@jankowskijan na tytuł króla trzeba sobie najpierw zasłużyć... u nas niestety rządzi cały czas motłoch.. komuniści SLD, PSL, PO i PiS to motłoch to jak ma dobrze rządzić?
problem w tym że komuniści tak dobrze ustalili zasady wyborcze że ciężko ich wywalić od koryta.
@AVictor Ja się niestety nie zgodzę z pierwszym zdaniem. Królem może zostać każda gnida. Trudno ich od koryta wywalić a to trochę podobne do monarchii dziedziczonej. Wtedy, żeby zostać królem, wystarczyło urodzić się w dobrym miejscu... żadnych zasług nie trzeba było mieć. Trochę jak teraz.... Z resztą komentarza się oczywiście, całkowicie zgadzam.
@AVictor
"na tytuł króla trzeba sobie najpierw zasłużyć"
mylisz sie, zeby zostac krolem wystarczy sie urodzic
zeby zostac premierem 36mln kraju trzeba sobie zasluzyc
@Zigyban21 nie do końca o to mi chodziło w pierwszym zdaniu... ponieważ jak piszesz można być nim np. z urodzenia ale moim zdaniem trzeba na ten tytuł najpierw zasłużyć, bo jeśli człowiek na niego nie zasłuży może po prostu pełnić tą funkcję bez szacunku innych.
@mieteknapletek z tym się też nie zgodzę.
@AVictor
nie musisz sie z tym zgodzic, ale takie sa fakty
zeby zostac premierem, musisz sobie na to stanowisko zapracowac na tyle zeby zaskarbic sobie poparcie wiekszosci polakow, albo partii popieranej przez wiekszosc polakow. takie rzeczy nie biora sie z niczego, tylko zdobywa sie je ciezka praca
natomaist zeby zostac krolem, wysarczy sie urodzic w odpowiedniej rodzinie jako najstarsze dziecko i przezyc rodzicow. nie wmowisz mi ze jest to jakies wielkie osiagniecie zyciowe
@mieteknapletek z królem to taka metafora... faktycznie można urodzić się królem ale jeśli się na to nie zasłuży nie porwie się narodu i nikt nie będzie traktował jak króla tylko jak zabawkę.. a to duża różnica...
Jeśli chodzi o premiera czy prezydenta to się też nie zgadzam, ponieważ w Polsce ludzie głosują na tak zwane mniejsze zło i prawdziwe poparcie dla tego stanowiska nie przekracza 20% (poparcie w sensie tak to dobry kandydat do tego stanowiska i go popieram) a nie poparcie w stylu gdzie jest powyżej 50% w sondażach (pobieram go bo nie chcę tego drugiego bardziej) i to też spora różnica.
@AVictor
"ale jeśli się na to nie zasłuży nie porwie się narodu i nikt nie będzie traktował jak króla tylko jak zabawkę.. a to duża różnica..."
nie do konca, hisoria pokazuje ze bylo wielu krolow ktorzy pomimo tego ze nie byli dobrymi krolami, ludzie ich sluchali i wykonywali ich polecen, czasami z przyzwyczajenia czasami ze strachu
owszem na partie, nie tylko w polsce, ludzie glosuja na mniejsze zlo, ale zauwaz ze maja jakis wybor i moga wybrac to mniejsze zle, podczas kiedy w przypadku monarchii takiego wyboru nie masz, a jedyny sposob zmiany wladzy, jest poprzez rebelie i zamieszki, co patrzac sie na niektore wspolczesne rezimy nie zawsze jest skuteczne
@mieteknapletek
ogólnie dobry i mądry król jest lepszy niż system demokratyczny ponieważ nie pochłania takich kosztów i zmniejsza biurokracje, choć swoją drogą ciężko o to ponieważ historia pokazuje że co 5 był dobrym królem.
Demokracja pod tym wzglądem jest lepsza ponieważ daje możliwości zmiany władzy w przypadku złego króla... a teraz mamy problemy z demokratycznymi wyborami ponieważ system w tak nieuczciwy sposób promuje partie któe rządzą już od X czasu że praktycznie w wyborach demokratycznych nie ma szans zmienić obecnego systemu bez zmian ordynacji wyborczej...
@AVictor
"ogólnie dobry i mądry król jest lepszy niż system demokratyczny ponieważ nie pochłania takich kosztów i zmniejsza biurokracje"
mozesz pokazac jakies wyliczenia tych kosztow? Patrzylem sie na wielka brytanie, gdzie fakt roznica miedzy kosztami utrzymania parlamentu a kosztami utrzymania korony jest mniej wiecej 10x roznica z tym ze rodzina krolewska pelni bardziej role reprezentatywna i nie zajmuje sie rzadzeniem panstwem
wez tez pod uwage ze krolowie dysponuja poteznym prywatnym majatkiem, z ktorego sie utrzymuja, podczas kiedy w krajach w ktorych monarchii nie ma, ten majatek jest w rekach panstwa i generuje wplywy do budzetu.
porownujac do uk, wyglada to tak jakbys znalazl przypadkowa osobe, i dal jej lazienki wawel i mase innych krolewskich rezydencji na terenie polski i w zamian za 10% kosztow utrzymania parlamenu mialby przejac dozywotnio czesc obowiazkow prezydenta
"choć swoją drogą ciężko o to ponieważ historia pokazuje że co 5 był dobrym królem."
tutaj sie przyczepie, i zapytam sie co to znaczy dobry krol, i jak go oceniasz. wez pod uwage ze oceniasz krola czesto przez pryzmat kronik napisanych za panowania jego i jego dzieci. kronikarze tak samo jak media w autorytarnym rezimie byly oplacane przez wladze
wiec jak myslisz, jak bardzo musial by krol byc zly zeby on i jego dzieci pozwolily zeby cos takiego napisac
"Demokracja pod tym wzglądem jest lepsza ponieważ daje możliwości zmiany władzy w przypadku złego króla... a teraz mamy problemy z demokratycznymi wyborami ponieważ system w tak nieuczciwy sposób promuje partie któe rządzą już od X czasu że praktycznie w wyborach demokratycznych nie ma szans zmienić obecnego systemu bez zmian ordynacji wyborczej..."
ale to nie jest problem z demokracja, te partie nie wybieraja sie same, sa wybierane przez obywateli. jezeli obywatele chca zeby takie poartie ich reprezentowaly, to dlaczego ktos mialby im narzucac inne rozwiazanie
to cos jakbys z kumplami chcial isc na obiad, zastanawialibyscie sie czy isc na pizze czy na stek a ktos widzac was dylemat, zaprowadzil was do baru weganskiego mowiac ze to dla was bedzie zdrowsze
@mieteknapletek
Z cytownaniami rozumiem że interpretacja pisanego tekstu jednak, widzę że masz swój standardowy klucz postępowania przez który nie możesz nic poprawnie zinterpretować a cały czas próbujesz zmienić tok swojej wypowiedzi.
To po pierwsze w Anglii jest głównie funkcja reprezentatywna, a koszty utrzymania rodziny królewskiej w Wielkiej Brytanii (gdzie PKB jest znacznie większy niż w Polsce) jest znacznie większy niż samego sejmu w Polsce.
Przy ocenie króla wszyscy patrzyli jaki był stan państwa, ilość wojen, ilość kasy oraz rozwój miast wsi oraz wszystkiego innego a później patrzyli na kroniki.
Porównując Twój system z restauracją to jakbyś upierał się wybierać pomiędzy tą co po niej miałeś sraczkę a pomiędzy tą co rzygałeś, a nie dał się wyciągnąć do porządnej na steka (licząc że cena była by tańsza) bo wybiera się tylko dwie opcje, a nie trzecią po której można być zadowolonym.
A niestety system ordynacji wyborczej mamy tak skonstruowany że mamy demokrację pozorną (czyli najgorszy system gorszy od monarchii oraz od demokracji) ponieważ system nie dopusza nowych niezależnych jednostek a promuje cały czas tą samą kadrę... taka komuna tylko pod pozorem demokracji.
Dodałbym jeszcze olbrzymie straty Polskiego Radia, szczególnie Trójki, która straciła ponad połowę dotychczasowych słuchaczy (w tym mnie). Zniszczenie najlepszej stacji radiowej w Polsce, i co ciekawe - najbardziej zróżnicowanej programowo na świecie (!!!) powinno być na długo zapamiętane.
@poiman 1.Nowak kupił ,dostał zegarek potem tłumaczył sięw sądzie . 2. Sikorski z Morawieckim jadł ośmiorniczki u Sowy. 3. Syn Tuska mimo jego sprzeciwu załatwił sobie pracę za 5000zł brutto
Straty stadniny są dużo większe - chyba już nie możemy liczyć, że będzie kiedykolwiek osiągać zyski, a do 2016 roku miała zwykle kilkaset tysięcy rocznie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 stycznia 2021 o 23:09
No chyba nie... kwota podana na obrazku czyli - 1 071 900 000 000 000 podzielona przez 38 000 000 obywateli daje 28 207 894 PLN zadłużenia na jednego mieszkańca. Wyniki z przysłowiowej dupy. Z tego co pamiętam to każdy mieszkaniec polski na głowę ma dług do spłacenia w postaci 80000 PLN co oznacza, że liczba podana w tym rozliczeniu jest o kant tyłka rozbić. Sumaryczna wartość która rzeczywiście powinna widnieć jest 300 razy niższa i wynosi 3 040 000 000 000. Wiele to nie zmienia bo i tak jest fatalnie, ale trzymajmy się faktów. Pozdro dla dociekliwych.
@EmanuelK Ktoś dodał o 3 zeta za dużo.To jest jawny dług publiczny( i to stara wartość- teraz wychodzi około1,4bln), To większe zadłużenie to zapewne ukryty dłyg, który jest 3x większy. Odnośnie pozostałych danych, to TVP dostało już kolejne 4 mld zł.Poza tym wyliczenia nie uwzględniają 7 procentowego osłabienia złotówki, które znacznie zwiększyło zadłużenie w naszej walucie.
@EmanuelK nie wnikam, czy to prawda czy nie, ani też czy są to kwoty rzetelne. Jednak co innego strata (czyli właśnie dług na mieszkańca), a co innego koszty (czyli wydatki). Odejmujemy od przychodów koszty i dopiero mamy stratę (lub zysk, ale tu to utopia). Więc jedno drugiego nie wyklucza.
@skylander zrób identyczne zestawienie dla zabawek PO za 8 lat ich rządów i podaj źródła danych by mozna było zweryfikować ich prawdziwość wtedy będzie można podyskutować.
Czyli kropla w morzu w porównaniu z długiem, mniej niż 1 promil. Niewiele biorąc pod uwagę, że to z czterech lat.
No i około połowa z tych wyliczeń, to dziura VAT. Czy to nie to, co uszczelniali po poprzednim rządzie?
Poprawcie, jeśli się mylę.
Globalne PKB wszystkich krajów na podstawie danych z 2018r. to jakieś 84 000 000 miliony USD co stanowi niecałe 30% podanej w tym democie kwoty ( po przeliczeniu po kursie 3,76 zł za dolara). Wyrobienie takiego długu jest fizycznie niemożliwe. Autor przeszacował dług 1000 razy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 stycznia 2021 o 0:33
Król się bawi, złotem płaci. Szkoda tylko, że król jest z tektury, a złoto nie jego, lecz zrabowane uczciwie pracującym ludziom.
@jankowskijan à propos złota, ciekawe jak się na nasze narodowe sto ton, sprowadzone z Banku Anglii w 2019.
@jankowskijan na tytuł króla trzeba sobie najpierw zasłużyć... u nas niestety rządzi cały czas motłoch.. komuniści SLD, PSL, PO i PiS to motłoch to jak ma dobrze rządzić?
problem w tym że komuniści tak dobrze ustalili zasady wyborcze że ciężko ich wywalić od koryta.
@AVictor Ja się niestety nie zgodzę z pierwszym zdaniem. Królem może zostać każda gnida. Trudno ich od koryta wywalić a to trochę podobne do monarchii dziedziczonej. Wtedy, żeby zostać królem, wystarczyło urodzić się w dobrym miejscu... żadnych zasług nie trzeba było mieć. Trochę jak teraz.... Z resztą komentarza się oczywiście, całkowicie zgadzam.
@AVictor
"na tytuł króla trzeba sobie najpierw zasłużyć"
mylisz sie, zeby zostac krolem wystarczy sie urodzic
zeby zostac premierem 36mln kraju trzeba sobie zasluzyc
@Zigyban21 nie do końca o to mi chodziło w pierwszym zdaniu... ponieważ jak piszesz można być nim np. z urodzenia ale moim zdaniem trzeba na ten tytuł najpierw zasłużyć, bo jeśli człowiek na niego nie zasłuży może po prostu pełnić tą funkcję bez szacunku innych.
@mieteknapletek z tym się też nie zgodzę.
@AVictor
nie musisz sie z tym zgodzic, ale takie sa fakty
zeby zostac premierem, musisz sobie na to stanowisko zapracowac na tyle zeby zaskarbic sobie poparcie wiekszosci polakow, albo partii popieranej przez wiekszosc polakow. takie rzeczy nie biora sie z niczego, tylko zdobywa sie je ciezka praca
natomaist zeby zostac krolem, wysarczy sie urodzic w odpowiedniej rodzinie jako najstarsze dziecko i przezyc rodzicow. nie wmowisz mi ze jest to jakies wielkie osiagniecie zyciowe
@mieteknapletek z królem to taka metafora... faktycznie można urodzić się królem ale jeśli się na to nie zasłuży nie porwie się narodu i nikt nie będzie traktował jak króla tylko jak zabawkę.. a to duża różnica...
Jeśli chodzi o premiera czy prezydenta to się też nie zgadzam, ponieważ w Polsce ludzie głosują na tak zwane mniejsze zło i prawdziwe poparcie dla tego stanowiska nie przekracza 20% (poparcie w sensie tak to dobry kandydat do tego stanowiska i go popieram) a nie poparcie w stylu gdzie jest powyżej 50% w sondażach (pobieram go bo nie chcę tego drugiego bardziej) i to też spora różnica.
@AVictor
"ale jeśli się na to nie zasłuży nie porwie się narodu i nikt nie będzie traktował jak króla tylko jak zabawkę.. a to duża różnica..."
nie do konca, hisoria pokazuje ze bylo wielu krolow ktorzy pomimo tego ze nie byli dobrymi krolami, ludzie ich sluchali i wykonywali ich polecen, czasami z przyzwyczajenia czasami ze strachu
owszem na partie, nie tylko w polsce, ludzie glosuja na mniejsze zlo, ale zauwaz ze maja jakis wybor i moga wybrac to mniejsze zle, podczas kiedy w przypadku monarchii takiego wyboru nie masz, a jedyny sposob zmiany wladzy, jest poprzez rebelie i zamieszki, co patrzac sie na niektore wspolczesne rezimy nie zawsze jest skuteczne
@mieteknapletek
ogólnie dobry i mądry król jest lepszy niż system demokratyczny ponieważ nie pochłania takich kosztów i zmniejsza biurokracje, choć swoją drogą ciężko o to ponieważ historia pokazuje że co 5 był dobrym królem.
Demokracja pod tym wzglądem jest lepsza ponieważ daje możliwości zmiany władzy w przypadku złego króla... a teraz mamy problemy z demokratycznymi wyborami ponieważ system w tak nieuczciwy sposób promuje partie któe rządzą już od X czasu że praktycznie w wyborach demokratycznych nie ma szans zmienić obecnego systemu bez zmian ordynacji wyborczej...
@AVictor
"ogólnie dobry i mądry król jest lepszy niż system demokratyczny ponieważ nie pochłania takich kosztów i zmniejsza biurokracje"
mozesz pokazac jakies wyliczenia tych kosztow? Patrzylem sie na wielka brytanie, gdzie fakt roznica miedzy kosztami utrzymania parlamentu a kosztami utrzymania korony jest mniej wiecej 10x roznica z tym ze rodzina krolewska pelni bardziej role reprezentatywna i nie zajmuje sie rzadzeniem panstwem
wez tez pod uwage ze krolowie dysponuja poteznym prywatnym majatkiem, z ktorego sie utrzymuja, podczas kiedy w krajach w ktorych monarchii nie ma, ten majatek jest w rekach panstwa i generuje wplywy do budzetu.
porownujac do uk, wyglada to tak jakbys znalazl przypadkowa osobe, i dal jej lazienki wawel i mase innych krolewskich rezydencji na terenie polski i w zamian za 10% kosztow utrzymania parlamenu mialby przejac dozywotnio czesc obowiazkow prezydenta
"choć swoją drogą ciężko o to ponieważ historia pokazuje że co 5 był dobrym królem."
tutaj sie przyczepie, i zapytam sie co to znaczy dobry krol, i jak go oceniasz. wez pod uwage ze oceniasz krola czesto przez pryzmat kronik napisanych za panowania jego i jego dzieci. kronikarze tak samo jak media w autorytarnym rezimie byly oplacane przez wladze
wiec jak myslisz, jak bardzo musial by krol byc zly zeby on i jego dzieci pozwolily zeby cos takiego napisac
"Demokracja pod tym wzglądem jest lepsza ponieważ daje możliwości zmiany władzy w przypadku złego króla... a teraz mamy problemy z demokratycznymi wyborami ponieważ system w tak nieuczciwy sposób promuje partie któe rządzą już od X czasu że praktycznie w wyborach demokratycznych nie ma szans zmienić obecnego systemu bez zmian ordynacji wyborczej..."
ale to nie jest problem z demokracja, te partie nie wybieraja sie same, sa wybierane przez obywateli. jezeli obywatele chca zeby takie poartie ich reprezentowaly, to dlaczego ktos mialby im narzucac inne rozwiazanie
to cos jakbys z kumplami chcial isc na obiad, zastanawialibyscie sie czy isc na pizze czy na stek a ktos widzac was dylemat, zaprowadzil was do baru weganskiego mowiac ze to dla was bedzie zdrowsze
@mieteknapletek
Z cytownaniami rozumiem że interpretacja pisanego tekstu jednak, widzę że masz swój standardowy klucz postępowania przez który nie możesz nic poprawnie zinterpretować a cały czas próbujesz zmienić tok swojej wypowiedzi.
To po pierwsze w Anglii jest głównie funkcja reprezentatywna, a koszty utrzymania rodziny królewskiej w Wielkiej Brytanii (gdzie PKB jest znacznie większy niż w Polsce) jest znacznie większy niż samego sejmu w Polsce.
Przy ocenie króla wszyscy patrzyli jaki był stan państwa, ilość wojen, ilość kasy oraz rozwój miast wsi oraz wszystkiego innego a później patrzyli na kroniki.
Porównując Twój system z restauracją to jakbyś upierał się wybierać pomiędzy tą co po niej miałeś sraczkę a pomiędzy tą co rzygałeś, a nie dał się wyciągnąć do porządnej na steka (licząc że cena była by tańsza) bo wybiera się tylko dwie opcje, a nie trzecią po której można być zadowolonym.
A niestety system ordynacji wyborczej mamy tak skonstruowany że mamy demokrację pozorną (czyli najgorszy system gorszy od monarchii oraz od demokracji) ponieważ system nie dopusza nowych niezależnych jednostek a promuje cały czas tą samą kadrę... taka komuna tylko pod pozorem demokracji.
Stanowczo protestuję przeciwko używania w tym kontekście słowa elity bez cudzysłowu. Z nich taka elita jak ze mnie Kleopatra.
@Mizantropix ja bym naciskała nazywaniem ich "partią". Jak za czasów poprzedniego ustroju, do których partia dąży.
@Laviol
generalnie to badz co badz sa to elity ktore narod liczacy 36 mlionow osob wybral zeby ich reprezentowal
@mieteknapletek, pod warunkiem, że wg podziału elit Znamierowskiego masz na myśli elity pasożytnicze. Rycerskie zdecydowanie nie są.
Dodałbym jeszcze olbrzymie straty Polskiego Radia, szczególnie Trójki, która straciła ponad połowę dotychczasowych słuchaczy (w tym mnie). Zniszczenie najlepszej stacji radiowej w Polsce, i co ciekawe - najbardziej zróżnicowanej programowo na świecie (!!!) powinno być na długo zapamiętane.
A peło jadło ośmiorniczki!!!111
@Banasik zegarki były!
@poiman 1.Nowak kupił ,dostał zegarek potem tłumaczył sięw sądzie . 2. Sikorski z Morawieckim jadł ośmiorniczki u Sowy. 3. Syn Tuska mimo jego sprzeciwu załatwił sobie pracę za 5000zł brutto
@YszamanY Też bym załatwił sobie pracę mimo jego sprzeciwu XD
Straty stadniny są dużo większe - chyba już nie możemy liczyć, że będzie kiedykolwiek osiągać zyski, a do 2016 roku miała zwykle kilkaset tysięcy rocznie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2021 o 23:09
https://img.joemonster.org/images/vad/img_54370/fbd084b581576b96ca1e91ee0623d2ef.jpg
Dotacja dla tvp to 2mld rocznie więc już 4mld, a będzie 8mld.
Ponad biliard zadłużenia? Nieźle... ;) To 40x więcej niż USA
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 stycznia 2021 o 13:40
No chyba nie... kwota podana na obrazku czyli - 1 071 900 000 000 000 podzielona przez 38 000 000 obywateli daje 28 207 894 PLN zadłużenia na jednego mieszkańca. Wyniki z przysłowiowej dupy. Z tego co pamiętam to każdy mieszkaniec polski na głowę ma dług do spłacenia w postaci 80000 PLN co oznacza, że liczba podana w tym rozliczeniu jest o kant tyłka rozbić. Sumaryczna wartość która rzeczywiście powinna widnieć jest 300 razy niższa i wynosi 3 040 000 000 000. Wiele to nie zmienia bo i tak jest fatalnie, ale trzymajmy się faktów. Pozdro dla dociekliwych.
@EmanuelK Ktoś dodał o 3 zeta za dużo.To jest jawny dług publiczny( i to stara wartość- teraz wychodzi około1,4bln), To większe zadłużenie to zapewne ukryty dłyg, który jest 3x większy. Odnośnie pozostałych danych, to TVP dostało już kolejne 4 mld zł.Poza tym wyliczenia nie uwzględniają 7 procentowego osłabienia złotówki, które znacznie zwiększyło zadłużenie w naszej walucie.
@EmanuelK nie wnikam, czy to prawda czy nie, ani też czy są to kwoty rzetelne. Jednak co innego strata (czyli właśnie dług na mieszkańca), a co innego koszty (czyli wydatki). Odejmujemy od przychodów koszty i dopiero mamy stratę (lub zysk, ale tu to utopia). Więc jedno drugiego nie wyklucza.
@skylander zrób identyczne zestawienie dla zabawek PO za 8 lat ich rządów i podaj źródła danych by mozna było zweryfikować ich prawdziwość wtedy będzie można podyskutować.
Czyli kropla w morzu w porównaniu z długiem, mniej niż 1 promil. Niewiele biorąc pod uwagę, że to z czterech lat.
No i około połowa z tych wyliczeń, to dziura VAT. Czy to nie to, co uszczelniali po poprzednim rządzie?
Poprawcie, jeśli się mylę.
Globalne PKB wszystkich krajów na podstawie danych z 2018r. to jakieś 84 000 000 miliony USD co stanowi niecałe 30% podanej w tym democie kwoty ( po przeliczeniu po kursie 3,76 zł za dolara). Wyrobienie takiego długu jest fizycznie niemożliwe. Autor przeszacował dług 1000 razy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 stycznia 2021 o 0:33
pisowska łże elita
Dlaczego za Tuska nikt nie robił takich zestawień? Było wszystko ok?