Znam dziewczynę, która jest uznawana za 10/10. Traktowała wszystkich jak śmieci a sama się kreowała na pustaka z gazobetonu. Na którejś imprezie firmowej nie bawiłem się zbyt dobrze a ona się przysiadła. Po długiej i dość szczerzej rozmowie wyszło, że ma magistra i jest bardzo inteligentna.
Zapytałem - Po co więc robisz z siebie idiotkę?
- Bo wszyscy oprócz ciebie traktują mnie jak obiekt do wydymania, jak jakąś seks lale. Czemu ty podchodzisz do mnie inaczej?
No cóż, nie była w moim typie. Tylko tyle. Jest przyjaciółka moją i żony, pomimo że nasze drogi dość mocno się rozeszły. Wniosek? Nie wszystkie (jak sugeruje obrazek) są jak pustaki, czasami chcą abyś tak myślał żeby miały spokój od takich jak Ty.
@Buka1976 Dlatego siedzią same, bo nikomu nie chce się przebijać przez pokłady cudactwa dla poszukiwania możliwości drugiego dna. Albo trafiają na facetów którym i tak wszystko jedno, bo chcą sobie jedynie po....jeździć.
Dlatego rada dnia: na złość mamie odmroź sobie uszy.
@Buka1976 Mam koleżankę: dziewczyna skończyła dwa kierunki studiów na politechnice, ogólnie ogarnięta mądra.. ale dla tych, którzy dobrze ją znali. Normalnie zgrywała totalną idiotkę zwaszcza w obecności męzczyzn. taki miała przedziwny sposób na życie.
@lithium222 Może dlatego, że dziewczynom często się wmawia, że tak jest w życiu łatwiej, że mężczyźni tego właśnie oczekują, że boją się mądrych, niezależnych... Czasami same kobiety powielają takie opinie (choć i takich mężczyzn nie brakuje - wystarczy poczytać choćby to forum, żeby się dowiedzieć jak bardzo w niektórych przypadkach docenia się "osobowość").
@rasizm45 - a jest zupełnie inaczej - można sobie statystki podnieść poprzez pracę - sport, zdrowszy tryb życia, w przypadku kobiet na lepsze kosmetyki (na które trzeba zarobić). To wymaga trochę pracy i determinacji, a ludziom gnuśnym się tego nie chce, dlatego mają średnio statystkę o 1-2 punkty niższą.
@kawanalawe Może.. sama jak jej nie znałam dobrze, to uważałam, że jest przygłupia :D I kiedyś właśnie podczas jednej z imprez (jak już się lepiej poznałyśmy) powiedziała wprost, że woli udawać głupią, bo ma dzięki temu w życiu łatwiej.
Tylko, że to jest złe przekonanie. Mój mąż sam powiedział (już czaas temu), że głupiej kobiety by za żonę nie chciał. Kwestia tego, co dla kogoś oznacza: mądry/ głupi. Pewnie poglądy życiowe, bo można mieć ogromną wiedzę, a być ..mało inteligentnym życiowo i w sumie na odwrót.
Grunt to być sobą, nikogo nie udawać i mieć na innych wywalone :D Wtedy się w życiu najlepiej na wszytkim wychodzi :)
@maggdalena18 Tak. Dziwne podejście i rozmawialiśmy o tym także. Ale wiesz, jeśli coś ktoś robi z uporem maniaka to ja tu nie jestem od prostowania. Tym niech zajmą się psycholożki i psychologowie.
@OverdriveB To jest logiczne. Mężczyźni boją się inteligentnych kobiet. Uciekają od nich bo im męskie ego spada. Dlatego wolą udawać idiotki bo wtedy mężczyźni czują się męsko i taka dziewczyna ma większe powodzenie niż kujonka. Zresztą... nawet w życiu tak jest. Za wszystkim co mężczyźni wymyślają stoi kobieta. Kobieta nie powie wprost zróbmy to... bo mężczyzna będzie się czuł mało męsko. Więc kobieta manipuluje mężczyzną tak żeby wpadł na pomysł na który kobieta już dawno wpadła. Wtedy kobieta mówi "w końcu". Niestety taki mamy model wychowania w Polsce. Jak chłopczyk wykazuje zainteresowanie to mówi się o nim, ze jest mądry, jak robi to dziewczynka to mówi się, że jest wścibska i strasznie męczy.
@aberg "Za wszystkim co mężczyźni wymyślają stoi kobieta", " Więc kobieta manipuluje mężczyzną tak żeby wpadł na pomysł na który kobieta już dawno wpadła." Haha, gdzie są takie kobiety? Wielokrotnie musiałem tłumaczyć rzeczy oczywiste, pomimo że wcześniej szczekały jakie to one yntelygentne są.
@Buka1976 :) Widać, że nie studiowałeś i nie spotkałeś głupich ludzi, którym dobrze idzie na studiach. Teraz ten tytuł nie jest dużo warty. Nie możesz mnie obrazić, więc się nie przejmuj.
Uważasz , że profesor Pawłowicz jest inteligentna?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 maja 2020 o 15:53
@Buka1976 Prawda jest taka, że teraz magister nic nie znaczy i byle idiota może zdobyć ten tytuł. Np. magistra ma kolega z liceum, który ledwo zdawał z klasy do klasy.
@lithium222 Oczywiście. Ani mężczyźni, ani kobiety nie boją się inteligencji, choć takie przekonanie wciąż panuje w niektórych środowiskach. Ale to się zmienia i to na naszych oczach. I dzięki kobietom i dzięki mężczyznom.
To nie jest tak, że ludzi atrakcyjnych uważamy za inteligentnych? Mi się wydaje, że jak widzę kogoś o aparycjach żula pod sklepem to z miejsca uważam za głąba. Dotyczy się to mężczyzn jak i kobiet. Ten model z amerykańskich filmów, że szkolni kujoni to chudzielce z trądzikiem, i brzydkie okularnice, w ogóle dla mnie nie ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. W liceum najatrakcyjniejsze dziewczyny brały zawsze nagrody za wysokie średnie i jeszcze zawsze brały udział we wszystkich możliwych wydarzeniach, typu apele, przedstawienie happeningi. Trochę parcie na szkło, ale ogólnie pozytywne. Fakt były stereotypowe pustaki które tylko o imprezach nawijały, ale z nimi nawet nikt inny nie chciał gadać. Na studiach zaś większość co brała stypendia sportowe to dostawali również naukowe.
@agronomista Mi się wydaje, że to są dwa efekty psychologiczne, które występują naprzemiennie.
Pierwszy o którym piszesz to efekt halo/aureoli, czyli przypisywanie cech pozytywnych, ponieważ ktoś ma jakieś cechy pozytywne. W przypadku dziewczyn ze szkoły (to tylko przykład, wcale tak nie musiało być, ale mogło): dziewczyna jest ładna i zdolna, więc na pewno też pilna i będzie się potrafiła zachować -> wybieramy ją do roli reprezentacyjnej (konkursy, apele) -> dziewczyna uczy się jak zachowywać się w takich sytuacjach, lepiej się czuje niż ktoś, kto pójdzie pierwszy raz -> wybierają ją ponownie.
Sam demot natomiast pokazuje zjawisko dysonansu poznawczego (rozbieżności pomiędzy naszymi przekonaniami, działaniami, rzeczywistością w dowolnej konfiguracji). W efekcie prowadzi do dyskomfortu psychicznego i silnej chęci usunięcia rozbieżności.
Na przykład autor demota czuje się generalnie dobrym, fajnym mężczyzną. A ponieważ uważa, że fajni mężczyźni są w stanie poderwać fajne laski (słowo użyte celowo), to on też powinien być w stanie poderwać fajną laskę (przekonanie "pozytywne" P+). Niestety żadna laska nie jest zainteresowana (rzeczywistość obiektywna R). Widzimy, że P+ =/= R (więcej =/= mniej), dlatego, żeby zachować komfort psychiczny autor musi dodać do równania jeszcze P-, czyli przekonanie "ujemne", które zdewaluuje pierwotną ocenę, że laska jest fajna. Na przykład "nie ma osobowości", "jest głupia", "leci na kasę", "za 10 lat będzie pracować na kasie". Teraz nasze równanie wygląda tak P+ + P- == R (mniej == mniej).
