Zawodnicy w Polsce generalnie zarabiają nieproporcjonalną kasę w stosunku do wyników na arenie międzynarodowej. Przykładem Legia, która płaci piłkarzom pieniądze o których zwykły zjadacz bułki z bananem .Tymczasem nie potrafią wygrać w eliminacjach do eliminacji LE. Dno i 5 metrów mułu. I to jest Mistrz Polski? Dajcie spokój.
@dncx A nie martwi Cię to że piłkarze wszędzie na świecie zarabiają nieproporcjonalnie za dużo w porównaniu do innych zawodów które wnoszą większy wkład w budowę społeczeństwa?
Chodzi o to, że z pracy trzeba mieć satysfakcję i w pracy potrzebna jest motywacja. Pani w Biedronce też jest to potrzebne. Piłkarzowi też. nie chodzi o to, by zmuszać kogoś do wykonania danej pracy, bo efekt będzie mizerny.
Natomiast tak jak pani w Biedronce musi wykonywać plecenia szefostwa, tak samo zawodnik musi wykonywać polecenia trenera...
@adobek to nie tak. Zawodnik jest od podnoszenia swoich (i drużynowych) możliwości, a trener jest po to, żeby mu w tym pomóc. Trener nie jest od rozkazywania jak kapo w Oświęcimiu. Trener jest od tego, by wskazać drogę i zapewnić wiedzę, której zawodnik nie posiada.
Opierniczać, krzyczeć i nakazywać można jedynie miernotom - dobrzy zawodnicy zawiną się na pięcie do innych klubów przy najbliższym okienku i nie pozwolą się tak traktować.
@jjac No i właśnie nie masz racji. Współczesny trening za bardzo się skupia na tym by trener i zawodnicy byli z sobą zżyci, a nie na pracy i hierarchiczności. Bez porządku nie zbuduje się nic stałego i stabilnego.
Papszun powiedział prawdę, tak jak powinno to wyglądać.
Jak nie interesuję się piłką w ogóle, tak uważam że tutaj gość ma ŚWIĘTĄ RACJĘ!
Skuteczność i lojalność wobec trenera/przełożonego jest podstawą w budowie stabilnego i zgranego zespołu.
Powiedział prawde i właśnie dlatego wy3.14e*dolą go z roboty. Bo się któremuś "piłkarzykowi" fryzurka rozwala na treningu jak biega.
Zawodnicy w Polsce generalnie zarabiają nieproporcjonalną kasę w stosunku do wyników na arenie międzynarodowej. Przykładem Legia, która płaci piłkarzom pieniądze o których zwykły zjadacz bułki z bananem .Tymczasem nie potrafią wygrać w eliminacjach do eliminacji LE. Dno i 5 metrów mułu. I to jest Mistrz Polski? Dajcie spokój.
@dncx A nie martwi Cię to że piłkarze wszędzie na świecie zarabiają nieproporcjonalnie za dużo w porównaniu do innych zawodów które wnoszą większy wkład w budowę społeczeństwa?
Chodzi o to, że z pracy trzeba mieć satysfakcję i w pracy potrzebna jest motywacja. Pani w Biedronce też jest to potrzebne. Piłkarzowi też. nie chodzi o to, by zmuszać kogoś do wykonania danej pracy, bo efekt będzie mizerny.
Natomiast tak jak pani w Biedronce musi wykonywać plecenia szefostwa, tak samo zawodnik musi wykonywać polecenia trenera...
@adobek to nie tak. Zawodnik jest od podnoszenia swoich (i drużynowych) możliwości, a trener jest po to, żeby mu w tym pomóc. Trener nie jest od rozkazywania jak kapo w Oświęcimiu. Trener jest od tego, by wskazać drogę i zapewnić wiedzę, której zawodnik nie posiada.
Opierniczać, krzyczeć i nakazywać można jedynie miernotom - dobrzy zawodnicy zawiną się na pięcie do innych klubów przy najbliższym okienku i nie pozwolą się tak traktować.
Z tym, że trening sportowy tak nie działa. Udało się przez chwilę jak szefowi w korpo, który podokręcał normy pracownikom.
Jeżeli powie to samo za 3 lata, a Raków będzie wciąż w topie - warto będzie się tym zainteresować.
@jjac No i właśnie nie masz racji. Współczesny trening za bardzo się skupia na tym by trener i zawodnicy byli z sobą zżyci, a nie na pracy i hierarchiczności. Bez porządku nie zbuduje się nic stałego i stabilnego.
Papszun powiedział prawdę, tak jak powinno to wyglądać.
@XingXing77 ja się nie znam, mam jedynie wyższe wykształcenie z tej dziedziny.
OK, masz rację. Już porzucam swoje mylne poglądy.
Jak nie interesuję się piłką w ogóle, tak uważam że tutaj gość ma ŚWIĘTĄ RACJĘ!
Skuteczność i lojalność wobec trenera/przełożonego jest podstawą w budowie stabilnego i zgranego zespołu.