Tak się kończy jak usuwa się z matury Matematykę a z programu nauczania wycina się do minimum przedmioty ścisłe uczące logicznego myślenia takie jak fizyka, chemia. Za to promuje się w nadmiarze pseudonaukę zwana Religią po kilka godzin lekcyjnych ... To chore...
Jesteśmy kolonia Watykanu.
Przez to polska schodzi na psy ... jako nród upadliśmy .. i się nie podniesiemy. Dzisiejszy upadek jest skutkiem decyzji z przed 25-30 lat mąjący źródło i początki 40 lat temu. Dzisiejsze decyzje dadzą plony za 30 lat...będą straszne... średnia wieku populacji wtedy przekroczy 55 lat będziemy starym społeczeństwem na wymarciu populacja zmniejszy się o 5 milionów ludzi...
@killerxcartoon Religia już od dawna nie jest, a raczej nie powinna być lekcją o - nazwijmy to sobie - wierzeniach. I to zależy jak nauczyciel rozumie wyrażenie Religia/etyka. U nas była kobieta, która i owszem (ale ledwie pamiętam, bo na początku) robiła jakieś tam egzaminy ze znajomości Nowego Testamentu czy innych przykazań, ale później raczej była to godzinna pogadanka o tym "co jest dobre a co złe". I w moim odczuciu to jest właściwe podejście, tym bardziej że jest to lekcja nieobowiązkowa z tego co słyszałem. Braki w logicznym myśleniu (bo 1/3 do 1/4 kubka to akurat na logikę można brać) to bardziej nam smartfonizacja życia zafundowała, gdzie zamiast samemu do czegoś dojść to szybko włączamy wujka google i wpisujemy potrzebną frazę. Sam się na tym złapałem, kiedy ostatnio nie umiałem obliczyć wielkości dachu czterospadowego. Niby banalna rzecz, było to na matematyce, ale wziąłem kartkę i długopis i zacząłem się zastanawiać czy aby na pewno dobrze robię. W końcu wszedłem w Google i znalazłem kalkulator i miałem potrzebne obliczenia.
@jaroslaw1999
i zamiast budować szpitale budowaliśmy kościoły za państwowe pieniądze jak współfinansowanie wyciskarki do cytryn .. a jeśli nawet nie to sponsorowanych przez sprzedaż gruntów gminnych z 99 procentową zniżką . Zamiast uczyć nauk ścisłych uczyliśmy raligii i rozbudowywaliśmy na uczelniach kierunki humanistyczne , nie wspominając że państwo finansowało teologie....
Przez to nie mamy przemysłu , nie mamy własnych technologii i zasuwamy jako tania siła robocza dla montowni zachodnich koncernów w Polsce
@miksus . No właśnie: DODAŁA. Wiesz co to jest dodawanie? I nie ona ale jej mąż nie lubi zbyt słodkiego. Dodała więcej i jej pasuje, a on nie będzie podjadał, będzie więcej dla reszty rodziny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 sierpnia 2020 o 19:34
@miksus . Być może. Opis jest nieprecyzyjny i jak widać może być różnie interpretowany. I dlatego słabo nadaje się do wspierania tezy demota (skądinąd prawdziwej).
@Banasik Jak możesz pisać o logicznym myśleniu kiedy coś takiego jest ci kompletnie obce?
Ten zwrot oznacza, że dodała coś do potrawy. To znaczy, że wrzuciła, użyła, wykorzystała.
"Dodała tylko," czyli nie wrzuciła, użyła, wykorzystała tyle ile było w przepisie, lecz mniej.
Błagam cię, nie pisz już nic więcej, bo z każdym postem pokazujesz tylko, że z językiem angielskim i logicznym myśleniem jesteś na bakier.
Demotywator jest o tym, że nie chciała słodkiego, i zamierzała użyć mniej niż jest w przepisie a napisała 1/3 kubka. A 1/3 jest większa od 1/4.
Nie wiem jak Wy, ale ja nie czuję się ludźmi, którzy "zgubili już nawet podstawy matematyki". Pomijam już pewien intrygujący fakt (związany akurat z poprawną polszczyzną): żeby zgubić podstawy matematyki, trzeba je posiadać w formie namacalnej, sprzyjającej ewentualnemu zgubieniu. Zatem proszę mówić za siebie.
Kumpela opowiadała że jej kuzynka pracowała w Tesco w UK i kolo przyszedł z lista zakupów i miał kupić 500 g sera białe do jakiegos ciasta ta mu mówi żeby wziął 2 x 250 bo będzie taniej bo ten jest w promocji, nie zrozumiał. Potrzebował 500g.
Dawno zgubili.
Tak się kończy jak usuwa się z matury Matematykę a z programu nauczania wycina się do minimum przedmioty ścisłe uczące logicznego myślenia takie jak fizyka, chemia. Za to promuje się w nadmiarze pseudonaukę zwana Religią po kilka godzin lekcyjnych ... To chore...
Jesteśmy kolonia Watykanu.
Przez to polska schodzi na psy ... jako nród upadliśmy .. i się nie podniesiemy. Dzisiejszy upadek jest skutkiem decyzji z przed 25-30 lat mąjący źródło i początki 40 lat temu. Dzisiejsze decyzje dadzą plony za 30 lat...będą straszne... średnia wieku populacji wtedy przekroczy 55 lat będziemy starym społeczeństwem na wymarciu populacja zmniejszy się o 5 milionów ludzi...
@killerxcartoon Religia już od dawna nie jest, a raczej nie powinna być lekcją o - nazwijmy to sobie - wierzeniach. I to zależy jak nauczyciel rozumie wyrażenie Religia/etyka. U nas była kobieta, która i owszem (ale ledwie pamiętam, bo na początku) robiła jakieś tam egzaminy ze znajomości Nowego Testamentu czy innych przykazań, ale później raczej była to godzinna pogadanka o tym "co jest dobre a co złe". I w moim odczuciu to jest właściwe podejście, tym bardziej że jest to lekcja nieobowiązkowa z tego co słyszałem. Braki w logicznym myśleniu (bo 1/3 do 1/4 kubka to akurat na logikę można brać) to bardziej nam smartfonizacja życia zafundowała, gdzie zamiast samemu do czegoś dojść to szybko włączamy wujka google i wpisujemy potrzebną frazę. Sam się na tym złapałem, kiedy ostatnio nie umiałem obliczyć wielkości dachu czterospadowego. Niby banalna rzecz, było to na matematyce, ale wziąłem kartkę i długopis i zacząłem się zastanawiać czy aby na pewno dobrze robię. W końcu wszedłem w Google i znalazłem kalkulator i miałem potrzebne obliczenia.
@jaroslaw1999
i zamiast budować szpitale budowaliśmy kościoły za państwowe pieniądze jak współfinansowanie wyciskarki do cytryn .. a jeśli nawet nie to sponsorowanych przez sprzedaż gruntów gminnych z 99 procentową zniżką . Zamiast uczyć nauk ścisłych uczyliśmy raligii i rozbudowywaliśmy na uczelniach kierunki humanistyczne , nie wspominając że państwo finansowało teologie....
Przez to nie mamy przemysłu , nie mamy własnych technologii i zasuwamy jako tania siła robocza dla montowni zachodnich koncernów w Polsce
Z językiem angielskim i logicznym myśleniem też są na bakier. Ta pani DODAŁA 1/3 kubka do tego co w przepisie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2020 o 16:02
@Banasik
Ty natomiast masz problem z gotowaniem:)
@Banasik Nie lubi zbyt słodkiego, więc dodała jeszcze więcej cukru. Brawo. Ty żartujesz czy co?
Dosłownie "Ja tylko dodałam 1/3 kubka cukru."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2020 o 18:21
@miksus . No właśnie: DODAŁA. Wiesz co to jest dodawanie? I nie ona ale jej mąż nie lubi zbyt słodkiego. Dodała więcej i jej pasuje, a on nie będzie podjadał, będzie więcej dla reszty rodziny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 sierpnia 2020 o 19:34
@Banasik dodała do ciasta, nie do przepisu. Dlatego "tylko" dodała.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2020 o 11:09
@miksus . Być może. Opis jest nieprecyzyjny i jak widać może być różnie interpretowany. I dlatego słabo nadaje się do wspierania tezy demota (skądinąd prawdziwej).
@Banasik Bynajmniej, jest bardzo precyzyjne. "Ja dodałam tylko..." jednoznacznie świadczy o tym, że zmodyfikowała przepis i to zmniejszając ilość.
@miksus . Dodała zmniejszając ilość. Faktycznie precyzyjne i logiczne. Na chwilę zapomniałem, ze liczby ujemne też można dodawać, moja wina.
@Banasik Jak możesz pisać o logicznym myśleniu kiedy coś takiego jest ci kompletnie obce?
Ten zwrot oznacza, że dodała coś do potrawy. To znaczy, że wrzuciła, użyła, wykorzystała.
"Dodała tylko," czyli nie wrzuciła, użyła, wykorzystała tyle ile było w przepisie, lecz mniej.
Błagam cię, nie pisz już nic więcej, bo z każdym postem pokazujesz tylko, że z językiem angielskim i logicznym myśleniem jesteś na bakier.
Demotywator jest o tym, że nie chciała słodkiego, i zamierzała użyć mniej niż jest w przepisie a napisała 1/3 kubka. A 1/3 jest większa od 1/4.
może ten przepis po prostu zawiera tyle cukru... patrząc ile ma np. szklanka coli
Nie wiem jak Wy, ale ja nie czuję się ludźmi, którzy "zgubili już nawet podstawy matematyki". Pomijam już pewien intrygujący fakt (związany akurat z poprawną polszczyzną): żeby zgubić podstawy matematyki, trzeba je posiadać w formie namacalnej, sprzyjającej ewentualnemu zgubieniu. Zatem proszę mówić za siebie.
Moze nie lubi meza i chciala, by danie bylo slodsze.
@Puolalainen . Otóż to!
Ciekawe ile w rzeczywistości dodała :P
Kumpela opowiadała że jej kuzynka pracowała w Tesco w UK i kolo przyszedł z lista zakupów i miał kupić 500 g sera białe do jakiegos ciasta ta mu mówi żeby wziął 2 x 250 bo będzie taniej bo ten jest w promocji, nie zrozumiał. Potrzebował 500g.