Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
402 438
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Fragglesik
+2 / 24

ZenonZabawny A skąd wiesz, że minął kolejny dzień, jak trwa kilkumiesięczna noc polarna?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+2 / 4

@esbek2
Nie mogli tego napisać, bo starożytni Beduini nie znali pojęcia "zegarek". Ewentualnie mogli zetknąć się ze słowem "menhir" albo "klepsydra" ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Bimbol
+17 / 29

@w0lnosc
Wyobraź sobie że próbujesz wytłumaczyć teorię wielkiego wybuchu prostym pastuchom, analfabetom, którzy znają tylko swoje pastwisko i stado.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+3 / 9

@falsen
Zawsze fascynowała mnie pewność ateistów na temat tego, co muszą myśleć wierzący i jak bezkrytycznie muszą akceptować to, o czym usłyszeli od kapłanów. Czy mówi ci coś nazwisko Zenon Kosidowski? Napisał kilka ciekawych książek. Między innymi "Opowieści Biblijne" oraz "Opowieści Ewangelistów" - podważające "cudowność" większości biblijnych wydarzeń. A jednak Kosidowski nie był ateistą, do końca życia pozostał człowiekiem wierzącym.
Z drugiej strony bawi mnie wiara, że ateiści zawsze kierują się racjonalna wiedzą i nauką. Osobiście zetknąłem się z dwoma ciekawymi przypadkami. Pewien bardzo zaangażowany ateista zwalcza głupotę 'katoli". Nie przeszkadza mu to jednak wierzyć, że ludzkość jest produktem starożytnych kosmitów. Kolejny wydał sporą kwotę pieniędzy na profesjonalny horoskop, uwzględniający godzinę i minutę urodzenia. Podobno horoskop ten doskonale opisuje jego życie ;))))

Powiedz czego teraz mi zabronisz, a co nakażesz? Mnie, "głupiemu religiantowi".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
-1 / 5

@falsen
Wyznanie wiary zaczyna się od słowa "Wierzę...". Czy znasz różnicę miedzy pojęciem "wiem" a pojęciem "wierzę".
Jako ateiście, wyjaśnię ci ją na przykładzie całkiem pozareligijnym. Czy wierzysz, że twoja partnerka jest ci wierna? Nie dysponujesz na to żadnymi dowodami. Możesz mieć jedynie dowód jej niewierności, wówczas twoja wiara zmieni się w pewność (choć ci tej pewności nie życzę).

Człowiek wierzący akceptuje to, co uznał za prawdę. Jednak nie ma obowiązku odnosić się do tego bezkrytycznie. Jeśli ma wątpliwości, powinien skontaktować się z teologiem i przedyskutować problem. I tu ciekawostka, bo bardzo wiele informacji uznawanych przez społeczność katolicką za "dogmaty nie podlegające dyskusji" w świetle teologii katolickiej okazuje się być jedynie tradycjami i zwyczajami.

Trochę się spóźniłeś - okres "wiedzenia" zarówno religijnego jak i ateistycznego, już dawno mam za sobą. Obecnie wszystkie religie traktuję jako narzędzia stosowane w rozwoju duchowym. Jeśli się czegoś "boję" to tego, czy zdołam w krótkim okresie swego życia, dojść do wystarczającego poziomu rozwoju, by stanąwszy w końcu w obliczu transcendencji, nadmiernie się nie pogrążyć. I nawet okazjonalne odwiedzenie pornhuba nie wpłynęłoby na ten stan. Bowiem fizjologia jest jednym z aspektów człowieczeństwa i nie jest szczególną przeszkodą w rozwoju duchowym. Może sam kiedyś też to zrozumiesz.

p.s.
Odnośnie twojej dyskusji z "w0lność"
"Tu nie ma miejsca na spory, tekst jest jednolity."
Skoro tekst Genesis jest jednolity, to powiedz, ile żon miał Adam?
Pytanie jest wyjątkowo złośliwe. Uzupełnię je zwróceniem uwagi, co w tradycji judeochrześcijańskiej oznaczają terminy "krew z krwi i kość z kości" oraz "zakazany owoc".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rdaneel
+1 / 1

@falsen "Bo po pierwsze wielki wybuch to tylko teoria" ... tyle żę naukowa:
"całościowa koncepcja zawierająca opis i wyjaśnienie określonych zjawisk i zagadnień; też: czyjakolwiek koncepcja na określony temat"

a nie

"teza jeszcze nieudowodniona lub nieznajdująca potwierdzenia w praktyce"

różnica jest.

"wielki wybuch z rozbłyskiem, nie mógł mieć miejsca przed tym, jak Bóg stworzył światłość" Mógł. O ile założym że nasz wszechświat nie jest pierwszą ani ostatnią instancją wszechświata.

Wszechświat nie jest dla ludzi. Wszechświat isnieje ca 14.000.000.000 lat, ludzie na Ziemi ułamek tego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
0 / 0

@falsen - a kilka tysięcy lat później* ten sam Bóg zesłał na ziemię ducha, aby zapłodnił pewną kobietę, a ta zachowując dziewictwo urodziła syna, który był jednocześnie tym duchem i swoim własnym ojcem. Tak, tak, wiem, że to już Nowy Testament, ale też jest fajny ;)

* - piszę, że kilka tysięcy lat później, ponieważ wedle judaizmu, z którego wywodzi się Stary Testament Biblii, stworzenie świata przez Boga miało miejsce w 3761 roku przed nasza erą, a geologia, dinozaury i inne dowody, że Ziemia jest znacznie starsza - to herezja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rdaneel
0 / 0

@falsen "oparty na cytacie z Biblii, napisanej przez CZŁOWIEKA, podobno natchnionego przez Boga" umówmy się: Biblia to sterta bzdur/bajek dla dzieci/przypowieści, zależnie co, kto i jak patrzy.
Analiza stworzenia wszechświata na podstawie czytelnictwa Biblii jest kompletną bzdurą. Dowcip polega na tym że cytaty z Bibli możemy dowolnie wkładać w naszą WIEDZĘ dotyczącą powstania Wszechświata i dopisywać koncepcje jak wyżej. Choć dalej jest to bzdurą...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rdaneel
0 / 0

@falsen "jakbyś nie wcinał się w środek dyskusji bez czytania" może nie do końca zrozumiałem o co wam chodziło, odniosłem się do jednego "niemożliwego".


"bajki to nie bzdury i nie są pisane tylko dla dzieci" nie napisałem że bajki to bzdury.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ludek_z_lasu
+3 / 3

A może stoper posiadał ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mozgwsloiku2
+6 / 6

jak Bóg mówił, że fajrant to był koniec dnia :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paragraf23
+4 / 6

Skoro nie było planet, nie było też Ziemi. Po co więc liczysz na ziemskie wschody i zachody słońca. Zapisy biblijne są symboliczne, na dodatek tłumaczenie dosłowne nawet w Biblii Tysiąclecia dość ujowe i niedokładne. Jeden "dzień" biblijny w czasie stworzenia mógł trwać eony. Wszystko bierzesz tak dosłownie? jak kolega mówi "ebnij się w łeb", to walisz się siekierą w czerep?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kropla22
+3 / 9

Biblijny opis pojawiajacych sie kolejnych elementów ładnie pasuje do mechaniki kwantowej, kolejen zwiazane ze soba elementy i kolejne równoległe swiaty ..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P paragraf23
+1 / 3

@Kropla22 Też kiedyś rozkminialiśmy z kolegami ze studiów. Ryje beret, szczególnie jak się wcześniej złapie kilka buchów ;) Ten kto dyktował musiał być "nie z tej ziemi", albo z czwartego czy kolejnego wymiaru. Tam jest masa takich niuansów w kolejnych księgach. Trochę jak szyfr.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jur4578
-3 / 3

I to już koniec Twoich wątpliwości?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zjebmaker
-4 / 8

Baśnie braci Grimm też tak analizujesz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+4 / 6

@zjebmaker
Sugeruję przeanalizowanie bajki "Żelazny Jan". Kiedyś czytałem doskonała analizę. W tej bajce ukryte jest więcej wartościowych informacji niż w niejednym podręczniku psychologii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zjebmaker
+1 / 3

@Rydzykant bo taki jest cel bajek i baśni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wiarogodny
-2 / 12

Jesteście jak cegły i zaprawa próbujące zrozumieć cel i sposób działania projektanta i wykonawców budowy.
Dlatego Bóg sprawił aby ludzie spisali jego słowa w Biblii po to byśmy mogli zgłębiać jego zamiar co do ziemi i ludzi. Możemy prosić Go aby pomógł nam ją zrozumieć, możemy też zaprzeczać prawdziwości jej treści ale Bóg nigdy nie zmuszał, nie zmusza i nie będzie zmuszał nikogo do wiary w Niego. To jest podstawą życia które nam dał i czy w to wierzymy czy nie tego nie zmieni. Stwórca dając nam początek podzielił się życiem. Jego wróg Szatan, który postanowił, że nie będzie Go słuchał nic nam nie dał a może niestety wszystko nam zabrać. Co takiego? To co mamy najcenniejsze życie! I tylko na tym mu zależy żeby ludzie przestali wierzyć w istnienie Boga obojętnie w jaki sposób to znaczy nawet będąc w religii ale postępowaniem zapierając się jego woli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+1 / 1

