Z Unią trzeba umieć negocjować. Do tej pory mieliśmy albo podejście posłuszne podporządkowujące się niemalże na skinienie albo podejście buntownicze wzniecające wojenki gdzie się da, po prostu żeby na nie.
Teraz czas na coś po środku, tak żeby można było dalej uzyskiwać od Unii pomoc oraz jednocześnie chronić, wspierać, wzmacniać i dawać się rozwijać krajowym przedsiębiorcom. I nie tylko o branże związane z nowoczesnymi technologiami czy innowacjami chodzi, pole do popisu jest ogromne.
Unia dostała dokładnie to, co chciała. Zapisy są takie same jak miały być od początku, tylko w bardziej zawiły sposób tak, żeby Orban i Morawiecki nie rozumieli i mogli wciskać ciemnemu ludowi, że niby ich sukces.
Dobrze wiedzą że sami ukręcili na siebie bat. Ogłaszanie sukcesu to taki chwyt pod pisowską publiczke. Pamiętacie słynne głosowanie 27/1? Wtedy też ogłosili sukces. zapomnieli tylko dodać że to sukces Tuska.
Mi nie mieści się w głowie to, że PiS sprzeciwia się wiązaniu dotacji z praworządnością. Przecież z tego jasno wynika, że zamierzają działać przeciw praworządności. Dla obywateli to powinna być wyjąca syrena alarmowa, a tymczasem obywatele (lepszego sortu) entuzjastycznie kibicują zadeklarowanym przestępcom. WTF?
Ja vohl! A teraz wracaj na niemieckie demotywatory.
Z Unią trzeba umieć negocjować. Do tej pory mieliśmy albo podejście posłuszne podporządkowujące się niemalże na skinienie albo podejście buntownicze wzniecające wojenki gdzie się da, po prostu żeby na nie.
Teraz czas na coś po środku, tak żeby można było dalej uzyskiwać od Unii pomoc oraz jednocześnie chronić, wspierać, wzmacniać i dawać się rozwijać krajowym przedsiębiorcom. I nie tylko o branże związane z nowoczesnymi technologiami czy innowacjami chodzi, pole do popisu jest ogromne.
Unia dostała dokładnie to, co chciała. Zapisy są takie same jak miały być od początku, tylko w bardziej zawiły sposób tak, żeby Orban i Morawiecki nie rozumieli i mogli wciskać ciemnemu ludowi, że niby ich sukces.
Dobrze wiedzą że sami ukręcili na siebie bat. Ogłaszanie sukcesu to taki chwyt pod pisowską publiczke. Pamiętacie słynne głosowanie 27/1? Wtedy też ogłosili sukces. zapomnieli tylko dodać że to sukces Tuska.
Mi nie mieści się w głowie to, że PiS sprzeciwia się wiązaniu dotacji z praworządnością. Przecież z tego jasno wynika, że zamierzają działać przeciw praworządności. Dla obywateli to powinna być wyjąca syrena alarmowa, a tymczasem obywatele (lepszego sortu) entuzjastycznie kibicują zadeklarowanym przestępcom. WTF?