Ale właśnie widać że lewactwo ma sporą pożywkę, już wprost mówią o przeprowadzeniu "rewolucji" tak jak rasowe komuchy. Taki Margot w wywiadzie mówił że rewolucje muszą być krwawe. Anarchiści jak w w USA. Szkoda tylko że na tych protestach to te lewactwo jest najgłośniejsze a nie zwykli ludzie którzy się na to nie zgadzają. A potem po takich akcjach jak niszczenie pomników i wbijanie się do kościołów wszyscy protestujący są wrzucani do jednego worka
@kripszt no dokładnie, zamiast realnie osiągnąć na tym wszystkim "X" to planują osiągnąć X*10. Efekt będzie taki, że ludzie z biegiem czasu się zniechęcą, władza będzie miała pretekst do dokręcenia śruby i tylko zmieni się na gorsze. Mało kto widzi, że jest to granie pod pis, zgodnie z planem pisu.
@killerxcartoon kompromis popiera 92,7% społeczeństwa. Atakowanie kościołów maksimum 41 % (tyle osób wypowiada się negatywnie o kościele), ale efektywnie to żadna partia na "antyklerykaliźmie" nie zbudowała więcej niż 10%, rewolucję i rozlew krwi może 5% (tu nie mam statystyk). Przez kilka dni "pakietyzowanie" może przynieść efekty, ale łącząc sprawy "wygrane" z przegranymi prowadzi do porażki. Działanie w ruchu jednej sprawy to "pewna wygrana", natomiast dodawanie rzeczy niepopularnych na równi musi się zakończyć wygaszeniem poparcie.
Atakowanie kościołów maksimum 41 % (tyle osób wypowiada się negatywnie o kościele), ale efektywnie żadna partia na "antyklerykaliźmie" nie zbudowała więcej niż 10%
Do czasu jak zbuduje powyżej 50% a myślę że właśnie to nadchodzi . Przypomnę ze jeszcze w latach 90tych atakowanie kościoła dotyczyło maks 10-15 procent a w międzyczasie przynajmniej jedno pokolenie odeszło
@killerxcartoon Kościół jako wspólnota wiernych wyjdzie z tego silniejszy, oczyści się wierzących "niepraktykujących". Natomiast jeśli nie pójdą za tym czystki w purpurowej hierarchii to szansa na trwałe pozytywne efekty tej sytuacji będzie zaprzepaszczona.
OK, moje ciało, mój wybór. W środę Polski nie idą do pracy. Protestują. Trzymam panią Lempart za słowo. Zawodowo: prawniczka, działaczka społeczna i polityczna. Dylemat. Przyjdzie do pracy - będzie protestować. Nie przyjdzie do pracy - nie będzie protestować.
Cudowne. W ramach walki o PRAWA KOBIET i WOLNOŚĆ WYBORU paniusia rozkazuje de facto kobietom i mówi co mają robić. Jak psom. A w ramach urojonej solidarności mają wykazać się skrajną nieodpowiedzialnością społeczną i ekonomiczną i wielkim egoizmem. A potem będzie płacz, że nie są poważnie traktowane na rynku pracy...
Ale co się aktywistka polansuje i zbije kapitał polityczny, to jej. Tylko dziewczyn mi szkoda.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 października 2020 o 20:48
Fajna laska
Prawie jak nazisci i sowieci sto lat temu.
Nie jestem za całkowitym zakazem aborcji.
Ale właśnie widać że lewactwo ma sporą pożywkę, już wprost mówią o przeprowadzeniu "rewolucji" tak jak rasowe komuchy. Taki Margot w wywiadzie mówił że rewolucje muszą być krwawe. Anarchiści jak w w USA. Szkoda tylko że na tych protestach to te lewactwo jest najgłośniejsze a nie zwykli ludzie którzy się na to nie zgadzają. A potem po takich akcjach jak niszczenie pomników i wbijanie się do kościołów wszyscy protestujący są wrzucani do jednego worka
@kripszt no dokładnie, zamiast realnie osiągnąć na tym wszystkim "X" to planują osiągnąć X*10. Efekt będzie taki, że ludzie z biegiem czasu się zniechęcą, władza będzie miała pretekst do dokręcenia śruby i tylko zmieni się na gorsze. Mało kto widzi, że jest to granie pod pis, zgodnie z planem pisu.
@Pomylilem_Strony I osiągną bo tak się kończy łamani kompromisów ..
@killerxcartoon kompromis popiera 92,7% społeczeństwa. Atakowanie kościołów maksimum 41 % (tyle osób wypowiada się negatywnie o kościele), ale efektywnie to żadna partia na "antyklerykaliźmie" nie zbudowała więcej niż 10%, rewolucję i rozlew krwi może 5% (tu nie mam statystyk). Przez kilka dni "pakietyzowanie" może przynieść efekty, ale łącząc sprawy "wygrane" z przegranymi prowadzi do porażki. Działanie w ruchu jednej sprawy to "pewna wygrana", natomiast dodawanie rzeczy niepopularnych na równi musi się zakończyć wygaszeniem poparcie.
@Pomylilem_Strony
Atakowanie kościołów maksimum 41 % (tyle osób wypowiada się negatywnie o kościele), ale efektywnie żadna partia na "antyklerykaliźmie" nie zbudowała więcej niż 10%
Do czasu jak zbuduje powyżej 50% a myślę że właśnie to nadchodzi . Przypomnę ze jeszcze w latach 90tych atakowanie kościoła dotyczyło maks 10-15 procent a w międzyczasie przynajmniej jedno pokolenie odeszło
@killerxcartoon Kościół jako wspólnota wiernych wyjdzie z tego silniejszy, oczyści się wierzących "niepraktykujących". Natomiast jeśli nie pójdą za tym czystki w purpurowej hierarchii to szansa na trwałe pozytywne efekty tej sytuacji będzie zaprzepaszczona.
Aborcja symbolem wolności
Szok
@Agnesitka : smutne. nie ma wolności dla nienarodzonych kobiet... i meżczyzn.
Mi to hasło przypomina
Napis na bramie Auschwitz
@asdur
Tak szok ze można w bólach rodzić potworki jaki umierają zaraz po narodzeniu ..
@killerxcartoon : za to przy aborcji nienarodzone dzieci umierają bez bólu z uśmiechem na ustach.....
OK, moje ciało, mój wybór. W środę Polski nie idą do pracy. Protestują. Trzymam panią Lempart za słowo. Zawodowo: prawniczka, działaczka społeczna i polityczna. Dylemat. Przyjdzie do pracy - będzie protestować. Nie przyjdzie do pracy - nie będzie protestować.
wybierz eutanazję
Dziwi kogoś jej wyglad? Aborcja jej nie grozi a tak się drze
Cudowne. W ramach walki o PRAWA KOBIET i WOLNOŚĆ WYBORU paniusia rozkazuje de facto kobietom i mówi co mają robić. Jak psom. A w ramach urojonej solidarności mają wykazać się skrajną nieodpowiedzialnością społeczną i ekonomiczną i wielkim egoizmem. A potem będzie płacz, że nie są poważnie traktowane na rynku pracy...
Ale co się aktywistka polansuje i zbije kapitał polityczny, to jej. Tylko dziewczyn mi szkoda.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 października 2020 o 20:48