Zwróćcie uwagę też, że autorowi nie wystarczy samo pomyślenie, że P- jest prawdziwe. On, i jemu podobni potrzebują potwierdzenia prawdziwości P- przez jak największą grupę. Im więcej ludzi twierdzi, że ładne kobiety (które go nie chcą) = głupie kobiety (dlatego NIKT ich nie chce) tym lepiej będzie się czuł sam ze sobą :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 maja 2020 o 18:25
Drogi autorze. Nie musisz się martwić o atrakcyjnych ludzi. To nie jest twój problem, także nie masz powodu do zmartwień, chyba, że musisz się czymś martwić - to tak: żal się publicznie...
Nie wiem jak bardzo musisz być zdesperowany, że rozmawiając z atrakcyjną kobietą jesteś tak wpatrzony w biust czy tam w co, że nie zauważyłeś, że nie ma osobowości. To już na "cześć" wyłącza CI się system i tylko ślinka kapie z ust?
Ogólnie ludzie mają świadomość, że niektóre hot blondyny nie mają nic więcej do zaoferowania niż ciało. Co nie zmienia faktu, że niektórym to wystarcza. Analogiczna sytuacja jest z modelami i misterami. Pamiętam wywiad z jednym z nich jak wspominał, że dostawał sporo wiadomości od nieznanych dziewczyn chcących się z nim przespać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 maja 2020 o 15:58
Mam wrażenie, że niektórzy nie zrozumieli wypowiedzi, że mowa o pustach co jedyne co maja do zaoferowania to ladna twarz zgrabna dupa i wstaw tam jeszcze co fizycznego ma znaczenie. Jakos sie tak wszyscy rzucili na ta czesc o atrakcyjnosci nie obejmujac umyslem calosci przekazu - przykre
@Xar A mnie się jednak wydaje, że autor celowo zestawił ludzi atrakcyjnych z brakiem osobowości, bo przecież brzydcy z takim brakiem też się zdarzają, ale im już nie współczuje. Oceniamy ludzi po urodzie, czyli po czymś, na co (jeśli naturalne) nie ma się żadnego wpływu - i to jest przykre.
Ciekawe,bo z mojego doświadczenia wynika,że do atrakcyjnych kobiet faceci pchają się tłumami, faceci jak ich oceniam od nie zaradnych życiowo po playboyów wchodzących we wszystko by się ciągle dowartościowywać. I wcale im nie osniesmiela fakt że kobieta jest atrakcyjna wręcz przeciwnie bo pompuja się jak szpaki, zero kompleksow. No i jeszcze jedno,atrakcyjne kobiety bywają bardzo inteligentne i większość forumowiczów miałaby problem poprowadzić i nadgonic je intelektualnie.
Znasz w ogóle kogoś atrakcyjnego?
@agronomista nie, ale wściekle im zazdrości, więc żeby utrzymać równowagę, musi ich poniżyć.
Znam dziewczynę, która jest uznawana za 10/10. Traktowała wszystkich jak śmieci a sama się kreowała na pustaka z gazobetonu. Na którejś imprezie firmowej nie bawiłem się zbyt dobrze a ona się przysiadła. Po długiej i dość szczerzej rozmowie wyszło, że ma magistra i jest bardzo inteligentna.
Zapytałem - Po co więc robisz z siebie idiotkę?
- Bo wszyscy oprócz ciebie traktują mnie jak obiekt do wydymania, jak jakąś seks lale. Czemu ty podchodzisz do mnie inaczej?
No cóż, nie była w moim typie. Tylko tyle. Jest przyjaciółka moją i żony, pomimo że nasze drogi dość mocno się rozeszły. Wniosek? Nie wszystkie (jak sugeruje obrazek) są jak pustaki, czasami chcą abyś tak myślał żeby miały spokój od takich jak Ty.
@Buka1976 Dlatego siedzią same, bo nikomu nie chce się przebijać przez pokłady cudactwa dla poszukiwania możliwości drugiego dna. Albo trafiają na facetów którym i tak wszystko jedno, bo chcą sobie jedynie po....jeździć.
Dlatego rada dnia: na złość mamie odmroź sobie uszy.
@irulax A kto mówił, że na złość. Jej się nie chciało przebijać przez zwały buraków. Jeśli jest jej z tym dobrze to po co złośliwość?
@Buka1976 Nikomu do łóżka nie zaglądam - niech robi co uważa. Tylko po co potem piszą rozpaczliwe komentarze na forach?
@Buka1976 po jej logice widać, że to był pustak,a że dla ciebie była inteligentna to inna sprawa.
@Buka1976 Mam koleżankę: dziewczyna skończyła dwa kierunki studiów na politechnice, ogólnie ogarnięta mądra.. ale dla tych, którzy dobrze ją znali. Normalnie zgrywała totalną idiotkę zwaszcza w obecności męzczyzn. taki miała przedziwny sposób na życie.
@lithium222 Może dlatego, że dziewczynom często się wmawia, że tak jest w życiu łatwiej, że mężczyźni tego właśnie oczekują, że boją się mądrych, niezależnych... Czasami same kobiety powielają takie opinie (choć i takich mężczyzn nie brakuje - wystarczy poczytać choćby to forum, żeby się dowiedzieć jak bardzo w niektórych przypadkach docenia się "osobowość").
@rasizm45 - a jest zupełnie inaczej - można sobie statystki podnieść poprzez pracę - sport, zdrowszy tryb życia, w przypadku kobiet na lepsze kosmetyki (na które trzeba zarobić). To wymaga trochę pracy i determinacji, a ludziom gnuśnym się tego nie chce, dlatego mają średnio statystkę o 1-2 punkty niższą.
@kawanalawe Może.. sama jak jej nie znałam dobrze, to uważałam, że jest przygłupia :D I kiedyś właśnie podczas jednej z imprez (jak już się lepiej poznałyśmy) powiedziała wprost, że woli udawać głupią, bo ma dzięki temu w życiu łatwiej.
Tylko, że to jest złe przekonanie. Mój mąż sam powiedział (już czaas temu), że głupiej kobiety by za żonę nie chciał. Kwestia tego, co dla kogoś oznacza: mądry/ głupi. Pewnie poglądy życiowe, bo można mieć ogromną wiedzę, a być ..mało inteligentnym życiowo i w sumie na odwrót.
Grunt to być sobą, nikogo nie udawać i mieć na innych wywalone :D Wtedy się w życiu najlepiej na wszytkim wychodzi :)
@Buka1976 Że jak? Udawała betona, bo każdy chciał ją przelecieć? No moze właśnie dlatego, że uważali, iż beton pójdzie się bzykać, bo taki jest głupi?
@tomek_s Jeśli dla pana, panie profesorze, magister nie jest inteligentny to przepraszam, że obraziłem waszą wysokość.
@maggdalena18 Tak. Dziwne podejście i rozmawialiśmy o tym także. Ale wiesz, jeśli coś ktoś robi z uporem maniaka to ja tu nie jestem od prostowania. Tym niech zajmą się psycholożki i psychologowie.
@OverdriveB To jest logiczne. Mężczyźni boją się inteligentnych kobiet. Uciekają od nich bo im męskie ego spada. Dlatego wolą udawać idiotki bo wtedy mężczyźni czują się męsko i taka dziewczyna ma większe powodzenie niż kujonka. Zresztą... nawet w życiu tak jest. Za wszystkim co mężczyźni wymyślają stoi kobieta. Kobieta nie powie wprost zróbmy to... bo mężczyzna będzie się czuł mało męsko. Więc kobieta manipuluje mężczyzną tak żeby wpadł na pomysł na który kobieta już dawno wpadła. Wtedy kobieta mówi "w końcu". Niestety taki mamy model wychowania w Polsce. Jak chłopczyk wykazuje zainteresowanie to mówi się o nim, ze jest mądry, jak robi to dziewczynka to mówi się, że jest wścibska i strasznie męczy.
@aberg "Za wszystkim co mężczyźni wymyślają stoi kobieta", " Więc kobieta manipuluje mężczyzną tak żeby wpadł na pomysł na który kobieta już dawno wpadła." Haha, gdzie są takie kobiety? Wielokrotnie musiałem tłumaczyć rzeczy oczywiste, pomimo że wcześniej szczekały jakie to one yntelygentne są.
@Buka1976 :) Widać, że nie studiowałeś i nie spotkałeś głupich ludzi, którym dobrze idzie na studiach. Teraz ten tytuł nie jest dużo warty. Nie możesz mnie obrazić, więc się nie przejmuj.
Uważasz , że profesor Pawłowicz jest inteligentna?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2020 o 15:53
@Buka1976 Prawda jest taka, że teraz magister nic nie znaczy i byle idiota może zdobyć ten tytuł. Np. magistra ma kolega z liceum, który ledwo zdawał z klasy do klasy.
@lithium222 Oczywiście. Ani mężczyźni, ani kobiety nie boją się inteligencji, choć takie przekonanie wciąż panuje w niektórych środowiskach. Ale to się zmienia i to na naszych oczach. I dzięki kobietom i dzięki mężczyznom.
@tomek_s Studiowałem. Nie mam mgr. Ale jednak. Dobrze, że chociaż ty wiesz lepiej.
@Buka1976 ważne, że zdajesz sobie sprawę ze swoich limitacji i masz otwarty umysł.
To nie jest tak, że ludzi atrakcyjnych uważamy za inteligentnych? Mi się wydaje, że jak widzę kogoś o aparycjach żula pod sklepem to z miejsca uważam za głąba. Dotyczy się to mężczyzn jak i kobiet. Ten model z amerykańskich filmów, że szkolni kujoni to chudzielce z trądzikiem, i brzydkie okularnice, w ogóle dla mnie nie ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. W liceum najatrakcyjniejsze dziewczyny brały zawsze nagrody za wysokie średnie i jeszcze zawsze brały udział we wszystkich możliwych wydarzeniach, typu apele, przedstawienie happeningi. Trochę parcie na szkło, ale ogólnie pozytywne. Fakt były stereotypowe pustaki które tylko o imprezach nawijały, ale z nimi nawet nikt inny nie chciał gadać. Na studiach zaś większość co brała stypendia sportowe to dostawali również naukowe.
@agronomista Mi się wydaje, że to są dwa efekty psychologiczne, które występują naprzemiennie.
Pierwszy o którym piszesz to efekt halo/aureoli, czyli przypisywanie cech pozytywnych, ponieważ ktoś ma jakieś cechy pozytywne. W przypadku dziewczyn ze szkoły (to tylko przykład, wcale tak nie musiało być, ale mogło): dziewczyna jest ładna i zdolna, więc na pewno też pilna i będzie się potrafiła zachować -> wybieramy ją do roli reprezentacyjnej (konkursy, apele) -> dziewczyna uczy się jak zachowywać się w takich sytuacjach, lepiej się czuje niż ktoś, kto pójdzie pierwszy raz -> wybierają ją ponownie.
Sam demot natomiast pokazuje zjawisko dysonansu poznawczego (rozbieżności pomiędzy naszymi przekonaniami, działaniami, rzeczywistością w dowolnej konfiguracji). W efekcie prowadzi do dyskomfortu psychicznego i silnej chęci usunięcia rozbieżności.
