A szkoda. I to jest tragedia naszych czasów że ocenia się że względu na rasę i pochodzenie zamiast umiejętności. Bo jak traktować takiego absolwenta kiedy wiadomo że miał taryfę ulgową? To właśnie wspiera "rasizm" bo idąc do lekarza wiesz że ten azjatycki musiał mocno pracować, ten biały tak przeciętnie a ten czarny mniej.
Tylko że dostał dodatkowe punkty za kolor skóry, za środowisko w którym wyrastał i za to że jego rodzina była biedna.
Normalnie biały człowiek musiałby mieć dużo pieniędzy i być naprawdę ponadprzeciętny żeby nie powiedzieć wybitny żeby się tam dostać ale z racji nacisków na władze uczelni musi być coraz więcej kolorowych i biednych.
Nie mówię że nie zasłużył bo nie znam jego dokładnych wyników ale zaznaczyłem co trzeba mieć na uwadze chwaląc to że się tam dostał.
@Sanjzu
Czyli tzw. listy motywacyjne.
Jesteś z rodziny na średnim poziomie życia, masz pełną rodzinę, która żyła w kraju od paru pokoleń i generalnie nie masz problemów. I co napisać w takim liście: dobrze mi się żyje, mam sukcesy w nauce i w życiu weźcie mnie.
Kontra drugi list:
"Jestem z mniejszości, biednie nam się żyje, pomagam rodzicom w utrzymaniu (i nie ważne czy to prawda), mam przeciętne wyniki w nauce ale chce o osiągnąć coś większego niż moi staży. "
I teraz kogo przyjmie uczelnia ?
@mati233490
Jako uczelnia "elitarna" o ustalonej renomie biorę wtedy pierwszego kandydata bo :
-Nie powinien sprawiać problemów.
-Po skończeniu uczelni ma jeszcze większe szanse czegoś dokonać co daje uczelni jeszcze większą renomę.
-Nie będzie pasożytował na uczelni.
-Prezentuje sobą już w obecnej chwili odpowiedni poziom by się dostać na uczelnię bez żadnej taryfy ulgowej.
@J_R
Sowieci nie doszli nawet do jednej dziesiątej obecnej hipokryzji.
... bo przepisy na uczelni o parytecie tak zdecydowały. Był jeden kandydat dużo lepszy ale był biały, a trzeba było przyjąć czarnego, żeby proporcje się zgadzały. Takie coś opowiadał mi znajomy.
Dodatkowe punkty na uczelni są dla KAŻDEGO studenta, który pochodzi z rozbitej rodziny, ma ciężką sytuację materialną BEZ WZGLĘDU NA KOLOR SKORY, biali też mogą je dostać. Chyba większość z was zgodzi się z tym, że Rehan zasługuje na szacunek, bo jak normalny młody człowiek pomaga rodzinie i uczy się, żeby zmienić ich i swój los a nie lata po mieście jak popieprzony, demolując wszystko wokół bo Black Live Maters. Jego życie na pewno ma znaczenie.
Aytorowi tego badziewia cos sie pomyliło. Nie ma prac, ktore okresla się "niewdzięcznymi". Mozna miec pracę "niedocenianą". Czyli ....lzawy odcinek kolejnej noweli z zak9nczenie "very dobrze".
@SARs9504 - no to się mylisz, dostał głównie punkty za pochodzenie.
A szkoda. I to jest tragedia naszych czasów że ocenia się że względu na rasę i pochodzenie zamiast umiejętności. Bo jak traktować takiego absolwenta kiedy wiadomo że miał taryfę ulgową? To właśnie wspiera "rasizm" bo idąc do lekarza wiesz że ten azjatycki musiał mocno pracować, ten biały tak przeciętnie a ten czarny mniej.
No dobra i co w związku z tym
Tylko że dostał dodatkowe punkty za kolor skóry, za środowisko w którym wyrastał i za to że jego rodzina była biedna.
Normalnie biały człowiek musiałby mieć dużo pieniędzy i być naprawdę ponadprzeciętny żeby nie powiedzieć wybitny żeby się tam dostać ale z racji nacisków na władze uczelni musi być coraz więcej kolorowych i biednych.
Nie mówię że nie zasłużył bo nie znam jego dokładnych wyników ale zaznaczyłem co trzeba mieć na uwadze chwaląc to że się tam dostał.
@Sanjzu
Czyli tzw. listy motywacyjne.
Jesteś z rodziny na średnim poziomie życia, masz pełną rodzinę, która żyła w kraju od paru pokoleń i generalnie nie masz problemów. I co napisać w takim liście: dobrze mi się żyje, mam sukcesy w nauce i w życiu weźcie mnie.
Kontra drugi list:
"Jestem z mniejszości, biednie nam się żyje, pomagam rodzicom w utrzymaniu (i nie ważne czy to prawda), mam przeciętne wyniki w nauce ale chce o osiągnąć coś większego niż moi staży. "
I teraz kogo przyjmie uczelnia ?
@Sanjzu Sowieci się w to bawili. Tylko tam zamiast skóry był etos robotniczo - chłopski.
@mati233490
Jako uczelnia "elitarna" o ustalonej renomie biorę wtedy pierwszego kandydata bo :
-Nie powinien sprawiać problemów.
-Po skończeniu uczelni ma jeszcze większe szanse czegoś dokonać co daje uczelni jeszcze większą renomę.
-Nie będzie pasożytował na uczelni.
-Prezentuje sobą już w obecnej chwili odpowiedni poziom by się dostać na uczelnię bez żadnej taryfy ulgowej.
@J_R
Sowieci nie doszli nawet do jednej dziesiątej obecnej hipokryzji.
Szkoda azjaty i białego, którzy pomimo lepszych wyników się nie dostali bo zostali zdyskryminowani za kolor skóry.
ŻADNA PRACA NIE HAŃBI. No chyba, że polityka. Tu hańbą jest samo bycie politykiem.
no to teraz dopiero chłopak ma prze...bane, zobaczy co to prawdziwe życie
... bo przepisy na uczelni o parytecie tak zdecydowały. Był jeden kandydat dużo lepszy ale był biały, a trzeba było przyjąć czarnego, żeby proporcje się zgadzały. Takie coś opowiadał mi znajomy.
Dodatkowe punkty na uczelni są dla KAŻDEGO studenta, który pochodzi z rozbitej rodziny, ma ciężką sytuację materialną BEZ WZGLĘDU NA KOLOR SKORY, biali też mogą je dostać. Chyba większość z was zgodzi się z tym, że Rehan zasługuje na szacunek, bo jak normalny młody człowiek pomaga rodzinie i uczy się, żeby zmienić ich i swój los a nie lata po mieście jak popieprzony, demolując wszystko wokół bo Black Live Maters. Jego życie na pewno ma znaczenie.
Aytorowi tego badziewia cos sie pomyliło. Nie ma prac, ktore okresla się "niewdzięcznymi". Mozna miec pracę "niedocenianą". Czyli ....lzawy odcinek kolejnej noweli z zak9nczenie "very dobrze".
I mam nadzieję że ją skończy z wyróżnieniem, niech przynajmniej jemu się uda.