Warto także zmienić prawo w ten sposób, żeby po pierwsze żadne związki wyznaniowe ani ideologie nie były przymusowo finansowane przez społeczeństwo, oraz żeby nie istniał oręż przeciwko wolności w postaci "obrazy uczuć religijnych", obecnie traktowanej jako przestępstwo i wykorzystywanej do dominacji najsilniejszej grupy religijnej i gnębienia oraz ograniczania praw i wolności reszty ludzi.
Gdy jakiś klecha dokona przestępstwa, to biskup przenosi winowajcę do innej parafii. Zgodnie z przepisami instrukcji Crimen sollicidationis. Oto przykład iście katolickiej moralności. Tylko pogratulować...
Moje zdanie jest mojsze, a Ty się nie znasz bo masz mózg wyprany lewaku/prawaku (niepotrzebne skreślić).
Dziś ludzie niestety samodzielnie nie myślą. Mają do dyspozycji internet, nie muszą już gnać do bibliotek, a dalej pozwalają by za nich myśleli inni, a następnie walczą między sobą. Dość często walczą o coś co jest zwykłą manipulacją, niedopowiedzeniem, owocem propagandy.
Wtedy, kiedy każdy człowiek będzie żył własnym życiem zamiast mając syf w swoim, wpieprzać się w czyjeś i wytykać błędy. Prosta maksyma: jak nie widzisz belki w swoim oku to nje dopatruj się źdźbła w czyimś.
Normalnie zacznie być kiedy kościół katolicki odetnie się od sponsoringu polityków i zgodnie z konstytucja państwo bedzie neutralne światopoglądowo. Kiedy zniknie nauczanie religii w szkołach publicznych i trafi tam gdzie jej miejsce czyli do kościołów. Kiedy państwo przestanie finansować kler, religie i fundusz kościelny i pod przykryywką innych działań jak np muzea przestanie fundować budowę i funkcjonowanie kościoła i jego rozlicznych organizacji. Kiedy opodatkuje się to co kościół robi komercyjnie. Kiedy wierzący zaczną traktować religię jako coś prywatnego i osobistego oraz przestana obnosić się z nią publicznie ze swoją nachalna rytualnością i religijnością. Kiedy nagłośni się sparawy duchownych i ich przestęsptw seksualnych i osadzi się tych unikali kary i tych co to ukrywali. A przynajmniej jak się to przedawniło to się to niezależnie zbada.
Wtedy będzie normalnie i wtedy nikt nie będie miał nic do kościoł i religii oraz duchownych i może sobie funkcjonować
Czyli nigdy. I to nie jest "problem" wyłącznie Polski. W Polsce, tak jak w niektórych innych krajach, jest to może nieco bardziej widoczne, bo istnieją dwa mniej więcej równe rozmiarowo obozy światopoglądowe, co pokazały ostatnie wybory prezydenckie.
I tak powinniśmy się cieszyć, bo dawniej spory ideowe czy wyznaniowe rozstrzygano w dużo krwawszy sposób niż przekrzykiwanie się w internecie/telewizji.
Może ludzie tak przestaną myśleć gdy księża pedofile odpowiedzą za to co robią, bo na ten moment są bezkarni i kazdy z księży może nim być na ten moment. Za dużo ich jest wśród kleru
Będzie w Polsce lepiej jak Polacy zaczną wybierać do władz ludzi którzy maja jakiekolwiek pojecie o administracji państwowej.
Będzie lepiej jak położymy kalkulator na stole i zaczniemy liczyć.
Będzie lepiej jak zapłacimy pielęgniarkom by nie wyjeżdżały za granicę, a nie księżom w szpitalach i szkołach.
Cóż. Być może kościół to nie jest zbiór pedofili... Ale na pewno jest to zbiór pijawek i pasożytów, którzy z definicji powinni słóżyć ludziom a tego nie robią. Jakoś nawet nie mogę sobie przypomnieć żebym widział księdza strzygącego trawnik na plebani, bo przecież zawsze znajdzie się ktoś kto go wyreczy
Warto także zmienić prawo w ten sposób, żeby po pierwsze żadne związki wyznaniowe ani ideologie nie były przymusowo finansowane przez społeczeństwo, oraz żeby nie istniał oręż przeciwko wolności w postaci "obrazy uczuć religijnych", obecnie traktowanej jako przestępstwo i wykorzystywanej do dominacji najsilniejszej grupy religijnej i gnębienia oraz ograniczania praw i wolności reszty ludzi.
@7th_Heaven Póki istnieje mowa nienawiści puty powinna istnieć obraza uczuć religijnych.
@7th_Heaven jakie konkretnie prawa i wolności Ci ogranicza ten oręż w postaci "obrazy uczuć religijnych"?
Obraza uczuć religijnych ,tfu,śmierdzi mi tu talibanem
Gdy jakiś klecha dokona przestępstwa, to biskup przenosi winowajcę do innej parafii. Zgodnie z przepisami instrukcji Crimen sollicidationis. Oto przykład iście katolickiej moralności. Tylko pogratulować...
Moje zdanie jest mojsze, a Ty się nie znasz bo masz mózg wyprany lewaku/prawaku (niepotrzebne skreślić).
Dziś ludzie niestety samodzielnie nie myślą. Mają do dyspozycji internet, nie muszą już gnać do bibliotek, a dalej pozwalają by za nich myśleli inni, a następnie walczą między sobą. Dość często walczą o coś co jest zwykłą manipulacją, niedopowiedzeniem, owocem propagandy.
Internet to duża biblioteka, A książki też potrafią siać propagandę. Myślę, że antykultura jest już na takim poziomie, że tego nie odkręcić się da ;)
Jakie to proste i oczywiste...Wszyscy powyżej też mają racje. Ale myślę że to nie jest zbytnio możliwe... A szkoda !!! Tak bo moje jest "mojsze"....
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 sierpnia 2020 o 13:59
A w którym kraju jest normalnie?
Wtedy, kiedy każdy człowiek będzie żył własnym życiem zamiast mając syf w swoim, wpieprzać się w czyjeś i wytykać błędy. Prosta maksyma: jak nie widzisz belki w swoim oku to nje dopatruj się źdźbła w czyimś.
Normalnie zacznie być kiedy kościół katolicki odetnie się od sponsoringu polityków i zgodnie z konstytucja państwo bedzie neutralne światopoglądowo. Kiedy zniknie nauczanie religii w szkołach publicznych i trafi tam gdzie jej miejsce czyli do kościołów. Kiedy państwo przestanie finansować kler, religie i fundusz kościelny i pod przykryywką innych działań jak np muzea przestanie fundować budowę i funkcjonowanie kościoła i jego rozlicznych organizacji. Kiedy opodatkuje się to co kościół robi komercyjnie. Kiedy wierzący zaczną traktować religię jako coś prywatnego i osobistego oraz przestana obnosić się z nią publicznie ze swoją nachalna rytualnością i religijnością. Kiedy nagłośni się sparawy duchownych i ich przestęsptw seksualnych i osadzi się tych unikali kary i tych co to ukrywali. A przynajmniej jak się to przedawniło to się to niezależnie zbada.
Wtedy będzie normalnie i wtedy nikt nie będie miał nic do kościoł i religii oraz duchownych i może sobie funkcjonować
Innymi slowy kiedy perdyknie bomba atomowa i przezyje tylko jedna osoba
Czyli nigdy. I to nie jest "problem" wyłącznie Polski. W Polsce, tak jak w niektórych innych krajach, jest to może nieco bardziej widoczne, bo istnieją dwa mniej więcej równe rozmiarowo obozy światopoglądowe, co pokazały ostatnie wybory prezydenckie.
I tak powinniśmy się cieszyć, bo dawniej spory ideowe czy wyznaniowe rozstrzygano w dużo krwawszy sposób niż przekrzykiwanie się w internecie/telewizji.
A czy kiedykolwiek w historii naszego pięknego kraju było normalnie?
W szkole uczyli, że w okresie międzywojennym, ale to uczyli nauczyciele lewaki ;p
Może ludzie tak przestaną myśleć gdy księża pedofile odpowiedzą za to co robią, bo na ten moment są bezkarni i kazdy z księży może nim być na ten moment. Za dużo ich jest wśród kleru
I po ch było tyle pisać. Wystarczyłoby jedno słówko - nigdy.
Będzie w Polsce lepiej jak Polacy zaczną wybierać do władz ludzi którzy maja jakiekolwiek pojecie o administracji państwowej.
Będzie lepiej jak położymy kalkulator na stole i zaczniemy liczyć.
Będzie lepiej jak zapłacimy pielęgniarkom by nie wyjeżdżały za granicę, a nie księżom w szpitalach i szkołach.
W masie śmieciowych memów, w których autorzy prezentują swoja agresję wobec którejś strony to chyba jeden z niewielu głosów rozsądku.
Brawo.
Cóż. Być może kościół to nie jest zbiór pedofili... Ale na pewno jest to zbiór pijawek i pasożytów, którzy z definicji powinni słóżyć ludziom a tego nie robią. Jakoś nawet nie mogę sobie przypomnieć żebym widział księdza strzygącego trawnik na plebani, bo przecież zawsze znajdzie się ktoś kto go wyreczy