jakieś 5-7 lat temu takie widoki w Krakowie przy dworcu i przejsciu podziemnym pod skrzyżowaniem były codziennością . szczury miały setki nor wykopanych w porośnięntej jałowcem i innymi krzakami skarpie przy przystanku a poruszały się w kanalikach przykrytych kratkami tak że większość osób ich nie zauważała . większość palant zasiedlały
Szczury Paryża - fajny film, polecam :-)
@Andrzej70
A ja polecam książkę "Dżuma w Nowym Jorku". Beletrystyka, lecz jednym z autorów był specjalista epidemiolog. Opowieść bardzo na czasie.
jakieś 5-7 lat temu takie widoki w Krakowie przy dworcu i przejsciu podziemnym pod skrzyżowaniem były codziennością . szczury miały setki nor wykopanych w porośnięntej jałowcem i innymi krzakami skarpie przy przystanku a poruszały się w kanalikach przykrytych kratkami tak że większość osób ich nie zauważała . większość palant zasiedlały
Na szczęście je wytruto w większości .
Spokojnie, 2020 nie skończył się. Jeszcze wszystko przed nami ;).