a skad wiesz, ze Twoje pieniadze? moze ta osoba tez placi podatki i pojdzie z jego podatkow. Czy jestes jedynym placacym podatki w kraju?
A co do drugiego zdania to sie zgodze. Opiekn powinnien brac odpowiedzialnosc, Ale ludzi nie zmieni sie z dnia na dzien. Dla wielu pies, kot to zwierze, dostaje resztki z obiadu, cale dni przywioazany do lancucha. Potrzebna bardzo dobra kampania uswiadamiajaca. I wprowadzanie odpowiednich przepisow. Ludzie musza zrozumiec, ze zwierzak to odpowiedzialnosc a nie zabawka. Likwidacja pseudohodowli. Jakies wytyczne dla schronisk. Ostatnio czytalam na grupie dla owczarkow belgijskich, ze kobieta chciala zabrac pasa w typie owczarka do siebie. Nie dali jej, bo nie ma ogrodu. Lepiej zostaiwc psiaka w schronisku. A psiak bedzie szczesliwy w kawalerce, jesli zapewni mu sie zajecie, spacery, zadania zabawe.
@Puolalainen nie ma żadnego dodatkowego podatku od posiadania psa, więc tak, między innymi z moich podatków, osoby która psa nie posiada, a będzie się na to zrzucać. Tak działają podatki, kasa nie bierze się z powietrza.
Nie wiem, czy w Polsce placi sie podatek od posiadania zwierzaka.
Dokladnie, miedzy innymi z Twoich. Tak dzialaja podatki. Problem jest wspolny. Nikt nie chce, by po ulicach lataly bezpanskie psiaki. Choc w Polsce nie jest to takie czeste, przynajmniej w mojej czesci.
@vicrac Sterylizuje właściciel a nie kraj. Inna sprawa, że schronisko sterylizuje jak leci, jeśli zwierzę jest dość zdrowe na zabieg i odbierając zwierzaka do adopcji trzeba za to zapłacić. Nie ma zwierząt za darmo. Nawet bezrasowych.
@vicrac Jeżeli Państwo nie zapłaci 200zł na sterylizację to zapłaci tysiące za 6 urodzonych psów co pół roku, które wylądują w schronisku (od psa to ponad 2000zł - schronisko + hycel). Jakbyś nie liczył to się TOBIE opłaca. Wolisz 200zł z twoich podatków czy 10000zł z twoich podatków (co najmniej).
@vicrac Skoro sponsoruję na przykład partie polityczne, również te, z którymi mi nie po drodze, to moim zdaniem psy bardziej zasługują na pieniądze z moich podatków niż np. Kaczyński, czy Budka.
Na szczęście 90 proc holendrów nie posiada psów. Psy sa w ogóle tu mało popularne. Głównie ludzie mają koty. Tych też nie ma bezdomnych. Sterylizuje się wszystkie, bo zwyczajnie są mandaty za niedopilnowanie zwierzaka, a jak się na potęgę rozmnaża i nie znajdzie się domu dla malych to jest też mandat za wyrzucenie. Żeby wziąć ze schroniska też trzeba zapłacić za koszty odrobaczenia, sterylizacji i szczepień, minimum 120 euro.
Holandia: "każdemu, kto porzuci psa grozi kara grzywny w wysokości aż 16 tysięcy euro oraz trzy lata w więzieniu"
A teraz wyobraźcie sobie takie prawo w Polsce - jaki wrzask by się podniósł o państwie policyjnym, represyjnym - no bo trzy lata w wiezieniu jak się komuś przypadkiem pies zgubi?
fajnie niezła statystyka 90% holendrów posiada psy ale ponad 30% jest uczulane na nie nawet w stopniu śmiertelnym. nie wspomnę o ludziach którzy porostu nie mają czasu albo możliwości adoptowania nawet chomika czy rybki ale prawda jest chyba inna. jestem ciekaw kto wymyślił takie coś i skąd wziął te informacje.
90% Holendrów posiada psy- co za bzdura... Bardzo malo tu psów. Fakt, bezdomnych nie ma w ogóle. Podatek od psów jest w niektórych gminach. Dodatkowo większość ludzi idzie ze szczeniakiem na tzw. Puppycursus. Szkolenie szczeniaka pod okiem tresera wraz z Panem. Koszt ok €200
Ale dlaczego dokładnie pieniądze z moich podatków mają iść na sterylizację czyjegoś psa? Czemu ja mam płacić za czyjąś głupotę?
Właściwym rozwiązaniem jest wymuszenie (prawne) na właścicielach wzięcia odpowiedzialności za swoje zwierzę, oraz jego potomstwo.
@vicrac
a skad wiesz, ze Twoje pieniadze? moze ta osoba tez placi podatki i pojdzie z jego podatkow. Czy jestes jedynym placacym podatki w kraju?
A co do drugiego zdania to sie zgodze. Opiekn powinnien brac odpowiedzialnosc, Ale ludzi nie zmieni sie z dnia na dzien. Dla wielu pies, kot to zwierze, dostaje resztki z obiadu, cale dni przywioazany do lancucha. Potrzebna bardzo dobra kampania uswiadamiajaca. I wprowadzanie odpowiednich przepisow. Ludzie musza zrozumiec, ze zwierzak to odpowiedzialnosc a nie zabawka. Likwidacja pseudohodowli. Jakies wytyczne dla schronisk. Ostatnio czytalam na grupie dla owczarkow belgijskich, ze kobieta chciala zabrac pasa w typie owczarka do siebie. Nie dali jej, bo nie ma ogrodu. Lepiej zostaiwc psiaka w schronisku. A psiak bedzie szczesliwy w kawalerce, jesli zapewni mu sie zajecie, spacery, zadania zabawe.
@Puolalainen nie ma żadnego dodatkowego podatku od posiadania psa, więc tak, między innymi z moich podatków, osoby która psa nie posiada, a będzie się na to zrzucać. Tak działają podatki, kasa nie bierze się z powietrza.
@vicrac
Nie wiem, czy w Polsce placi sie podatek od posiadania zwierzaka.
Dokladnie, miedzy innymi z Twoich. Tak dzialaja podatki. Problem jest wspolny. Nikt nie chce, by po ulicach lataly bezpanskie psiaki. Choc w Polsce nie jest to takie czeste, przynajmniej w mojej czesci.
@vicrac Sterylizuje właściciel a nie kraj. Inna sprawa, że schronisko sterylizuje jak leci, jeśli zwierzę jest dość zdrowe na zabieg i odbierając zwierzaka do adopcji trzeba za to zapłacić. Nie ma zwierząt za darmo. Nawet bezrasowych.
@vicrac juz wole zeby moje pieniadze szly na sterylke psow niz na dzieci obcych mi osob
OK, to jak zmuszasz właściciela porzuconego, bezdomnego psa do zapłacenia za sterylizację?
@vicrac Jeżeli Państwo nie zapłaci 200zł na sterylizację to zapłaci tysiące za 6 urodzonych psów co pół roku, które wylądują w schronisku (od psa to ponad 2000zł - schronisko + hycel). Jakbyś nie liczył to się TOBIE opłaca. Wolisz 200zł z twoich podatków czy 10000zł z twoich podatków (co najmniej).
@vicrac Skoro sponsoruję na przykład partie polityczne, również te, z którymi mi nie po drodze, to moim zdaniem psy bardziej zasługują na pieniądze z moich podatków niż np. Kaczyński, czy Budka.
Skoro wszyscy są tam tacy wspaniali, szlachetni i odpowiedzialni, to skąd wzięło się aż milion psów do adopcji?
Można to też osiągnąć w prostszy i tańszy sposób.
@sw3 na przykład kebab ;)
Na szczęście 90 proc holendrów nie posiada psów. Psy sa w ogóle tu mało popularne. Głównie ludzie mają koty. Tych też nie ma bezdomnych. Sterylizuje się wszystkie, bo zwyczajnie są mandaty za niedopilnowanie zwierzaka, a jak się na potęgę rozmnaża i nie znajdzie się domu dla malych to jest też mandat za wyrzucenie. Żeby wziąć ze schroniska też trzeba zapłacić za koszty odrobaczenia, sterylizacji i szczepień, minimum 120 euro.
Holandia: "każdemu, kto porzuci psa grozi kara grzywny w wysokości aż 16 tysięcy euro oraz trzy lata w więzieniu"
A teraz wyobraźcie sobie takie prawo w Polsce - jaki wrzask by się podniósł o państwie policyjnym, represyjnym - no bo trzy lata w wiezieniu jak się komuś przypadkiem pies zgubi?
W tym gównianym katolickim skansenie, jakim jest Polska - to zwyczajnie NIEMOŻLIWE.
Czy katolicy nakazują lub zachęcają krzywdzić zwierzęta? A Święty Franciszek? Czemu kłamiesz?
Pewnie je usypiają, jak to w Holandii, Belgii.... Przecież to oświecony zachód
fajnie niezła statystyka 90% holendrów posiada psy ale ponad 30% jest uczulane na nie nawet w stopniu śmiertelnym. nie wspomnę o ludziach którzy porostu nie mają czasu albo możliwości adoptowania nawet chomika czy rybki ale prawda jest chyba inna. jestem ciekaw kto wymyślił takie coś i skąd wziął te informacje.
90% Holendrów posiada psy- co za bzdura... Bardzo malo tu psów. Fakt, bezdomnych nie ma w ogóle. Podatek od psów jest w niektórych gminach. Dodatkowo większość ludzi idzie ze szczeniakiem na tzw. Puppycursus. Szkolenie szczeniaka pod okiem tresera wraz z Panem. Koszt ok €200
Niderlandy, już nie Holandia