W 2020 lepiej uważać na słowa;) czego jak czego, ale apokalipsy zombie to my nie potrzebujemy.*
*jest już tak źle, że pozostał nam tylko sarkazm i obracanie wszystkiego w mem.
Jak w niedzielę gdzie ludzie za zwyczaj mniej się poruszają było 5 tysięcy nowych zakażonych to już ogłaszali koniec pandemii i jak super rząd sobie radzi, ale jak następnego dnia było już 12 tysięcy nowych zakażonych to była cisza. Hitler byłby dumny z takiej propagandy sukcesu.
Czekaj kmiocie poczekam cierpliwie aż utracisz władzę a wtedy znajdę cie i pogadam oko w oko, nieważne ile będę musiał na ciebie czekać ja jestem cierpliwy i pamiętliwy, większość pewnie zapomni twoją zakłamaną mordę ale nie ja.
The walking dead?
To dopiero na Wielkanoc.
W 2020 lepiej uważać na słowa;) czego jak czego, ale apokalipsy zombie to my nie potrzebujemy.*
*jest już tak źle, że pozostał nam tylko sarkazm i obracanie wszystkiego w mem.
Ach te przymrużone i fałszywe ślipie
To że ogłoszą zmartwychwstania to tam pół biedy... są ludzie którzy w to uwierzą ;)
Jak w niedzielę gdzie ludzie za zwyczaj mniej się poruszają było 5 tysięcy nowych zakażonych to już ogłaszali koniec pandemii i jak super rząd sobie radzi, ale jak następnego dnia było już 12 tysięcy nowych zakażonych to była cisza. Hitler byłby dumny z takiej propagandy sukcesu.
kij ze zmartwychwstaniem. Jak chca glosow to wode w wino trzeba zamienic.
Czekaj kmiocie poczekam cierpliwie aż utracisz władzę a wtedy znajdę cie i pogadam oko w oko, nieważne ile będę musiał na ciebie czekać ja jestem cierpliwy i pamiętliwy, większość pewnie zapomni twoją zakłamaną mordę ale nie ja.