Tak się kończy chory wyścig szczurów, goniony stresem, presją, zawyżanymi wymaganiami, które jako jedyne mają być gwarantem i wyznacznikiem pewnego i normalnego życia, nie obejmując w kategoriach wystawnego, luksusowego. Niestety mamy w polskim społeczeństwie,a niestety na demotywatorach obszerną gamę piewców takiego modelu. Tak jakby polska szkoła i tak nie była kaźnią względem amerykańskiej, niemieckiej, lub norweskiej. Ale koreańskie szkolnictwo niestety jest w czołówce patologii związanymi z tymi problemami. Chyba pod tym aspektem mają nawet gorzej niż ich rodacy za żelazna kurtyną na północy. Cały aspekt epistemologiczny, zdegenerowany do pozycji kumulacji stresu, wymagań i prania mózgów, gonienia za wiatrem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 stycznia 2021 o 12:01
Rzuty z dachu bo nie napisał testu. W Korei w Japonii, ludzie pracujący od rana do nocy, śpiący na ławkach. Kraj wielkich jaj. Mówią, że w Polsce jest źle, ale tam ludzie mają prz.....ne.
kiedys ogladalem program pokazujacy jak wyglada tamtejsza edukacja, i szczerze mowiac wolalbym zeby moje dziecko bylo nieukiem niz bralo udzial w tamtejszym wyscigu szczurow
Instytut Danych z D**y w natarciu.
Tak się kończy chory wyścig szczurów, goniony stresem, presją, zawyżanymi wymaganiami, które jako jedyne mają być gwarantem i wyznacznikiem pewnego i normalnego życia, nie obejmując w kategoriach wystawnego, luksusowego. Niestety mamy w polskim społeczeństwie,a niestety na demotywatorach obszerną gamę piewców takiego modelu. Tak jakby polska szkoła i tak nie była kaźnią względem amerykańskiej, niemieckiej, lub norweskiej. Ale koreańskie szkolnictwo niestety jest w czołówce patologii związanymi z tymi problemami. Chyba pod tym aspektem mają nawet gorzej niż ich rodacy za żelazna kurtyną na północy. Cały aspekt epistemologiczny, zdegenerowany do pozycji kumulacji stresu, wymagań i prania mózgów, gonienia za wiatrem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2021 o 12:01
Rzuty z dachu bo nie napisał testu. W Korei w Japonii, ludzie pracujący od rana do nocy, śpiący na ławkach. Kraj wielkich jaj. Mówią, że w Polsce jest źle, ale tam ludzie mają prz.....ne.
kiedys ogladalem program pokazujacy jak wyglada tamtejsza edukacja, i szczerze mowiac wolalbym zeby moje dziecko bylo nieukiem niz bralo udzial w tamtejszym wyscigu szczurow