Jedyny wynalazek który wydaje się sensowny, to nakładka do malowania paznokci: pewnie dlatego, że nigdy nie maluję paznokci. I jeszcze drylownica, ale to żaden nowy wynalazek.
@samodzielny68
Drylownica do przetworzenia kilograma w krótkim czasie to jest przydatna rzecz. A to coś to porostu śmieć. Gadżet do drylowania jednej wisienki.... To już lepiej zjeść i wypluć.
Łał krzesełko składane ktoś wynalazł na nowo i oczywiście plastik... Takie krzesełka tylko metalowo materiałowe istnieją od zawsze np. w wojsku czy pod nazwą rybackie.
@BioNano
Nie ważne, że plastik. A nawet tym lepiej, że plastik. Lekkie, mobilne i zapewniające to, że naprawdę będzie używane. Jest to przedmiot wielokrotnego użytku i będzie służył lata. Plastik w postaci dużych jednolitych materiałów jest oczywiście lepszy do ponownego przetworzenia.
Śmieciami o których powinno się pomyśleć to te nakładki / nalepki na stopy, i nakładki na paznokcie. To jest przedmiot jednorazowy nie pełniący żadnej pożytecznej funkcjonalności - w dłuższym przedziale czasu.
Prawdziwie przydatny gadżet to byłby taki, że mówisz słownie notatkę, nie dotykając nawet urządzenia, a ona od razu przepisuje to na tekst, od razu oznacza ci to w odpowiedni sposób. Np kiedy robisz listę na zakupy, to mówisz masło, mleko itp, a to od razu ci ładnie notuje. Albo kiedy masz spotkanie, mówisz datę, godzinę miejsce i już masz zaznaczone w kalendarzu i przypomni ci o tym tego dnia rano. To byłby na prawdę użyteczny bajer.
@rafik54321
tego typu rzeczy mozesz zrobic z wirtualnym asystentem. alexa sobie z wieloma rzeczami radzi calkiem niezle i wcale nie jest to taka droga zabawka
@Klebern @mieteknapletek z tym iż wciąż są to programy które radzą sobie średnio, no i nie są do końca zoptymalizowane. To że takie rzeczy zaczynają się pojawiać to wiadome, ale mi chodziło już o produkt dopracowany, dość tani i łatwo dostępny.
@rafik54321
zalezy jakie masz wymagania:)
jezeli chodzi o takie rzeczy jak dyktowanie tekstu, to faktycznie dziala to slabo, no chyba ze masz ai trenowane pod siebie.
takie rzeczy jak dodawanmie spotkania w kalendarzu czy liste zakupow znacznie latwiej zrobic i znacznie latwiej wytrenowac bo masz ograniczone slownictwo i ograniczona gramatyke. take rzeczy alexa ci zrobi bez problemu.
Mam wadę wymowy. Niezbyt poważną, po prostu mam problem z dźwięcznością niektórych spółgłosek i wymową ę i ą. Programy nie były trenowane pode mnie. Bez problemu sobie poradziły, jedynie niektóre częściej miały problem z czasownikami kończącymi się na "ą", z racji mojej wymowy. One są w porządku, problem w tym, że są dość drogie. Ok. 2000 zł
Jedyny wynalazek który wydaje się sensowny, to nakładka do malowania paznokci: pewnie dlatego, że nigdy nie maluję paznokci. I jeszcze drylownica, ale to żaden nowy wynalazek.
@samodzielny68 Jak dla mnie to podwójna butelka. Świetna dla dzieci
jednak mało kto wie jaka jest szokująca prawda
www.youtube.com/watch?v=3Y3sl9eQ0fY
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 czerwca 2020 o 16:31
@samodzielny68
Drylownica do przetworzenia kilograma w krótkim czasie to jest przydatna rzecz. A to coś to porostu śmieć. Gadżet do drylowania jednej wisienki.... To już lepiej zjeść i wypluć.
@cysiek63 ica do przetworzenia kilograma w krótkim czasie to jest przydatna rzecz. A to coś to porostu śmieć. Gadżet do
@adameko Wyśpij się i napisz jeszcze raz.
@adameko Eee... Ale że co?
Nie klikaj cię w komentarz wyżej. to spam. I syf
Większość już była w innej galerii na głównej
To w końcu boso, czy z nakładkami? Butelka dla zwierzaków - żadna butelka, tylko pojemnik. To samo cztery zdjęcia niżej. Wszędzie debile.
No ta osłona na zlew żeby mi woda nie pryskała wygląda na dość denerwujący element, wolałbym zmniejszyć ciśnienie wody :P
Łał krzesełko składane ktoś wynalazł na nowo i oczywiście plastik... Takie krzesełka tylko metalowo materiałowe istnieją od zawsze np. w wojsku czy pod nazwą rybackie.
@BioNano
Nie ważne, że plastik. A nawet tym lepiej, że plastik. Lekkie, mobilne i zapewniające to, że naprawdę będzie używane. Jest to przedmiot wielokrotnego użytku i będzie służył lata. Plastik w postaci dużych jednolitych materiałów jest oczywiście lepszy do ponownego przetworzenia.
Śmieciami o których powinno się pomyśleć to te nakładki / nalepki na stopy, i nakładki na paznokcie. To jest przedmiot jednorazowy nie pełniący żadnej pożytecznej funkcjonalności - w dłuższym przedziale czasu.
Ta osłona na zlew została wymyślona przez kogoś kto w życiu NIGDY nie umył nic w zlewie.
Prawdziwie przydatny gadżet to byłby taki, że mówisz słownie notatkę, nie dotykając nawet urządzenia, a ona od razu przepisuje to na tekst, od razu oznacza ci to w odpowiedni sposób. Np kiedy robisz listę na zakupy, to mówisz masło, mleko itp, a to od razu ci ładnie notuje. Albo kiedy masz spotkanie, mówisz datę, godzinę miejsce i już masz zaznaczone w kalendarzu i przypomni ci o tym tego dnia rano. To byłby na prawdę użyteczny bajer.
@rafik54321
Są programy rozpoznania mowy, nawet dobrze sobie radzą. Testowałem kilka płatnych. Tanie nie są, niestety.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 czerwca 2020 o 15:51
@rafik54321
tego typu rzeczy mozesz zrobic z wirtualnym asystentem. alexa sobie z wieloma rzeczami radzi calkiem niezle i wcale nie jest to taka droga zabawka
@Klebern @mieteknapletek z tym iż wciąż są to programy które radzą sobie średnio, no i nie są do końca zoptymalizowane. To że takie rzeczy zaczynają się pojawiać to wiadome, ale mi chodziło już o produkt dopracowany, dość tani i łatwo dostępny.
@rafik54321
zalezy jakie masz wymagania:)
jezeli chodzi o takie rzeczy jak dyktowanie tekstu, to faktycznie dziala to slabo, no chyba ze masz ai trenowane pod siebie.
takie rzeczy jak dodawanmie spotkania w kalendarzu czy liste zakupow znacznie latwiej zrobic i znacznie latwiej wytrenowac bo masz ograniczone slownictwo i ograniczona gramatyke. take rzeczy alexa ci zrobi bez problemu.
@rafik54321
Mam wadę wymowy. Niezbyt poważną, po prostu mam problem z dźwięcznością niektórych spółgłosek i wymową ę i ą. Programy nie były trenowane pode mnie. Bez problemu sobie poradziły, jedynie niektóre częściej miały problem z czasownikami kończącymi się na "ą", z racji mojej wymowy. One są w porządku, problem w tym, że są dość drogie. Ok. 2000 zł
@mieteknapletek @Klebern dlatego powtarzam po raz kolejny, te technologie muszą jeszcze dojrzeć.
@rafik54321
ale ja tego nie neguje, mowie tylko ze w prostych zastosowaniach virtualny asystent radzi sobie calkiem niezle
rafik54321.
No przecież tak już jest.
To już było!
Poza tym... Nie mam nakładki na zlew i jakoś nie zalewam się wodą.