To bardzo popularny w ostatnich latach sposób na połączenie chodnika z jezdnią. Robi się tak jak na zdjęciu, ewentualnie stosuje się krawężniki najazdowe. Dzięki temu wykorzystuje się część jezdni na chodnik jednocześnie nie zwężając samej jezdni. Jedyna niedogodność pojawia się gdy dwa samochody chcą się minąć i jednocześnie pieszy idzie chodnikiem. Rozwiązanie to stosuje się na mało uczęszczanych drogach lokalnych więc nie stanowi to większego utrudnienia, a jednocześnie nie trzeba wykupywać działek, niszczyć ogrodzeń itd.
Norma w wielu gminach. Rozwalili nowy asfalt, zrobili kanalizację w linii pasa drogi. Nie było kasy na położenie asfaltu, więc załatali kostką.
Mam nadzieję że jest tak jak piszesz Bo jeśli to ścieżka rowerowa... to kanał
To bardzo popularny w ostatnich latach sposób na połączenie chodnika z jezdnią. Robi się tak jak na zdjęciu, ewentualnie stosuje się krawężniki najazdowe. Dzięki temu wykorzystuje się część jezdni na chodnik jednocześnie nie zwężając samej jezdni. Jedyna niedogodność pojawia się gdy dwa samochody chcą się minąć i jednocześnie pieszy idzie chodnikiem. Rozwiązanie to stosuje się na mało uczęszczanych drogach lokalnych więc nie stanowi to większego utrudnienia, a jednocześnie nie trzeba wykupywać działek, niszczyć ogrodzeń itd.
Nie jestem zadowolony.
No nie wiem czy wy ślepi czy debile ale to nie jest droga dla rowerów tylko dla pieszych więc nie zwalajcie na rowerzystów.