Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
558 605
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
R raven000
+17 / 19

i jak to w czasach słusznie minionych się mawiało...
Niech się cieszy bo mógł zabić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Shaam
+5 / 5

Żyjesz w PRL-u, tylko teraz tak się go nie nazywa. Ale socjalizm i totalitaryzm zbiorą żniwa większe, niż poprzednio.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ellaella87
-1 / 1

Też tak mam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lego45
-1 / 5

Wiem , że to propaganda aż rzygać się chce. Jednakże część zdania jest prawdziwa... są dzieci w Polsce, którym żyje się lepiej za rządów PiS. I to jest niepodważalne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P puchuskubatek
+2 / 4

@lego45 a to lepiej to co? przedszkola? nie. Ja płaciłam prywatnie. Żłobki? A no nie. Prywatnie. Podstawówka? Stary obłupiony budynek, zajęcia na 2 zmiany, religii więcej niż matmy. Może opieka lekarska? Oj jednak nie. Albo 3 godziny w kolejce do lekarza pierwszego kontaktu i tygodnie albo miesiące do specjalisty, albo prywatnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar argo21
0 / 0

@puchuskubatek a ja pracuję w szkole i pamiętam chłopaka, który nie chciał jechać na wycieczkę, bo bał się, że przepadnie mu obiad z kotletem w stołówce szkolnej W domu była taka bida, że to był dla niego rarytas Teraz już się nie boi, więc jednak jakiś postęp jest

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2020 o 19:43

P puchuskubatek
0 / 0

@argo21 jakby moje dziecko było głodne - poszłabym w pole zbierać truskawki - jak zresztą zrobiła w swoim czasie moja mama. Ale to były tereny związku radzieckiego po pieriestrojce. To wstyd rodzica że nie stać go na kotleta. To lenistwo a nie bieda. Jestem rodzicem i chwycę się każdej pracy by moje dziecko nie było głodne. PS - przychodzi do mnie koleżanka córki na mielone. Aż się trzęsie jak wcina. Nie jest zabiedzona ani głodna - po prostu lubi moje mielone a moja córka lubi ciasto czekoladowe jej matki. Miłość do kotleta nie świadczy o głodzie. A Ukraińcy przyjeżdżali tu dorobić i z 1 wypłaty utrzymywali rodziny na Ukrainie - przy takich samych cenach. To nigdy nie była kwestia biedy w Polsce - tylko lenistwa. Pijaństwa i lenistwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lego45
+1 / 1

@argo21 nie zgodzę się z Tobą tak w 100% ponieważ biedę ludzie mają w przeważającej części nie z powodu lenistwa. Mieli słaby start w dorosłe życie, kiepskie wykształcenie, albo życiowego pecha. Ja kiedyś doświadczyłem biedy a rodzice zarabiali b.dużo, ale wszystko szło na kredyt po Balcerowiczu. Więc tu lenistwo to tylko jedna z wielu przyczyna biedy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar argo21
0 / 0

W tym przypadku świadczyło, znam sytuację rodzinną Po prostu skróciłam wypowiedź do niezbędnego minimum I rodzice tego dziecka pracowali Po prostu należeli do kategorii biedny-pracujący Nie każdy biedny to od razu patologia

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xyzt
0 / 0

a dystans społeczny? maseczka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Albijon
0 / 0

Dzieciom żyje się lepiej ale tylko dlatego że rodzice więcej zarabiają. Wbrew tego co się mówi że dzięki rządowi. Dlatego że przedsiębiorcy więcej płacą bo zależy im na pracownikach. Rząd tylko sztucznie podnosi najniższe zarobki, podnosząc tym samym inflację. Nie sztuka wymuszać podnoszenie zarobków powodując wzrost cen. Sztuką jest umożliwienie prowadzenia interesów tak żeby więcej się z tego miało a dzięki temu podnoszenia stopy zyciowej bez wzrostu cen. Za poprzednich rządów chociaż idealne nie były się to udawało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar caseymysz
0 / 0

- Przypomina mi to PRL chociaż w nim nie żyłem.
- Co ty kυrwa wiesz o PRLu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem