jakie to nie ustawione ... :) kurcze, ktoś gdzieś zrobi jakiś fajny filmik a potem pojawia się milion kopii tego samego i jeszcze jest dumny jaki to oryginalny jest :)
No nie wiem czy takie ustawione.
Sam miałem takiego "pomocnika". Mój pracodawca w swojej łaskawości, przydzielił mi kiedyś takiego klienta. Co ciekawe, za taką własnie robotę, brał lepsze pieniądze niż ja. Wkrótce potem podziękowałem z taką pomoc i taką pracę.
Też to przerabiałem. Po kilku latach pracy o podwyżkę się doprosić nie mogłem, a studentów za wyższą stawkę zatrudnili mi do pomocy. Ci sobie ledwo z czymkolwiek radzili. A jaki jęk był jak papierami rzuciłem...
Jak to leciało? Przyczepiło się gówno do statku i krzyczy: płyniemy!!!!
Typowe zachowanie dupoliza, nowego menadżera, lub kierownika
gdy jest czasowa obsuwa, a szefostwo patrzy na ręce
Jak sędzia?
jakie to nie ustawione ... :) kurcze, ktoś gdzieś zrobi jakiś fajny filmik a potem pojawia się milion kopii tego samego i jeszcze jest dumny jaki to oryginalny jest :)
może po prostu jest nowy i jeszcze nie do końca wie co ma robić?
No nie wiem czy takie ustawione.
Sam miałem takiego "pomocnika". Mój pracodawca w swojej łaskawości, przydzielił mi kiedyś takiego klienta. Co ciekawe, za taką własnie robotę, brał lepsze pieniądze niż ja. Wkrótce potem podziękowałem z taką pomoc i taką pracę.
Też to przerabiałem. Po kilku latach pracy o podwyżkę się doprosić nie mogłem, a studentów za wyższą stawkę zatrudnili mi do pomocy. Ci sobie ledwo z czymkolwiek radzili. A jaki jęk był jak papierami rzuciłem...
Jak to leciało? Przyczepiło się gówno do statku i krzyczy: płyniemy!!!!
Typowe zachowanie dupoliza, nowego menadżera, lub kierownika
gdy jest czasowa obsuwa, a szefostwo patrzy na ręce
Z cyklu jak się narobić i nic nie zrobić :P
Coś jak Krychowiak na boisku - idealnie Krycha :))))))