Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
1:01

Psy to anioły pokryte sierścią

www.demotywatory.pl
+
1553 1586
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K krzysiekzet
+12 / 12

To chłopiec dał Himalai przytulasa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Michael5
+3 / 5

Ten pies to lablador?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E emikle
-1 / 3

@Michael5 To mieszaniec troche wilczur a troche labrador.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DemonZniszczenia
0 / 0

lablador retriver. Te psy i Bordery collie to najczęściej wybierane rasy do terapii z dziećmi ze względu na inteligencję i cierpliwość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DemonZniszczenia
0 / 0

@emikle, bzdura. Wilczur to już jest mieszaniec wilka i owczarka( np. Wilczarz czechosłowacki). a ten pies to ewidentnie retriver

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F ferdal
+2 / 6

A to dzieci sąsiadów nie mogą się bawić z dzieckiem z zespołem downa?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pasqdnik82
-2 / 6

@ferdal to pewnie katolicy i uważają że się ich dzieci mogą zarazić... ::D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F fiksusik
+3 / 7

@ferdal Skąd wiadomo, że sąsiedzi mają dzieci?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LocosPPG
+6 / 16

Che żreć. Nic więcej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+6 / 10

Psy to anioły ale tylko te dobrze wychowane i z odpowiednich ras, większość psów samych w sobie bardziej przypomina diabły, jak by nie patrzeć są drapieżnikami, do tego są dość głośne i potrzebują dużo przestrzeni do biegania więc nie nadają się do każdego mieszkania i dla każdej osoby.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vicrac
+7 / 17

O jezu, no zaraz się wzruszę. Oh wait, wzruszyłbym się gdyby nie to że ZAWSZE jak biegam/jeżdżę na rowerze/nawet po prostu chodzę po parku/ulicy/wsi to jakaś taki psia spierd*lina się do mnie przyczepi i zacznie ujadać (zwłaszcza uwielbiam to na wsi, gdzie właściciela ani widu ani słychu, a pies szczeka i atakuje wszystko co w jego psim móźdżku narusza jego strefę czy tam cokolwiek). Psy to żadne anioły, zwykłe zwierzęta, które można ułożyć albo nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P phormictopus
+3 / 7

gdy byłem mały to jeździłem na wakacje na wieś na wakacje. pewnego dnia gdy się bawiłem w ogrodzie ni stąd ni z owąd wskoczył na mnie pies i zaczął szczekać. strasznie się przestraszyłem i pobiegłem do babci z płaczem a ta powiedziała mi że on chciał się ze mną bawić. Do teraz nie lubię psów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Clayton
-1 / 3

Yhy. Dziecko może nieświadomie zadać psu ból, czy to ciągnięciem za ucho czy cokolwiek. Pies instynktownie może się obronić ugryzieniem. Później materiał w mediach jaki to zły i agresywny pies pogryzł niewinne dziecko. Kupa nieprzyjemnośći dla właściciela psa, sam pies pewnie do uśpienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F ferdal
0 / 2

@Clayton
Chyba mi nie powiesz, że taki dzieciak i to jeszcze z zespołem downa jest w stanie zadać ból psu, i to jeszcze dużemu? Niby w jaki sposób?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Clayton
0 / 0

@ferdal
Chociażby nieświadomym włożeniem palca w oko czy coś w tym stylu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Micky_way
0 / 2

@clayton ja wychowywałem się z psem (o rasie bullterier) i mogłem się na nim kłaść ciągać za uszy i nigdy nie było takiej sytuacji żeby mnie ugryzł albo był agresywny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Clayton
+1 / 1

@Micky_way
To, że twój pies nic nie robił nie znaczy, że inny nic nie zrobi. Mało to przypadków kiedy niby miły i łagodny pies nagle potrafił zaatakować?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dreg92
+1 / 1

Down with the sickness!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem