@Dabronik Ale logika się kłania, stwierdzenie że jak ktoś lubi zwierzęta jest dobry, nie oznacza że jak nie lubi zwierząt nie jest dobry. Dość popularny błąd w zaprzeczeniu implikacji.
Prawda jest taka, że zwierzęta łatwiej lubić niż ludzi więc nieraz można się spotkać z sytuacją gdy ktoś był dobry dla zwierząt ale dla ludzi już nie. Czasem ogranicza się to do unikania kontaktów z ludźmi lub bycia dla nich po prostu miłym i tacy nadal często są dobrymi ludźmi jednak niektórzy pomimo uwielbienia zwierzaków mogą być okrutni dla ludzi i wtedy już nie da się ich nazwać dobrymi ani nawet neutralnymi. Z drugiej strony nigdy nie spotkałem się z przypadkiem by ktoś, kto nie lubi zwierząt był dobry dla ludzi, znaczy może udawać miłego ale robi to tylko po to aby osiągnąć jakieś swoje cele lub bawić się innymi, czyli wykazują cechy socjopatów. Podsumowując: samo lubienie zwierząt nie oznacza iż mamy do czynienia z dobrym człowiekiem jednak wiele mówi o tym jaki ktoś jest bo ktoś kto nie potrafi okazać serca nawet zwierzętom, ludziom też nie będzie potrafił go okazać.
A złych, po tym jak zwierzęta traktują ciebie - myśl Konfucjusza. A propos filozofii - Konfucjuszowi i Flawiuszowi wciśnięto stek "mądrości", któremi pasą się dziś hipokryci.
Hitler bardzo lubił zwierzęta
@perskieoko tak
@perskieoko Ale mi sie to przypomna
www.youtube.com/watch?v=1Y_GXSIrbKc
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 maja 2020 o 6:28
Zawsze mnie śmieszą takie demoty że człowiek jest dobry jak lubi zwierzęta, ja w ogóle ich nie lubię i jestem dobry dla ludzi
@Dabronik Ale logika się kłania, stwierdzenie że jak ktoś lubi zwierzęta jest dobry, nie oznacza że jak nie lubi zwierząt nie jest dobry. Dość popularny błąd w zaprzeczeniu implikacji.
Akurat dzieci bym nie brał w takich kwestiach pod uwagę. Kotu nadstawilo parasol ale potem innemu dziecku bez pardonu zabierze zabawkę.
Ja również bardzo kocham zwierzęta, ale... na talerzu :D
@sebastos koty też jesz ?
Prawda jest taka, że zwierzęta łatwiej lubić niż ludzi więc nieraz można się spotkać z sytuacją gdy ktoś był dobry dla zwierząt ale dla ludzi już nie. Czasem ogranicza się to do unikania kontaktów z ludźmi lub bycia dla nich po prostu miłym i tacy nadal często są dobrymi ludźmi jednak niektórzy pomimo uwielbienia zwierzaków mogą być okrutni dla ludzi i wtedy już nie da się ich nazwać dobrymi ani nawet neutralnymi. Z drugiej strony nigdy nie spotkałem się z przypadkiem by ktoś, kto nie lubi zwierząt był dobry dla ludzi, znaczy może udawać miłego ale robi to tylko po to aby osiągnąć jakieś swoje cele lub bawić się innymi, czyli wykazują cechy socjopatów. Podsumowując: samo lubienie zwierząt nie oznacza iż mamy do czynienia z dobrym człowiekiem jednak wiele mówi o tym jaki ktoś jest bo ktoś kto nie potrafi okazać serca nawet zwierzętom, ludziom też nie będzie potrafił go okazać.
A złych, po tym jak zwierzęta traktują ciebie - myśl Konfucjusza. A propos filozofii - Konfucjuszowi i Flawiuszowi wciśnięto stek "mądrości", któremi pasą się dziś hipokryci.
A jak ocenisz to dziecko, jak za moment zje parówkę ? ;)
@adawo pozytywnie.
Ręka w góre, kto nie je potraw z mięsa.
Tak się sklada, że jedzacy mieso, akceptują krzywdzenie zwierząt.