@mieteknapletek Kiedyś rozmawiałem ze sprzątaczką w szkole. Powiedziała: "Ja zarabiam najniższą krajową, mąż zarabia najniższą krajową, mamy 4 dzieci. Ale dajemy radę,jesteśmy szczęśliwi. Żyjemy skromnie ale na nic nie brakuje." I to było wszystko przed 500 plusami. Niektórym wystarcza niewiele do szczęścia i potrafią być szczęśliwsi niż niejeden bogaty.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 października 2020 o 18:18
Obawiam się, że gdyby wprowadzić obowiązkową sterylizację ludzi z IQ poniżej 80, to ludzkość bardzo szybko by wyginęła, zamiast stać się coraz mądrzejsza.
Jesli nie stoja za tym powazne choroby czy inne wypadki losowe to po prostu jestescie leniami do kwadratu. Co robiliscie jak mieliscie 18-25 lat? Wtedy wlasnie pracuje sie na swoja przyszlosc, rozwojem i nauka.
Popieram odpowiedzialne rodzicielstwo, ale życie nie zawsze układa się pod linijkę. Czasem najpierw są dzieci A potem kupno domu czy mieszkania. O ile nie wyciaga się rąk po socjal zamiast pracowac to nie widzę w tym rozwiązaniu niczego złego.
A co mają czekać z dziećmi do 50tki??????
@misteriusz
jezeli nie maja srodkow do zycia, i nie moga szukac wsparcia w rodzinie
to dla dobra spoleczenstwa powinni zrezygnowac z potomstwa
@mieteknapletek Kiedyś rozmawiałem ze sprzątaczką w szkole. Powiedziała: "Ja zarabiam najniższą krajową, mąż zarabia najniższą krajową, mamy 4 dzieci. Ale dajemy radę,jesteśmy szczęśliwi. Żyjemy skromnie ale na nic nie brakuje." I to było wszystko przed 500 plusami. Niektórym wystarcza niewiele do szczęścia i potrafią być szczęśliwsi niż niejeden bogaty.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2020 o 18:18
No i będą mieli na spłatę
Prawy, dolny róg, czyli stosujemy zalecenia ministra eeeeeeee....dukacji.
Obawiam się, że gdyby wprowadzić obowiązkową sterylizację ludzi z IQ poniżej 80, to ludzkość bardzo szybko by wyginęła, zamiast stać się coraz mądrzejsza.
pisze się "bombelka"
Jesli nie stoja za tym powazne choroby czy inne wypadki losowe to po prostu jestescie leniami do kwadratu. Co robiliscie jak mieliscie 18-25 lat? Wtedy wlasnie pracuje sie na swoja przyszlosc, rozwojem i nauka.
Popieram odpowiedzialne rodzicielstwo, ale życie nie zawsze układa się pod linijkę. Czasem najpierw są dzieci A potem kupno domu czy mieszkania. O ile nie wyciaga się rąk po socjal zamiast pracowac to nie widzę w tym rozwiązaniu niczego złego.