Dlatego ten świat tak wygląda, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto się przypieprzy o nawet taką błahostkę. Jeśli ten koleś poczuł się urażony tym, że przykucnęła to musi być niezłym aktorem, bo nie widać po nim tego. A ludzie zazwyczaj w takich sytuacjach się peszą. Kiedyś był popularny obrazek jak Olivia Wilde wiązała buta Liamowi Nelsonowi. Niby zwykła przysługa, ale i w tej sytuacji pojawiły się głosy takich malkontentów szukających wiecznie drugiego dna, że jak to kobieta może się tak upokarzać, żeby wiązać komuś buta. Skończmy szukać drugiego dna, tam gdzie go nie ma.
CZy to zachowanie jej, choć miłe nie jest zbyt seksistowskie i traktujące niższych mężczyzn jak inwalidów. Wyobraźcie sobie odwrotną sytuację . Podejrzewam, że krzyk feministek byłby ogromny, a afera byłaby na pół Europy. Wzrost każdy ma jaki ma. Nie można za bardzo na to wpłynąć, może prócz noszenia obuwia na obcasie. Kobieta jest wysoka, więc powinna pozostać na swoim poziomie. Teraz zaś musiała "zniżać" się do poziomu faceta by móc być traktowana jako fajna. Trochę to dziwne.
@michalSFS Mam znajomego, którego zona jest o 1-2 cm wyższa. Niewiele. Z daleka tego nie widać. Niemniej nie może nosić butów na obcasach bo od razu widać różnicę. A jak zakłada to wstawiają między siebie dzieci, albo nie idą razem. Bo jemu akurat to przeszkadza.
Nie koniecznie musi tak byc. Ja mam 171 a moja mama 156 i jak robimy sobie jakies zdjecie to czesto nachylam twrz do jej twarzy. Mamy nie chce ponizyc ale ona jest malutka. Moj tata ma 186 cm i jak robi zdjecie z mama to tez sie lekko nachyla.
@Puolalainen Akurat w przypadku zdjęcia z bliska to się nie dziwię. Przy różnicy ponad 20 cm cięzko jest zrobić zdjęcie by obie głowy ładnie umiejscowić w kadrze. natomiast na dalszym planie można tak ludzi poustawiać, by ci niżsi są z przodu, a ci wyżsi z tyłu. Wtedy tych różnic nie widać. A najlepiej to zrobić zdjęcie siedząc. Wtedy m.w. ludzie są na podobnym poziomie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 września 2020 o 18:17
Przykucnęła, żeby fotograf nikomu na zdjęciu głowy nie uciął.
Ja też się pochylam, albo uginam lekko nogi kiedy robię sobie zdjęcie z mamą, która jest ode mnie ponad pół głowy niższa. Moja siostra, wyższa ode mnie jakieś 2cm też tak robi. To nic nadzwyczajnego, zwłaszcza jak któraś z nas szpilki założy, a do wieczorowej sukienki to prawie obowiązek.
No i mi na przykład nie podoba się jak jedna osoba w grupie na zdjęciu "sterczy". Taka Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków.
Czyli to uprzejme z jej strony, że udaje, iż on jest wyższy? Czyli zakłada, że bycie niższym od wysokiej kobiety jest poniżajace?
- O, jesteś niski, pozwól, że przykucnę...
Ja rozumiem zgiąć nóżkę, wykrzywic bioderko, ale jeśli facet chce zdjecie z kobietą wyższą głowę, to głupio udawać niższą.
A dla niego przykre, stać się gifem, memem, viralem czy co to to jest...
Dlatego ten świat tak wygląda, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto się przypieprzy o nawet taką błahostkę. Jeśli ten koleś poczuł się urażony tym, że przykucnęła to musi być niezłym aktorem, bo nie widać po nim tego. A ludzie zazwyczaj w takich sytuacjach się peszą. Kiedyś był popularny obrazek jak Olivia Wilde wiązała buta Liamowi Nelsonowi. Niby zwykła przysługa, ale i w tej sytuacji pojawiły się głosy takich malkontentów szukających wiecznie drugiego dna, że jak to kobieta może się tak upokarzać, żeby wiązać komuś buta. Skończmy szukać drugiego dna, tam gdzie go nie ma.
@Kukuryku123 Ona i tak ma pewnie 10 cm szpili ;P
@Xardas132 obrazek jak Olivia Wilde wiązała buty Neesonowi jest kadrem z filmu.
CZy to zachowanie jej, choć miłe nie jest zbyt seksistowskie i traktujące niższych mężczyzn jak inwalidów. Wyobraźcie sobie odwrotną sytuację . Podejrzewam, że krzyk feministek byłby ogromny, a afera byłaby na pół Europy. Wzrost każdy ma jaki ma. Nie można za bardzo na to wpłynąć, może prócz noszenia obuwia na obcasie. Kobieta jest wysoka, więc powinna pozostać na swoim poziomie. Teraz zaś musiała "zniżać" się do poziomu faceta by móc być traktowana jako fajna. Trochę to dziwne.
@dncx
Kolega spotykał się z dziewczyną wyższą o co najmniej pół głowy. Finalnie wyszło, że on nie miał z tego powodu kompleksów, ona już tak.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 września 2020 o 13:42
@michalSFS Mam znajomego, którego zona jest o 1-2 cm wyższa. Niewiele. Z daleka tego nie widać. Niemniej nie może nosić butów na obcasach bo od razu widać różnicę. A jak zakłada to wstawiają między siebie dzieci, albo nie idą razem. Bo jemu akurat to przeszkadza.
@dncx
Nie koniecznie musi tak byc. Ja mam 171 a moja mama 156 i jak robimy sobie jakies zdjecie to czesto nachylam twrz do jej twarzy. Mamy nie chce ponizyc ale ona jest malutka. Moj tata ma 186 cm i jak robi zdjecie z mama to tez sie lekko nachyla.
@Puolalainen Akurat w przypadku zdjęcia z bliska to się nie dziwię. Przy różnicy ponad 20 cm cięzko jest zrobić zdjęcie by obie głowy ładnie umiejscowić w kadrze. natomiast na dalszym planie można tak ludzi poustawiać, by ci niżsi są z przodu, a ci wyżsi z tyłu. Wtedy tych różnic nie widać. A najlepiej to zrobić zdjęcie siedząc. Wtedy m.w. ludzie są na podobnym poziomie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 września 2020 o 18:17
A może to on ją poprosił, żeby przykusnęła, bo jest "wielka jak koń"?
Mówię z przekąsem, bo sama jestem duża.
Przykucnęła, żeby fotograf nikomu na zdjęciu głowy nie uciął.
Ja też się pochylam, albo uginam lekko nogi kiedy robię sobie zdjęcie z mamą, która jest ode mnie ponad pół głowy niższa. Moja siostra, wyższa ode mnie jakieś 2cm też tak robi. To nic nadzwyczajnego, zwłaszcza jak któraś z nas szpilki założy, a do wieczorowej sukienki to prawie obowiązek.
No i mi na przykład nie podoba się jak jedna osoba w grupie na zdjęciu "sterczy". Taka Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków.