Ale tu nie chodzi o to, żeby się nie przenosił z człowieka na człowieka, tylko żeby się nie przenosił do środka człowieka. Jak się z kimś przywitam ręką, a ta osoba może mieć na tej ręce wirusy, to zostaną przeniesione na moja rękę. Ale to że mam na ręce wirusy nie jest dla mnie groźne (o ile nie ma ran na nich), dopóki ich sobie nie wprowadzę do organizmu, np. poprzez dotknięcie ręką ust, oczu, itp. Jeżeli się witamy łokciami, to już sobie raczej w ten sposób z łokcia tych wirusów nie przeniesiemy :D
Dlatego powinniśmy witać się bezkontaktowo, a nie wymyślać jak obejść system.
@vetulae Jak to tak bez kombinowania? Jak człowiek nie siedzi i nie kombinuje jak obejść system, to po co żyć :D
Ale tu nie chodzi o to, żeby się nie przenosił z człowieka na człowieka, tylko żeby się nie przenosił do środka człowieka. Jak się z kimś przywitam ręką, a ta osoba może mieć na tej ręce wirusy, to zostaną przeniesione na moja rękę. Ale to że mam na ręce wirusy nie jest dla mnie groźne (o ile nie ma ran na nich), dopóki ich sobie nie wprowadzę do organizmu, np. poprzez dotknięcie ręką ust, oczu, itp. Jeżeli się witamy łokciami, to już sobie raczej w ten sposób z łokcia tych wirusów nie przeniesiemy :D
@kingmajkel Zgoda, dlatego ten demotywator wprowadza ludzi w błąd.
Od kiedy to łokciami jemy, dotykamy ust, nosa i oczu? Bo jeśli ktoś potrafi to zrobić to gratuluję :D