Nie ma problemu. Przecież jestem idiotą. Filmik nie mój a w ciężarówce jakiś kretyn. Wyobraźcie sobie że jedziecie z rodziną na wakacje a jemu pękła opona gdzieś w waszym zasięgu. Głupota level hard
sam jezdze ciezarowka konkretny kretyn ja na autostradzie jade 89km firma blokuje ciezarowki do twj predkosci i jak najbardziej wskazane poza tym 89km/h to dosc dobra predkosc dla ciezarowek w miare bezpieczna
Chuba każdy kierowca Tira spróbował na A4 przy górze Świętej Anny wykręcić podobny czas.
Ta jest takie nachylenie.... że wystarczy nie hamować.
Oczywiscie w dzisiejszych czasach elektronicznych kart i tachometrów gra nie warta świeczki.
... ale kiedyś ;)
Sraty-taty, w Stanach ograniczenie dla cieżarówek tp 110 km/h (zależnie od Stanu, czasami nawet nie ma niższych limitów dla ciężarówek), a normalnym jest jazda 120km/h. Jeżdzą tak od lat i nic w związku z tym sie nie dzieje. U nas tiry wleką się 90 albo mniej po autostradach zmniejszając tylko płynność ruchu.
@grescio Dodajmy że w USA w pewnym okresie produkowano ciężarówkę, nie pamiętam modelu, która z ładunkiem wyciągała ponad 100 mil na godzinę, czyli dobrze ponad 160.
@Prally Dużo naszych cieźarówek w Europie bez problemu osiągnie takie prędkosci po zdjęciu ograniczeń. W chwili obecnej najmocniejsze pojazdy mają ponad 700 koni. Samo 140 nie jest żadnym wielkim osiągnięciem dla naszych "tirów".
Psychole,to raczej ci którzy swoją agresję do innych kierujących na trasie ujawniają.Ten szofer to krótko myślący debil i tyle, któremu powinno się zabrać uprawnienia. Sposób narracji całego zdarzenia wskazuje właśnie na zaburzenia psychiczne,niech zgadnę ;pan mściwy.
sam jezdze ciezarowka konkretny kretyn ja na autostradzie jade 89km firma blokuje ciezarowki do twj predkosci i jak najbardziej wskazane poza tym 89km/h to dosc dobra predkosc dla ciezarowek w miare bezpieczna
Chuba każdy kierowca Tira spróbował na A4 przy górze Świętej Anny wykręcić podobny czas.
Ta jest takie nachylenie.... że wystarczy nie hamować.
Oczywiscie w dzisiejszych czasach elektronicznych kart i tachometrów gra nie warta świeczki.
... ale kiedyś ;)
Sraty-taty, w Stanach ograniczenie dla cieżarówek tp 110 km/h (zależnie od Stanu, czasami nawet nie ma niższych limitów dla ciężarówek), a normalnym jest jazda 120km/h. Jeżdzą tak od lat i nic w związku z tym sie nie dzieje. U nas tiry wleką się 90 albo mniej po autostradach zmniejszając tylko płynność ruchu.
@grescio Dodajmy że w USA w pewnym okresie produkowano ciężarówkę, nie pamiętam modelu, która z ładunkiem wyciągała ponad 100 mil na godzinę, czyli dobrze ponad 160.
@Prally Dużo naszych cieźarówek w Europie bez problemu osiągnie takie prędkosci po zdjęciu ograniczeń. W chwili obecnej najmocniejsze pojazdy mają ponad 700 koni. Samo 140 nie jest żadnym wielkim osiągnięciem dla naszych "tirów".
Kolega nagrywa telefonem przy prędkości 140km/h
Odpowiedzialne???
No to mamy polowanie na czarownice...
Autostrada pusta...
Noc...
Autobusów nie ma...
Kogo ma tam zmiażdżyć, bo nie rozumiem.
Gość ryzykuje swoim życiem, a nie innych w tym wypadku...
K.
To że jest noc nie znaczy że nikt nie jeździ zawsze może na kogoś trafić.
@Xagor Zatem powinieneś nie jeździć samochodem po autostradzie, bo zawsze ktoś może tam być.
Rację masz wyjeżdżając na autostradę zawsze można trafić na debila który może spowodować wypadek i zabić siebie i kogoś.
Psychole,to raczej ci którzy swoją agresję do innych kierujących na trasie ujawniają.Ten szofer to krótko myślący debil i tyle, któremu powinno się zabrać uprawnienia. Sposób narracji całego zdarzenia wskazuje właśnie na zaburzenia psychiczne,niech zgadnę ;pan mściwy.