Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Czołówka "Przyjaciół" w czasach koronawirusa

Trzeba przyznać, że pierwszy wers - "Nikt ci nie powiedział, że takie będzie życie" - pasuje idealnie do naszej koronawirusowej rzeczywistości

www.demotywatory.pl
+
91 95
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Zieloni
0 / 0

A plandemia to ogólnoświatowy program Grety Thunberg: ograniczenie konsumpcji, lotów, gospodarki by powstrzymać zmiany klimatu? Duszą was maskami, leczą tlenem? Światowy rząd (New World Order) dusi ludzi nieskutecznymi na wirusy maskami, zakazując normalnego oddychania (chociaż na plandemię wystarczy zakazać kaszleć i kichać na innych), po czym chce leczyć ludzi….tlenem? "Maski są wskazane w przypadku kontaktu z grupą ryzyka lub osobami z niewydolnością oddechową i zmniejszają ryzyko infekcji drogą kropelkową. Jak przedstawiono w badaniach splot włókien w polecanych do powszechnego noszenia maseczkach bawełnianych ma wielkość rzędu mikrometrów, podczas gdy wielkość wirusów mieści się w granicach nanometrów czyli jest 1000-krotnie mniejsza. Nie ma więc podstaw fizycznych do twierdzenia, że maski chronią przed wirusem przenoszonym drogą powietrzną i zmniejszają jego ewakuację w przypadku drogi kropelkowej od chorego z objawami infekcji.
Noszenie masek daje efekty uboczne. Niedobór tlenu (ból głowy, nudności, znużenie, utrata koncentracji) pojawia się dość szybko i ma efekt podobny do choroby wysokościowej. Pacjenci skarżą się na bóle głowy, problemy z zatokami i oddychaniem. Zakumulowane CO2 prowadzi dodatkowo do toksycznego zakwaszenia organizmu, co niekorzystnie wpływa na odporność. Niektórzy eksperci ostrzegają nawet, że wirus rozprzestrzenia się lepiej przy nieodpowiednim noszeniu maski.
Belgijski Kodeks Pracy opisuje zawartość CO2 (wentylację w miejscu pracy) rzędu 900 ppm, maksymalnie 1200 ppm w szczególnych okolicznościach. Po noszeniu maski przez 1 minutę ten toksyczny limit jest znacznie podwyższony, trzykrotnie lub czterokrotnie przekraczając dopuszczalne maksymalne wartości. Jest to sytuacja oddychania w bardzo słabo wentylowanym pomieszczeniu. Standardy amerykańskie i unijne określają dopuszczalną koncentrację CO2 800-1500ppm.
Przymus noszenia maseczek dalej nielegalny (brak publikacji ustawy, rozporządzenie jest nielegalne, sprzeczne z konstytucją)
80% zarażonych COVID-19 nosiło (nieskuteczne) maseczki

Wprowadzone blokady służby zdrowia generują w Polsce więcej zgonów niż Koronawirus COVID-19. Z jego powodu od początku epidemii w Polsce zmarło około 13000 osób (1% przyczyn zgonów, z czego większość z powodu „chorób współistniejących” które nie leczone skutecznie zabijają, na samo COVID-19 około 400), około 300 osób umiera w Polsce CODZIENNIE Z POWODU RAKA. Co robi rząd w związku z prawdziwą epidemia RAKA, promuje weganizm? Każe chodzić w nieskutecznych maskach, zamyka branże gospodarki, zakazuje określonej działalności, np. sprzedaży mięsa, papierosów, alkoholu, węgla?

„Opozycyjne” media straszą: „brakuje respiratorów! Faktycznie respiratory zabijają a nie pomagają. 88% chorych na COVID-19 po podpięciu do respiratora umiera. Skutecznie leczenie to zamiast respiratorów podawanie tlenu do nosa, zakładanie masek oddechowych lub przekręcanie pacjentów na brzuch, co ma pomagać płucom. A co do respiratora: po prostu taka procedura jest droższa, bardziej zyskowna dla szpitala, niekoniecznie zdrowsza i skuteczniejsza (Śmiertelność w obozie koncentracyjnym Auschwitz wynosiła 50%. )

„Umieralnie” czy „szpitale tymczasowe”? „Tak można przechowywać zwłoki, nie leczyć ludzi”? Nie lepsze od stadionów czy hal byłyby izolatoria, np. sanatoria, hotele lub akademiki? Mają oddzielne pomieszczenia, na hali wszyscy pacjenci będą zarażać się od siebie? Nawet ci, którzy wcale nie są chorzy na COVID-19, a trafią tam w wyniku fałszywego wyniku testu (30-90% wyników testów jest fałszywych)?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem