@jawa05 chodzi o to jak sie zachowije w momencie zetkncieca z asfaltem. i nie chodzi o uderzenie a o tarcie. i oto czy od tego tarcia material moze sie zaczac topic i poparzyc skore clowieka, albo i zapalic.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 czerwca 2020 o 21:21
A co z kaktusami?! Ludzie, zakładamy nowy ruch mający na celu ochronę roślin przed okropnym społeczeństwem! Nie jemy warzyw i owoców, nie korzystamy z lnu i bawełny! Rośliny też są żywe!
@ktosiu7676 Powie mi ktoś jak się z nimi skontaktować? możliwe że zrobię ściepę z kumplami i trzeba kupić patent albo przynajmniej franczyzę bo to jest genialne!
biedne kaktusy, mogły jeszcze żyć wiele lat i mieć wiele kaktusiątek, ale teraz skóra żywcem zeń zdarta służy komuś do manifestowania swego eko statusu społecznego...
Teraz tak.
Gdzie i jak hodowane są te kaktusy?
Czego potrzebują do życia?
Jakie są skutki hodowli tego?
Ile to kosztuje?
Czy ta "skóra" ma takie same lub podobne właściwości?
/tzn
Czy wytrzyma tyle co zwykła skóra?
Da się ją tak samo barwić?/
Kto na tym zarobi?
Ile sił pieniędzy itp trzeba użyć by uzyskać 1m2 takiej skóry?
Czy w ogóle da się z tego zrobić odzież i obuwie na dorosłego człowieka z miare jednolitych kawałków "skóry"?
Hurra, można pozwolić im zdechnąć z głodu albo zostać rozszarpanymi i zjedzonymi przez dzikie zwierzęta. Wow, bambinizm to straszna choroba cywilizacyjna - skóra jest jednym z najbardziej ekologicznych materiałów na świecie
Super! I pewnie malutka torebeczka ( wręcz portfelik na gumy do żucia ) kosztuje 5 tysięcy bo jest eko....
Rośliny też chcą żyć
Jako motocyklista ciekaw jestem wytrzymałości takiej nie ustępującej w niczym kaktusowej skóry w razie wypadku.
zakładam, że w trakcie wypadku nie odczujesz większej różnicy między skórą z kaktusa a materiałem typowej koszulki XD
@jawa05 chodzi o to jak sie zachowije w momencie zetkncieca z asfaltem. i nie chodzi o uderzenie a o tarcie. i oto czy od tego tarcia material moze sie zaczac topic i poparzyc skore clowieka, albo i zapalic.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2020 o 21:21
....nieszczęsne kaktusy....jakim trzeba być zwyrolem żeby obedrzeć kaktusa ze skóry.....
Zabijacie kaktusy, barbarzyńcy!
Jeszcze lepsza jest skóra z węża ogrodowego.
Wiesz, dla ilu zwierząt taki kaktus jest domem?
Już słyszę te głosy ekologów: "Zabijacie te biedne kaktusy, jak tak możecie żyć z ich sokami na rękach, niech was ogień piekielny pochłonie !!!"
Ciekawe, co na to wegetarianie
Ale zabijają kaktusy !!
A co z kaktusami?! Ludzie, zakładamy nowy ruch mający na celu ochronę roślin przed okropnym społeczeństwem! Nie jemy warzyw i owoców, nie korzystamy z lnu i bawełny! Rośliny też są żywe!
#KaktusLivesMatter
Dwóch mexyków ją opracowało podobno robią to bez chemii i podobno tańsza od zwierzęcej .
https://youtu.be/x4sGOYbHoXo
@ktosiu7676 Powie mi ktoś jak się z nimi skontaktować? możliwe że zrobię ściepę z kumplami i trzeba kupić patent albo przynajmniej franczyzę bo to jest genialne!
biedne kaktusy, mogły jeszcze żyć wiele lat i mieć wiele kaktusiątek, ale teraz skóra żywcem zeń zdarta służy komuś do manifestowania swego eko statusu społecznego...
Widziałem też inne podejście do tematu skóry "https://www.youtube.com/watch?v=Ds8ZFzOwGeI" - kombucha leather.
Uuu! nie kuś diable, właśnie pomyślałem o biznesie...
Teraz tak.
Gdzie i jak hodowane są te kaktusy?
Czego potrzebują do życia?
Jakie są skutki hodowli tego?
Ile to kosztuje?
Czy ta "skóra" ma takie same lub podobne właściwości?
/tzn
Czy wytrzyma tyle co zwykła skóra?
Da się ją tak samo barwić?/
Kto na tym zarobi?
Ile sił pieniędzy itp trzeba użyć by uzyskać 1m2 takiej skóry?
Czy w ogóle da się z tego zrobić odzież i obuwie na dorosłego człowieka z miare jednolitych kawałków "skóry"?
Hurra, można pozwolić im zdechnąć z głodu albo zostać rozszarpanymi i zjedzonymi przez dzikie zwierzęta. Wow, bambinizm to straszna choroba cywilizacyjna - skóra jest jednym z najbardziej ekologicznych materiałów na świecie
nie zabijasz krowy czy świni czy konia tylko po to, by mieć z niego skórę, wykorzystujesz całe zwierzę.