@konradstru montaż gazu nie wyklucza automatycznie jazdy na benzynie! i właśnie o to chodzi, że masz wybór na czym chcesz w danej sytuacji jechać. Pewnie trasa nad morze i z powrotem tym smokiem, na benzynie jest nieźle kosztowna
@jens1 Jest bardziej kaloryczny? Hmm, to zależy o jakich jednostkach mówimy. Tak, LPG jest bardziej kaloryczne na każdy kilogram paliwa (w stosunku do benzyny czy ON). Tylko że paliwo nie sprzedaje się na kilogramy, a na litry. I tu jest pies pogrzebany, bo LPG jest duuuużo lżejsze od benzyny. I tak LPG ma niższą kaloryczność na każdy litr paliwa.
Przy LPG w bardzo nielicznych sytuacjach można wyciągnąć wyższą moc, dlatego że ma wyższą liczbę oktanową (min 100 oktan, a dochodzi do 120 oktan). Dzięki czemu można dużo mocniej sprężyć mieszankę, uzyskując wyższą moc. Jednak wtedy układ chłodzenia ma utrudniony żywot, większa moc = większa temperatura :) .
Rodzaj wtrysku, czy bezpośredni czy pośredni jest tutaj drugorzędny.
Oburzenie pojawia się dlatego bo większość z was nie stać nawet na taką instalację a co dopiero na taki samochód. W którymś odcinku programu Kuba Wojewódzki, Mariusz powiedział "jeśli mogę zaoszczędzić to dlaczego mam nie skorzystać?"
Nie do końca chodzi o dezpośredni wtrysk, lecz w jakiej formie gaz jest podawany. A zwiększenie mocy, jest nie dzięki bezpośredniemu wtryskowi, a temu, że gaz jest wtryskiwany w formie ciekłej, podobnie jak benzyna. Zwiększenie mocy powoduje też obniżenie temperatury, co powoduje ciekły LPG.
A najwięcej do powiedzenia mają zawistne polaczki co mają bolidy o wartości takiej instalacji :) Szacun dla Mariusza choćby za to, że będziemy mogli się dowiedzieć się jak wpłynie lpg na silnik lambo (bo to chyba pierwszy przypadek). Każdy ma prawo jeździć czym chce i tankować co chce, a wam gunwo do tego.
@marcinn_ Nie. Butle LPG mogą być tankowane maksymalnie do 80% objętości. Czyli wkładamy butlę 40l, ale gazu do niej zatankujesz tylko 32l. Wynika to właśnie ze względów bezpieczeństwa, aby np przy wypadku, nawet pełna butla się nie rozszczelniła przy zgnieceniu. Również aby nie wybuchła przy podgrzaniu :) .
Zawsze mnie dziwią ludzie którzy gazują takie auta. Takie auto nie jest do oszczędzania. Jeśli kogoś stać na taki wóz, to raczej koszt paliwa powinien być pomijalny, bo same tylne opony do Lamborghini Huracan to koszt około 3tys zł, + jeszcze z jakieś 1,5tys zł na przednie opony :/ . W cenie jednego kapcia na tył, możemy mieć komplet bardzo dobrych opon na całe powszechne auto (mówię o rozmiarze 195/65/15).
Do tego trzeba by wliczyć X razy częstsze serwisy i to o wiele droższe. Części głównie z ASO o horrendalnych cenach, sam olej nie zmieści się w 100 czy 200zł, jak w większości aut...
Więc jeśli na utrzymanie tego auta wyda miesięcznie tysiące złotych, to serio te kilka stów na paliwo zrobi różnicę komuś takiemu? :/ .
A jeśli chce się oszczędzać to nie kupuje się lambo. Niech sobie kupi np toyotę avensis i ją zagazuje. Wtedy bym się nie czepiał.
Lambo się kupuje dla szpanu, bo nawet nie dla frajdy (zbyt ciężko się prowadzą). A jak chcesz szpanować to nie tankujesz gazu.
z jednej strony co mnie obchodzi co kto robi ze swoimi pieniążkami, z drugiej strony gaz w Lambo? (słabizna i obciach), a z trzeciej (najważniejszej) - czemu na 126p nie założył karoserii Lambo? Czemu nie wybrał takiego rozwiązania? Tego to już nie zrozumiem...
popieram. na kazdym przejechanym km bedzie liczyl pieniazki ktore zostana w portfelu a nie u kaczynskiego i calym pislandzie
Mam nadzieję, że to żart...
@konradstru Oczywiście, że tak. Pudzian zażartował z żartu który opowiada się odkąd ma to Lambo.
W hamerze ma lpg jest znany że swojego skąpstwa więc nie zdziwił bym się gdyby i w lambo miał gaz.
@konradstru montaż gazu nie wyklucza automatycznie jazdy na benzynie! i właśnie o to chodzi, że masz wybór na czym chcesz w danej sytuacji jechać. Pewnie trasa nad morze i z powrotem tym smokiem, na benzynie jest nieźle kosztowna
Skoro jeździ dla przyjemności, a nie dla zapie#dalania to dlaczego nie zamontować gazu w takim samochodzie?
Montaż gazu w większości nowych aut, generuje kosmiczne koszty napraw silnika. Dwa razy tyle co zaoszczędzisz włożysz w naprawę.
Chłopa ze wsi wyrwiesz ,ale wsi z chłopa, już nie.
nowe instalacje LPG dzięki bezpośredniemu wtryskowi podnoszą znacznie moc ponieważ gaz jest o wiele bardziej kaloryczny.
@jens1 Węgla sobie tam jeszcze dorzuć XD
@jens1 Jest bardziej kaloryczny? Hmm, to zależy o jakich jednostkach mówimy. Tak, LPG jest bardziej kaloryczne na każdy kilogram paliwa (w stosunku do benzyny czy ON). Tylko że paliwo nie sprzedaje się na kilogramy, a na litry. I tu jest pies pogrzebany, bo LPG jest duuuużo lżejsze od benzyny. I tak LPG ma niższą kaloryczność na każdy litr paliwa.
Przy LPG w bardzo nielicznych sytuacjach można wyciągnąć wyższą moc, dlatego że ma wyższą liczbę oktanową (min 100 oktan, a dochodzi do 120 oktan). Dzięki czemu można dużo mocniej sprężyć mieszankę, uzyskując wyższą moc. Jednak wtedy układ chłodzenia ma utrudniony żywot, większa moc = większa temperatura :) .
Rodzaj wtrysku, czy bezpośredni czy pośredni jest tutaj drugorzędny.
Oburzenie pojawia się dlatego bo większość z was nie stać nawet na taką instalację a co dopiero na taki samochód. W którymś odcinku programu Kuba Wojewódzki, Mariusz powiedział "jeśli mogę zaoszczędzić to dlaczego mam nie skorzystać?"
Nie do końca chodzi o dezpośredni wtrysk, lecz w jakiej formie gaz jest podawany. A zwiększenie mocy, jest nie dzięki bezpośredniemu wtryskowi, a temu, że gaz jest wtryskiwany w formie ciekłej, podobnie jak benzyna. Zwiększenie mocy powoduje też obniżenie temperatury, co powoduje ciekły LPG.
A najwięcej do powiedzenia mają zawistne polaczki co mają bolidy o wartości takiej instalacji :) Szacun dla Mariusza choćby za to, że będziemy mogli się dowiedzieć się jak wpłynie lpg na silnik lambo (bo to chyba pierwszy przypadek). Każdy ma prawo jeździć czym chce i tankować co chce, a wam gunwo do tego.
A z przodu worek cebuli :D
A tak poważnie tam nie jest zbyt gorąco na taką butlę?
@marcinn_ Nie. Butle LPG mogą być tankowane maksymalnie do 80% objętości. Czyli wkładamy butlę 40l, ale gazu do niej zatankujesz tylko 32l. Wynika to właśnie ze względów bezpieczeństwa, aby np przy wypadku, nawet pełna butla się nie rozszczelniła przy zgnieceniu. Również aby nie wybuchła przy podgrzaniu :) .
Szkoda tyko, że tam z tyłu nie ma bagażnika.
Wy to naprawdę bierzecie na poważnie ?
Zawsze mnie dziwią ludzie którzy gazują takie auta. Takie auto nie jest do oszczędzania. Jeśli kogoś stać na taki wóz, to raczej koszt paliwa powinien być pomijalny, bo same tylne opony do Lamborghini Huracan to koszt około 3tys zł, + jeszcze z jakieś 1,5tys zł na przednie opony :/ . W cenie jednego kapcia na tył, możemy mieć komplet bardzo dobrych opon na całe powszechne auto (mówię o rozmiarze 195/65/15).
Do tego trzeba by wliczyć X razy częstsze serwisy i to o wiele droższe. Części głównie z ASO o horrendalnych cenach, sam olej nie zmieści się w 100 czy 200zł, jak w większości aut...
Więc jeśli na utrzymanie tego auta wyda miesięcznie tysiące złotych, to serio te kilka stów na paliwo zrobi różnicę komuś takiemu? :/ .
A jeśli chce się oszczędzać to nie kupuje się lambo. Niech sobie kupi np toyotę avensis i ją zagazuje. Wtedy bym się nie czepiał.
Lambo się kupuje dla szpanu, bo nawet nie dla frajdy (zbyt ciężko się prowadzą). A jak chcesz szpanować to nie tankujesz gazu.
Ludzie, przecież to bajt.
Widać zamierza go eksploatować. Jakby miał tylko do lansu być, to by się nie opłacało.
Dokładnie! Tylko "polak" nie zrozumie ironii
Uwielbiam takie demoty - dzięki nim popcorn smakuje jeszcze lepiej.
hahahah lambo nie ma z tyłu bagażnika , ciemna maso, to był sarkazm i tylko pokazuje średnia wieku na tym portalu
z jednej strony co mnie obchodzi co kto robi ze swoimi pieniążkami, z drugiej strony gaz w Lambo? (słabizna i obciach), a z trzeciej (najważniejszej) - czemu na 126p nie założył karoserii Lambo? Czemu nie wybrał takiego rozwiązania? Tego to już nie zrozumiem...