyli można.
@dncx Nic z tego komentarza nie wynika. Interesują mnie konkrety. Ile osób zagłosowało na partie głoszące zamknięcie lub sprywatyzowanie LOTu. Najlepiej liczba głosów z podziałem na te partie. Nie pytałem o opis metody głosowania, ani tym bardziej o głosowanie na coś innego (tj. nie interesują mnie wybory do Senatu).
@Tuminure Na PIS zagłsowoało coś ponad 8 mln wyborców. Na pozostałe partie coś ok 9 mln. ale 2 w kolejności PO dostała coś ok 4 mln głosów. JEsli popatrzysz na to, ze ponoć PO chciało sprywatyzować LOT (a co do końća nie jest prawda, ale takie plotki rozpuściły media w ok 2013r), to można uznać, ze za tym było 4 mln ludzi. To oczywiście uproszczenie, ale dziś LOT nadal jest państwowy, nawet więcej bo dostał niedawno zastrzyk finansowy oraz zmieniono chyba 2 razy RN i zarząd, na ludzi podporządkowanych obecnej władzy całkowicie. I teraz ona decyduje co i jak się dzieje w firmie. Nie wszystkie decyzje są sensowne, jak ostatnia próba zakupu linii Condor, ale jak się coś nie uda, zawsze można sięgnąć po publiczne pieniądze i uratować się.
@dncx Z tego komentarza również nic nie wynika. Przejrzałem samodzielnie wyniki tego głosowania, nie znalazłem ani jednej partii, która zamknęłaby lub sprywatyzowałaby LOT. Być może po kilku kadencjach zajęłaby się tym Konfederacja ale to tylko optymistyczne gdybanie. PO miało swoją szansę na zajęcie się tą sprawą. Nie skorzystali z niej.
Można więc śmiało powiedzieć, że nieco ponad 18mln głosów było za państwowym LOTem i 0 głosów za zamknięciem lub sprywatyzowaniem tej firmy. Ciężko więc to nazwać wyborami, które miały jakikolwiek wpływ na to jak wygląda obecna sytuacja z tą firmą.
Ciekawe co zrobiłoby Zelando gdyby kupowało na nim tyle osób ile lata Lotem.
@Kocioo Pewnie to samo, bo patrząc na wielkość tych firm ta różnica zapewne nie jest zbyt duża.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2020 o 18:03
Byl taki dowcip o ratowaniu firm na zachodzie i u nas. Tam kierownictwo obniza swoje pobory, aby zachoeac miejsca pracy.
A u nas zwalnia sie polowe zalogi, a potem przyznaje premie zarządowi, nie codzień ratuję się firmę przed upadkiem.
@VenarNarco
tak, to tylko dowcip, bo tego typy praktyki sa calkowicie normalne na zachodzie
Tak, ale Zalando to Niemiecka firma. A Lot jest polski, u nas mamy jednak inne warunki gospodarcze i inną mentalność niż zachód. Chociaż cały czas do zachodu aspirujemy. Problem też w tym, że inne państwa nie miały rzuconych tylu kłód pod nogi co Polska. Wojny światowe, rozbiory, okupacja, komuna. A to tylko ułamek tego co historycznie nam się przytrafiło i co spowodowało że jesteśmy takim narodem jakim jesteśmy itp.
@soobek7 I wg Ciebie jest to usprawiedliwienie tego, że zarządy bogatych spółek nie tylko nie obniżają sobie pensji, ale przyznają sobie premie i zwalniają pracowników ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2020 o 16:03
Jakby w Niemczech albo Japonii wojny nie było, rozbiory litości to był czas największego nadrabiania przepaści cywilizacyjnej. Okupacja ok ,komuna ta jasne Czechy tez miały komunę a jak stoją...kto był to widział. Więc czemu jesteśmy tak w d..pi..e. Bo jesteśmy dumnym narodem przenajswietszej gdzie jak to pisał poeta" możesz kpem być i cymbałem. Możesz dureń być siarczysty byleś z mocą i zapałem kraj miłował macierzysty"
mądrego to i miło posłuchać
@Bigoszprawiczka
"Jakby w Niemczech albo Japonii wojny nie było"
paradokse jest to ze niemcy i japonia byly pod amerykanska opupacja po wojnie, a z tego co widze, to wiecej korzysci sie ma z bycia pod amerykanska okupacja niz byciem amerykanskim sojusznikiem
@soobek7: Obniżanie wynagrodzeń na wysokich szczeblach to także model japoński.
Co prawda to prawda chociaż mieszkańcy Iraku mogą polemizować
Różnica jest dosyć zasadnicza. Za land to firma prywatna. Tutaj ważny jest zysk właściciela. Ale firma jest też żadna sama na siebie. LOT to firma państwowa, sterowana przez władzę. Jeśli coś jej się stanie zawsze sięgnie po pomoc państwa. Tak jak robiła wiele razy przez ostatnie 30 lat. Nie musi się przejmować tym czy się utrzyma na rynku. Jak co właściciel ma możliwości by to zrobić. Co prawda nie za swoje pieniądze, ale 8 mln ludzi w 2019 roku zadecydowało, że tak to ma wyglądać, przy urnach wybroczych.
@dncx Ile osób zagłosowało przeciw takiemu rozwiązaniu w urnach wyborczych?
@Tuminure Sumarycznie więcej ,ale to nie ma znaczenia. U nas nie liczy się głosów metoda matematyczną, ale metodą Donta, która nagradza zwycięzców dodatkowa premią. Głosy przeciw były rozdrobnione na anty PIS, a co za tym idzie przepadły. Co ciekawe do Senatu udało się głosy skonsolidować i tam widać, że PIS nie wygrał. Czyli można.
@dncx Nic z tego komentarza nie wynika. Interesują mnie konkrety. Ile osób zagłosowało na partie głoszące zamknięcie lub sprywatyzowanie LOTu. Najlepiej liczba głosów z podziałem na te partie. Nie pytałem o opis metody głosowania, ani tym bardziej o głosowanie na coś innego (tj. nie interesują mnie wybory do Senatu).
@Tuminure Na PIS zagłsowoało coś ponad 8 mln wyborców. Na pozostałe partie coś ok 9 mln. ale 2 w kolejności PO dostała coś ok 4 mln głosów. JEsli popatrzysz na to, ze ponoć PO chciało sprywatyzować LOT (a co do końća nie jest prawda, ale takie plotki rozpuściły media w ok 2013r), to można uznać, ze za tym było 4 mln ludzi. To oczywiście uproszczenie, ale dziś LOT nadal jest państwowy, nawet więcej bo dostał niedawno zastrzyk finansowy oraz zmieniono chyba 2 razy RN i zarząd, na ludzi podporządkowanych obecnej władzy całkowicie. I teraz ona decyduje co i jak się dzieje w firmie. Nie wszystkie decyzje są sensowne, jak ostatnia próba zakupu linii Condor, ale jak się coś nie uda, zawsze można sięgnąć po publiczne pieniądze i uratować się.
@dncx Z tego komentarza również nic nie wynika. Przejrzałem samodzielnie wyniki tego głosowania, nie znalazłem ani jednej partii, która zamknęłaby lub sprywatyzowałaby LOT. Być może po kilku kadencjach zajęłaby się tym Konfederacja ale to tylko optymistyczne gdybanie. PO miało swoją szansę na zajęcie się tą sprawą. Nie skorzystali z niej.
Można więc śmiało powiedzieć, że nieco ponad 18mln głosów było za państwowym LOTem i 0 głosów za zamknięciem lub sprywatyzowaniem tej firmy. Ciężko więc to nazwać wyborami, które miały jakikolwiek wpływ na to jak wygląda obecna sytuacja z tą firmą.