Na przykład autor demota czuje się generalnie dobrym, fajnym mężczyzną. A ponieważ uważa, że fajni mężczyźni są w stanie poderwać fajne laski (słowo użyte celowo), to on też powinien być w stanie poderwać fajną laskę (przekonanie "pozytywne" P+). Niestety żadna laska nie jest zainteresowana (rzeczywistość obiektywna R). Widzimy, że P+ =/= R (więcej =/= mniej), dlatego, żeby zachować komfort psychiczny autor musi dodać do równania jeszcze P-, czyli przekonanie "ujemne", które zdewaluuje pierwotną ocenę, że laska jest fajna. Na przykład "nie ma osobowości", "jest głupia", "leci na kasę", "za 10 lat będzie pracować na kasie". Teraz nasze równanie wygląda tak P+ + P- == R (mniej == mniej).
Zwróćcie uwagę też, że autorowi nie wystarczy samo pomyślenie, że P- jest prawdziwe. On, i jemu podobni potrzebują potwierdzenia prawdziwości P- przez jak największą grupę. Im więcej ludzi twierdzi, że ładne kobiety (które go nie chcą) = głupie kobiety (dlatego NIKT ich nie chce) tym lepiej będzie się czuł sam ze sobą :)
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2020 o 18:25
Jasne. Pocieszaj się, że jak ktoś jest atrakcyjny, to musi być głupi i nie mieć osobowości.
Drogi autorze. Nie musisz się martwić o atrakcyjnych ludzi. To nie jest twój problem, także nie masz powodu do zmartwień, chyba, że musisz się czymś martwić - to tak: żal się publicznie...
Nie wiem jak bardzo musisz być zdesperowany, że rozmawiając z atrakcyjną kobietą jesteś tak wpatrzony w biust czy tam w co, że nie zauważyłeś, że nie ma osobowości. To już na "cześć" wyłącza CI się system i tylko ślinka kapie z ust?
Ogólnie ludzie mają świadomość, że niektóre hot blondyny nie mają nic więcej do zaoferowania niż ciało. Co nie zmienia faktu, że niektórym to wystarcza. Analogiczna sytuacja jest z modelami i misterami. Pamiętam wywiad z jednym z nich jak wspominał, że dostawał sporo wiadomości od nieznanych dziewczyn chcących się z nim przespać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2020 o 15:58
Plastik fantastik
To jaką trzeba mieć osobowość, żeby oceniać brak lub posiadanie "osobowości" po wyglądzie?
Mam wrażenie, że niektórzy nie zrozumieli wypowiedzi, że mowa o pustach co jedyne co maja do zaoferowania to ladna twarz zgrabna dupa i wstaw tam jeszcze co fizycznego ma znaczenie. Jakos sie tak wszyscy rzucili na ta czesc o atrakcyjnosci nie obejmujac umyslem calosci przekazu - przykre
@Xar A mnie się jednak wydaje, że autor celowo zestawił ludzi atrakcyjnych z brakiem osobowości, bo przecież brzydcy z takim brakiem też się zdarzają, ale im już nie współczuje. Oceniamy ludzi po urodzie, czyli po czymś, na co (jeśli naturalne) nie ma się żadnego wpływu - i to jest przykre.
@kawanalawe tylko nieatrakcyjne chvje mieli ten problem juz wczesniej. A teraz puste osoby ktore ciagnely tylko na wygladzie nie maja na czym ciagnac
Koniec przerwy i przemyśleń. Wracaj na zakład nacisnąć zielony przcisk.
Ciekawe,bo z mojego doświadczenia wynika,że do atrakcyjnych kobiet faceci pchają się tłumami, faceci jak ich oceniam od nie zaradnych życiowo po playboyów wchodzących we wszystko by się ciągle dowartościowywać. I wcale im nie osniesmiela fakt że kobieta jest atrakcyjna wręcz przeciwnie bo pompuja się jak szpaki, zero kompleksow. No i jeszcze jedno,atrakcyjne kobiety bywają bardzo inteligentne i większość forumowiczów miałaby problem poprowadzić i nadgonic je intelektualnie.
Trochę żal mi ludzi, którzy poprawiają sobie samoocenę robiąc takie demoty ...
Ani ku*wa kszty mi nie żal. A w szczególności raka jakim są tzw. influencerzy. Żeby zgnili albo w końcu się wzięli do uczciwej pracy.