@Vertreter Ta zasada jest dla "turystów", którzy widząc młodego osobnika dowolnego gatunku, na dzień dobry lecą z łapami "popodnosic i poprzytulać" itp.
Pacowicy nadleśnictwa itp. to nieco inna bajka - posiadaja oni dziwny wynalazek, który sprawia, że moga oni małego orzełka macać i nie muszę się obawiać, że rodzice orzełka porzuca. Co to za wynalazek? Nazywa się "wiedza". Zmysł węchu u większości ptaków ssie (wyjątkiem są sępy). Do tego też dochodzi wiedza o tym jak konkretne gatunki zachowują się w określonych sytuacjach.
Ludzi są z natury przygłupami, którzy potrafią nawet "niechcący" narobić naprawdę paskudnych szkód, czy też zabijać swoimi "dobrymi chęciami", albo ochotą na zdjęcie - dlatego też bezpieczniej dla zwierząt jest po prostu mówić, że nie wolno dotykać bo mamusia porzuci, niz konkretyzować, że "gatunek X porzuci, gatunek Y, zabije młode, a gatunkowi Z nie będzie obcy zapach w ogóle przeszkadzał"
to co robi na ziemi?
Przepiękny!
Dziwna ta sosna...
@cysiek63 Jak 10piętrowy wieżowiec. Szacun
Czy przypadkiem pierwsza i najważniejsza zasada kontaktów z młodymi dzikich zwierząt nie brzmi: "Nie dotykaj ich!", bo mogą nawet zostać porzucone?
@Vertreter Ta zasada jest dla "turystów", którzy widząc młodego osobnika dowolnego gatunku, na dzień dobry lecą z łapami "popodnosic i poprzytulać" itp.
Pacowicy nadleśnictwa itp. to nieco inna bajka - posiadaja oni dziwny wynalazek, który sprawia, że moga oni małego orzełka macać i nie muszę się obawiać, że rodzice orzełka porzuca. Co to za wynalazek? Nazywa się "wiedza". Zmysł węchu u większości ptaków ssie (wyjątkiem są sępy). Do tego też dochodzi wiedza o tym jak konkretne gatunki zachowują się w określonych sytuacjach.
Ludzi są z natury przygłupami, którzy potrafią nawet "niechcący" narobić naprawdę paskudnych szkód, czy też zabijać swoimi "dobrymi chęciami", albo ochotą na zdjęcie - dlatego też bezpieczniej dla zwierząt jest po prostu mówić, że nie wolno dotykać bo mamusia porzuci, niz konkretyzować, że "gatunek X porzuci, gatunek Y, zabije młode, a gatunkowi Z nie będzie obcy zapach w ogóle przeszkadzał"
tylko zwierzaki, dzieci , i muzyka łagodzi obyczaje...Uroczy urwis :)