@Wiarogodny No i jak to zgłębianie zamiarów Boga tym ludziom wychodzi? Ile to razy zadawano i zadaje się nadal, śmierć innym ludziom z jego imieniem na ustach?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
+1 / 1

@Wiarogodny - powiadasz, że Bóg sprawił aby ludzie spisali jego słowa w Biblii i wszystko pięknie, tylko jest jeden mały problem. Otóż w Biblii nie opisano absolutnie niczego, co wykraczałoby poza wiedzę ludzi żyjących w czasach jej spisywania. Gdyby pochodzenie tego tekstu było boskie, to mielibyśmy tam mnóstwo wiedzy nieznanej w tamtych czasach, a zdobywanej dopiero w późniejszych tysiącleciach. Drugi problem jest taki, że Stary Testament został wprost zerżnięty z judaizmu, natomiast najważniejsze elementy judaizmu (jak np. genesis) zostały wprost zerżnięte z wierzeń akadyjskich, a akadyjskie zerżnięto z mitologii sumeryjskiej. Poczytaj o wierzeniach Sumerów, a zauważysz, że jest tam dokładnie to samo co w Twojej natchnionej Biblii, tyle że jest kilka tysięcy lat starsze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wiarogodny
-2 / 2

Z jakim Jego imieniem proszę napisz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wiarogodny
-2 / 2

Bóg rozciąga północne niebo nad pustą przestrzenią, a ziemię zawiesza na niczym”Hioba 26:7„Wszystkie strumienie wpływają do morza, a jednak morze się nie przepełnia. Skąd wypływają, tam powracają, żeby znowu wypłynąć”Kaznodziei 1:7„Jest Ktoś, kto mieszka nad okręgiem ziemi”Izajasza 40:22

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
-2 / 2

Autorzy Biblii widzieli że w dzień jest jasno, nawet gdy słońce było za chmurami. Niebo jest jasne. Więc uważali że to że jest jasno dzień nie wynika tylko z działania slonca. Dlatego nie jest potrzebne słońce by wyznaczyć upływ dni.Problem z Biblia jest taki, że tam nic nie skleja się w całość. Raz Bóg każe mordować obcych i tych którzy się z nimi zadaja, a raz kochać jak bliźniego. Raz występuje w liczbie mnogiej, raz w pojedynczej. Raz oko za oko, raz nastaw drugi policzek. Raz złam przykazanie to śmierć, raz jak mordował, ale obiecał poprawę to wybaczyć trzeba.
Ogólnie każdy znajdzie dla siebie co chce. A jak się cos nie zgadza to się jakoś zinterpretuje. To nie Bóg kazał wymordować star ów, kobiety i dzieci, to przekaz historyczny i tak zwycięzcy tłumaczyli rzeź i tak to zapisano w Biblii.
No przecież nie można dosłownie rozumieć mitu o stworzeniu świata. No przecież da się w tym przekazie dopatrzyć uproszczonej rzeczywistej historii od wielkiego wybuchu do powstania człowieka. Szczerze- ignorując rzeczy które się nie zgadzają wszystko da się wyjasnic

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2021 o 0:42

L lech2
0 / 0

@falsen @falsen Wtedy Bóg rzekł: «Niechaj się stanie światłość!» I stała się światłość. 4 Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności. 5 I nazwał Bóg światłość dniem, a ciemność nazwał nocą.
Czyli zanim było słońce była światłość i dzień.
Co do tego że to różnica między starym i nowy. No nie do końca. W starym Testamencie też są fragmenty o tym aby pomagać obcym. I takie które każą się od nich izolować, zabijać itp. Jest to jednak coś nie tak, że całość uznaje się za natchniona przez Boga, a wybiera się to co się podoba. W Starym Testamencie cała lista zakazanych pokarmów. Chrystus jej przestrzega.W dziejach apostolskich jakiś facet twierdzi, że miał wizję i można już wszystko jeść, bo jedzenie nie czyni nieczystym. Ale jednocześnie kościół uznaje, że jak jesz nieodpowiednie pokarmy w trakcie postu to jednak czyni cię nieczystym. Choć wieprzowinke poza postem już można jeść.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2021 o 10:51

