Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
271 290
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
P prugrenak
+1 / 1

Takie coś można zrobić nawet z kartonu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LegendaNinjaAssassin
+1 / 7

Nie na polskie standardy. Gdzie bizantyjski styl i ociekanie złotem? Zobaczcie że w Polsce buduje się takie Disneylandy dla katoli jak Licheń.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michalSFS
+4 / 4

Nawet podoba mi się to mimo że nie chodzę do kościoła. Fajny efekt świetlny i symbolika.
Przypuszczam jednak, że dla naszych duchownych i parafian jest za mało złote a skromne...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Meph
0 / 0

Architekt Tadao Ando. Świetny przyład minimalizmu :).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Breva
0 / 2

Na milion procent sporo "wiernych" miałoby spory problem z brakiem przepychu i witraży. Nie mieliby się na co gapić podczas mszy z nudów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
+1 / 1

@Breva I słusznie. Architektura kościelna każdej epoki ma zbliżać ludzi do Boga, ale jakiego Boga - tu zdania są podzielone.

Romańska - oparcie, bezpieczeństwo i potęgę - Bóg, który obroni wiernych w czasie wojny i głodu a jeśli nie to chociaż pójdą do nieba jako męczennicy. Boga na Ziemii reprezentują ludzie uzbrojeni i zdeterminowani.

Gotycka - wznisłość, chwała, dystans - Bóg, którego podziwiasz w trwodze z daleka. Jako człowiek, jesteś malutkim i nic nie znaczącym pyłkiem wobec wieczności. Boga na Ziemii reprezentują ludzie z pieniędzmi, wojskiem, wpływami politycznymi i utrwalonym miejscem w hierarchii bytu.

Wszystko po Gotyku i przed współczesnością (barok, rococo itd) - Bóg który stworzył bogaty, piękny i złożony świat co wskazuje na to, że świat duchowy jest jeszcze bardziej piękny, bogaty i złożony. Boga na Ziemii reprezentują ludzie z kasą i klasycznym wykształceniem.

Skromne małe kościoły Protestantów - czystość i unikanie grzechu. Bóg był ubogim cieślą i przede wszystkim nie grzeszył. Nie miał nawet jednej nieczystej myśli. Boga na Ziemii reprezentują ciężko pracujący farmerzy którzy przeczytali Biblię.

Betonowe klocki brutalizmu - czystość i abstrakcja. Bóg to abstrakcyjny i odległy koncept filozoficzny i przemysłowy dostawca zbawienia. Boga na Ziemii reprezentują ludzie z wykształceniem teochnologicznym. A przepraszam, teologicznym. Pomijalna różnica.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 lipca 2020 o 12:29

M michalSFS
0 / 0

@Albiorix
Dlaczego minimalizm jest tutaj kojarzony jako abstrakcja?
A może to obietnica: nie patrzcie na dobra ziemskie, będziecie nagrodzeni w niebie (światło).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Breva
0 / 0

@Albiorix A więc potrzeba kawałka szkła i muru żeby was zbliżyć do boga? Franciszek z asyżu pewnie miał inne zdanie. Bogactwo zdobień miało sens w czasach gdy większość wierzących to był prymitywne wieśniaki,które nie potrafiły czytać a do tego po reformacji trzeba było czymś ich zachęcać więc budowano takie wydmuszki żeby przykuwały wzrok. Nie widzę nic "boskiego" w szastaniu pieniędzmi na wielkie monumenty, jeśli już to według tej samej religii lepiej by je było dać głodującym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
0 / 0

@michalSFS dałem obrazki prostego kościoła i kościoła brutalistycznego. Jako styl architektoniczny ma swoje przesłanie poza prostotą - odejście od złożoności i bałaganu żywego świata w kierunku czystej geometrii świata całkowicie uporządkowanego przez człowieka epoki przemysłowej. Chociaż zapewne główna myśl fundatorów kościołów to po prostu "jesteśmy nowocześni". A główna myśl fundatorów z poprzednich stuleci była najczęściej po prostu "jesteśmmy bogaci i nas stać". Co nie zmienia faktu, że architektura wyraża ducha epoki, celowo czy nie.

@Breva Oczywiście można założyć że nic nie potrzeba i ludzie mogą się po prostu modlić w domu. Ale realnie, ludzie szukają świętości w swoim kontekście kulturowym i myślę że jest zupełnie świetnie jak artyści czy inżynierowie mogą się podzielić tym co sami zrozumieli.
Osobiście nie widzę dużej atrakcji w religijnym "powrocie do źródeł" i próbie "bezpośredniego" kontaktu z Bogiem promowanej w różnym stopniu przez różne kościoły protestanckie - wcale nie dostajemy mnóstwa ludzi którzy mają głębokie doświadczenia duchowe, mamy jedynie mnóstwo ludzi zmotywowanych żeby udawać przed innymi i sobą że je mają - bo to warunek poklasku a czasem wręcz zbawienia. Nikt się więc nie przyzna że w sumie nic nie czuł i właściwie to się nudził jak mops na każdej mszy przez ostatnie 40 lat.
Natomiast dla Katolika, te nudy i apatia to akceptowana norma, ale przynajmniej masz przyzwolenie szukać Boga wszędzie zamiast udawać że już znalazłeś. A jak wszędzie, to i ładne kolorowe witraże może pomogą.

Nie jestem fanem wielkich świątyń, lubię XVIII-wieczne wiejskie kościółki pełne sztuki ludowej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
+1 / 1

Architektura sakralna robiła niesamowite rzeczy ze światłem setki lat temu, i działały nie tylko o określonej porze dnia i roku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem