@lejdipank W tym kraju, gdzie kobiety wciąż są tak poniżane, że muszą wychodzić na ulicę, walcząc o prawa? Cóż. Masz rację. Feministki z pewnością się cieszą, że kobieta ma więcej miejsca. U nich logika pracuje inaczej.
Ja, jako kobieta, cieszyłabym się z szerokiego miejsca parkingowego. Komfort i wygoda wysiadania, pakowania zakupów, dzieciaka z fotelika można wypiąć bez kombinowania.
Po co gnieść się w wąskim miejscu?
No, ale zawsze znajdzie się jakaś baba, która będzie udowadniać, że ona nie jest kobietą, tylko jest męska i musi mieć tak samo jak mężczyzna, a jeśli ktoś jej coś ułatwia, to jest seksistowskim zwierzęciem.
@NiedobraBubu W moim mieście pewne centrum handlowe podeszło do tematu sporo inaczej.
Zamiast robić miejsca dla kobiet, zrobiło dla osób z małymi dziećmi. Więc na takim szerokim miejscu może parkować zarówno tata jak i mama. Grunt żeby było dziecko na pokładzie :P . I to faktycznie ma sens, bo dzieci często lubią otworzyć drzwi na "uraaa" i jebs komuś w auto obok :/ . A z tego mogą być niezłe kwasy.
No i oczywiście dziecko łatwiej w fotelik potem zapiąć.
Ale z drugiej strony (zakładając że niewiasta jedzie BEZ dziecka) i miałaby mieć problem zaparkować na standardowym miejscu, to czy aby na pewno powinna mieć prawko? Znowu jeśli dana pani, ma problem zaparkować na danym miejscu, to może warto jednak pojechać dalej w bardziej "niewyludnione" rejony parkingu XD. Moja narzeczona tak robiła świeżo po zdaniu prawka. Parkować umiała już wtedy, ale nie czuła się wystarczająco pewnie :P .
@rafik54321
Myślę, że nie chodzi tu o brak umiejętności parkowania, a o wygodę. Przynajmniej ja tak odbieram ten demot. Niestety wielokrotnie zmuszona byłam wciskać się do auta, bo panowie (nie mam awersji do mężczyzn) obok tak się poustawiali, że wykraczali poza swoje linie.
A tak miałabym szerokie miejsce i nawet jakby z obu stron ktoś zaparkował poza swoją linią, to mogłabym wsiąść bez problemu.
@NiedobraBubu ale jakoś panowie pomiędzy sobą potrafią i zaparkować i wyjechać :/ . Więc coś nie tego z tym argumentem. Wg mnie jeśli do auta obok jest pół metra, to raczej wystarczy aby wsiąść i wysiąć w miarę ok. Tylko trzeba uważać aby nie walnąć drzwiami w auto obok i tyle (najlepiej dłonią przytrzymać drzwi w miejscu gdzie mogłyby uderzyć).
Do tego zdarza się pajac (u obu płci, żeby nie było), że stanie mega krzywo. To jak ktoś chce zaparkować obok niego, to się na swoim miejscu nie zmieści więc wystaje z miejsca parkingowego i tak się robi mała kumulacja w bok.
Zresztą, ostatnio moja narzeczona, specjalnie zaparkowała tak aby było meeega dużo miejsca obok, a i tak jakaś sprzątaczka (jak się później okazało) świeżo po prawku, to metr zapasu dla niej było mało i zahaczyła nasze auto citroeanem c2...
Tak na marginesie nadmienię temat motocykli. Bo kiedyś faktycznie parkowałem motocykl tak aby być sensownie blisko auta obok na miejscu parkingowym (nie jakoś super blisko, ale tak aby ewentualnie drugi jednoślad się obok mnie zmieścił).
Przestałem tak robić, jak jakiś dziadu w tico, zaparkował obok mojego motocykla na centymetry! Tak że nie mogłem na niego wsiąść :/ . Musiałem go najpierw wypchnąć z miejsca parkingowego na "drogę".
Jedni panowie potrafia zaparkowac tak, by nie utrudniac korzystania z auta sasiadowi na parkingu a inni nie potrafia. to samo tyczy sie kobiet, jedne potrafia a inne nie. Czesc ma tez innych gdzies i patrza tylko na siebie. I to tez nie ma plci, bo tacy sa u jednych jak i u drugich.
Poczekajcie, ale jak będąc na tym parkingu będę się czuł kobietą, to mogę postawić tam swoje auto?
A jak ktoś się przypucuje, to z wielkim oburzeniem oskarżyć go o transfobię i mowę nienawiści??
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 listopada 2020 o 16:48
Jestem kobietą, jestem kierowcą to już stereotyp, że kobieta źle jeździ, źle parkuje. Wczoraj jakiś baran lewym pasem jedzie 60km/h oczywiście pierwsza myśl kobieta, wyprzedzam patrzę, a tu jakiś gostek. Druga sytuacja też ze wczoraj dojechałam do swojego miejsca docelowego, ktoś parkuje, więc czekam by przejechać parkował z 3 minuty jakimś seicento, kto facet. Swoim bym wjechała w takie miejsce na dwa razy, jego mikrusem od razu można było wjechać.
A ja bym się z takich miejsc ucieszyła chociaż nie mam problemu z parkowaniem. Jeżdżę dużym autem z trójką małych dzieci więc często mam problem z wpakowaniem dzieci i zakupów do samochodu kiedy jakiś baran zaparkuje za blisko. Niektórych nie da się zadowolić. Zamiast docenić czyjąś inicjatywę doszukują się seksizmu. A kiepskich kierowców można znaleźć zarówno wśród kobiet jak i wśród mężczyzn.
@kemotekk czyli jak jestem kobietą to mogę parkować na miejscu dla kobiet, ale jak jestem kobietą z dziećmi to już nie? Ale z ciebie debil. W mojej miejcowosci na parkingu pod marketem, w którym robię zakupy są AŻ dwa miejsca dla rodzin z dziećmi. I wyobraź sobie, że nie wystarczą one dla wszystkich rodzin z dziećmi. Seksistko?! Ty w ogóle wiesz co to slowo znaczy? Kolejny pieprzony mizogin.
@kemotekk naucz się czytać ze zrozumieniem kretynie. Napisałam, że ucieszyłabym się z takich miejsc, a nie, że chcę przywilejów. Idiotka wydaliła cię na świat popaprańcu. Nie fatyguj się z odpowiedzią, bo nie zamierzam polemizować z żałosnym dupkiem, który obraża kobiety tylko dlatego, że są kobietami. Bez odbioru
Seksistowskie, bo jakaś matka, która bierze dziecko z samochodu będzie mogła otworzyć drzwi na całość i nie martwić się, że zarysuje samochód, który stoi niecałe pół metra od jej samochodu? Jak jakiejś kobiecie to uwłacza to może przecież stanąć na normalnym miejscu. Jak dla mnie akcja ma same plusy, ale zawsze znajdą się malkontenci.
Dyskryminujace, bo mezczyzni tez biora dzieci na zakupy i tez chcieliby otworzyc drzwi na calosc. Do tego co z panami, ktorzy nie daja rady z parkowaniem? Oni tez by chcieli takie miejsca. Mozna zrobic miejsca dla ludzi z dziecmi.
Zero miejsc dla busa, gdzie potrzebny byłby nieco dłuższy i szerszy parking inaczej muszą szukać 2 wolnych miejsc, za to zrobić większe miejsca parkingowe na osób, które małym autkiem nie umieją zaparkować na normalnym miejscu, powinno się im prawko zabierać a nie specjalne parkingi wyznaczać...
seksizm. hahaha dobre. dobrze wiecie że zajmujecie 2 miejsca parkingowe albo stajecie w poprzek i później kazdy musi się dostosowywać . Amerykanie rozwiązali ten problem w prosty sposób.
Ja to bym sie nie zastanawiał i korzystał z komfortu i wygody wysiadania. Niestety użytkownicy wąskich miejsc mogą poczuć się dyskryminowani.
Żaden seksizm. Po prostu potrzebują więcej miejsca na parkowanie :)
@lejdipank W tym kraju, gdzie kobiety wciąż są tak poniżane, że muszą wychodzić na ulicę, walcząc o prawa? Cóż. Masz rację. Feministki z pewnością się cieszą, że kobieta ma więcej miejsca. U nich logika pracuje inaczej.
@w0lnosc W takim razie wycofuję swoją tezę. Natomiast niech się feministki zastanowią, o co walczą, skoro tylko takie mają problemy.
@Fragglesik . "Domyśl się"
@Banasik Dobre...:D
Ale to panie same przyznają, że są bardziej ułomne niż panowie? Chyba tyle samo mają miejsca dla niepełnosprawnych...
Co beczysz. Jak bym się cieszyła.
Ja, jako kobieta, cieszyłabym się z szerokiego miejsca parkingowego. Komfort i wygoda wysiadania, pakowania zakupów, dzieciaka z fotelika można wypiąć bez kombinowania.
Po co gnieść się w wąskim miejscu?
No, ale zawsze znajdzie się jakaś baba, która będzie udowadniać, że ona nie jest kobietą, tylko jest męska i musi mieć tak samo jak mężczyzna, a jeśli ktoś jej coś ułatwia, to jest seksistowskim zwierzęciem.
@NiedobraBubu W moim mieście pewne centrum handlowe podeszło do tematu sporo inaczej.
Zamiast robić miejsca dla kobiet, zrobiło dla osób z małymi dziećmi. Więc na takim szerokim miejscu może parkować zarówno tata jak i mama. Grunt żeby było dziecko na pokładzie :P . I to faktycznie ma sens, bo dzieci często lubią otworzyć drzwi na "uraaa" i jebs komuś w auto obok :/ . A z tego mogą być niezłe kwasy.
No i oczywiście dziecko łatwiej w fotelik potem zapiąć.
Ale z drugiej strony (zakładając że niewiasta jedzie BEZ dziecka) i miałaby mieć problem zaparkować na standardowym miejscu, to czy aby na pewno powinna mieć prawko? Znowu jeśli dana pani, ma problem zaparkować na danym miejscu, to może warto jednak pojechać dalej w bardziej "niewyludnione" rejony parkingu XD. Moja narzeczona tak robiła świeżo po zdaniu prawka. Parkować umiała już wtedy, ale nie czuła się wystarczająco pewnie :P .
@rafik54321
Myślę, że nie chodzi tu o brak umiejętności parkowania, a o wygodę. Przynajmniej ja tak odbieram ten demot. Niestety wielokrotnie zmuszona byłam wciskać się do auta, bo panowie (nie mam awersji do mężczyzn) obok tak się poustawiali, że wykraczali poza swoje linie.
A tak miałabym szerokie miejsce i nawet jakby z obu stron ktoś zaparkował poza swoją linią, to mogłabym wsiąść bez problemu.
@NiedobraBubu ale jakoś panowie pomiędzy sobą potrafią i zaparkować i wyjechać :/ . Więc coś nie tego z tym argumentem. Wg mnie jeśli do auta obok jest pół metra, to raczej wystarczy aby wsiąść i wysiąć w miarę ok. Tylko trzeba uważać aby nie walnąć drzwiami w auto obok i tyle (najlepiej dłonią przytrzymać drzwi w miejscu gdzie mogłyby uderzyć).
Do tego zdarza się pajac (u obu płci, żeby nie było), że stanie mega krzywo. To jak ktoś chce zaparkować obok niego, to się na swoim miejscu nie zmieści więc wystaje z miejsca parkingowego i tak się robi mała kumulacja w bok.
Zresztą, ostatnio moja narzeczona, specjalnie zaparkowała tak aby było meeega dużo miejsca obok, a i tak jakaś sprzątaczka (jak się później okazało) świeżo po prawku, to metr zapasu dla niej było mało i zahaczyła nasze auto citroeanem c2...
Tak na marginesie nadmienię temat motocykli. Bo kiedyś faktycznie parkowałem motocykl tak aby być sensownie blisko auta obok na miejscu parkingowym (nie jakoś super blisko, ale tak aby ewentualnie drugi jednoślad się obok mnie zmieścił).
Przestałem tak robić, jak jakiś dziadu w tico, zaparkował obok mojego motocykla na centymetry! Tak że nie mogłem na niego wsiąść :/ . Musiałem go najpierw wypchnąć z miejsca parkingowego na "drogę".
@rafik54321
Jedni panowie potrafia zaparkowac tak, by nie utrudniac korzystania z auta sasiadowi na parkingu a inni nie potrafia. to samo tyczy sie kobiet, jedne potrafia a inne nie. Czesc ma tez innych gdzies i patrza tylko na siebie. I to tez nie ma plci, bo tacy sa u jednych jak i u drugich.
Poczekajcie, ale jak będąc na tym parkingu będę się czuł kobietą, to mogę postawić tam swoje auto?
A jak ktoś się przypucuje, to z wielkim oburzeniem oskarżyć go o transfobię i mowę nienawiści??
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2020 o 16:48
@Herr_Otto_Flick
Dokładnie! Mamy XXI wiek, korzystaj!
Wyjmij kij z tyłka autorze.
Parkingi dla kobiet są super i zawsze blisko wejścia.
Korzystam chętnie, a ta/ten się burzy ze seksistowskie.
@Prota . A dlaczego dla mężczyzn nie ma takich wygodnych i blisko wejścia? Też bym korzystał,
Panie
Naprawdę nie masz pan większych problemów.
Jestem kobietą, jestem kierowcą to już stereotyp, że kobieta źle jeździ, źle parkuje. Wczoraj jakiś baran lewym pasem jedzie 60km/h oczywiście pierwsza myśl kobieta, wyprzedzam patrzę, a tu jakiś gostek. Druga sytuacja też ze wczoraj dojechałam do swojego miejsca docelowego, ktoś parkuje, więc czekam by przejechać parkował z 3 minuty jakimś seicento, kto facet. Swoim bym wjechała w takie miejsce na dwa razy, jego mikrusem od razu można było wjechać.
A ja bym się z takich miejsc ucieszyła chociaż nie mam problemu z parkowaniem. Jeżdżę dużym autem z trójką małych dzieci więc często mam problem z wpakowaniem dzieci i zakupów do samochodu kiedy jakiś baran zaparkuje za blisko. Niektórych nie da się zadowolić. Zamiast docenić czyjąś inicjatywę doszukują się seksizmu. A kiepskich kierowców można znaleźć zarówno wśród kobiet jak i wśród mężczyzn.
@kemotekk czyli jak jestem kobietą to mogę parkować na miejscu dla kobiet, ale jak jestem kobietą z dziećmi to już nie? Ale z ciebie debil. W mojej miejcowosci na parkingu pod marketem, w którym robię zakupy są AŻ dwa miejsca dla rodzin z dziećmi. I wyobraź sobie, że nie wystarczą one dla wszystkich rodzin z dziećmi. Seksistko?! Ty w ogóle wiesz co to slowo znaczy? Kolejny pieprzony mizogin.
@kemotekk naucz się czytać ze zrozumieniem kretynie. Napisałam, że ucieszyłabym się z takich miejsc, a nie, że chcę przywilejów. Idiotka wydaliła cię na świat popaprańcu. Nie fatyguj się z odpowiedzią, bo nie zamierzam polemizować z żałosnym dupkiem, który obraża kobiety tylko dlatego, że są kobietami. Bez odbioru
@kemotekk buuhaha. Uśmiałam się. To ty, rasizm45? Ten sam poziom. Totalne dno. Żadna takiego nie chce więc wszystkie są głupie. Smutne...
@kemotekk więc jest jeszcze dla ciebie szansa.
Seksistowskie, bo jakaś matka, która bierze dziecko z samochodu będzie mogła otworzyć drzwi na całość i nie martwić się, że zarysuje samochód, który stoi niecałe pół metra od jej samochodu? Jak jakiejś kobiecie to uwłacza to może przecież stanąć na normalnym miejscu. Jak dla mnie akcja ma same plusy, ale zawsze znajdą się malkontenci.
Są miejsca dla osób z dziećmi, to jest inny koncept.
@Xardas132
Dyskryminujace, bo mezczyzni tez biora dzieci na zakupy i tez chcieliby otworzyc drzwi na calosc. Do tego co z panami, ktorzy nie daja rady z parkowaniem? Oni tez by chcieli takie miejsca. Mozna zrobic miejsca dla ludzi z dziecmi.
Zero miejsc dla busa, gdzie potrzebny byłby nieco dłuższy i szerszy parking inaczej muszą szukać 2 wolnych miejsc, za to zrobić większe miejsca parkingowe na osób, które małym autkiem nie umieją zaparkować na normalnym miejscu, powinno się im prawko zabierać a nie specjalne parkingi wyznaczać...
Aut nie obijają.,
seksizm. hahaha dobre. dobrze wiecie że zajmujecie 2 miejsca parkingowe albo stajecie w poprzek i później kazdy musi się dostosowywać . Amerykanie rozwiązali ten problem w prosty sposób.
Najbardziej seksistowska... Znaczy, że za małe?