To dziecko wygląda na dobrze odżywione, świadczy o tym choćby fałdka na szyi, okrągłe policzki, czy całkiem pulchne przedramiona. Więc o jakim chodzeniu głodnym tutaj mowa? Chodzi o chorobę związaną z łaknieniem?
Jak już chcesz manipulować to weź dziecko rasy czarnej, najlepiej takie u którego będzie widać żebra i koniecznie musi być na suchej pozbawionej trawy ziemi. Efekt gwarantowany.
O ile zdjęcie nie pasuje o tyle historia to raczej naturalne zachowanie. Dzieci które są nauczone dzielić się z rodzeństwem - dzielą się naturalnie. Dzieci tego nie nauczone rzadko wpadają na taki pomysł.
Moja dziewczyna jest z biednej rodziny i ma trzy siostry. Dzieli się obsesyjnie, aż do upierdliwości. Czasem jakieś jedzenie w domu się psuje bo nie było takiej okazji żeby zjeść je razem w równych porcjach - a podjadać samemu nie wypada.
Ja jestem najstarszy więc pierwsze lata życia byłem jedynakiem. Nie jestem skąpy ale reaguję na prośby lub widoczne potrzeby - myśl żeby się podzielić tak po prostu przychodzi mi do głowy raz na dziesięć przypadków.
To dziecko wygląda na dobrze odżywione, świadczy o tym choćby fałdka na szyi, okrągłe policzki, czy całkiem pulchne przedramiona. Więc o jakim chodzeniu głodnym tutaj mowa? Chodzi o chorobę związaną z łaknieniem?
Jak już chcesz manipulować to weź dziecko rasy czarnej, najlepiej takie u którego będzie widać żebra i koniecznie musi być na suchej pozbawionej trawy ziemi. Efekt gwarantowany.
O ile zdjęcie nie pasuje o tyle historia to raczej naturalne zachowanie. Dzieci które są nauczone dzielić się z rodzeństwem - dzielą się naturalnie. Dzieci tego nie nauczone rzadko wpadają na taki pomysł.
Moja dziewczyna jest z biednej rodziny i ma trzy siostry. Dzieli się obsesyjnie, aż do upierdliwości. Czasem jakieś jedzenie w domu się psuje bo nie było takiej okazji żeby zjeść je razem w równych porcjach - a podjadać samemu nie wypada.
Ja jestem najstarszy więc pierwsze lata życia byłem jedynakiem. Nie jestem skąpy ale reaguję na prośby lub widoczne potrzeby - myśl żeby się podzielić tak po prostu przychodzi mi do głowy raz na dziesięć przypadków.
Kolejna smętna historyjka bez źródła.
Głodne dzieci wyglądają inaczej!!!
Kolejny Piard na który szkoda czasu
Biała jak śnieg, normalne ubranie... Wielki Demotywator jest naiwny.