Wirus jest, to wiadomo, ale czy jest on aż tak groźny? Inna kwestia jest taka, że koronawirus zapewnia ciekawą odporność na inne choroby, bo coś mało się teraz słyszy, że ludzie umierają na coś innego niż na koronawirusa. Ciekawy jest też fakt, że część lekarzy wpisywało (nie wiem czy nadal to robią) osobom, które umarły, że przyczyną śmierci był wirus, mimo iż te nie chorowały na niego, ani nikt z otoczenia nie był zarażony (przypadek mamy mojego kolegi). Jeszcze innym ciekawym zjawiskiem (choć nie wiem jak w innych częściach Polski) jest to, że w styczniu i lutym, w okolicach mojego miasta, i okolicznych wsi praktycznie wszyscy chorowali na coś (lekarze orzekali to dziwną odmianą grypy, wirusem itd). Niektóre objawy pokrywają się z objawami koronawirusa, dodatkowo gdzieś czytałem, że koronawirus mógł być już w Polsce od stycznia. Nie znam się niestety na wirusach, ale zastanawiam się czy jeżeli w styczniu chorowałem i teraz miałbym test, to czy możliwe jest, że miałbym pozytywny wynik? W końcu jest szansa, że mam w sobie jakieś przeciwciała. Zastanawiające jest, że nie słyszałem, aby ktokolwiek w mojej wiosce był chory, nie znam nikogo zarażonego, ani moi znajomi też nikogo takiego nie znają, a czasami mówi się o tym, że osoby zarażone mogą być odporne na koronawirusa.
Jak sam premier przyznał to nie są nakazy do których trzeba się stosować tylko zalecenia aby tak postępować- tłumaczył się po posiedzeniu w restauracji. Do tego minister zdrowia powiedział że ludzie którzy nie mają objawów nie muszą nosić maseczki, a do tego nie wie po co ludzie je noszą przycież one nie działają.
Oczywiscie ze kłamie I to już od dawna. cCala "plandemia" to jedno wielkie kłamstwo!! Cokolwiek to jest nie jest to aż tak śmiertelny "wirus".WHO siedzi w kieszeni u Gate'sa I robiá z ludzi idiotow zeby opchnáć gôwniano szczepionki a nasz rzád oczywiscie nadal sluchac ich wytycznych. Nasz rzád ma w tym oczywiscie swoje cele bo przeciez nie byli by sobá gdyby nie ukrécili coś dla siebie z tego..złodzieje
załóż maskę- rząd wszędzie ma kamery
@Mozgwsloiku2 W masce nie da się pluć na rząd.
W dobie wszechobecnej inwigilacji bardzo ochoczo noszę maseczkę w miejscach publicznych. Mam kilka maseczek które możnaby uznać za antyrządowe.
Niesamowite! jakiś facet w Katowicach zrobił wlepkę. Na pewno ma rację, bo przecież ją zrobił......:P
Tak, jasne ciulu... zdejmij maskę, zaryzykuj minus 500 i dodatkowo się naraź na chorobę... gratulacje Miszczu!!!
@Wolfi1485 Oczywiście, bo maski się nosi tylko po to by nie dostać mandatu XD
@olewator A niby po coś innego?
Wirus jest, to wiadomo, ale czy jest on aż tak groźny? Inna kwestia jest taka, że koronawirus zapewnia ciekawą odporność na inne choroby, bo coś mało się teraz słyszy, że ludzie umierają na coś innego niż na koronawirusa. Ciekawy jest też fakt, że część lekarzy wpisywało (nie wiem czy nadal to robią) osobom, które umarły, że przyczyną śmierci był wirus, mimo iż te nie chorowały na niego, ani nikt z otoczenia nie był zarażony (przypadek mamy mojego kolegi). Jeszcze innym ciekawym zjawiskiem (choć nie wiem jak w innych częściach Polski) jest to, że w styczniu i lutym, w okolicach mojego miasta, i okolicznych wsi praktycznie wszyscy chorowali na coś (lekarze orzekali to dziwną odmianą grypy, wirusem itd). Niektóre objawy pokrywają się z objawami koronawirusa, dodatkowo gdzieś czytałem, że koronawirus mógł być już w Polsce od stycznia. Nie znam się niestety na wirusach, ale zastanawiam się czy jeżeli w styczniu chorowałem i teraz miałbym test, to czy możliwe jest, że miałbym pozytywny wynik? W końcu jest szansa, że mam w sobie jakieś przeciwciała. Zastanawiające jest, że nie słyszałem, aby ktokolwiek w mojej wiosce był chory, nie znam nikogo zarażonego, ani moi znajomi też nikogo takiego nie znają, a czasami mówi się o tym, że osoby zarażone mogą być odporne na koronawirusa.
Jak sam premier przyznał to nie są nakazy do których trzeba się stosować tylko zalecenia aby tak postępować- tłumaczył się po posiedzeniu w restauracji. Do tego minister zdrowia powiedział że ludzie którzy nie mają objawów nie muszą nosić maseczki, a do tego nie wie po co ludzie je noszą przycież one nie działają.
@Dragoo Po czym rzecznik rządu przeprosił, mówiąc że premier sam nie wie co mówi i się gubi w przepisach;)
Ze skrajności w skrajność. Od debilnych przepisów - aż po wyrzygi foliarzy. Co za miejsce. Nie do życia.
Co to znaczy "foto się pojawiło"?
"Rząd kłamie" Brawo. Koleś pewnie niedługo odkryje, że woda jest mokra...
Oczywiscie ze kłamie I to już od dawna. cCala "plandemia" to jedno wielkie kłamstwo!! Cokolwiek to jest nie jest to aż tak śmiertelny "wirus".WHO siedzi w kieszeni u Gate'sa I robiá z ludzi idiotow zeby opchnáć gôwniano szczepionki a nasz rzád oczywiscie nadal sluchac ich wytycznych. Nasz rzád ma w tym oczywiscie swoje cele bo przeciez nie byli by sobá gdyby nie ukrécili coś dla siebie z tego..złodzieje