@katem Ja sprecyzuję. weź 100 kobiet i 99 z nich puści farbę dalej.
Ale pamiętaj. Nie ta winna, co się wygadała, tylko ta, co rozpowiedziała wszystko.
"No ale mówiłam jej, by nikomu nie mówiła, no co za suka"
Stąd wynika niewierność kobiet.Jak da du*y na lewo ale nikt się nie dowie, to znaczy, że to nie zdrada.
@wonskji Panowie w plotki są tak samo dobrzy, jak i panie. Miałam sie okazję osobiście przekonać.Różnica jest tylko taka, że panie przyznają się do plotkowania, a panowie zaprzeczają, jakoby to robili, choć plotkują tak samo (przyznają si e tylko zaufanym osobom, bo nie wypada przyznać się do takiej skłonności)..
@mooz Rozumiem, że jesteś mężczyzną i to najpierw Ty puściłeś informację poprzez osobę, o której wiedziałeś, że plotkuje. To jak nazwiesz siebie ?
Śmieszą mnie takie "przysięgi" - nigdy w nie nie wierzyłam. Nawet literatura pełna jest przykładów łamania "przysięgi" o dochowaniu tajemnicy. Już jak bardzo młoda osoba o tym wiedziałam.
Na studiach w grupie jeśli chcieliśmy, aby wszyscy się o czymś dowiedzieli, mówiliśmy to jednemu z kolegów w wielkiej tajemnicy :-).
Spraw, które powinny zostać zachowane w tajemnicy nie powtarza się losowym osobom, tylko co najwyżej sprawdzonym i zaufanym (a najlepiej wcale). Jeśli chcesz sie poradzić we wrażliwej sprawie, zanonimizuj przypadek tak, by osoba, z którą rozmawiasz nie domyśliła się, o kogo chodzi.
Mam przyjaciółkę (jedyną taką), której mogę powiedzieć wszystko (i ona mi), ale nigdy nie wyszło to poza nią, ani poza mnie (sprawdzone przez bardzo, bardzo długi czas, bo swoje lata mamy). Zresztą - po prostu - nie plotkujemy. Czasem pożali się na swoją bratową, czy teściową, ale tego NIKOMU nie powtarzam - ani mojemu mężowi, ani dzieciom. Dzieci akurat nie należą do gadatliwych, ale mąż zbytnio nie zastanawia się, o czym mówi w towarzystwie, więc informacji o bliźnich raczej nie dostaje (tylko takie neutralne, albo i tak powszechnie znane). Mamy też taka nasza wspólna przyjaciółkę, o której wiemy, że potrafi powiedzieć coś w niewłaściwym otoczeniu i czasie - z nią nie dzielimy się żadnymi wrażliwymi informacjami.
Zresztą - mąż mi kiedyś powiedział, że faceci plotkują tak samo, jak kobiety, zwłaszcza między sobą, tylko się do tego nie przyznają, bo nie wypada przecież zachowywać się, jak kobieta :D.
@mooz Zadziwiasz mnie ! Ja, już po pierwszej wpadce nie odważyłabym się na następną, zwłaszcza, że, jak się okazało, wcale tych swoich "dobrych" koleżanek nie znałeś. A Ty próbowałeś aż PIĘĆ razy.
Z drażliwymi sprawami, z którymi nie możesz sobie poradzić, trzeba iść do specjalisty, który ma obowiązek zachować tajemnicę. Można też poszukać w internecie, bo tam jest szansa, że nikt cię nie zidentyfikuje (bo nie potrafi, albo nie będzie chciał wydawać na to pieniędzy). Wybacz, że tłumaczę tak elementarne zasady.
@mooz To, co tłumaczysz, to nie elementarne zasady, tylko okoliczności, których nie znałam. Niestety, nie wierzę, że nie mogłeś sobie poradzić sam. I to nie nazywa się optymizm (najwyżej w pierwszym przypadku) - raczej desperacja, która nie sprzyja rozsądnemu myśleniu i ocenianiu. Jak widać, zaszłość nauczyła Cię tylko stereotypizacji. Nie martw się, nie jesteś sam. Takich jest na świecie pełno.
@mooz Ale dlaczego próbowałeś aż 5 razy ? Musiałeś być chyba w wielkiej desperacji. Trudno mi ocenić jej intensywność, bo przecież nie znam sprawy. No i jestem z tych, którzy o pomoc nie proszą.
@katem Dokładnie! Różnica jest jeszcze taka, że kobieta powie o faktach (ubrana była w to i to, zrobiła to i to) a mężczyźni mają tendencje do fantazjowania. Plotkary przy plotkarzach wymiękają.
@Taymishi lubię podnosić ciśnienie białych rycerzom/simpom co nie znaczy, że lojalność nie wyewoluowała z genami mężczyzn i jest oczywiste, że jest męską cechą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 lipca 2020 o 12:46
@tomek_s Daleko mi do białego rycerza. Co do męskiej lojalności, to nie chciałbym niszczyć Twojego światopoglądu ale zarówno 1000 lat temu, jak i dziś były lojalne kobiety i lojalni mężczyźni. Oraz odwrotnie.
To osoba zdradza. A nie płeć. Jak ktoś twierdzi inaczej no to jest męskim BlueAlien, która twierdzi że facet jest zły bo jest facetem.
@Taymishi nie wiem jak obecnie wolicie być nazywani. Simpami? Wiadomo o co chodzi. Mój światopogląd jest ukształtowany i przypadkowy koment simpa go nie zmieni, więc bez obaw.
@tomek_s Cóż nie zamierzam zmieniać Twojego światopoglądu, bo świata nie zbawię. Jak ktoś jest głupi to pozostanie głupi i nie mam interesu by go zmieniać. Podaj sobie rękę z BlueAlien bo jesteś jej męską wersją :D
@Taymishi simpy tak wcześnie idą spać? Jeżeli mądre słowa bardziej doświadczonego kolegi do ciebie nie dotarły to będziesz się musiał przekonać na własnej dupie. Będzie bolało.
Ejjjjj nie wszystkie kobiety takie są. Są kobiety które potrafią zachować dla siebie to, co ktoś inny im powie. Więc nie piszcie KOBIETY jako że każda. Tylko jak już, to napiszcie że WIĘKSZOŚĆ albo NIE WSZYSTKIE KOBIETY potrafią do chować tajemnicy.
@AsiaM91 cóż albo panowie tu komentujący rzeczywiście próbowali już ze wszystkimi kobietami co nawet mogę podziwiać i mogą takie wnioski wysnuć, albo rzeczywiście to "wszystkie" jest pisane na podstawie zachowań tej większości, którą znają ;)
O której kobiecie mowa ? Proszę sprecyzować, bo nie dotyczy to wszystkich kobiet.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2020 o 21:17
@katem Ja sprecyzuję. weź 100 kobiet i 99 z nich puści farbę dalej.
Ale pamiętaj. Nie ta winna, co się wygadała, tylko ta, co rozpowiedziała wszystko.
"No ale mówiłam jej, by nikomu nie mówiła, no co za suka"
Stąd wynika niewierność kobiet.Jak da du*y na lewo ale nikt się nie dowie, to znaczy, że to nie zdrada.
@wonskji Panowie w plotki są tak samo dobrzy, jak i panie. Miałam sie okazję osobiście przekonać.Różnica jest tylko taka, że panie przyznają się do plotkowania, a panowie zaprzeczają, jakoby to robili, choć plotkują tak samo (przyznają si e tylko zaufanym osobom, bo nie wypada przyznać się do takiej skłonności)..
@wonskji Rozumiem, że panowie nie plotkują. Wcale a wcale :D
A wiesz, że faceci zdradzają statystycznie częściej?
@mooz Rozumiem, że jesteś mężczyzną i to najpierw Ty puściłeś informację poprzez osobę, o której wiedziałeś, że plotkuje. To jak nazwiesz siebie ?
Śmieszą mnie takie "przysięgi" - nigdy w nie nie wierzyłam. Nawet literatura pełna jest przykładów łamania "przysięgi" o dochowaniu tajemnicy. Już jak bardzo młoda osoba o tym wiedziałam.
Na studiach w grupie jeśli chcieliśmy, aby wszyscy się o czymś dowiedzieli, mówiliśmy to jednemu z kolegów w wielkiej tajemnicy :-).
Spraw, które powinny zostać zachowane w tajemnicy nie powtarza się losowym osobom, tylko co najwyżej sprawdzonym i zaufanym (a najlepiej wcale). Jeśli chcesz sie poradzić we wrażliwej sprawie, zanonimizuj przypadek tak, by osoba, z którą rozmawiasz nie domyśliła się, o kogo chodzi.
Mam przyjaciółkę (jedyną taką), której mogę powiedzieć wszystko (i ona mi), ale nigdy nie wyszło to poza nią, ani poza mnie (sprawdzone przez bardzo, bardzo długi czas, bo swoje lata mamy). Zresztą - po prostu - nie plotkujemy. Czasem pożali się na swoją bratową, czy teściową, ale tego NIKOMU nie powtarzam - ani mojemu mężowi, ani dzieciom. Dzieci akurat nie należą do gadatliwych, ale mąż zbytnio nie zastanawia się, o czym mówi w towarzystwie, więc informacji o bliźnich raczej nie dostaje (tylko takie neutralne, albo i tak powszechnie znane). Mamy też taka nasza wspólna przyjaciółkę, o której wiemy, że potrafi powiedzieć coś w niewłaściwym otoczeniu i czasie - z nią nie dzielimy się żadnymi wrażliwymi informacjami.
Zresztą - mąż mi kiedyś powiedział, że faceci plotkują tak samo, jak kobiety, zwłaszcza między sobą, tylko się do tego nie przyznają, bo nie wypada przecież zachowywać się, jak kobieta :D.
@Taymishi statystycznie kobiety częściej kłamią co trochę może wpłynąć na wyniki statystyki.
@mooz Zadziwiasz mnie ! Ja, już po pierwszej wpadce nie odważyłabym się na następną, zwłaszcza, że, jak się okazało, wcale tych swoich "dobrych" koleżanek nie znałeś. A Ty próbowałeś aż PIĘĆ razy.
Z drażliwymi sprawami, z którymi nie możesz sobie poradzić, trzeba iść do specjalisty, który ma obowiązek zachować tajemnicę. Można też poszukać w internecie, bo tam jest szansa, że nikt cię nie zidentyfikuje (bo nie potrafi, albo nie będzie chciał wydawać na to pieniędzy). Wybacz, że tłumaczę tak elementarne zasady.
@mooz To, co tłumaczysz, to nie elementarne zasady, tylko okoliczności, których nie znałam. Niestety, nie wierzę, że nie mogłeś sobie poradzić sam. I to nie nazywa się optymizm (najwyżej w pierwszym przypadku) - raczej desperacja, która nie sprzyja rozsądnemu myśleniu i ocenianiu. Jak widać, zaszłość nauczyła Cię tylko stereotypizacji. Nie martw się, nie jesteś sam. Takich jest na świecie pełno.
@mooz Ale dlaczego próbowałeś aż 5 razy ? Musiałeś być chyba w wielkiej desperacji. Trudno mi ocenić jej intensywność, bo przecież nie znam sprawy. No i jestem z tych, którzy o pomoc nie proszą.
@mooz Nie przypuszczałam, że chodziło o tą samą sprawę. Chodziło mi tylko o 5 prób. Mi wystarczy raz się sparzyć.
@katem Dokładnie! Różnica jest jeszcze taka, że kobieta powie o faktach (ubrana była w to i to, zrobiła to i to) a mężczyźni mają tendencje do fantazjowania. Plotkary przy plotkarzach wymiękają.
@mooz Na świecie jest 7 mld ludzi z czego większość to kobiety. Ty kreujesz rzeczywistość na podstawie tego co zrobiło 5 kobiet a gdzie reszta?
@tomek_s faceci również kłamią. Rzecz w tym, że plotkowanie / kłamstwo / zdrada to domena osoby. A nie płci.
@Taymishi Kłamstwo, zdrada ma płeć i jest to płeć żeńska.
@tomek_s No tak, mężczyźni nie zdradzają. Serio? XD Przestań bajdurzyć. Zdradzają kobiety, zdradzają mężczyźni. Kłamią kobiety, kłamią mężczyźni.
Nie baw się w męskiego bluealien
@Taymishi lubię podnosić ciśnienie białych rycerzom/simpom co nie znaczy, że lojalność nie wyewoluowała z genami mężczyzn i jest oczywiste, że jest męską cechą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2020 o 12:46
@tomek_s Daleko mi do białego rycerza. Co do męskiej lojalności, to nie chciałbym niszczyć Twojego światopoglądu ale zarówno 1000 lat temu, jak i dziś były lojalne kobiety i lojalni mężczyźni. Oraz odwrotnie.
To osoba zdradza. A nie płeć. Jak ktoś twierdzi inaczej no to jest męskim BlueAlien, która twierdzi że facet jest zły bo jest facetem.
@Taymishi nie wiem jak obecnie wolicie być nazywani. Simpami? Wiadomo o co chodzi. Mój światopogląd jest ukształtowany i przypadkowy koment simpa go nie zmieni, więc bez obaw.
@tomek_s Cóż nie zamierzam zmieniać Twojego światopoglądu, bo świata nie zbawię. Jak ktoś jest głupi to pozostanie głupi i nie mam interesu by go zmieniać. Podaj sobie rękę z BlueAlien bo jesteś jej męską wersją :D
Dobranoc
@Taymishi simpy tak wcześnie idą spać? Jeżeli mądre słowa bardziej doświadczonego kolegi do ciebie nie dotarły to będziesz się musiał przekonać na własnej dupie. Będzie bolało.
Od zawsze wiadomo, że jak chcesz żeby jakieś info się szybko rozeszło to trzeba je powiedzieć kobiecie w tajemnicy.
Ejjjjj nie wszystkie kobiety takie są. Są kobiety które potrafią zachować dla siebie to, co ktoś inny im powie. Więc nie piszcie KOBIETY jako że każda. Tylko jak już, to napiszcie że WIĘKSZOŚĆ albo NIE WSZYSTKIE KOBIETY potrafią do chować tajemnicy.
@AsiaM91 cóż albo panowie tu komentujący rzeczywiście próbowali już ze wszystkimi kobietami co nawet mogę podziwiać i mogą takie wnioski wysnuć, albo rzeczywiście to "wszystkie" jest pisane na podstawie zachowań tej większości, którą znają ;)
Poprostu zaufali nie tym kobietom co powinni :) trzeba tylko współczuć że nie trafili na lojalne koleżanki.