@mwa A możemy zamknąć granicę? A mogą być kilkudziesięcio-kilometrowe korki tirów na granicach? A możemy zablokować przepływ osób z innych krajów?
Unia nie ma wojska, a skoro nie ma wojska to jej dekrety możemy sobie wsadzić. Szczególnie w sytuacji pandemi gdzie każdy ma w głębokim poważaniu co sobie unia powie.
@mwa jasne ze mozemy. Nikt nie moze zmusic prywatnej firmy do sprzedazy okreslonych towarow okreslonym odbiorcom. Wystarczy, zeby prywatne firmy nie sprzedawaly i juz - a jak robie to panstwowe, to trzeba za to scignac politykow
@ciomak12
Możemy, tylko jednocześnie uderzymy też w inne branże a zboże i tak w końcu wyjedzie.
Przepływ osób możemy bo to nie podpada pod wolny handel a w traktacie o wolnym przepływie osób są wpisane wyjątki.
Unia wojska nie ma, ale ma fundusze na politykę rolną plus może nałożyć kary za nie przestrzeganie traktatów.
A w ogóle co to za blokowanie przez państwo handlu prywatnym rolnikom i firmom?!
Jak państwo obawia się braków zboża to niech stworzy rezerwy strategiczne - to mu wolno.
@stanbo ta, ostatnio sprzedali troche masek ochronnych a kupili wegiel z kopalni ktory zalegal na haldach. No takie rezerwy strategiczne ze ja piernikam!
@Aneczka168 sama prawda, teraz wieś to nie to co dawniej. Rolnicy pryskają pola tak, że nawet owady obok nich nie przelatują - bo już prawie wyginęły przez to trucie.
Sądząc po komentarzach, co niektórzy najwyraźniej nie odnotowali transformacji ustrojowej i myślą, że w Polsce zborze nadal produkują PGR-y. Ludzie, to zborze sprzedały prywatne gospodarstwa rolne. Jakim cudem ze sprzedaży tego zboża ma być finansowany rządowy socjal? Rządowi można zarzucić co najwyżej to, że nie dokonał skupu interwencyjnego, bo jedynie wówczas rząd może sobie zostawić zborze na złe czasy - jeżeli najpierw je KUPI od rolników.
Jeżeli mogę pszenice sprzedać o 100 zł drożej do Niemiec niż w Polsce, dla czego mam nie wysyłać ? Jeżeli w Polsce firmy szukają jak najtaniej, to co ja mam sprzedawać. Liczy się mój zysk, bo ja mam stracić aby inny zarobił. Taki lichy ten patriotyzm. Przy 100 tonach jest jakiś zysk, przy 1000 tonach ? Je zeli obca firma daje mi lepszy kontrakt niż lokalni odbiorcy. Tak zboża nasze idą w świat.
@Xar Będzie ciężko dla rolników. To fakt, widać to już teraz. Zboża na słabszych ziemiach siadają, jak również trawy. Sporo w rzepaku przymarzło kwiatów. Nie wiadomo jak będzie rosła kukurydza, czy buraki albo ziemniaki. Jednak w skali całego kraju żywności nie zabraknie. Może być problem z owocami, ale nie tyle przez suszę co koronawirusa i brak pracowników sezonowych. Truskawka nawadniana będzie, gorzej z jej zbiorem.
spokojnie pieniadz pojdzie na socjal wiec sie zwroci
Musi byc skad na 500+ i inne nieroby+, no nie?
No i fajnie, sprzedamy zboże, a za te pieniądze kupimy węgiel...a nie, czekaj.
@Nagano Sprzedajmy maseczki i kupmy maseczki. A, nie....czekaj.
sprzedajmy zboze, a za tek pieniadze kupmy zboze
Dlatego rząd nie powinien zajmować się interesami bo robi to strasznie.
Ale wiecie że jesteśmy w UE i nie możemy tak po prostu zablokować eksportu do krajów unijnych?
@mwa A możemy zamknąć granicę? A mogą być kilkudziesięcio-kilometrowe korki tirów na granicach? A możemy zablokować przepływ osób z innych krajów?
Unia nie ma wojska, a skoro nie ma wojska to jej dekrety możemy sobie wsadzić. Szczególnie w sytuacji pandemi gdzie każdy ma w głębokim poważaniu co sobie unia powie.
@mwa jasne ze mozemy. Nikt nie moze zmusic prywatnej firmy do sprzedazy okreslonych towarow okreslonym odbiorcom. Wystarczy, zeby prywatne firmy nie sprzedawaly i juz - a jak robie to panstwowe, to trzeba za to scignac politykow
@ciomak12
Możemy, tylko jednocześnie uderzymy też w inne branże a zboże i tak w końcu wyjedzie.
Przepływ osób możemy bo to nie podpada pod wolny handel a w traktacie o wolnym przepływie osób są wpisane wyjątki.
Unia wojska nie ma, ale ma fundusze na politykę rolną plus może nałożyć kary za nie przestrzeganie traktatów.
A w ogóle co to za blokowanie przez państwo handlu prywatnym rolnikom i firmom?!
Jak państwo obawia się braków zboża to niech stworzy rezerwy strategiczne - to mu wolno.
@mwa Państwo ma rezerwy strategiczne.
@stanbo ta, ostatnio sprzedali troche masek ochronnych a kupili wegiel z kopalni ktory zalegal na haldach. No takie rezerwy strategiczne ze ja piernikam!
@mwa Pytałeś jedynie czy Polska jako kraj w UE może zablokować przepływ towarów. Odpowiadam może. Np już to zrobiliśmy z maskami i sprzętem medycznym.
Pytanie w jaki sposób to zrobić by nie wyszło gorzej to inny temat.I np bank rezerw materiałowych mógłby nie tylko trzymać węgiel, ale również zborze.
Gdzieś to już słyszałem... a, wiem https://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_g%C5%82%C3%B3d_na_Ukrainie
Spokojnie, my kupimy z Ukrainy albo Chin po wyższej cenie.
Czekaj. Kto to tak wyprzedawał Polskę?
@marcinn_ obecni to w tym panstwie z dykty nawet dykte juz rozszabrowali
Polska pszenica to samo GMO, do tego powszechne opryski z roundupu - nic tylko jeść i zdychać.
@Aneczka168 sama prawda, teraz wieś to nie to co dawniej. Rolnicy pryskają pola tak, że nawet owady obok nich nie przelatują - bo już prawie wyginęły przez to trucie.
Opryski z Rounadupu.
Wiekszej bzdury nie słyszałem.
Jaka susza? Przecież leje co drugi dzień.
Sądząc po komentarzach, co niektórzy najwyraźniej nie odnotowali transformacji ustrojowej i myślą, że w Polsce zborze nadal produkują PGR-y. Ludzie, to zborze sprzedały prywatne gospodarstwa rolne. Jakim cudem ze sprzedaży tego zboża ma być finansowany rządowy socjal? Rządowi można zarzucić co najwyżej to, że nie dokonał skupu interwencyjnego, bo jedynie wówczas rząd może sobie zostawić zborze na złe czasy - jeżeli najpierw je KUPI od rolników.
Nie można wymagać zbyt dużo od osób tutaj komentujących. Ważne, że można zjechać jedna czy druga partie.
Nie spodziewajcie się myślenia od rządów Pjerdolenia i Suszy.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 kwietnia 2020 o 22:35
Jeżeli mogę pszenice sprzedać o 100 zł drożej do Niemiec niż w Polsce, dla czego mam nie wysyłać ? Jeżeli w Polsce firmy szukają jak najtaniej, to co ja mam sprzedawać. Liczy się mój zysk, bo ja mam stracić aby inny zarobił. Taki lichy ten patriotyzm. Przy 100 tonach jest jakiś zysk, przy 1000 tonach ? Je zeli obca firma daje mi lepszy kontrakt niż lokalni odbiorcy. Tak zboża nasze idą w świat.
Nasze rolnictwo jest w stanie wykarmić pół Europy. Tylko polityka i nagonka na rolników marnuje potencjał.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 kwietnia 2020 o 21:12
@kenzol ukrainiec?
W Polsce mamy i tak nadprodukcje żywności, więc spokojnie. Niczego nie zabraknie.
@agronomista poczekaj do wakacji to zobaczysz
@Xar Będzie ciężko dla rolników. To fakt, widać to już teraz. Zboża na słabszych ziemiach siadają, jak również trawy. Sporo w rzepaku przymarzło kwiatów. Nie wiadomo jak będzie rosła kukurydza, czy buraki albo ziemniaki. Jednak w skali całego kraju żywności nie zabraknie. Może być problem z owocami, ale nie tyle przez suszę co koronawirusa i brak pracowników sezonowych. Truskawka nawadniana będzie, gorzej z jej zbiorem.
pieprzony rząd z tekstury.
Mieszkam na wsi i widzę jak rośnie - nie musimy się niczym martwić, pszenicy w kraju nie braknie.
A później polska kupi zboże z od Rosji za podwójną cenę...witamy w Polsce
- Gdzie alkohol?
- Sprzedalim!
- To gdzie kasa?
- Wódkę kupilim!
- A gdzie wódka?
- Przepilim!