Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
158 163
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
V VintrixOne
+1 / 1

@Jocunda Szczerze współczuję xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-1 / 1

A co robiles,zeby jakies doswiadczenie zdobyc? Kursy, praktyki, staze, udzial w jakichs kolach zainteresowan gdzie mozesz sie spotkac z tym, w czym pracuja ludzie z Twojej dziedziny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Ynfluencer
0 / 0

@LeClerc2 Na zachodzie jest normą, że pracodawcy inwestują w pracowników i są gotowi początkowo na straty, żeby później się to zwróciło. Tylko w Polsce szukają kogoś kto im od razu zacznie generować zyski z jakimiś dzikimi kwalifikacjami, których nie ma, dlatego ta sama oferta potrafi wisieć dwa lata. Ja już miałem tak, że chodziłem na rozmowy o pracę gdzie były np. języki które znam i obsługa jakiegoś programu, którego nigdzie nie używają, szansa jak na wygraną w totka i mówili, że języki spoko, ale oni muszą mieć kogoś kto zna ten program, bo nie będą uczyć, więc mi odmówili i oferta wisiała jeszcze pół roku, aż wymiekli i zadzwonili do mnie czy nie chce jednak przyjść, błagali mnie itd. nawet za większą kasę to ich wyśmiałem. Bo Polscy pracodawcy to dno, które żałuje każdej złotówki na rozwój i ogólnie ich receptą na wszystko jest cięcie kosztów na pracownikach. W efekcie cała inteligencja emigruje. Mam kumpli po prawie, inżynierskich kierunkach na dobrych uczelniach, bynajmniej nie kończyli na ściągach, w Polsce ich wyzyskiwali za minimalną, pojechali do Niemiec i tam dostali na start sfinansowany kurs nauki języka i pół roku przygotowania do pracy oraz dobre stawki. Tak, tam się inwestuje w pracowników. U nas ich zniechęca, a potem firma Janusza jedzie tylko na tym, że jest źle zarządzana na wysokich szczeblach, ale robole na produkcji i najniższych stanowiskach jakoś ją ciągną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
0 / 0

@Ynfluencer
"Na zachodzie jest normą, że pracodawcy inwestują w pracowników i są gotowi początkowo na straty, żeby później się to zwróciło."
na zachodzie w wiekszosci przypadkow zatrudniani sa tylko najlepsi absolwenci, jak ktos przeslizgnal sie przez studia i nie ma dyplomu z wyroznieniem jego dyplom jest warty tyle ile papier na ktorym jest on wydrukowany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Ynfluencer
0 / 0

@mieteknapletek Bzdura, na zachodzie jest znacznie większy deficyt osób z wyższym wykształceniem. Np na kierunku inżynierskim we Wrocławiu jest na roku kilkuset studentów a w Berlinie kilkudziesięciu i każdy po studiach niezależenie od wyników znajdzie zatrudnienie. Nawet ludzie po licencjatach z gofnokierunków zostają menedżerami w jakichś korpo, a u nas po magisterce kończą na taśmie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mieteknapletek
0 / 0

@Ynfluencer
"Bzdura, na zachodzie jest znacznie większy deficyt osób z wyższym wykształceniem"
jedno drugiemu nie przeczy
jest deficyt ludzi z wyzszym wyksztalceniem, ale dzieki temu ze maja silniejsza gospodarke stac ich na to zeby byc bardziej wybrednym i zamiast ludzi ktorzy pokonczyli studia byle jak sciagac absolwentow z biedniejszych krajow
studiowalem w wielkiej brytanii, szukajac pracy po studiach w wiekszych firmach to nawet majac 3 lata doswiadczenia w zawodzie wciaz padalo pytanie o moj dyplom. znajomy mial poslizg i mial jedna poprawke co kosztowalo go utrata mozliwosci starania sie o wyroznienie przez co mial gigantyczne problem z wejsciem na rynek pracy

"Nawet ludzie po licencjatach z gofnokierunków zostają menedżerami w jakichś korpo, a u nas po magisterce kończą na taśmie."
zeby byc managerem w korpo nie jest potrzebne wyzsze wyksztalcenie, mam znajomego ktory po kilku latach studiow nie doszedl do drugiego roku, zaczal prace w korpo nie wiem jaki ma tytul ale zarabia dwie srednie krajowe.
ergo jak ktos z magisterka pracuje na tasmie, to wina raczej jest po jego stronie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lordcain
+1 / 1

etam..pokaze cyc na shołupie i bedzie kasa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar okiem_inteligenta
-1 / 1

Było się trzeba uczyć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem