Słowo klucz to "odpłatna". Oficjalnie nie ma sprzedaży odpustów. Ale jakoś dziwnym trafem da się unieważnić ślub, powiesić na kościele czy innym pomniku anteny, zarabiać na wynajmie nieruchomości nie pytając komu i na co. Być może w KK są osoby rzeczywiście głęboko wierzące w misję ewangelizacji, ale na pewno nie pełnią żadnych ważnych funkcji. Im wyżej, tym pokorniej klękają przed władzą i mamoną. Wszystko na pokaz, usta pełne frazesów, hipokryzja na niewyobrażalnym poziomie.
Anteny mają jakieś zastosowanie i musisz podlecieć dronem, żeby je zobaczyć. Z dołu ich nie widać.
A tęczowa flaga jest tylko na złość katolikom. Jest tyle miejsc, gdzie można powiesić flagę LGBT, ale na złość musi być wieszana na symbolach religijnych.
Tak długo jak LGBT będzie wk00rwiac katolików, tak długo nie będzie akceptowane przez społeczeństwo.
Zamilkli by i żyli swoim życiem, to ludzie w końcu by się przyzwyczaili i zaakceptowali.
Bo anteny telefonów komórkowych nie symbolizują ideologii sprzecznej z Chrześcijaństwem. Naprawdę autorowi tego demotywatora tak trudno zrozumieć tę różnicę?
To naprawde proste. I w tradycji żydowskiej i w chrześcijańskiej kontakty homoseksualne są grzechem jak np. kradzież czy prostytucja. Dlatego wieszanie flagi lgbt na pomniku Chrystusa to obraza tej tradycji i ktoś kto jest chrześcijaninem może poczuć się urażony.
A teraz anteny... nie maja żadnej złej konotacji, dlatego ukryte w koronie nie przeszkadzaja nikomu. Naprawde nie ma tu zadnego drugiego dna. Tak trudno to zrozumiec?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 sierpnia 2020 o 17:23
@asdur
"w tradycji żydowskiej i w chrześcijańskiej kontakty homoseksualne są grzechem jak np. kradzież czy prostytucja. "
a czy przypadkiem jezus nie stanal w obronie prostytutki? jak to szlo? kto pierwszy niech rzuci kamieniem?
idac dalej, ewangelia sw lukasza "Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone"
czy to przypadkiem nie oznacza nie wepiep.. sie innym w ich zycie, bo to nie wy jestescie od tego zeby ich oceniac?
ale ja rozumiem, figurka jezusa to swieta rzecz... ale chwila, czy przypadkiem modlenie sie do niej nie jest grzechem samym w sobie? jak to szlo?
"Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną. Nie uczynisz sobie ryciny, ani żadnego podobieństwa, które jest na niebie w górze, i które na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał, ani służył: ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zapalczywy, nawiedzający nieprawość ojców nad synami, do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą: I czyniący miłosierdzie na tysiące tym, którzy mnie miłują i strzegą przykazania mego."
Widzę w Twojej wypowiedzi albo całkowite niezrozumienie istoty sprawy, albo celowe wybiórcze cytowanie słów Pisma Świętego w celu potwierdzenia swoich tez. W obu przypadkach nie świadczy to o Tobie najlepiej.
To, że Jezus stanął w obronie prostytutki nie oznacza przecież, że popierał jej sposób życia. Szkoda że nie dopisałeś, że po tej obronie wypowiedział słowa "idź i nie grzesz więcej".
Chrystus nauczał, że należy kochać każdego bez względu na wszystko, ale to absolutnie nie jest tożsame z akceptacją ich złych zachowań. Jezus kochał ludzi, a nie ich grzechy. Kochał również kupców, ale nie przeszkodziło Mu to wygonić ich ze świątyni, aby "nie czynili z domu Jego Ojca targowiska".
Wieszanie flagi LGBT na pomniku Jezusa sugerowałoby, że Chrześcijaństwo akceptuje i popiera popełnianie grzechu Sodomii. A tak nie jest.
@mieteknapletek Naprawdę uważasz, że z tego wynika, że zdaniem Boga prostytucja jest dobra? Że Bóg w osobie Jezusa miał na myśli, że skoro wszyscy ludzie grzeszą, to niech grzeszą? Czy nie widzisz absurdu w jaki popadasz?
A jeśli chodzi o to przykazanie, to masz tam wyraźnie napisane SOBIE. Co inne na chwałę bożą. Poza tym liczy się też kontekst. W historii starożytności z czasów Mojżesza popularnym było tworzenie wizerunków bóstw i wierzenie, że ten wizerunek jest tym właśnie bogiem. Bóg Izraela będąc zazdrosnym o swój lud zakazał tej praktyki, by nie wierzono w innych bogów. Obecnie nie jest to w ogóle problemem, ponieważ utożsamianie przedmiotów z osobą jakiegoś boga się skończyło.
"To, że Jezus stanął w obronie prostytutki nie oznacza przecież, że popierał jej sposób życia. "
nigdzie nie twierdzilem ze popieral, wyrazie sugerowalem ze chodzilo mu o to ze wg niego ludzie nie sa od oceniania grzechow innych osob.
"Chrystus nauczał, że należy kochać każdego bez względu na wszystko, ale to absolutnie nie jest tożsame z akceptacją ich złych zachowań."
jak najbardziej, ale jak juz wspomnialem wyzej, nie ty jestes od wydawania wyrokow odnosnie kto zasluguje na potepienie a kto nie. wiec nie tobie oceniac to kto z kim sypia i kto co na czym wiesza.
"Wieszanie flagi LGBT na pomniku Jezusa sugerowałoby, że Chrześcijaństwo akceptuje i popiera popełnianie grzechu Sodomii. A tak nie jest."
a czy postawa czlonkow kosciola katolickiego wzgledem ksiezy pedofilow oznacza ze katolicy popieraja i akceptuja pedofilie?
@adraxer12
"Naprawdę uważasz, że z tego wynika, że zdaniem Boga prostytucja jest dobra?"
nie, oznacza to ze grzesznicy nie powinni oceniac grzesznikow
Ależ przecież społeczeństwo Kościoła Katolickiego wyraźnie i dobitnie potępia pedofilię wśród księży. Moim zdaniem jeżeli niektórzy hierarchowie kościelni bagatelizują ten problem lub próbują zamieść sprawę pod dywan, to oznacza że sami mają niejedno za uszami, ale to temat na inną dyskusję. Jednak sam Kościół Katolicki rozumiany jako wspólnota wiernych generalnie jest za całkowitym wyplenieniem tej dewiacji z duchowieństwa.
Dlatego nie można porównywać ruchu LGBT z problemem pedofili w Kościele. Kościół nie reklamuje pedofilii ale walczy z nią w swoich szeregach (a przynajmniej powinien). Ruch LGBT natomiast promuje postawy sprzeczne z Biblią.
Flaga LGBT na pomniku Jezusa jest tak samo nie na miejscu, jak wywieszenie na nim plakatu reklamującego kliniki aborcyjne. Jest sprzeczna z tym, co powinien symbolizować pomnik Jezusa.
"nie ty jestes od wydawania wyrokow odnosnie kto zasluguje na potepienie a kto nie. wiec nie tobie oceniac to kto z kim sypia i kto co na czym wiesza"
Po pierwsze to nie ja oceniam czyny tych ludzi, tylko Pismo Święte i to w sposób nie pozostawiający pola manewru do interpretacji. Nie chodzi więc o to, że grzech Sodomii nie podoba się mnie - w Biblii jest wyraźnie napisane, że nie podoba się on Bogu. A to już solidna podstawa dla katolika aby nie akceptować takich zachowań.
Po drugie, jeżeli ktoś zechce wywiesić na własnym balkonie tęczową flagę, to owszem - nic mi do tego.
Ale wieszanie symbolu kojarzącego się z grzechem Sodomii na pomniku Syna Bożego ma prawo wzbudzić sprzeciw katolików, ponieważ stoi to w sprzeczności z wartościami przekazywanymi przez Biblię.
Nie chodzi zatem o ocenianie ludzi, tylko o stanie na straży wartości katolickich, sprzecznych z ideologią głoszoną przez ruch LGBT.
@mieteknapletek "...a czy przypadkiem jezus nie stanal w obronie prostytutki? jak to szlo? kto pierwszy niech rzuci kamieniem?" - dokladnie tak to szlo i dalej: "idź i nie grzesz więcej". Jasno wskazuje, że prostytucja to grezch i nie ma dla niego akceptacji, gdzies indziej jest napisane "kto kradnie niech kraść przestanie".
Odpuszczac moge jesli ktos mi wyrzadzil krzywde. To nadal aktualne. lgbt wyrzadza krzywde sobie ale nie mi oceniać i mówić że spłoną w piekle... dokladnie jak piszesz "nie sądźcie", Bóg zdecyduje. Ale jak widze grzech to mam prawo mówić że to grzech i tyle, to nie jest osądzanie tylko stwierdzenie faktu, jak to, ze ktos kto wchodzi na czerwonym swietle na ulicy popelnia wykroczenie.
Nie ma co tu rozwadniac, grzech jest grzechem i trzeba go nazywac po imieniu. Szanować przy tym inne osoby. Niestety lgbt lubi trwać w swoim grzchu, domaga sie nazywania tego normalnością, domagajac sie tolerancji szydzi z rzeczy waznych dla innych ludzi...
Nigdzie nie napisalem ze figura Jezusa to swieta rzecz. jest waznym symbolem dla niektorych. jednak ci ktorzy się do figury modlą popełniają grzech bałwochwalstwa zgodnie z tym co napisałes.
@mluki3
"Ależ przecież społeczeństwo Kościoła Katolickiego wyraźnie i dobitnie potępia pedofilię wśród księży. Moim zdaniem jeżeli niektórzy hierarchowie kościelni bagatelizują ten problem lub próbują zamieść sprawę pod dywan, "
ale fakt ze wierni nie wywieraja zadnej presji na hierarchow, i nie maja zadnych problemow chodzic na msze organizowane przed pedofilow w polaczeniu z atakowaniem publikacji i mediow pokazujacych to zjawisko dowodzi czegos zupelnie przeciwnego.
"Dlatego nie można porównywać ruchu LGBT z problemem pedofili w Kościele. Kościół nie reklamuje pedofilii ale walczy z nią w swoich szeregach"
patrzac sie na to jakie kwiatki pomalu wychodza, wliczajac w to ze jest podejrzenie ze nawet wojtyla wiedzial o skali pedofilii w kosciele i nic z tym nie zrobil. pokazuje raczej ze jest wrecz przeciwnie.nikt z nia nie walczy
"(a przynajmniej powinien)"
wlasnie:)
"Ruch LGBT natomiast promuje postawy sprzeczne z Biblią."
tak jak prostytucja, a jednak jezus nie pozwolil ludziom zeby ja oceniali i karali.
"Po pierwsze to nie ja oceniam czyny tych ludzi, tylko Pismo Święte i to w sposób nie pozostawiający pola manewru do interpretacji"
oceniasz ich przez pryzmat pisma swietego, tak samo jak tlum ocenial marie magdalene
"w Biblii jest wyraźnie napisane, że nie podoba się on Bogu. A to już solidna podstawa dla katolika aby nie akceptować takich zachowań."
nie, to podstawa dla katolika zeby sie tak nie zachowywac, ale nie do tego zeby oceniac ludzi przez pryzmat tych zachowan. czemu? bo to nie oni sa od oceniania.
"Flaga LGBT na pomniku Jezusa..."
szczerze mowiac ja byl to podpial pod zwykle naruszanie cudzej wlasnosci. osobiscie niezaleznie od pogladow wlasciciela obiektu, zodabianie go czymkolwiek bez jego wiedzy/zgody nie powinno miec miejsca
Słowo klucz to "odpłatna". Oficjalnie nie ma sprzedaży odpustów. Ale jakoś dziwnym trafem da się unieważnić ślub, powiesić na kościele czy innym pomniku anteny, zarabiać na wynajmie nieruchomości nie pytając komu i na co. Być może w KK są osoby rzeczywiście głęboko wierzące w misję ewangelizacji, ale na pewno nie pełnią żadnych ważnych funkcji. Im wyżej, tym pokorniej klękają przed władzą i mamoną. Wszystko na pokaz, usta pełne frazesów, hipokryzja na niewyobrażalnym poziomie.
To ma jakieś praktyczne zastosowanie.
Natomiast flaga LGBT ma na celu wyśmianie chrześcijaństwa, które jest za tradycyjną rodziną.
Anteny mają jakieś zastosowanie i musisz podlecieć dronem, żeby je zobaczyć. Z dołu ich nie widać.
A tęczowa flaga jest tylko na złość katolikom. Jest tyle miejsc, gdzie można powiesić flagę LGBT, ale na złość musi być wieszana na symbolach religijnych.
Tak długo jak LGBT będzie wk00rwiac katolików, tak długo nie będzie akceptowane przez społeczeństwo.
Zamilkli by i żyli swoim życiem, to ludzie w końcu by się przyzwyczaili i zaakceptowali.
Już niedługo Jezus będzie przesyłał 5G :)
Tylko dlaczego nikt nie powie że za te anteny kościół zbiera co miesiąc "Co łaska ". Zapłaćcie mu za tęczowe flagi a ksìeża sami je będą rozwieszać.
Bo anteny telefonów komórkowych nie symbolizują ideologii sprzecznej z Chrześcijaństwem. Naprawdę autorowi tego demotywatora tak trudno zrozumieć tę różnicę?
To naprawde proste. I w tradycji żydowskiej i w chrześcijańskiej kontakty homoseksualne są grzechem jak np. kradzież czy prostytucja. Dlatego wieszanie flagi lgbt na pomniku Chrystusa to obraza tej tradycji i ktoś kto jest chrześcijaninem może poczuć się urażony.
A teraz anteny... nie maja żadnej złej konotacji, dlatego ukryte w koronie nie przeszkadzaja nikomu. Naprawde nie ma tu zadnego drugiego dna. Tak trudno to zrozumiec?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2020 o 17:23
@asdur
"w tradycji żydowskiej i w chrześcijańskiej kontakty homoseksualne są grzechem jak np. kradzież czy prostytucja. "
a czy przypadkiem jezus nie stanal w obronie prostytutki? jak to szlo? kto pierwszy niech rzuci kamieniem?
idac dalej, ewangelia sw lukasza "Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone"
czy to przypadkiem nie oznacza nie wepiep.. sie innym w ich zycie, bo to nie wy jestescie od tego zeby ich oceniac?
ale ja rozumiem, figurka jezusa to swieta rzecz... ale chwila, czy przypadkiem modlenie sie do niej nie jest grzechem samym w sobie? jak to szlo?
"Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną. Nie uczynisz sobie ryciny, ani żadnego podobieństwa, które jest na niebie w górze, i które na ziemi nisko, ani z tych rzeczy, które są w wodach pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał, ani służył: ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zapalczywy, nawiedzający nieprawość ojców nad synami, do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą: I czyniący miłosierdzie na tysiące tym, którzy mnie miłują i strzegą przykazania mego."
@mieteknapletek
Widzę w Twojej wypowiedzi albo całkowite niezrozumienie istoty sprawy, albo celowe wybiórcze cytowanie słów Pisma Świętego w celu potwierdzenia swoich tez. W obu przypadkach nie świadczy to o Tobie najlepiej.
To, że Jezus stanął w obronie prostytutki nie oznacza przecież, że popierał jej sposób życia. Szkoda że nie dopisałeś, że po tej obronie wypowiedział słowa "idź i nie grzesz więcej".
Chrystus nauczał, że należy kochać każdego bez względu na wszystko, ale to absolutnie nie jest tożsame z akceptacją ich złych zachowań. Jezus kochał ludzi, a nie ich grzechy. Kochał również kupców, ale nie przeszkodziło Mu to wygonić ich ze świątyni, aby "nie czynili z domu Jego Ojca targowiska".
Wieszanie flagi LGBT na pomniku Jezusa sugerowałoby, że Chrześcijaństwo akceptuje i popiera popełnianie grzechu Sodomii. A tak nie jest.
@mieteknapletek Naprawdę uważasz, że z tego wynika, że zdaniem Boga prostytucja jest dobra? Że Bóg w osobie Jezusa miał na myśli, że skoro wszyscy ludzie grzeszą, to niech grzeszą? Czy nie widzisz absurdu w jaki popadasz?
A jeśli chodzi o to przykazanie, to masz tam wyraźnie napisane SOBIE. Co inne na chwałę bożą. Poza tym liczy się też kontekst. W historii starożytności z czasów Mojżesza popularnym było tworzenie wizerunków bóstw i wierzenie, że ten wizerunek jest tym właśnie bogiem. Bóg Izraela będąc zazdrosnym o swój lud zakazał tej praktyki, by nie wierzono w innych bogów. Obecnie nie jest to w ogóle problemem, ponieważ utożsamianie przedmiotów z osobą jakiegoś boga się skończyło.
@mluki3
"To, że Jezus stanął w obronie prostytutki nie oznacza przecież, że popierał jej sposób życia. "
nigdzie nie twierdzilem ze popieral, wyrazie sugerowalem ze chodzilo mu o to ze wg niego ludzie nie sa od oceniania grzechow innych osob.
"Chrystus nauczał, że należy kochać każdego bez względu na wszystko, ale to absolutnie nie jest tożsame z akceptacją ich złych zachowań."
jak najbardziej, ale jak juz wspomnialem wyzej, nie ty jestes od wydawania wyrokow odnosnie kto zasluguje na potepienie a kto nie. wiec nie tobie oceniac to kto z kim sypia i kto co na czym wiesza.
"Wieszanie flagi LGBT na pomniku Jezusa sugerowałoby, że Chrześcijaństwo akceptuje i popiera popełnianie grzechu Sodomii. A tak nie jest."
a czy postawa czlonkow kosciola katolickiego wzgledem ksiezy pedofilow oznacza ze katolicy popieraja i akceptuja pedofilie?
@adraxer12
"Naprawdę uważasz, że z tego wynika, że zdaniem Boga prostytucja jest dobra?"
nie, oznacza to ze grzesznicy nie powinni oceniac grzesznikow
@mieteknapletek
Ależ przecież społeczeństwo Kościoła Katolickiego wyraźnie i dobitnie potępia pedofilię wśród księży. Moim zdaniem jeżeli niektórzy hierarchowie kościelni bagatelizują ten problem lub próbują zamieść sprawę pod dywan, to oznacza że sami mają niejedno za uszami, ale to temat na inną dyskusję. Jednak sam Kościół Katolicki rozumiany jako wspólnota wiernych generalnie jest za całkowitym wyplenieniem tej dewiacji z duchowieństwa.
Dlatego nie można porównywać ruchu LGBT z problemem pedofili w Kościele. Kościół nie reklamuje pedofilii ale walczy z nią w swoich szeregach (a przynajmniej powinien). Ruch LGBT natomiast promuje postawy sprzeczne z Biblią.
Flaga LGBT na pomniku Jezusa jest tak samo nie na miejscu, jak wywieszenie na nim plakatu reklamującego kliniki aborcyjne. Jest sprzeczna z tym, co powinien symbolizować pomnik Jezusa.
"nie ty jestes od wydawania wyrokow odnosnie kto zasluguje na potepienie a kto nie. wiec nie tobie oceniac to kto z kim sypia i kto co na czym wiesza"
Po pierwsze to nie ja oceniam czyny tych ludzi, tylko Pismo Święte i to w sposób nie pozostawiający pola manewru do interpretacji. Nie chodzi więc o to, że grzech Sodomii nie podoba się mnie - w Biblii jest wyraźnie napisane, że nie podoba się on Bogu. A to już solidna podstawa dla katolika aby nie akceptować takich zachowań.
Po drugie, jeżeli ktoś zechce wywiesić na własnym balkonie tęczową flagę, to owszem - nic mi do tego.
Ale wieszanie symbolu kojarzącego się z grzechem Sodomii na pomniku Syna Bożego ma prawo wzbudzić sprzeciw katolików, ponieważ stoi to w sprzeczności z wartościami przekazywanymi przez Biblię.
Nie chodzi zatem o ocenianie ludzi, tylko o stanie na straży wartości katolickich, sprzecznych z ideologią głoszoną przez ruch LGBT.
@mieteknapletek "...a czy przypadkiem jezus nie stanal w obronie prostytutki? jak to szlo? kto pierwszy niech rzuci kamieniem?" - dokladnie tak to szlo i dalej: "idź i nie grzesz więcej". Jasno wskazuje, że prostytucja to grezch i nie ma dla niego akceptacji, gdzies indziej jest napisane "kto kradnie niech kraść przestanie".
Odpuszczac moge jesli ktos mi wyrzadzil krzywde. To nadal aktualne. lgbt wyrzadza krzywde sobie ale nie mi oceniać i mówić że spłoną w piekle... dokladnie jak piszesz "nie sądźcie", Bóg zdecyduje. Ale jak widze grzech to mam prawo mówić że to grzech i tyle, to nie jest osądzanie tylko stwierdzenie faktu, jak to, ze ktos kto wchodzi na czerwonym swietle na ulicy popelnia wykroczenie.
Nie ma co tu rozwadniac, grzech jest grzechem i trzeba go nazywac po imieniu. Szanować przy tym inne osoby. Niestety lgbt lubi trwać w swoim grzchu, domaga sie nazywania tego normalnością, domagajac sie tolerancji szydzi z rzeczy waznych dla innych ludzi...
Nigdzie nie napisalem ze figura Jezusa to swieta rzecz. jest waznym symbolem dla niektorych. jednak ci ktorzy się do figury modlą popełniają grzech bałwochwalstwa zgodnie z tym co napisałes.
@mluki3
"Ależ przecież społeczeństwo Kościoła Katolickiego wyraźnie i dobitnie potępia pedofilię wśród księży. Moim zdaniem jeżeli niektórzy hierarchowie kościelni bagatelizują ten problem lub próbują zamieść sprawę pod dywan, "
ale fakt ze wierni nie wywieraja zadnej presji na hierarchow, i nie maja zadnych problemow chodzic na msze organizowane przed pedofilow w polaczeniu z atakowaniem publikacji i mediow pokazujacych to zjawisko dowodzi czegos zupelnie przeciwnego.
"Dlatego nie można porównywać ruchu LGBT z problemem pedofili w Kościele. Kościół nie reklamuje pedofilii ale walczy z nią w swoich szeregach"
patrzac sie na to jakie kwiatki pomalu wychodza, wliczajac w to ze jest podejrzenie ze nawet wojtyla wiedzial o skali pedofilii w kosciele i nic z tym nie zrobil. pokazuje raczej ze jest wrecz przeciwnie.nikt z nia nie walczy
"(a przynajmniej powinien)"
wlasnie:)
"Ruch LGBT natomiast promuje postawy sprzeczne z Biblią."
tak jak prostytucja, a jednak jezus nie pozwolil ludziom zeby ja oceniali i karali.
"Po pierwsze to nie ja oceniam czyny tych ludzi, tylko Pismo Święte i to w sposób nie pozostawiający pola manewru do interpretacji"
oceniasz ich przez pryzmat pisma swietego, tak samo jak tlum ocenial marie magdalene
"w Biblii jest wyraźnie napisane, że nie podoba się on Bogu. A to już solidna podstawa dla katolika aby nie akceptować takich zachowań."
nie, to podstawa dla katolika zeby sie tak nie zachowywac, ale nie do tego zeby oceniac ludzi przez pryzmat tych zachowan. czemu? bo to nie oni sa od oceniania.
"Flaga LGBT na pomniku Jezusa..."
szczerze mowiac ja byl to podpial pod zwykle naruszanie cudzej wlasnosci. osobiscie niezaleznie od pogladow wlasciciela obiektu, zodabianie go czymkolwiek bez jego wiedzy/zgody nie powinno miec miejsca
Dzięki tym antenom przynajmniej jest jakiś pożytek z tego paskudztwa.
Celem anten jest zarobienie hajsu. Celem aktywistów LGBT jest właśnie znieważenie wiary.
A co Ci przeszkadzają anteny, których nie widać? Lepiej postawić obok obrzydliwy słup?
Pedalstwo, fanatyzm religijny, jeden ciort i to i to zło.
Cała ta figura, ten Licheń, rydzyk, św opatrzności bożej to świętokradztwo, obraża i zniewaga !
telefonii potrzebujemy, LGBT nikt nie potrzebuje poza garstką debili.