Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
0:14

W sumie łatwiej wymienić tarczę piły, niż przyszyć palec

www.demotywatory.pl
+
323 334
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar konradstru
+4 / 10

Musi być bardzo zdrowa i naturalna ta parówka skoro nawet tarcze od piły rozwaliła :D Samo mienso ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+7 / 9

Mnie tylko zastanawia jedno. Jak maszyna odróżnia drewno do przecięcia od np palca?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zasysacz11
+17 / 19

@rafik54321 bodajze jakas roznica ładunków bo ciało wydziela troszke energii elektrycznej. @kazamo po takiej akcji nie tylko tarczę piły trzeba wymienic a połowę maszyny.... no ale palec zostanie tam gdzie powinen :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
+3 / 5

@rafik54321 drewno jest całkiem niezłym izolatorem, zaś palec/parówka :) całkiem niezłym przewodnikiem. Układ detekcji najprawdopodobniej bazuje właśnie na przewodności ciała ludzkiego jak te dotykowe włączniki świateł co były są popularne w domach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
-5 / 9

@zasysacz11 trochę naciągane jest to wg mnie, bo i różni ludzie wydzielają inne ładunki (inne wartości), podobnie jak i są różne gatunki drewna mają różne właściwości. Więc to jakoś do mnie nie trafia.

@piter1984 ale i tu widzę pewien kłopot, bo działać to może wyłącznie wtedy kiedy operator maszyny pracuje na gołych dłoniach, a niestety (a raczej stety) pracuje się raczej w rękawiczkach :) .

Nie że jestem malkontentem czy coś takiego ale ciekawi mnie jak to ma działać.
Kiedyś widziałem podobny system, ale tam jednak piła lekko palec drasnęła, bo tam bodajże opierało się to w oparciu o twardość materiału.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
-1 / 1

@rafik54321 wydaje mi się że w tym wypadku piła rozrywa rękawicę i zatrzymuje się w momencie dotknięcia palca.
Nie znam innego systemu i nie za bardzo wiem jak miał by działać system oparty na rozpoznaniu twardości materiału... trochę inaczej się określa twardość - zresztą możesz mieć paluch na drewnie, twardość zachowana, palca nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@piter1984 to byś musiał mieć paluch pod drewnem :P .
Tylko że jakby miała rozciąć rękawicę to raczej nie miałaby precyzji co do 1mm aby przeciąć rękawicę, ale nie palec :/ .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zasysacz11
0 / 2

@rafik54321 kazdy różny ale jednak a drewno wcale wiec pewnie zauważa jakis system te subtelne zmiany i reaguje :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
0 / 0

Hmmm? O czym ty mówisz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grzechotek
+4 / 4

@rafik54321 ten system nazywa się SawStop. Piła jak i mechanizm który hamuje są do wyrzucenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VipeRsan
+3 / 3

@rafik54321 na twoje pierwsze pytanie odpowiem krótko: wcale nie odróżnia.

Cały trik polega na tym, że system SawStop czy Reaxx działa na zasadzie podobnej do wyłącznika różnicowoprądowego (standardowe i skuteczne zabezpieczenie przy dobrze wykonanej instalacji przed porażeniem prądem elektrycznym). Na piłę podawane jest napięcie (o bezpiecznym poziomie) i cały czas jest ono monitorowane czy nie następuje upływność. Jeżeli przyłożymy palec do piły to nastąpi upływność i system spowoduje zatrzymanie piły. Wracając do drewna - drewno jest dobrym izolatorem, Ale... drewno może być też wilgotne - tak więc system też może zadziałać, gdy trzymamy wilgotne/mokre drewno (powstanie upływność poprzez wilgotne drewno i nasze ciało). Z tego co kojarzę to SawStop raczej ma ustawioną niską czułość i w związku z tym ma mniej przypadków wystrzelenia "bez przyczyny". Reaxx z ma ponoć dość częste wystrzały - ale to podobno bolączki nowego produktu (w zasadzie powstała kilka lat temu jedna piła z tym systemem i dość szybko dostała bana w USA) i po aktualizacji oprogramowania w serwisie (obecnie tylko sprzedają części zamienne, samej piły nie można kupić nigdzie) już działa stabilniej.

Co do samych systemów to SawStop jest beznadziejny. Działa na zasadzie zwolnienia hamulca z bloku aluminium i ołowiu który wbija się w ostrze piły. Wynik? Piła zatrzymana, palec uratowany, ale mamy zniszczony hamulec, zniszczoną tarczę, czasami jeszcze może się wykrzywić oś i jak widać na filmiku powyżej możemy dostać szybko poruszającymi się odłamkami tarczy co wcale nie będzie lepsze niż strata palca/ręki.

Dużo lepszym rozwiązaniem wydaje się Boschowski Reaxx (który niestety w EU jest niedostępny, a w USA jest zabroniony jako rzekomo łamiący patent SawStopu). Pomimo podobnego wykrywania kontaktu z ciałem człowieka reszta mechanizmu jest już całkowicie inna. Nie ma tu wbijającego się w tarczę hamulca tylko jest nabój ze sprężonym powietrzem który wybija cały napęd w dół. Dzięki czemu nic nie ulega uszkodzeniu poza zużyciem się naboju (nabój jest podwójny więc jeden starczy na 2 zadziałania).

Jeszcze jedna sprawa na filmie widzimy tzw piłę pakietową (bodajże DADO się to nazywa). Fajna rzecz jak robimy rowki, ale jak widać na filmie łatwo ulega uszkodzeniu i sieje bardziej niż CKM na polu walki.

Co do kolejnego twojego stwierdzenia " ale i tu widzę pewien kłopot, bo działać to może wyłącznie wtedy kiedy operator maszyny pracuje na gołych dłoniach, a niestety (a raczej stety) pracuje się raczej w rękawiczkach" - Boże cię broń. Nie obsługuje się takich maszyn w rękawiczkach. A przynajmniej nie w rękawiczkach z trwałego ochronnego materiału. Ustrojstwo szybko kręcące się może chwycić materiał i zrobić mielonkę miażdżąc w najlepszym przypadku palce, ale może pociągnąć dalej i będzie jeszcze gorzej. Przy takich maszynach zaleca się, używanie odzieży ochronnej o łatworozrywalnych szwach - jak maszyna chwyci to powinno udrzeć materiał a nie pociągnąć i zmiażdżyć to co pod materiałem. Poniżej przykład co się dzieje jak nie mamy odpowiedniej odzieży ochronnej:

https://www.youtube.com/watch?v=TgeLsqPMh70

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2020 o 15:45

avatar jeykey1543
+2 / 4

W sumie trzeba być idiotą żeby myśleć, że tylko tarcza maszyny się zepsuje w takim wypadku. Pokazywali, że cały mechanizm jest do wymiany co tanie wcale nie jest, a palec też na 2/3 przypadków da się uratować jeszcze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LordArhon
+4 / 4

@jeykey1543 Jak sam napisałeś w 2/3 przypadków, części w maszynie da się wymienić zawszę i zdrowie jest cenniejsze niż jakakolwiek piła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
0 / 0

@jeykey1543 Krótszy palec.Te parę milimetrów grubości tarczy idzie w miał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jeykey1543
-1 / 1

@LordArhon zależy dla kogo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NothingMore_
+4 / 4

Fascynujące. Dla mnie to jest po prostu wspaniałe, że technika tak poszła do przodu. Pamiętam u rodziców tzw krajzegę czy cyrkulatkę (tak się na to w domu mówiło), czyli rama, silnik, ogromna tarcza i pasek klinowy. Bałem się tego jak diabli od dziecka, potem nawet jak sam pracowałem przy cięciu to miałem obawy. Piszecie o konieczności wymiany maszyny - tak, prawda, ale da się to zrobić, to jest rzadka konieczność, nikt tam specjalnie paluchów nie pcha. Palec nie zawsze da się przyszyć. Szacunek dla inżynierów którzy to skonstruowali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pawel24pl
-1 / 3

A ile kosztuje wyjmowanie tych wszechlecących odłamków z oka?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VipeRsan
+1 / 1

@pawel24pl dlatego w EU nie uświadczysz piły umożliwiającej założenie tarcz pakietowych tzw. DADO. poprostu nie przechodzą przez żaden organ BHP/PIP.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem