1:00
Amerykański teleewangelista Kenneth Copeland przegania COVID-19 bożym wiatrem, który sam z siebie wydmuchuje
I robi to z taką żarliwością, że wirus płonie, a sam ewangelista w pewnym momencie (0:28) pęka ze śmiechu, pewnie na myśl, że za tę szopkę właśnie spływają na jego konto kolejne miliony od jego wiernych wyznawców. Duchowny jest głosicielem "ewangelii sukcesu" i jego misja ewangelizacyjna w istocie okazała się gigantycznym sukcesem, bowiem dała mu majątek wart 780 mln dolarów
od
FlashbackFM
"Religia powstała, gdy pierwszy oszust spotkał pierwszego głupca'' - Mark Twain.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2020 o 0:42
@sliko Jezus spotkał ich nawet dwunastu... i się zaczęło.... chyba że to była zorganizowana szajka oszustów.... to się zaczęło bardziej :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2020 o 1:38
@Pasqdnik82 Chrystus nigdy nie istniał. Oszustwo zaczęło się dużo wcześniej i przez wieki ewoluowało. Z tych bajek wyłonił się w pewnym momencie Chrystus - bóg niewolników.
@sliko @Pasqdnik82 @profix3 Chrystus istniał jak najbardziej, sami ateiści to przyznają bez bicia. Ateiści, a nie antyteiści :) Religia to jest ludzkie uproszczenie i też często jest oszustwem, bo wypacza wolę Boga... Koledzy, zrozumcie, że nikt nie jest niewolnikiem, gdy wierzy. Jest wręcz przeciwnie, a specjalne umartwianie i cierpienie, by coś ugrać u Boga to głupota ludzka i błędy w jakie wplątali się ludzie tworząc religie ;P Żaden kler się nie liczy, nic nie musicie płacić, niektórzy sądzą, że cała tradycja i nawet sakramenty to niepotrzebne dodatki kradnące czas jaki powinniśmy poświęcić na szukanie zrozumienia naszej roli w świecie. Najważniejsze to miłować bliźniego jak siebie samego, z cierpliwością, ale bez naiwności i oczekiwania nagrody za to.
@Antymonachomachia2 Taaaaak, a świstak siedzi i zawija te sreberka. Istniał tak samo jak gadające węże w raju, Maryje wieczne dziewice i jednorożce, hehehhhehe
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2020 o 9:35
@Antymonachomachia2 Nikt kto zajmuje się badaniem źródeł historycznych nie przyznaje że istniała osoba imieniem Jezus przedstawiona w Biblii. Nie maż źródła opisująca go z czasów kiedy żył, wszystkie powstały przynajmniej kilkadziesiąt lat po jego rzekomej śmierci.
To co historycy przyznają, to to że mógł istnieć kaznodzieja imieniem Joshua na podstawie którego to powstało w końcu Chrześcijaństwo, ale to tyle.
@profix3 "Chrystus nigdy nie istniał" Z punktu widzenia historii to bardzo karkołomne stwierdzenie. Bo albo mamy do czynienie z Żydowskim wędrownym kaznodziejom (jakich było wielu), po którego śmierci (zmartwychwstanie to kwestia wiary a nie historii) jego naukę propagowali jego uczniowie a ta trafiła na podatny grunt kryzysu wyznaniowego, który miał miejsce w I W. n.e. w cesarstwie (tak samo rozwijał się kult Mitry czy innej mistyczne religie wschodu).
Opcja druga to mamy super mistyfikację nakręconą przez częściowo niepiśmiennych rybaków, z Galilei, którzy fałszowali dowody istnienia postaci (przeciwnicy Chrześcijaństwa z I i II wieku nie kwestionowali życia Jezusa, co więcej w czasach Apostolskich taką mistyfikację łatwo byłoby wykryć, bo istniały jeszcze dokumenty z jego procesu, więc musieliby je sfałszować i manipulować rzymską administracją), którą wymyślili by promować swoją wersję Judaizmu.
No jak dla mnie w tej drugiej hipotezie brakuje jeszcze tylko ufo. Zresztą równie dobrze można by kwestionować istnienie Konfucjusza, Mahometa czy Buddy. Albo Mieszka I, Karola Młota, itd. Można, tylko po co? Bardziej prawdopodobne jest pojawienie się w historii wybitnego mówcy, który porywa tłumy niż wszelkie teorie zakładające spiski dotyczące istnienia takich osób.
jako postać historyczna może i istniał. ale kościół go tak wyidealizował i ulepił na swoje potrzeby że z prawdziwym Jezusem to już ma niewiele wspólnego. z religiami jest jak z głuchym telefonem. w ciagu kilku minut można poprzekręcać cała historię a co dopiero przez 2000 lat.
@reevoreevo Dokładnie z tą historią religii. Jest niesamowicie poprzekręcana głównie z powodów politycznych i innych religii, od których musieli siłą rzeczy zapożyczyć, by poganie przyjęli nową religię. Od tego te wszystkie tradycje, a nawet dodatkowe kulty jak być może Maryja i święci... I nie dziwię się, że ateiści się tylu rzeczy czepiają, ale są zamknięci na tą wiarę, bo myślą, że sam katolicyzm z większością denominacji jest tym samym co mówi Biblia, a to bardzo poważny błąd. Ostatnio dochodzę do wniosku, że Bóg jest przeciwnikiem religijności jako schematycznych czynności i wszystkiego, co ludzie dopowiedzieli sobie poza Biblią.
@profix3 widzę ignorancję, ale leku jeszcze chyba nie wyprodukowali na to ;/
Łap tych ateistów:
https://www.youtube.com/watch?v=EG7fdxgXA2U
oraz tu Szymona od Wojny Idei:
https://www.youtube.com/watch?v=ORfTuO-BYhU
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 kwietnia 2020 o 20:12
Ameryka to piękny kraj dla cwaniaków i bezwzględnych ludzi bo idioci maja wszędzie ciężko ale tam wyjątkowo jeszcze, kilka lat temu bym napisał co za debil z tego człowieka, ale tu cała magia to nie on jest debilem.... ale takie cuda możliwe chyba tylko w jułesej. Chociaż wait .... poniekąd mamy i swojego Kennetha ^^ więc może nie tylko w jułesej....
Niech sobie wypędzają co chcą tylko niech się do władzy nie pchają. Tyle
A czym on się różni od rodzimych szamanów ?
@ludek_z_lasu Naszym szamanom kasę dają również politycy z budżetu państwa. Tamtemu wyłącznie prywatne osoby z tego co same zarobiły i mogą robić z tą forsą co im się rzewnie podoba.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 kwietnia 2020 o 1:06
niczym. też używa "magii" żeby doić kasę nz baranów. owieczek jak kto woli.
Najgorsze jest to, że istnieje duża grupa debili, która wierzy w tego typu zabiegi.
Czy tylko mi się jego facjata kojarzy z wcieleniem szatana? :)
@7th_Heaven "strzeżcie się fałszywych proroków którzy przyjdą … w imię moje … po owocach ich poznacie":)
dziękuję za w brew pozorom rozsądne spostrzeżenie bez jadu co do ogółu, który się wylewa co rusz.
@Tibr Wiesz, mnie smuci i trochę przeraża, że tacy ludzie mają tak ogromny posłuch, ale z drugiej strony nie mogę ludziom zabronić myśleć co chcą i wierzyć w co chcą, choćbym nawet była niezbicie przekonana, że mam rację, to to jest moja racja i powinna taka pozostać. Jak ktoś ją będzie chciał, to ją przejmie, bo mam prawo powiedzieć co sądzę, ale nie mam prawa mówić innym, co mają sądzić :)
tak więc postanowiłam przemilczeć temat tego pana i jego działalności, po prostu rozbawił mnie jego szarlatański wyraz twarzy, choć nie mogę oprzeć się wrażeniu, że jest on mocno poprawiany przez chirurgię plastyczną i kosmetykę przy okazji ;)
Specjalnie na tę okazję Phil Collins przygotował utwór Jesus he knows me ;)
Jego gestykulacja wygląda znajomo, coś jakby Adolf Hitler. Gościu (a może raczej sztab ludzi stojący za nim) ma dobrze opanowaną socjotechnikę i przemówienia, pewnie trenuje godzinami przed lustrem jak wcześniej wspomniany osobnik. Nic dziwnego, że znajdują się naiwniacy podatni na takie działania.
@restauracja_wietnam Oni przygotowując cały ten cyrk, mieli zapewne napisany cały scenariusz jak rozegrać oszustwo żeby się udało. Większość dobrych oszustów, buduje też plany alternatywne, gdyby główny nie zadziałał, wprowadzając ewentualne modyfikacje "w razie jakby co". Ci co wyciągnęli od ludzi 780 milinów to eksperci wyższej klasy. Nie muszą napadać na bank, żeby się obłowić. Debile sami przynoszą im pieniądze. W sumie głównie z tego tytułu istnieją wszelkie kościoły i związki wyznaniowe. Po co ciężko pracować, skoro można przekonać tępaków, żeby dali im po prostu swoje pieniądze:)
A odnośnie socjotechnik oszustów, to oglądałem program o tym jak robi się dziadków, metodą "na wnuczka". To jest tak proste, że aż niewiarygodne, że ludzie tak łatwo dają się orżnąć.
Jakby ci się chciało obejrzeć film o sposobach na przekręt to polecam - "Konsul" - stary polski film z Fronczewskim.
A swego czasu jak jeździłem na rynki z towarem na handel, widziałem jak cwaniacy oskubują frajerów w 3 cukierki. Taki odpowiednik trzech kart. I to było tak toporne oszustwo, że aż się dziwiłem, jak można być tak głupim, żeby dać się nabrać. A oni codziennie kasowali ludzi na jakieś tysiączki. A jeździłem około 2000 roku. I w sumie nawet mi takich naiwniaków nie żal. Jak ktoś nie ma w głowie, to musi po prostu zapłacić podatek od swojej głupoty.
A jak byłem niedawno nad morzem, też widziałem cwaniaków z grających w cukierki. Lata mijają, a ludzie jak byli naiwni i głupi tak są dalej. Pozdr.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 kwietnia 2020 o 8:39
@restauracja_wietnam Od razu tam Hitler... Wierny następca samozwańczych proroków i "reformatorów", Marcina Lutra et consortes. Po owocach ich pozna(je)cie.
i tak to niestety działa od zarania dziejów. nie tylko przekonać żeby ludzie sami przynosili kasę ale też utrzymywać w głupocie żeby nie zadawali zbędnych i niewygodnych pytań. jakbyś za bardzo dociekał dlaczego cała historyjka nie trzyma się kupy to rzucą ci gadkę no niewiernym Tomaszu i po sprawie.
Dobre sobie. Puszczać wiatry i jeszcze na tym zarabiać. Jutro grochówka na obiad.