L lech2
0 / 0

@falsen jeżeli podmienimy w tym micie różne słowa na inne to wyjdzie coś co przypomina obecnie obowiązujące teorie. Zamiast światło napiszemy energia, zamiast ciemnosci- brak nergii, zamiar ziemii,- materię, zamiast dnia - epoka itd itp. jak podmieniony co drugie słowo. Tyle, że to będzie delikatnie powiedziawszy nadinterpretacja. Historia jest prosta jak budowa cepa. Światło to światło, dzień to dzien. Mit o stworzeniu świata w Biblii jest ściągniętą z wcześniejszych tego typu mitów funkcjonujących w tym rejonie więc wiadomo, że tak widzieli świat w tamtych czasach. Bardzo dosłownie. A zmieniając znaczenie co drugiego słowa każda historię można zmienić w jej przeciwieństwo.
Stary testament to historia napisana przez prymitywnych ludzi z prymitywna wizja Boga, sprawiedliwości, dobra i zła. Ewidentnie nie jest "natchniona" przez nowotestamentowego Boga.
Nowy Testament to olbrzymi krok naprzód, ale wciąż to nie jest książka stworzona przez Boga. Genialnych ludzi wyprzedzających swoją epokę- jak najbardziej. Ale nie jest doskonały. I to też widać. Widać sprzeczności pomiędzy Ewangeliami. Brak jednoznacznego zanegowania niemoalnych zaleceń że starego testamentu. Wstawki poglądów ludzi wczesnego kościoła które ciężko uznać za zgodne z tym co wiemy o budowie świat, czy choćby uznać za etyczne. Kościół musiał wiele dopowiedzieć, ale jak już się zaczęło zmieniać znaczenie to nie wiedział kiedy skończyć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2021 o 19:52

L lech2
0 / 0

@falsen "jeżeli podmienimy w tym micie różne słowa na inne" - a jak babci dokleimy wąsy i fujarę... Przy akceptacji takiej argumentacji, to "udowodnisz", że gnojówka to coca-cola"
Ale czy właśnie tego na e zrobiłeś stwierdzając że dzień może trwać miliard lat?
Tak jak pisałem mit jest spójny o ilerozumiesz go dosłownie. To ty napisałeś, że to herezje.

Nie widzę Boga w starych prawach. Co najwyżej jakiego ksenofobicznego, prymitywnego plemiennego bożka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
0 / 0

@ falsen dzień trwa 24 godziny. Twierdząc coś innego dokonujesz zmiany znaczenia słowa dzień. Jak sam napisałeś zmieniając słowa na inne z babci zrobisz dziadka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
+4 / 4

@MikeRagnos - wołasz niczym przysłowiowy głos na puszczy. Jeżeli ktoś już postanowił, że wierzy w te wszystkie historie, to tysiąc dowodów ich nielogiczności, w żaden sposób go nie przekona. Biblia zawiera takie nagromadzenie nonsensów i nielogiczności, że można by o tym napisać setki książek (które zresztą napisano i to nawet tysiące, a nie setki). Co więcej, naukowo udowodniono, że w Biblii nie ma ani jednego słowa napisanego na nowo - wszystko jest zerżnięte z innych, wcześniejszych wierzeń i mitów - Hebrajczyków, Akadyjczyków i Sumerów. A jakby tego było mało, starożytni Żydzi, którzy są bezpośrednim źródłem znanej nam współcześnie Biblii (konkretnie Starego Testamentu) początkowo byli politeistyczni i mieli mnóstwo bogów. Dopiero po setkach lat stali się monolatrystyczni (wierzyli w istnienie wielu bogów, ale tylko jednego czcili), a po kolejnych wiekach, w trakcie których ich Jahwe przejmował cechy kolejnych innych bogów, w końcu zapanował u nich monoteizm. Takie są fakty historyczne potwierdzone niezbitymi dowodami. Ale to nie przeszkadza ludziom wierzyć, że było jak napisano w Biblii, Talmudzie, Koranie i innych równie wiarygodnych księgach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Elathir
-3 / 3

Zacznijmy od tego, że przytoczony tutaj fragment jest hymnem pochwalnym na rzecz stworzenia a nie jego opisem. Z takiego założenia wychodzili już Żydzie w I w p.n.e. a w Chrześcijaństwie też dosłowne traktowanie tych opisów pojawiło się dużo później (św. Augustyn choćby krytykował wysuwanie tego typu postulatów) i tak na dużą skalę utwierdziły się pod koniec starożytności w okresie upadku Rzymu. Jednak nigdy nie były oficjalną doktryną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
0 / 2

Po prostu bóg miał zegarek :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adobek
0 / 0

Mateusz powiedział, że już 3 dni minęły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W konto usunięte
+1 / 1

I stworzył słońce i gwiazdy... Rozkminialam ale mózg mi się wyprasowal i poskładał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem